Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Drzewa owocowe
Zablokowany
Krasny
500p
500p
Posty: 531
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Miałem ten sam problem, co kolega phantom. Ciepło było, ale cały czas padało. Oprysk w takich warunkach nie miał sensu. Opryskałem więc dopiero dzisiaj, mimo wiatru. Poszło chyba ze dwa razy więcej płynu niż przeważnie, żeby dokładnie pokryć drzewa. Pąki nabrzmiały już mocno i nie wiem czy coś to pomoże.
lgrom
200p
200p
Posty: 349
Od: 18 gru 2016, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: KNS

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Ja dziś wykonałem oprysk brzoskwini. Jeszcze pąki nie ruszyły, ale pogoda była odpowiednia 10 stopni.
rpilski
50p
50p
Posty: 64
Od: 13 lut 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Błonie, mazowieckie

skuteczność lecytyny

Post »

Ktoś dysponuje jakimiś wynikami badań skuteczności lecytyny w zapobieganiu kędzierzawości ? Pytam z ciekawości, bo niczego takiego nie udało mi się znaleźć w internecie.
Pozdrawiam,
Radek
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 636
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Ja spróbuję opryskać jutro rano, cały dzień ma nie padać, mam nadzieję że to wystarczy bo potem tydzień deszczu. +6, +7 stopni też musi wystarczyć bo na kolejne bezdeszczowe ocieplenie być może będę musiał czekać do połowy marca a to trochę za późno na pryskanie.
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Problem kędzierzawości zszedł u mnie chwilowo na dalszy plan. Odkryłam na mojej brzoskwini niepokojące zmiany, boję się, że to rak bakteryjny... Czy same opryski wystarczą, czy powinnam coś jeszcze z tym zrobić? Wyciąć? Może całą tę gałąź usunąć? Poradźcie coś, bardzo proszę :(

Obrazek
Pozdrawiam słonecznie, Ika
PeterJohn86
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 14 lut 2020, o 05:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Jeśli nie szkoda Ci gałęzi to wystarczy zetrzeć to co chore papierem ściernym, przemyć wodą i później zasmarować Funabenem. Inna kwestia to taka, że brzoskwinia wspaniale reaguje na cięcie, więc jeśli obetniesz gałąź to nic wielkiego się nie stanie.
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Szczerze mówiąc trochę mi szkoda, bo to młodziutkie drzewko, dopiero drugi sezon u mnie, ubiegłej wiosny pierwszy raz cięta. Chyba jednak zacznę od oczyszczenia tych miejsc i zasmarowania funabenem, a ciachnę dopiero jeśli sytuacja się pogorszy. Dziękuję! :wit
Pozdrawiam słonecznie, Ika
rpilski
50p
50p
Posty: 64
Od: 13 lut 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Błonie, mazowieckie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

PeterJohn86 pisze:Jeśli nie szkoda Ci gałęzi to wystarczy zetrzeć to co chore papierem ściernym, przemyć wodą i później zasmarować Funabenem. Inna kwestia to taka, że brzoskwinia wspaniale reaguje na cięcie, więc jeśli obetniesz gałąź to nic wielkiego się nie stanie.
Nigdy nie słyszałem o takim sposobie oczyszczania ran. Dlaczego papierem ściernym a nie wyciąć ostrym nożem ?
Pozdrawiam,
Radek
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

O kurczę, faktycznie, ja też jakoś wybiórczo czytam, że mi ten papier umknął... Przecież chodzi o to, żeby interwencja była jak najmniej "inwazyjna", w sensie minimalnej możliwej powierzchni uszkodzenia tkanki. Papier ścierny, nawet ten drobniutki, jednak szarpie...
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Poza tym wetrze te bakterie w zdrową tkankę ;:173 Ja bym cięła Mandoria i dokładnie tak zrobiłam, jak zobaczyłam zmiany na moim kupionym kilka lat temu drzewku. Ścięłam bardzo mocno przed sadzeniem, został śmieszny badyl, ale tylko mu to na zdrowie wyszło. Nie wiem, czy już uprawiasz długo brzoskwinie, jak nie to będziesz zaskoczona, jak silnie rośnie to drzewo.
Taka brzoskwinia do mnie przyjechała ze szkółki :roll: Po skróceniu zostało jej do ledwie 70 cm posadziłam w kącie, a teraz to wielkie drzewo, bo brzoskwinia bez problemu odbudowuje koronę.

Obrazek Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Agnieszko, dzięki za radę! To moja pierwsza brzoskwinia, i, jak pisałam, młodziutka, więc będzie miała szansę mnie zaskoczyć :D . Najgorsze, że taką zmianę znalazłam już wcześniej nisko na głównym pniu. Nie miałam pojęcia, co to, ale czułam, że trzeba działać, więc natychmiast wycięłam nożem do zdrowej tkanki i zasmarowałam maścią ogrodniczą. Dopiero potem się dowiedziałam, że powinnam była dodać środka grzybobójczego, ale stwierdziłam, że już nie będę ruszać i najwyżej na wiosnę poprawię.
Czy powinnam teraz popryskać miedzianem, czy lepszy będzie syllit? Pąki jeszcze nie ruszyły, to może przy okazji "załatwi się" sprawa kędzierzawości...
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Niech się mądrzejsi wypowiedzą w sprawie oprysku, o to i ja tu czasem pytam, mam od dosłownie trzech lat brzoskwinie. Trzymam kciuki za Twoje drzewko ;:333
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Aguss85 pisze:mam od dosłownie trzech lat brzoskwinie
Poważnie? I już Ci wielkie drzewo wyrosło? To tym odważniej utnę. A za kciuki dziękuję ;:196

U mnie jest ten problem, że na działce było sporo drzew - i prawie wszystkie chore, choć chyba nie na to samo (grusze miały zarazę ogniową). Z bólem serca większość wycięłam, ale chwilę to potrwało i boję się, że "zaraza" się po prostu przenosi. Pomyślałam sobie, że Miedzian będzie taki najbardziej uniwersalny, a przy okazji najmniej szkodliwy dla całej reszty.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”