Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11532
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko piękna ta rabata z dużą liczbą gazanii. ;:oj Nie musisz co roku tego samego wysiewać, przecież jest tyle innych ciekawych roślin, które chciałoby się widzieć na rabatach. :D
Nie bój się rozsadzania orlai. Jak ziemia się ogrzeje przesadzaj. U mnie nie zdarzyło się, żeby któraś się nie przyjęła.
Dobrego tygodnia. ;:168
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Czy ta wredna zima pójdzie sobie wreszcie precz!? Wprawdzie słoneczko cały dzień pięknie świeci, ale zimny wiatr i tak nie pozwala cieszyć się cieplejszym powietrzem. Dzisiaj poszłam tylko na pocztę - pięć minut drogi - a zmarznąć zdążyłam.
Wczoraj kurier przyniósł zakupione w przedsprzedaży cebulki lilii, a mieli zacząć wysyłać dopiero po ósmym marca. Teraz doszła mi więc troska o to, by liliom się nie zechciało śpieszyć. Wyniosłam na balkon, gdzie ciepło nawet w pełnym słońcu jeszcze nie było i liczę na to, że albo dalej będzie tam chłodno, albo wiosna się pośpieszy.
Natomiast mocno śpieszy się pomidorkom, które siałam czwartego marca, a dzisiaj rano wszystkie nasionka już wykiełkowały.
Wraz z cebulkami lilii przyjechały też 'Sprekelie'. Wsadziłam je do doniczek i będę eksperymentowała.
Eksperymentalnie też potraktuję lilie amazońskie, które również zostaną wsadzone do doniczek.
Bardzo jestem ciekawa jednych i drugich moich nowości. ;:218 ;:204


Aniu - w tym roku zmniejszyłam ilość wysiewów, głównie mniej nasionek umieściłam w kuwetkach, dzięki czemu mniej roślinek wyhoduję. ;:333 Tylko z pomidorami wyjątkowo zaszalałam, ale z doświadczenia wiem, że nie wszystkie doczekają sadzenia do gruntu. ;:7
Gazanie sobie darowałam, jeden rok pewnie wytrzymam bez nich, ale pod warunkiem, że na ryneczku nie będą mnie kusiły. ;:306
Dziękuję za ciepłe słowa i wzajemnie cieplutko pozdrawiam. ;:167

Soniu - Taki właśnie widoczek gazaniowej rabaty mi się podoba, jednak w minionym sezonie nie chciały cieszyć oczu, ;:185 były brzydko poprzerastane, pokładały się i bardzo mnie zdenerwowały. ;:222
W tym roku ich miejsce zajmą inne kwiatki, np. zatrwiany czy wenidium. ;:333
Dzięki za uspokojenie mnie w sprawie przesadzania orlai. ;:180 Nie miałam z nimi do czynienia, przed rokiem było ich bowiem malutko, zatem pozwoliłam im pozostać tam, gdzie powschodziły. ;:108
Pozdrawiam cieplutko. ;:196


Obrazek

Taką zimę lubię. Bielutką i słoneczną.

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko
U Ciebie śnieg u mnie deszcz.
Gazanie piękne.
Begonia u mnie kiedyś przezimowana w garażu też odbiła i cieszyła oko w następnym sezonie.
Zdrówka i słoneczka Ci życzę.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25128
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, jeśli Ty wysiałaś pomidorki, to ja musze tez wkrótce posiać.
Zrobię to troszkę później bo moje parapety nie sa słoneczne i boję się, że pomidorki za bardzo wybujają.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, i po co Ci tyle tego białego napadało? ;:oj Z drugiej strony, skoro trochę mrozi, to roślinki ochronione ;:333 .
Gazanii nie wysiałaś, ale wenidium, które jest dla mnie nowością, może je zastąpić ;:333 .
Piękności cebulowe kupiłaś ;:138 czekam na na ich kwitnienie ;:65 .
Niech już zima idzie precz i zapanuje cieplutka wiosenka ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Śnieg nawet jednego dnia nie poleżał, ale zima nie odpuszcza. Dzisiaj jest przeraźliwie zimno. Nie tylko lekki mróz trzyma i nie ma zamiaru zniknąć, ale jeszcze wietrzysko chłosta w twarz swoimi mroźnymi batami. No i jak tu wybrać się na działkę?
Tak więc siedzę w domu i kilka razy w ciągu godziny podglądam siewki. Jedne cieszą oczy, inne trochę martwią. Martwią sieweczki pomidorów, które zbyt szybko wykiełkowały i zaczęły się nadmiernie wyciągać, mimo że kuwetki stoją przy samym oknie. Niestety, jest to okno zachodnie, na południowym bowiem miejsca już nie mam. Musiałam zostawić trochę przestrzeni dla Miśki, która lubi się na parapecie południowego okna wyciągać i posypiać nad kaloryferem.

Siewki kwiatków już przepikowane wspaniale sobie radzą, tylko jakoś tak powolutku rosną, a najbardziej ślimaczą się heliotropy.

Obrazek

Każdego roku i już od wielu lat je uprawiam z nasion i zawsze zapominam, jakie one powolne w przyrastaniu.

Znacznie szybciej rosną sadzoneczki dziewięćsiłu, a to przecież nie jest roślinka jednoroczna.

Obrazek

Pięknie ruszyły po pikowaniu celozje grzebieniaste.

Obrazek

A najszybciej przyrastają żeniszki.

Obrazek


Gosiu - wysiałam pomidorki, ale choć siewki mają dużo światła, zaczęły się brzydko wyciągać. ;:223
W sumie mogłam jeszcze trochę poczekać, ale mam nadmierne ADHD w dziedzinie siewu. ;:306

Martusiu - śnieg nie poleżał nawet przez cały dzień, jednak niewielki mrozek ma się dobrze, aż za dobrze. ;:7
Nie miałam jeszcze wenidium i jestem go bardzo ciekawa. :roll: Trochę wysiałam do kuwety, resztę dam wprost do gruntu.
Lilie amazońskie wsadziłam już do donicy, natomiast sprekelię podzieliłam na trzy etapy. Mam trzy cebulki, więc jedną już wsadziłam do doniczki, dwie kolejne będą wsadzone w odstępach czasowych, ;:131 czytałam bowiem, że one krótko trzymają kwiaty, tak więc będą zakwitały kolejno. Jeśli w ogóle zakwitną, bo ponoć są nieco chimeryczne. :lol:

Niespodziankę zrobił mi śniedek wątpliwy, który, po ścięciu łodyżki z przekwitniętym kwiatostanem, wypuścił nową łodyżkę z pąkami i właśnie zakwitł pierwszym kwiatuszkiem.

Obrazek

Trzymajcie się ciepło i zdrowo. ;:4 ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko widzę,że masz czym się zajmować.
U nas zima nie odpuszcza,śnieg leży i mroźno.
Miłego dnia. ;:138
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, gratuluję kwitnącego śniedka ;:138 .
Nie ma takiej możliwości żeby Twoje piękne nowości nie zakwitły w Twoich rękach ;:215 .
Podejrzewam, że zimno za oknem, to może być sprawka Twoich sieweczek, które chcą zatrzymać Cię przy sobie w mieszkaniu ;:224 . Gdyby była piękna pogoda, opuściłabyś je dla działeczki i byłoby im smutno ;:174 , a że zimno, to kręcisz się ciągle przy nich ;:108 .
Jednak ciepłe słoneczko potrzebne im i Tobie, to niech pięknie świeci i przywoła wiosnę ;:196 .
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Piękne sadzoneczki :) Jak to cieszy jak coś zielonego kiełkuje na parapetach ;:138
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, paczuszka doszła. Dziękuję ;:167
Będę Cię teraz gonić w wysiewach i podglądać jak Ty to robisz bo spora część tych kwiatków to dla mnie nowość . Dziękuję, nawet nie wiesz jak się ucieszyłam. Rafał też się ucieszył, bo wysłałaś nam Bawole Serce, a Rafał je bardzo chciał, niestety w sklepach nie znaleźliśmy a jak brałam zamówienie w necie to zapomniałam. Od razu porwał nasionka i już wysiewa :D
Także ucieszyłaś nas podwójnie.

Piękne sieweczki masz. Patrzę na dziewięćsił. Kiedyś mieliśmy go pełno na wsiowej działce, niestety wyginął. Z przyjemnością go odnowię.
A czy możesz mi napisać które kwiaty z wysłanych mam koniecznie wysiewać na rozsadę a które mogę rzucać w grunt ?
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Kolejny tydzień minął jak z bicza strzelił, tylko w pogodzie nic się nie zmieniło. Nadal w nocy przymrozki, w dzień głównie chmury i deszcz bądź topniejący śnieg i dopiero dzisiaj zaświeciło mi słoneczko, jednak przeraźliwy wiatr nie pozwala się tym cieszyć.
Słońce ożywia sieweczki, dzięki czemu pomidorki stanęły w miejscu i już się nie wyciągają. Jak długo tak będzie.... ;:218
Na poprawę humoru kupiłam sobie nowego umilacza w postaci hibiskusa dekoracyjnego.

Obrazek

Obrazek

Dziwny ten hibiskus. Ma takie ciemne liście :shock: Nie bardzo wiem, jak się nim zaopiekować. Zostawić go w mieszkaniu, może na balkonie, a może najlepiej będzie wysadzić go na działce. Do rośliny nie dołączono żadnej informacji.
Wprawdzie starałam się poczytać na jego temat i jedyny wniosek, jaki wysnułam to taki, że powinnam go zostawić w doniczce. Zatem musi to być roślina domowa.


Danusiu - u mnie wprawdzie śnieg nie leży, ale nocne przymrozki nie odpuszczają, a dzisiaj potwornie wieje ostrym, mroźnym wiatrem.
Trzymaj się ciepło, do wiosny jeszcze daleko. ;:196

Martusiu - ciekawą konkluzję wysnułaś na temat oczekiwania moich siewek. ;:303
Faktem jest, że w sytuacji, gdy muszę siedzieć w domu, roślinki czują się lepiej zaopiekowane. :lol:
Słoneczko odpowiedziało na Twój apel i właśnie świeci mi prosto w oczy. Dziękuję. ;:167


Ewuniu jolifleur - dziękuję pięknie w imieniu moich sadzonek. ;:167
Rzeczywiście, w oczekiwaniu na wiosenne wypady na działkę, miło jest widzieć zielone na parapetach. ;:333

Majeczko - cieszę się, że przesyłka dotarła. :) Szczególnie miło mi, że trafiłam z pomidorkowymi nasionkami. ;:333
Kochana, zapakowałam tyle różnych nasionek, że nie pamiętam, co tam się znalazło w tym pakieciku. Zatem pytaj o konkretne roślinki, a ja z przyjemnością odpowiem na każde pytanie. Dziewięćsił możesz wysiać już teraz w domu, ale spokojnie też można go siać na działce, jednak proponuję do doniczki. ;:303


Dobrego, słonecznego i cieplejszego tygodnia wszystkim zielono zakręconym. ;:4

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2589
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko :wit
Piękne uprawy masz na parapetach a najbardziej chyba zaskoczyły mnie żeniszki. Moje białe powschodziły już dawno i siedzą jak zaklęte i widzę, że coraz to ich ubywa :cry: Nic a nic nie rosną, nie nadają się do pikowania i pewnie nic z nich nie będzie ;:145
Moje begonie też już powypuszczaly kiełki, a jedna nawet spory pędzik. Przy okazji sprawdzania dlaczego jedna bulwa już się obudziła a dwie inne jeszcze nie, okazało się, że wsadziłam je odwrotnie, tzn. do góry nogami ;:223 Jakoś tak nie jest to dla mnie oczywiste gdzie nogi, a gdzie głowa u begoniowej bulwy ;:306 Teraz już wiem, że ma być wgłębieniem do góry, ale czy będę o tym pamiętać w przyszłym roku ;:7 ;:7
Dobrego tygodnia Lucynko i niech ta zima wreszcie sie wynosi ;:134
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko,
Ciekawa sprawa.
Siałam swoje pomidory 4 marca, tak jak Ty.
Twoje wykiełkowały i zdążyły się już nawet wyciągnąć, a moje nawet nie wynurzyły się z ziemi.
Co więcej, nic nie wskazuje na to, by kiedykolwiek zechciały się wynurzyć...
Czy w sianiu pomidorów jest jakaś wiedza tajemna, o której nie wiem?

Pozdrawiam, życzę szybkiej wiosny!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”