Kolekcje Floriana cz.3

[pelagia72]

Florianie
Cudo Można zawału dostać na widok tego ciemnego irysa
U mnie zakwitł nn. od Marysi - maski ,też dość ciemny i nie mogę się napatrzeć
Czy wykorzystujesz kwiatostany ,czy liście tego ozdobnego chrzanu
Ta moda florystyczna na naturalne dodatki rodem z łąki bardzo mi odpowiada.
No popatrz ,Miłkę tyle lat znam i nie wiedziałam ,że maluje

[takasobie]

Bo ja od niedawna maluję. A przez ostatnie kilka lat już nie mam wątku i rzadko tu bywam. Zdjęcia pięknych odmian Florka zainspirowały mnie. Wcześniej malowałam tylko ptaki ze swoich zdjęć.

[Florian Silesia]

Miłko rozumiem. Narobiłem tyle zdjęć kosaćcom w tym i w poprzednich sezonach, że na pewno znajdziesz te właściwe do pozowania. Mi nie bardzo pasuje robienie zdjęć w perspektywie poziomej, bo kosaćce są smukłe. Najlepiej więc wypełniają kadr w pionie.
W ub. roku pokazałem kosaćce wysokie na litery A, B, C. Pora pokazać kolejne:
'Dark Passion' (Schreiner 1998), kwintesencja ciemnych kosaćców!


'Delfin i Rusałka' (Khorosh 2007), wielkie brawa dla kosaćców ukraińskich


Agnieszko, wykorzystuję tylko liście chrzanu ozdobnego .Mają duże wzięcie.
Ja też nie mogę się napatrzeć na kosaćce i nawet jak wracam z pracy po 20tej - robię obchód kosaćców i usuwam przekwitłe kwiatostany.
'Desert Song' (Orville 1946), urok staruszków:


'Duet' (Grant 1941), tylko stare odmiany tak obficie kwitną!


'Dusky Challanger', ostatni kosaciec na literę D i tak jak na początku od niezmordowanego Schreinera (1986)

[JAKUCH]

Wreszcie i ja dotarłam do Ciebie .Widzę Florianie ,że mniej egzotyczny kraj wybrałeś tym razem na wakacje. Cudne irysy uwielbiam je i w tym roku moje po mimo, że na przedwiośniu nie wyglądały zbyt dobrze ,jednak zakwitły z czego bardzo się cieszę.Czarna Madonna przecudny ma kolor

[Florian Silesia]

Witaj Jadziu! Mój majówkowy wyjazd trudno nazwać wakacjami; to były tylko 3 dni. Dlatego blisko. Zresztą egzotyka tylko zimą. Wyjazd choć udany, to jednak opóźnił sadzenie dalii, z czym się jeszcze borykam. A i przesadzanie kosaćców już tuż tuż więc nie ma chwili odpoczynku i dnia brakuje. Choć cenię sobie fakt, że można pracować teraz do godz. 21.
Tak, 'Czarna Madonna' ma swój niepowtarzalny urok ale to wczesny kosaciec więc dawno przekwitł. Powoli kwitnienie kosaćców zmierza do końca ale jest teraz takie mnóstwo kwitnących roślin, że mogę teraz bardziej nacieszyć się innymi kwiatami. Ale jeszcze kilka ujęć na pożegnanie kosaćców:
'Edith Wolford' (Hager 1984)


'Etisu' (Piątek 2013)


'English Cottage' (Zurbrigg 1976)


'Euphoria of Pink' (Piątek 2015)

[Locutus]

Pasę swoje oczy na fotkach Twoich cudów.

Pozdrawiam!
LOKI

[bejka1970]

W natłoku pracy przegapiłam nowy wątek ale już z przyjemnością nadrobiłam zaleglości Jak byś miał nadwyżki Delfina i Rusałki to zaklepuję, bardzo lubię odmiany Khorosta,choć moim numerem jeden wśród hybrydyzerów jest Anton Mego.Po prostu muszę dokupić co roku chociaż jedną z jego odmian,to już obsesja

[Florian Silesia]

Dziękuję Loki Już po kosaćcach bródkowych. Jednak najpóźniej kwitnie kilka gatunków kosaćców bezbródkowych i na nie teraz warto zwrócić uwagę:
iris louisiana 'Dorothea K. Williamson'


Mały oddech między kosaćcami a kolejną kolekcją - liliowcami:


Bejko, co prawda nie planowałem 'Delfina i Rusałki' wykopywać w tym roku ale zobaczymy, co da się zrobić. Moim nr1 Khorosha jest 'Sertse Okeanu'. Ale w tym roku miałem inną niespodziankę związaną z tym twórcą. Zakwitł 'Maesto Listopad' i jest to chyba jedyny kosaciec z grupy BB w mojej kolekcji
'Maestro Listopad' (Khorosh 2001)


I kolejny kosaciec bezbródkowy wywodzący się z Grecji:
iris ochroleuca:


Atutem tego kosaćca są fioletowe młode liście:
iris versicolor 'Dark Aura'

[Locutus]

Ach te Twoje botaniczne rarytasy!

Pozdrawiam!
LOKI

[Florian Silesia]

Dzięki Loki. Ja się zachwycam mnogością gatunków i odmian u Ciebie więc cieszy mnie, że coś ciekawego możesz znaleźć i u mnie
Rzadko zdarza mi się pokazywać tzw. wypełniacze, albo inaczej kwiaty-chwasty. Takim kwiatem jest rogownica kutnerowata:


Mak wschodni też ekspansywny ale bardziej do opanowania, poza tym ma swój urok:


Zupełnie inne mam podejście do ekspansywności roślin poprzez siew, które są użyteczne na kwiat cięty. Więc pozwalam do woli rozsiewać się wrotyczowi marunie, orlikom, przetacznikom kłosowym czy też łubinom:


Moim oczkiem w głowie są oczywiście dalie. Dopiero co skończyłem sadzić tegoroczne sadzonki, czyli "moje daliowe dzieci". Mam ich w tym roku nieco ponad 400:

[pelagia72]

Florianie
Najpierw moja pochwała dla Twojej pracowitości
Irysy obłędne
Ciemny Schreinera przebija resztę.
Mój iris graminea jeszcze nie kwitnie.
Ale za to lousiana mnie zaszczycił dwoma pąkami A tyle się napodlewałam w suszę

[karolamba]

Florianie irysy cudne, ale ja jak zawsze czekam na dalie i na Twoje i na swoje oczywiście.
Pozdrawiam serdecznie

[PEPSI]

Florian, podziwiam szkółkę daliową. Mnóstwo pracy, ale jakiej przyjemnej.
Te falbanki irysowe urocze.