Kolekcje Floriana cz.3

[Florian Silesia]

Agnieszko, pofarbowane na cynobrowo trawy to bambus. Gdy był świeży, liście zwijały się i nie nadawał się florystycznie ale jak naturalnie zaschnie na krzaku - liście są proste. Łatwo odrywają się od łodygi więc trzeba z nim ostrożnie. Pomalowany fajnie się prezentuje w bukietach.
U mnie nie zauważyłem pszczół, choć wcale bym się nie zdziwił; dziś było kilkanaście stopni i czułem się w ogrodzie jak w kwietniu a nie w lutym! Super się pracowało! Zamiast pszczół napotkałem wiele ślimaków i to też dobra wiadomość, bo teraz łatwiej je wyłapać i unicestwić, zanim się rozmnożą.
Najlepszym miejscem dla pierwiosnków okazały się szczeliny w kamieniach na kaskadzie. Analizuję dlaczego; być może kamienie trochę się nagrzewają, co przyspiesza kwitnienie a latem kamienie ocieniają pierwiosnki, dzięki czemu nie wysychają Z powodu wyschnięcia straciłem większość tych kwiatów.


Piękne słońce, błękitne niebo i ostatnie chwile ostnicy, zanim zostanie wycięta:

[pelagia72]

Florianie
Bambus
Cieszę się ,że coś przeżyło z prymulek ,tak one zamierają ,jak zapomnimy podlać.
Właśnie przeczytałam wypowiedź Forumowiczki ,że 200 ślimaków już teraz nazbierała jednego dnia.
Ładnie się zapowiada sezon

[Florian Silesia]

Agnieszko, w moim poprzednim ogrodzie pierwiosnki rosły świetnie, rozrastały się i rozsiewały. Powód? Miały żyzną i wilgotną glebę. Teraz mam inne warunki i moje obserwacje idą ku dobremu, gdzie pierwiosnkom będzie dobrze. Tylko pierwiosnki omszone rosną bez problemu na moich słonecznych rabatach. Pozostałe przesadzę na wyżej wymienione miejsca.
Pojawienie się ślimaków jest dobrą wiadomością, bo są sprzyjające warunki, by teraz ograniczyć ich populację. A pogoda naprawdę wyśmienita do prac ogrodowych więc większość dnia spędziłem, czyszcząc rabaty i przy okazji unicestwiając ślimaki
I mam dla Ciebie dobre wieści - pojawiły się dziś pszczoły
trzeba się troszkę przyjrzeć, by dostrzec pszczółkę


no i w pełnej okazałości na przebiśniegach:


kwiatowe noski pokazały już szafirki:


poinsecje po świętach idą w najlepszym razie do kąta, a często po prostu na śmietnik. Jedna z nich trafiła w moje łapki i piękna jest bez względu na konotacje kulturowe:

[any57]

Ha! U nas też pszczoły brzęczą wśród przebiśniegów i krokusów
Nasze ranniki nieśmiało wystawiają główki - ciekawe dlaczego tak późno? W ub.r. też były ok tygodnia, czy nawet dłużej spóźnione
Chyba wiem - bulwki przywiozłem ze środkowej Polski, a tam wiosna później niż u nas na Śląsku i tak mają zakodowane w genach

[neferet]

Dzień dobry Tak sobie zajrzałam, a tu tyle pięknych dalii! Gratuluję.

A u mnie cisza jeszcze i na działce wiosny nie widać...

[Florian Silesia]

Andrzeju, zapewne Twoje murarki też już się obudziły więc pszczół nie brakuje u Ciebie. Ale że krokusy już u Ciebie? To chyba ta sama zasada co ranniki u Ciebie - moje szafrany przyjechały z Mazowsza a tam zimniej więc później kwitną A tak poważnie - dla tych najwcześniejszych kwiatków ogromne znaczenie ma stanowisko, jak szybko nagrzewa się ziemia, ile jest godzin słonecznych w danym miejscu itd. Mam przebiśniegi, którym daleko do kwitnienia, bo słońca mają po prostu mniej.
A to moje abeliofylum koreańskie, które już w pączkach:


Eukaliptus zimuje w piwnicy. Ale ucieszył się, jak go wystawiłem na zewnątrz i tak stoi ponad 2 tygodnie, bo temperatury na to pozwalają:



Witaj Moniko ! Dalie są u mnie nr1 i zajmuję się nimi przez okrągły rok.
Na walentynki pojawiły się pierwsze pączki na daliach. Na dzień dzisiejszy już 12 dalii wykiełkowało


W lutym nawet stokrotki w trawniku cieszą - nas i owady

[pelagia72]

Florku
Abelifylum zapowiada się ciekawie. to taka ''różowa forsycja'' jakby
Genialny eukaliptus.
Mój Zięciunio też ma podobny okaz ,trzyma w domu w ciepłym cały czas.
Pracuje w największej firmie w Polsce ,która sprowadza egzotyczne rośliny w donicach.
Szybko się zraził ''zielonym'',ciągle robi jakieś sadzonki ze szczepek
Jeszcze nie dawno nie wiedział co w ogrodzie piszczy a teraz mi doradza w sprawie nawożenia np.
Stokrotki u nas praktycznie zimą już kwitły.
Super ,że Twoje dalie już się budzą. Moje lepiej niech jeszcze śpią
W Sopocie w bloku już begonia na zimowanie zostawiona ma z 20 cm. Teraz pewnie więcej.

[Florian Silesia]

Agnieszko, fajnie że masz prywatnego doradcę ogrodowego Mam nadzieję, że nie trzyma eukaliptusa w warunkach pokojowych? To zdecydowanie za ciepło. Mój się ożywił, odkąd stoi na zewnątrz i jestem spokojny o jego przyszłość. To dla mnie nowa roślina i nowe doświadczenie.
Dalie są posadzone, mają warunki szklarniowe więc nie mają wyjścia - muszą rosnąć Wypuściło już ok 20 karp:


Abeliofylum to rzeczywiście tzw różowa forsycja. Zakwita dużo wcześniej niż forsycja i jest to najwcześniej kwitnący krzew u mnie:


Zakwitł iris 'Katherine Hodgkin'

[pelagia72]

Florianie
Cudne abelyfolium
A iryski pastelowe to już w ogóle
Zięciunio trzyma w domu eukaliptus w cieple , muszę Mu napisać ,żeby wystawił.
Tak sobie myślę ,żeby oliwkę i laur wydobyć z przechowalni.
Ale ,jak znowu nastąpi atak zimy

[Florian Silesia]

Agnieszko, dziękuję. O eukaliptusie dużo się naczytałem, zanim trafił do mnie, jaki on trudny w zimowaniu, głównie że łatwo wysycha. Więc się przygotowałem. Przede wszystkim przesadziłem go do dużej donicy i zadołowałem na cały sezon w ogrodzie. Przyrosty może nie były spektakularne ale kilka razy mogłem go ciąć do kwiaciarni więc było dobrze. Obawiałem się zimowania ale widzę że niepotrzebnie. Zwłaszcza przy takiej pseudozimie. Jutro wystawię oleandry i właśnie liść laurowy, bo nie ma sensu, by się "kisiły" w piwnicy. Prognozy na najbliższe dni wskazują, że ma być jeszcze cieplej! Dziś wystawiłem wszystkie azalie japońskie (albo indyjskie), które teraz zawiązują kwiaty i kwitną. A w ogrodzie sama zobacz - wszystko jakby o miesiąc przyspieszone
Do wczesnowiosennych kwitnień dołączyły szafrany:




szafirki błękitne też wkrótce zakwitną


Ciemierników mam niewiele ale i one w blokach startowych:


Podobnie cieszynianka:

[pelagia72]

Florku
Cudnie masz
U nas jednak epizody surowej zimy i śniegu pozwoliły wszystkiemu ''normalnie - o czasie'' wyrastać.
Podobnie w domu /zimno i rośliny śpią wciąż/
Obawiam się ,że na skutek ciągłych opadów mogą pognić rośliny .Dawno nie było tyle wody u nas.
Nawet stawy się odrodziły.

[lojka 63]

Cześć Florianie wiosenne prace już w toku jak nie na zewnątrz to w piwnicy,doniczki poszły w ruch ja na razie wyglądam moich siewek oby przetrwały przy tych pochmurnych dniach.Powodzenia tej wiosny.

[neferet]

Florian pięknie u Ciebie. Już prawdziwie wiosennie. Katherine Hodgkin sadziłam jesienią, ale jeszcze spała w ostatni weekend. Jak i krokusy.
Abeliofylum wygląda uroczo. Czy jest bardzo wymagające w uprawie?