Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2

[gienia1230]

I jeszcze jedno; jeśli w pobliżu masz inne młode pestkowce to uciekaj z nią.

[tdk2]

Dziękuje za odpowiedzi.
Co znaczy „w pobliżu”? Mam śliwkę ale około 10m.
Pozdrawiam.

[gienia1230]

Śliwa akurat nie tak podatna, najbardziej to czereśnie, wiśnie, morele i brzoskwinie. One zaraziłyby się bakteria bardzo szybko.

[gienia1230]

Ściągnęłam wszystkie pułapki z feromonem , te białe w kształcie budki. Mam je pierwszy raz. To są pułapki na pszczoły, owszem, nasionnica i inne owady tez się łapią. Ale mnie pszczółek bardzo szkoda .To jakieś kpiny, chyba ktoś za to powinien odpowiedzieć, nie przebadany feromon, który zwabią pożyteczne owady ?!!!!!
Nie mam już opakowań, nie wiem co to za producent , wrzucam jednak fotki felernych pułapek by innych ostrzec;



I pojemniki z feromonem;


Żółte tablice, również z feromonem wabia nasionnice i muchy ale ani jednej pszczółki nie ma na nich.

[Siwielec26]

Witajcie. A co może byc przyczyna na tym zdjeciu? Malutkie owoce odrazu czerwienieja i odpadaja. Jest porownanie malego owoca i tego czerownego. Tez rak tak jak powyzej?

[gienia1230]

Niezapłodnione, drzewko zrzuca, normalka.

[Siwielec26]

Dziendobry wszystkim chciałem rozwiac wątpliwosci czy to nie jest drobna plamistosc lisci ? Wiśnia to Łutówka ma coraz wiecej takich lisci jak na zdjeciach.

[gienia1230]

Te żółte plamy na liściach to by mi pasowały do żółtaczki liści wiśni. To wirusowa choroba, poczytaj i sam zobaczysz czy pasują objawy, czy nie pasują. Ale od tej choroby drzewa nie usychają.

[Siwielec26]

Nawet nie wiedzialem ze taka choroba istnieje ale wyczytalem ze przenosi sie z zainfekowanych oczek w szkołce. Dziwne tylko jedna wisnia tak ma wlasnie ta Łutowka obok Debreceni i Nefris nic nie maja. Ale jak to bakteryjne to raczej oprysk nic nie da ? A te plamy z owocow?

[gienia1230]

To wirus, nie bakteria. Nie ma leku na to.

[Siwielec26]

Tak myslalem zobaczymy co bedzie. Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam

[gienia1230]

Właśnie dotarł do mnie jastrząb , postrach szpaków i innych amatorów czereśni. Tylko czereśni już nie ma, zerwane. Niewiele ich było, to i szpaki się nie najadły. Cóż , będzie jak znalazł na drugi rok.

[Baltazar]

Widzę, że będą podejmowane jastrzębie decyzje. ja przyjąłem taktykę że nasadzę tyle aby nie przejadły.