Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
A ma to jakieś znaczenie jeśli posiadam obornik 2-3 letni ? Nie jest to świeży z tego roku.
Mam problem bo chciałbym zasilić czymś glebę i myślałem że to będzie dobre rozwiązanie.
Mam problem bo chciałbym zasilić czymś glebę i myślałem że to będzie dobre rozwiązanie.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Jeśli jest taki przymus, to obornik powinno się zastosować z wyprzedzeniem co najmniej kilku tygodni i musi być dobrze przykryty glebą
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Czyli ogólnie zasada jak przy granulowanym gdy się sypie pod korzeń. Musi być przykryty warstwą ziemii.
Miałem też taki plan by rozsypać i przekopać ziemię. Wtedy występuje ryzyko że sadzonka może mieć styczność z obornikiem. Mógłbym to wyeliminować poprzez obsypanie sadzonki czystą glebą.
Co do czasu od nawożenia to myślę że nie powinno być problemu. Ziarenka do mnie dopiero jadą więc będę wysiewać pewnie w tym tygodniu dopiero.
Miałem też taki plan by rozsypać i przekopać ziemię. Wtedy występuje ryzyko że sadzonka może mieć styczność z obornikiem. Mógłbym to wyeliminować poprzez obsypanie sadzonki czystą glebą.
Co do czasu od nawożenia to myślę że nie powinno być problemu. Ziarenka do mnie dopiero jadą więc będę wysiewać pewnie w tym tygodniu dopiero.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Jakie odmiany pomidorów będą uprawiane w tunelu ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Malinowy Ożarowski czerwony i żółty oraz Kmicic.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Obie odmiany pomidorów Ożarowskich są wysokimi odmianami, wymagającymi palikowania
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Zagrożenie niestety zawsze istnieje...
Trzymam kciuki za udane plony
Trzymam kciuki za udane plony
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Ja osobiście nie widzę zagrożeń związanych ze stosowaniem przefermentowanego obornika z wyprzedzeniem kilku tygodni przed sadzeniem. Zalecana w takim przypadku dawka wynosi ok. 5-7,5 kg na 1 metr kwadratowy powierzchni. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie węgla brunatnego lub preparatów humusowych. Ja w tym roku będę testował węgiel brunatny.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Dziękuję bardzo. To bardzo cenna informacja.
Rozumiem że rozsypać i przekopać/wymieszać z ziemią ?
Pytam bo pierwszy raz to będę robił.
Rozumiem że rozsypać i przekopać/wymieszać z ziemią ?
Pytam bo pierwszy raz to będę robił.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Czytałem wczoraj i dało do myślenia.
Jedyne co mnie ratuje to fakt że ten obornik jest już 2-3 letni i ilość słomy w nim jest znikoma lub wręcz nawet zerowa.
Choć mimo wszystko nadal bije się z myślami.
Jedyne co mnie ratuje to fakt że ten obornik jest już 2-3 letni i ilość słomy w nim jest znikoma lub wręcz nawet zerowa.
Choć mimo wszystko nadal bije się z myślami.
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7
Nie ma się co bić z myślami. Wiele lat temu wiosną przekopałam kilkuletni obornik na słabej ziemi i takich pomidorów nigdy więcej się nie dochowałam. Wprawdzie to był otwarty grunt ale gleba zniszczona zupełnie ( z gruzem, piachem ). Wg mnie możesz już przekopać obornik i utrzymywać glebę w stanie wilgotnym, najlepiej polewać deszczówką. Życzę powodzenia w uprawie
Pozdrawiam Ela