Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Wytnij wszystkie zeszłoroczne pędy przy ziemi. Co to znaczy cześć czerwonych a cześć białych? Co maja czerwone albo białe ?
Pozdrawiam! Gienia.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Wygląda na to że są to jesienne. Czas na wycięcie jest jeszcze do przyjęcia. wycinaj przy samej ziemi, te zeszłoroczne pędy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Owoce. Białe - miałem na myśli żółte (są takie bladożółte ;) )gienia1230 pisze: ↑10 kwie 2023, o 15:01 Wytnij wszystkie zeszłoroczne pędy przy ziemi. Co to znaczy cześć czerwonych a cześć białych? Co maja czerwone albo białe ?
W takim razie idę robić porządek ;)
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
W jakim stanie wegetacji powinna być teraz delniwa? Może być że jeszcze nie ruszyła i są gołe badyle? Sadzona w tamtym roku na jesień. Niestety nie mogę sprawdzić na ten moment w jakim stanie jest fizycznie, bazuje tylko na zdjęciach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
A gdzie mieszkasz? Uzupełnij w końcu profil o lokalizacje. U mnie , w okolicy Dębicy łodygi odmiany Polesie wylazły już naokoło 6-7 cm a Delniwa zaledwie ciut, ciut pokazała listki. Ale to było tydzień temu jak wyjeżdżałam z kraju. Teraz to nie wiem, chyba przez to zimno niewiele się zmieniło.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
https://www.youtube.com/watch?v=O-4wM5N_h1Esuzana pisze: ↑28 mar 2023, o 14:51 Oglądałam jak robią nawóz z trawy , skoszoną trawę dają do czarnego worka foliowego, worek stawiają na słońcu gdzieś pod budynkiem, w cieple, przynajmniej na tydzień, może więcej, trawa zakisza się w tym worku że jest taka pół zgnita. Potem to rozpuszczają w wodzie i tym podlewają oczywiście rozcieńczone. Dość szybki proces na produkcję nawozu naturalnego. Tylko jakie ma pH?
Podlewali tym w tunelu papryki i bakłażany.
Rolnicy też słyszałam ,że robią gnojówki z traw i tym nawożą pola.
https://www.youtube.com/watch?v=grP56zWqYxQ
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Witam będę dziś sądzić kilka malin czarnych i kilka malin letnich. Ziemia piaszczysta. Czy mogę dać pod korzeń obornik granulowany bydlecy? Pierwszy raz sądzę maliny proszę o rade
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Jak najbardziej, ale pierwsza i bardzo ważna rzecz to solidne odchwaszczenie z trwałych chwastów; osty, podagrycznik, mlecz , perz, pokrzywy, jakieś korzenie nie wiadomo czego itp. Dopiero wtedy sypnij granulatu, wymieszaj i sadź. Jeśli teraz nie usuniesz chwastów to później gdy maliny się rozrosną tych chwastów już nie da rady wyrwać.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Chcę posadzić na takim nieużywanym kawałku polaa. Tydzień temu było spryskane od chwastów bo strasznie zarośnięte było, a dziś przejechane glebogryzarka. Jak trochę przeschnie to powybieram co się da. Ile mniej więcej tak obornika pod malinę? Garstkę?
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Jeśli tam był perz to masz przechlapane ! Nie dawaj pod malinę ale w całym rządku, ona się rozrośnie, a potem to już pozostaje nawożenie posypowe ( no i przegrzebać trzeba z glebą) albo podlewanie z nawozem. Policz ile tych malin w rzędzie to tyle solidnych męskich garści i wymieszaj z ziemią. Powinno się sadzić co 50 cm, taki rozstaw jest najlepszy. Z czasem malina się rozlezie po bokach i wzdłuż rzędu.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Dziękuję za rady biorę się za robote. Zobaczymy co z tego wyrosnie
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Blisko lasu. Sarny czasem przychodzą. Jest jakiś łatwy sposób żeby ich zniechęcić jakby chciały poobgryzac?
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie część 4
Załóż koło łowieckie.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.