amatorroli pisze:@Szadok - przemrożone.
Stwierdziłem po swoich i sąsiedzkich testach, że to nie zimowe mrozy są najgorsze dla brzoskwiń oraz morel, lecz w moim regionie wyłącznie przymrozki.
Wg tego klucza stwierdzam, że taka Kijowska Wczesna się nie nadaje, bo u mnie od przymrozków całkowicie dostaje, gdyż na Ukrainie takowe praktycznie nie występują, inny klimat. Taki sam problem z Inką, morelą Zaleszczycką. Za to Hargrand coś tam da, w tym roku testuję Kompaktę. Z brzoskwiń polecę Harnasia, zawsze coś urodzi, na kędzierzawkę mało wrażliwy, tak samo nektarynka Fantasia. Nektarynka Harco dostaje od kędzierzawki, ale przymrozki przetrzymuje, patrząc u sąsiadów RedHaven i Saturn to przymrozkowe pewniaki, gorzej że "czerwonka" wali je po całości, za to Rakoniewicka cznia na wszystko. Mam zamiar kupić brzoskwinie Reliance i Velvet, zobaczymy jak wyjdzie. Morelę Somo mam tylko ja, ale młoda, więc muszę poczekać. Ciekawi mnie Royalvee, ktoś coś napisze?
Moja rośnie pod wysokim betonowym murem po wchodniej stronie działki. W sensie ten mur osłania ją od wschodu. Słońce wczesną wiosną pojawia się tam od godziny 9 i później więc nie ma wielkich skoków temperatury. co roku kwiaty wygląda ją tak samo. Jakieś takie niedorozwinięte. Kwitnie od jakiś 5 lat , ale dopiero w tym roku zaszalała z pąkami.Poprzednio miała po kilka pąków a w zeszłym roku były nawet 3 owoce. Nie mam pojęcia co to za odmiana, bo "posiana" przypadkowo . Co dziwne, w zeszłym roku nie miała kędzierzawości ( w poprzednich latach tak) bez żadnych zabiegów z mojej strony.
Posadzona świadomie brzoskwinia, chuchana, dmuchana, padła po dwóch latach.