Ogród pod wierzbą 2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu u mnie też ślimaki odmówiły picia piwa i nawet nie pamiętam czy chociaż jeden wpadł w alkoholizm. Sprawdzają się granulki na dużych lisicach, ale mam obawy o jeże, bo czasem pojawiają się w ogrodzie. Podkładam granulki na agrotkaninie przy jarzynach, ale co jedne wpadną to nadchodzą następne...walka z wiatrakami. U mnie też taki bajkowy świat, a tej nocy dosypało białego tylko teraz słońce świeci i jak temperatura się podniesie to znowu rośliny nie okryte
Śliczny kolorek grudnika
Miłego weekendu i słoneczka życzę
Śliczny kolorek grudnika
Miłego weekendu i słoneczka życzę
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12111
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Naoczne zakupy też nie gwarantują niczego. Pamiętam jak naocznie w polskim Obi kiedyś to i owo kupiłem. Co z tego, że bulwy, kłącza czy cebule były zdrowe i żywotne, skoro odmiany a czasem nawet i gatunki nie miały nic wspólnego z tym, co na kapersie opisano…
Ale fakt faktem – znaleźć dobrą szkółkę w internecie to jest wyzwanie. Za to jak człowiek już znajdzie, to potem jest już z górki i życie dużo prostsze się robi…
Pozdrawiam!
LOKI
Ale fakt faktem – znaleźć dobrą szkółkę w internecie to jest wyzwanie. Za to jak człowiek już znajdzie, to potem jest już z górki i życie dużo prostsze się robi…
Pozdrawiam!
LOKI
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, gratuluję pięknego bałwanka!
Mamy prawdziwą zimę grudniową, bielusieńką i z lekka przymrożoną. U mnie sporo śniegu spadło i leży dzięki minusowym temperaturom, co mnie ogromnie cieszy.
Twój grudnik ma jednak nieco jaśniejszy odcień różu niż mój, a kupując swojego byłam przekonana, że będzie bladoróżowy. Trudno jest wnioskować kolor czy raczej jego odcień po wyglądzie pąków. Ale biały będzie mi kwitł bielutkimi kwiatuszkami, jeden już zaczyna się rozwijać.
Chryzantema na balkonie mocarna, co dobrze wróży na przyszłość.
Moje na balkonie też niewiele sobie robią z mrozu i tylko czerwona nieco za bardzo oklapła, jednak zachowując czystą zieleń listków , co daje nadzieję na mrozoodporność.
Moja Miśka uwielbia głaskanie po brzuszku, ale też miewa swoje humorki i gdy ma już dość, nie schodzi spokojnie z kolan, tylko ząbkami próbuje mnie złapać za rękę. Na szczęście już wyczuwam moment i chowam ręce, które do niedawna miałam podrapane nierzadko do krwi.
Dobrej, spokojnej, najlepiej słonecznej niedzieli, Martusiu i zdrówka.
Mamy prawdziwą zimę grudniową, bielusieńką i z lekka przymrożoną. U mnie sporo śniegu spadło i leży dzięki minusowym temperaturom, co mnie ogromnie cieszy.
Twój grudnik ma jednak nieco jaśniejszy odcień różu niż mój, a kupując swojego byłam przekonana, że będzie bladoróżowy. Trudno jest wnioskować kolor czy raczej jego odcień po wyglądzie pąków. Ale biały będzie mi kwitł bielutkimi kwiatuszkami, jeden już zaczyna się rozwijać.
Chryzantema na balkonie mocarna, co dobrze wróży na przyszłość.
Moje na balkonie też niewiele sobie robią z mrozu i tylko czerwona nieco za bardzo oklapła, jednak zachowując czystą zieleń listków , co daje nadzieję na mrozoodporność.
Moja Miśka uwielbia głaskanie po brzuszku, ale też miewa swoje humorki i gdy ma już dość, nie schodzi spokojnie z kolan, tylko ząbkami próbuje mnie złapać za rękę. Na szczęście już wyczuwam moment i chowam ręce, które do niedawna miałam podrapane nierzadko do krwi.
Dobrej, spokojnej, najlepiej słonecznej niedzieli, Martusiu i zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś ten bałwanek to Ci się udał,taki przystojny.
Zima w mieście cudowna w tej szadzi .U nas jak na razie szaro i buro,śniegu prawie nie ma.
Ten różowy grudniczek piękny,dlaczego ja nie mam takiego kolorku??Powinnam mieć wszystkie kolory.
Miłego dnia.
Zima w mieście cudowna w tej szadzi .U nas jak na razie szaro i buro,śniegu prawie nie ma.
Ten różowy grudniczek piękny,dlaczego ja nie mam takiego kolorku??Powinnam mieć wszystkie kolory.
Miłego dnia.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto do pułapek piwnych łapały się na początku tylko te młode ślimaki, starsze widocznie mądrzejsze i omijały je z daleka Teraz myślę, że wszystkie szkodniki są bardzo mądre, po jakimś czasie stosowania różnych metod zwalczanie uodparniają się. Tak jest z mszycami, stonką nie wszystkie chemiczne opryski je załatwiają. Pewno i ślimaki też tak mają
Na razie odpoczywajmy, zaczniemy o nich i walką z nimi myśleć wiosną.
Zaproszę miłka, już wiem gdzie go kupić.
Grudniczek bardzo ładny.
Mam nadzieję, że dalej masz krainę śniegu, u nas wszystko spłynęło.
Na razie odpoczywajmy, zaczniemy o nich i walką z nimi myśleć wiosną.
Zaproszę miłka, już wiem gdzie go kupić.
Grudniczek bardzo ładny.
Mam nadzieję, że dalej masz krainę śniegu, u nas wszystko spłynęło.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto
U mnie już po tych pięknych widokach, odwilż, dziś chlapa i błotko się zrobiło, a było tak pięknie no cóż może jeszcze nam nasypie na święta...
Ja ślimaki zbieram i wrzucam do wody z solą do wiadra, chyba najlepsza metoda, bo to paskudztwo szerzy się niemiłosiernie, ale to jest bardzo czasochłonne, granulki oczywiście też stosuję, ale boję się o jeże więc ostrożnie, najlepiej zaraz wiosną jak się budzą i wychodzą z ziemi rozbić z nimi porządek, niestety jest to plaga na całą Polskę. Tak jak pisze Dorotka odpocznijmy od tego a wiosną do boju Śliczny bałwanek Przesyłam pozdrowienia
U mnie już po tych pięknych widokach, odwilż, dziś chlapa i błotko się zrobiło, a było tak pięknie no cóż może jeszcze nam nasypie na święta...
Ja ślimaki zbieram i wrzucam do wody z solą do wiadra, chyba najlepsza metoda, bo to paskudztwo szerzy się niemiłosiernie, ale to jest bardzo czasochłonne, granulki oczywiście też stosuję, ale boję się o jeże więc ostrożnie, najlepiej zaraz wiosną jak się budzą i wychodzą z ziemi rozbić z nimi porządek, niestety jest to plaga na całą Polskę. Tak jak pisze Dorotka odpocznijmy od tego a wiosną do boju Śliczny bałwanek Przesyłam pozdrowienia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród pod wierzbą 2
Zaczytałam się odrobinę w Twoich opowieściach o chryzantemach i kocurku rozbójniku Ze zdjęć widać, że je pokochałaś, ale i one odpłacają Ci się miłością kwitnąc tak długo. Piękne mają kwiaty, zarówno te jednobarwne, jaki i cieniowane Kocurek natomiast wie, że w tej chwili jest najpiękniejszym kwiatkiem w Twoim ogrodzie i dlatego ciągle jest przed Tobą i wszędzie Ci towarzyszy zapraszając do wspólnej zabawy
U mnie tylko kilka dni był taki piękny, zimowy widok z czapami śniegu. Mróz jest już od dłuższego czasu, ale śniegu tyle, co kot napłakał. Na krótką chwilkę przyszła wiosna, nawet rower ponownie wyciągnęłam, korzystając z suchych ulic. Teraz znowu mroźno i coś tam z nieba białego posypało, na takie widoki jak w Twoim ogrodzie nie ma szans.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
U mnie tylko kilka dni był taki piękny, zimowy widok z czapami śniegu. Mróz jest już od dłuższego czasu, ale śniegu tyle, co kot napłakał. Na krótką chwilkę przyszła wiosna, nawet rower ponownie wyciągnęłam, korzystając z suchych ulic. Teraz znowu mroźno i coś tam z nieba białego posypało, na takie widoki jak w Twoim ogrodzie nie ma szans.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marysiu, w obawie o jeże i ptaki zamieniłam niebieskie granulki na szare z fosforanem żelaza, ale tych chyba nie lubią skorupkowe, bo mam ich mnóstwo. Jeszcze niedawno zbierałam żerujące okazy
Po śniegu na zdjęciach ocieplenie nie zostawiło ani śladu, ale ostatnio znowu trochę posypało i mrozik trzymał, a teraz wiatr wyje za oknem i pewnie spełnią się prognozy deszczu i dodatniej temperatury, a to znaczy , że Święta nie zaczną się na biało
Grudniczek dziękuje za pochwałę , a zasłużył tym bardziej, że zachował pączki i je rozwija, mimo przenoszenia.
Loki, jest to rozczarowanie jak wyrasta nie to co chcieliśmy zobaczyć, ale gorzej jak nie wyrasta zupełnie nic!
Po wiosennych zakupach zawiodła szkółka, która miała być moją ulubioną, toteż jestem nadal na etapie poszukiwań
Lucynko, patrząc na zdjęcie Twojego grudnika, byłam przekonana, że jest w jaśniejszym różu
Kolor pączków, to pewnie kwestia przechowywania roślin. Mój miał je niemal białe, ale postawiony przy oknie szybko je zaróżowił.
Chryzantemę balkonową wzięłam do domu na ostatnie mroźne noce i właśnie mnie martwi, bo ma zupełnie zwariowany cykl życia i nie wiem jak ją przetrzymać i nie stracić Będę próbować.
Kociak mój jest w rozpaczy, bo nie chcę łazić po ogrodzie, ale za nic nie daje zwabić się do domu. Już wchodzi za próg przy otwartych drzwiach, może do końca zimy pozwoli je za sobą zamknąć?
Danusiu, bałwanek już się rozpłynął, a nowy śnieg szybko zmarzł, to nowego nie ulepiłam
Biało jest, a przynajmniej jeszcze wieczorem było, ale już nie tak pięknie.
Nie wiem dlaczego jeszcze nie masz takiego koloru grudniczka? Na szczęście nie mają one zbyt szerokiej palety kolorów, chociaż juź coś tam przybywa, jak na przykład Twój złoty
Dorotko, jak tu odpoczywać jak zima nie może się zdecydować czy chce być czy może nie .
Mam mnóstwo wstężyków i zauważyłam, że jak tylko odrobinę cieplej, to one wyrzucają tę białą osłonkę i podżerają co się da .
Śnieg u mnie też spłynął, nawet było jakby wiosennie, ale znowu trochę nasypało, ale wygląda na to, że Święta przywitamy bez śniegu.
Krysiu, walczę z tym tałatajstwem wszelkimi sposobami od wczesnej wiosny, a one ciągle są. Nawet jednego niedawno dorwałam w domu, na szczęście skorupkowy, przeoczony przy wnoszeniu doniczek na zimowanie
Śnieg pojawia się i znika, po bałwanku tylko patyczki zostały Dzisiaj u mnie ma być +4, ale może jednak Boże Narodzenie będzie białe?
Iwonko, , dawno Cię nie było .
Chryzantemy mocno zawróciły mi w głowie, a kocurro to już zupełnie mną zawładnął
Mieliśmy piękną jesień i każdy dzień spędzaliśmy razem, a teraz kot zdziwiony, że wolę siedzieć za szybą, zamiast biegać po ogrodzie .
Widoki i u mnie zmienne, a z tego ocieplenia to nawet bardzo się cieszyłam, bo akurat wypadło nam parę spraw do załatwienia w urzędach, to dreptaliśmy przynajmniej suchą stopą. Śnieg spadł znowu w poniedziałek i na razie leży, ale już nie taki piękny, puszysty, tylko zmrożony.
Wszystkim Wam życzę pięknych Świąt, spędzonych w zdrowiu i cieple miłości rodzinnej
Po śniegu na zdjęciach ocieplenie nie zostawiło ani śladu, ale ostatnio znowu trochę posypało i mrozik trzymał, a teraz wiatr wyje za oknem i pewnie spełnią się prognozy deszczu i dodatniej temperatury, a to znaczy , że Święta nie zaczną się na biało
Grudniczek dziękuje za pochwałę , a zasłużył tym bardziej, że zachował pączki i je rozwija, mimo przenoszenia.
Loki, jest to rozczarowanie jak wyrasta nie to co chcieliśmy zobaczyć, ale gorzej jak nie wyrasta zupełnie nic!
Po wiosennych zakupach zawiodła szkółka, która miała być moją ulubioną, toteż jestem nadal na etapie poszukiwań
Lucynko, patrząc na zdjęcie Twojego grudnika, byłam przekonana, że jest w jaśniejszym różu
Kolor pączków, to pewnie kwestia przechowywania roślin. Mój miał je niemal białe, ale postawiony przy oknie szybko je zaróżowił.
Chryzantemę balkonową wzięłam do domu na ostatnie mroźne noce i właśnie mnie martwi, bo ma zupełnie zwariowany cykl życia i nie wiem jak ją przetrzymać i nie stracić Będę próbować.
Kociak mój jest w rozpaczy, bo nie chcę łazić po ogrodzie, ale za nic nie daje zwabić się do domu. Już wchodzi za próg przy otwartych drzwiach, może do końca zimy pozwoli je za sobą zamknąć?
Danusiu, bałwanek już się rozpłynął, a nowy śnieg szybko zmarzł, to nowego nie ulepiłam
Biało jest, a przynajmniej jeszcze wieczorem było, ale już nie tak pięknie.
Nie wiem dlaczego jeszcze nie masz takiego koloru grudniczka? Na szczęście nie mają one zbyt szerokiej palety kolorów, chociaż juź coś tam przybywa, jak na przykład Twój złoty
Dorotko, jak tu odpoczywać jak zima nie może się zdecydować czy chce być czy może nie .
Mam mnóstwo wstężyków i zauważyłam, że jak tylko odrobinę cieplej, to one wyrzucają tę białą osłonkę i podżerają co się da .
Śnieg u mnie też spłynął, nawet było jakby wiosennie, ale znowu trochę nasypało, ale wygląda na to, że Święta przywitamy bez śniegu.
Krysiu, walczę z tym tałatajstwem wszelkimi sposobami od wczesnej wiosny, a one ciągle są. Nawet jednego niedawno dorwałam w domu, na szczęście skorupkowy, przeoczony przy wnoszeniu doniczek na zimowanie
Śnieg pojawia się i znika, po bałwanku tylko patyczki zostały Dzisiaj u mnie ma być +4, ale może jednak Boże Narodzenie będzie białe?
Iwonko, , dawno Cię nie było .
Chryzantemy mocno zawróciły mi w głowie, a kocurro to już zupełnie mną zawładnął
Mieliśmy piękną jesień i każdy dzień spędzaliśmy razem, a teraz kot zdziwiony, że wolę siedzieć za szybą, zamiast biegać po ogrodzie .
Widoki i u mnie zmienne, a z tego ocieplenia to nawet bardzo się cieszyłam, bo akurat wypadło nam parę spraw do załatwienia w urzędach, to dreptaliśmy przynajmniej suchą stopą. Śnieg spadł znowu w poniedziałek i na razie leży, ale już nie taki piękny, puszysty, tylko zmrożony.
Wszystkim Wam życzę pięknych Świąt, spędzonych w zdrowiu i cieple miłości rodzinnej
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12111
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Hmm… No ja nie wiem… Bo jak nic nie wyrośnie, to przynajmniej pozostaje wolne miejsce, żeby to, na co miałaś ochotę, kupić jeszcze raz gdzie indziej i spróbować znowu, a jak wyrośnie nie to, co chciałaś (przy czym czasami na kwiaty trzeba trochę poczekać), to jakoś szkoda wyrzucać, a miejsce już zajęte…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród pod wierzbą 2
U nas napadało tyle śniegu,że można ulepić kilka bałwanków.Padał obficie chyba ze trzy dni.Dziś rano było cudownie,szron na drzewach ,dużo białego puchu,mróz,niestety teraz wyszło słońce i wszystko psuje.Z dachu spada masa śniegu i łomocze po parapetach.
Trzymaj się ciepło.
Trzymaj się ciepło.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Loki, jednak wolę jak to, co sadzę rośnie, ale na 20 arach inaczej wygląda zajętość miejsca
Danusiu, u mnie też trochę śniegu napadało i można było sporego bałwana ulepić, zwłaszcza w Wigilię, bo odwilż sprawiła, że śnieg był plastyczny, ale nie miałam na to czasu, a w Święta przymroziło do -15 i mimo, że nic do roboty nie miałam, o zabawie ze śniegiem na mrozie, nawet nie pomyślałam .
Słońce tylko zamglone przez chwilę się pokazało, poza tym pochmurne, choć białe miałam Święta i niewiele zmieniło się po, tylko mróz o wiele mniejszy.
Dzisiejsza pogoda wróży marcową, to jeśli się sprawdzi, wiosna nie zapowiada się ciekawie
Pięknego dnia, Danusiu
Za oknem śnieg.
Słońca tyle co nic, ale w polach można było przynajmniej pooddychać świeżym powietrzem.
W domu kwitnie jadowicie różowy grudnik.
Gwiazdki
i oczywiście chryzantemy
Mróz zaczarował szronem
Danusiu, u mnie też trochę śniegu napadało i można było sporego bałwana ulepić, zwłaszcza w Wigilię, bo odwilż sprawiła, że śnieg był plastyczny, ale nie miałam na to czasu, a w Święta przymroziło do -15 i mimo, że nic do roboty nie miałam, o zabawie ze śniegiem na mrozie, nawet nie pomyślałam .
Słońce tylko zamglone przez chwilę się pokazało, poza tym pochmurne, choć białe miałam Święta i niewiele zmieniło się po, tylko mróz o wiele mniejszy.
Dzisiejsza pogoda wróży marcową, to jeśli się sprawdzi, wiosna nie zapowiada się ciekawie
Pięknego dnia, Danusiu
Za oknem śnieg.
Słońca tyle co nic, ale w polach można było przynajmniej pooddychać świeżym powietrzem.
W domu kwitnie jadowicie różowy grudnik.
Gwiazdki
i oczywiście chryzantemy
Mróz zaczarował szronem
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto piękne zimowe widoki, szkoda że od jutra ma ich już nie być, zapowiadają ocieplenie. Bardzo ładnie wygląda ścieżka i pola ośnieżone. I jak tu nie lubić zimy.
W domku masz kwitnąco, dwukolorowa gwiazdka wyjątkowa, grudniczki kwitną, a chryzantemy mnie zaskoczyły oby udało się je przetrzymać do wiosny.
W domku masz kwitnąco, dwukolorowa gwiazdka wyjątkowa, grudniczki kwitną, a chryzantemy mnie zaskoczyły oby udało się je przetrzymać do wiosny.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11294
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Miła oku mroźno-zimowa plenerowa fotorelacja!
Kwitnący grudnik w ciekawym kolorze i wielobarwne gwiazdeczki przełamują zimową biel...Sympatyczne obrazki!
Martusiu miłych dni w oczekiwaniu na Nowy Rok!
Kwitnący grudnik w ciekawym kolorze i wielobarwne gwiazdeczki przełamują zimową biel...Sympatyczne obrazki!
Martusiu miłych dni w oczekiwaniu na Nowy Rok!