Wiśnie - kwitnienie, owocowanie, uprawa, opryski
Re: problem z wiśnią
Czyli obrączkowanie ostateczność , jeżeli nie znam nazwy tej wiśni to jaki zapylacz (czyli jeszcze jedno drzewko do posadzenia jak rozumiem) , lub szczepienie , realnie dostaje szansę na lato 2016 jeżeli nie zaowocuje decyzja zapadnie na jesień 2016 .
Re: problem z wiśnią
@waga.Ponieważ nie wiesz co to za odmiany, polecam przeszczepienie tylko połowy drzewka, ponieważ wiśnia która nie owocuje może być zapylaczem tej owocującej, nie trafisz z odmianą i znajdziesz się w takiej samej sytuacji jak dziś. Zamiast obrączkowania wczesną wiosną, najpóźniej na początku maja można stosować ściskanie pędów metalowymi opaskami z blachy cynkowej . Zakładamy opaski u nasady pędu i zaciskamy je za pomocą drutu . Podczas gdy gałąź przyrasta na grubość, część środkowa opaski coraz bardziej naciska na tkanki , miażdżąc komórki łyka, utrudniając odpływ asymilatów w dół drzewa,podobnie jak ma to miejsce przy obrączkowaniu .Opaski zdejmujemy jesienią.Pozdrawiam klakier.
Re: problem z wiśnią
Bardzo bym jeszcze prosił od kiedy ile razy i czym pryskać w 2016 r. Drzewka 5 letnie w tym roku pryskane pierwszy raz i jeden raz , ucierpiały przez te 5 lat mszyce i inne choroby . Rodzaje drzewek po jednym z rodzaju np. 5 brzoskwiń , każda inna i tak dalej. Jabłoń, grusza, śliwa, czereśnia, wiśnia, taki mix . Wszystkich około 25 szt
Re: problem z wiśnią
Proszę jeszcze o podpowiedz na 2016 rok jakiś schemat czy cykl pryskania i czym . Chciałbym w przyszłym roku bardzo pomóc moim drzewkom , naczytałem się już o ściółkowaniu , może jeszcze jakieś podpowiedzi np. czy bielić itd
Re: problem z wiśnią
kalo , na pewno masz dużo racji , wszystko jest w necie , zgadza się, tylko to jest tak; kupujesz w necie roślinkę czy cokolwiek i to wszystko jest fajne na obrazku, reklamie. Przychodzi paczka (jeszcze jest radość) otwierasz i już nie ma radości , z rzeczą to jeszcze znośnie , jakieś reklamacje itd,itd. Natomiast wsadzasz roślinkę i za kilka miesięcy- no radości już nie ma , tak jest też z nasionami flancami itd.
Wszedłem na forum po to by skorzystać z doświadczenia kolegów którzy zęby na tym zjedli i chętnie dzielą się wiedzą z taką zieleniną jak ja.
Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuję, że dużo mi podpowiadasz.
Wszedłem na forum po to by skorzystać z doświadczenia kolegów którzy zęby na tym zjedli i chętnie dzielą się wiedzą z taką zieleniną jak ja.
Pozdrawiam i mimo wszystko dziękuję, że dużo mi podpowiadasz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: problem z wiśnią
Nie porównuj rosyjskiej ruletki jaką są zakupy na All,do programu ochrony sadów sponsorowanego przez Basf Polska,(ten 2 link).To już lepiej kupić w jakimś centrum ogrodniczym,mniejsze ryzyko .No i widzisz co bierzesz,możesz wybrać ,a tu bierzesz co dają.I nie zawsze "będziesz pan zadowolooony!"
Re: problem z wiśnią
I tego się właśnie uczę , jeszcze raz dzięki- tabelki rewelacja.
Re: problem z wiśnią
Moja wiśnia również słabo owocuje, choć kwitnie pięknie. Problem w tym, że kwitnie ona wcześniej od innych wiśni i w momencie, gdy inne zakwitają to ona jest już w pełni kwitnienia. Podejrzewam, że jest to wiśnia Książęca czyli krzyżówka wiśni z czereśnią-pozostałość po poprzednim właścicielu. Owoce ma b. duże i pyszne, ale jest ich jak na lekarstwo. Drzewo jest ogromne, w tym roku trzeba było obniżyć koronę, bo zasłaniała nam cały świat, a i tak nikomu sie chciało się po te kilka owoców na czubek wskrobywać Tylko jeden raz przez osiam sezonów miała sporo owoców-wniosek taki, że potrafi
Re: Wisnie - owocowanie
Jak to przyschły wiśnie??
-- 8 lip 2016, o 20:12 --
Przepraszam - przysuszyły??
-- 8 lip 2016, o 20:12 --
Przepraszam - przysuszyły??
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Wisnie - owocowanie
Na wiosnę były kwiaty owoce liście a później liście a następnie owoce wielkości pestki zaczęły przymuszać się i czernieć. W tej chwil wiśnia jest kompletnie łysa. Czy za rok coś z niej będzie czy trzeba drzewko wykopać?waga pisze:Jak to przyschły wiśnie?
Przepraszam - przysuszyły?
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Wiśnie - owocowanie
Dodam że wiśnie to 35 letnie łutówki. Ta jedna której obleciały wszystkie liście odbija teraz od korzenia kilkadziesiat cm od pnia. Rozumiem ze to co wyrasta to już będzie dziczka i nie warto tego pielęgnować? Czyli wiśnia do wycięcia/wykopania czy może z tych odrostów wyrośnie normalnie owocujące drzewo??