Winorośle i winogrona część 8

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

malopolanin pisze: 18 lut 2024, o 13:12 To ma być żart? Lekceważenie chorób grzybowych szybko się zemści
Nie masz sadzonek 100% wolnych od patogenów grzybowych. Wiadomo, lepsze zdrowe ale katar to nie aids. Ze 100% pewności trzeba unikać porażonych wirusowo (no i może jeszcze jakieś tam choroby są też wykluczające material szkółkarski)- ich nie wyleczysz. Tych nie sadź.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
seebbek
100p
100p
Posty: 143
Od: 26 wrz 2020, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

malopolanin Sugerujesz, że jeśli zrobi kilka sadzonek w doniczkach tylko na swój użytek, to skazi wszystko w promieniu 2km? Przecież jeśli będzie coś nie tak z matecznkiem to te sztobry nie ruszą, minimum pół roku trzeba je zostawić w doniczkach przed wysadzeniem w miejsce docelowe za ten czas będzie już coś wiadomo czy są porażone czy nie.

Tak tak, obecnie mamy dużo nowych odmian praktycznie każdego gatunku owocu czy to warzywa ale i tak poszukuję się tych "starych" czasem nawet z trudem
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Na pewno tak napisałem, ja to ty sugerujesz?
Jeszcze raz zapytam, czy znasz kogoś, czy przeczytałeś w jakiejś publikacji, że ktoś dopuszcza pozyskiwanie sadzonek z roślin chorych? Jest dokładnie na odwrót. Tam, gdzie mowa o pozyskiwaniu materiału do rozmnażania zwraca się uwagę na to, by ten materiał pozyskiwać z roślin zdrowych, silnych.
Nie ma pewności, że piszemy o krzewie chorym. Nie ma też pewności, że "zbutwiała część" krzewu to skutek choroby grzybowej, a może być gorzej, bo choroby wirusowej. Uważam i będę bronił swojego zdania, że nie powinno się pozyskiwać materiału do rozmnażania z chorych roślin. I nie dlatego, jak sobie kpisz, że wysadzi się coś w promieniu 2 km, a dlatego, że sami produkujemy rozsadniki choroby. W bardziej optymistycznym przypadku zamiast winogron będziemy zbierać opieńki.
Choroby roślin nie uznają granic działek i nawet te wspomniane wyżej 2 km to dla nich to niewielki dystans. Pomijam już fakt, że zaniedbany nasz ogród zagraża ogrodom sąsiadów tak, jak choroby, mszyce, nornice itp. w ogrodzie sąsiada są zagrożeniem dla naszego ogrodu bez względu na to, czy my zwalczamy choroby i szkodniki u siebie. My wytępimy u siebie, ale zaraz od sąsiada pojawią się znowu u nas.
Mam nadzieję, że przy twoim podejściu do zagrożenia chorobami roślin nie wymieniasz się z ludźmi choćby z tego forum swoimi nasionami, sztobrami czy sadzonkami.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1027
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Racjonalną wydaję się próba pozyskania sadzonki z silnie zagrzybionego krzewu winorośli na własne potrzeby. Nie widzę w tym żadnego zagrożenia.
Wykopany krzew przestanie być źródłem infekcji, a pozyskana z niego sadzonka na stanowisku słonecznym nie odziedziczy grzybów.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Widzę, że daremny trud, więc na zakończenie.
Po raz kolejny potarzam, nie wiemy, co jest przyczyną zmian na krzewie. Może grzyby, może wirusy. Nie wiemy nic o korzeniach, a powodem zmian może być też rak. Przypominam, że moje pierwsze zdanie w kwestii tego konkretnego krzewu winorośli to
pisze:Powinieneś zacząć od zidentyfikowania problemu
. Wszystko, co później napisałem, wiąże się z tym pierwszym zdaniem. Uważam, że pozyskiwanie materiału do rozmnażania z chorych roślin jest dużym błędem.
Grzyby nie są cechą dziedziczną winorośli. Są patogenem, który atakuje winorośl i potrafi przezimować na pędach, pniu, korzeniach, opadłych liściach, zmumifikowanych jagodch i w ziemi.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

To nie pozyskuj, twój strach- twój wybór. Ale nie demonizuj problemu.
btw. - akurat na pędzie choroby wirusowej nie rozpoznasz na pewno. Ją widać w fizjologii i na liściach.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Krasny
500p
500p
Posty: 533
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Powoli szykuję się do sezonu i szukam informacji o opryskach przeciwgrzybowych. Czy Switch 62,5 WG da radę przeciw mączniakowi prawdziwemu na winorośli? W opisie ma zwalczanie tego grzyba, ale na innych roślinach. Dodatkowo działa też na szarą pleśń, więc było by dwa w jednym. Czytałem o siarkolu na prawdziwego, ale odstrasza trochę częstotliwość pryskania co tydzień. Na mączniaka rzekomego planuję Miedzian 50 WP. Takie opryski wystarczą? Wszystkie informacje pewnie były już podane i to nie raz, ale ten wątek jest naprawdę ogromny. Mam cztery odmiany deserowe: Swenson Red, Venus, Iza Zaliwska i jakąś nn labruskę.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2110
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Switch na MP winorośli nie pomoże, Siarkol tylko profilaktycznie.
Podobnie miedzian, na MRz zapobiegawczo.
Czy profilaktyka wystarczy? Najwięcej zależy od pogody, ale i stanowiska, zagęszczenia, kondycji krzewów itd.
Pozdrawiam, Jacek
Slomo
50p
50p
Posty: 71
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Na MP Topas 100 EC lub Kendo 50 EW.
Krasny
500p
500p
Posty: 533
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Dzięki za odzew. Swenson Red i Venus rosną na wystawie południowej, na kracie w odległości około 0,4m od ściany garażu. Stanowisko zaciszne, w pełnym słońcu, na glebie mocno przepuszczalnej. Krzew od krzewu jakieś 1,5m. To młode rośliny. To będzie ich 4 rok u mnie. Staram się nie dopuścić do zbytniego zagęszczenia, ale mają robić za osłonę do garażu, więc za rzadkie też nie mogą być. Iza Zaliwska i labruska rosną na wystawie zachodniej. Jakie środki były by więc najlepsze na rzekomego i szarą pleśń? Najlepiej takie dostępne w przeciętnym ogrodniczym lub możliwe do zamówienia online w nie hurtowych ilościach :D
green90000
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 1 lis 2018, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Na All... jest Amistar 250 SC, dobrze sobie radzi z rzekomym, szarą pleśnią i podobnymi. Butelka 0,2l kosztuje ok. 33 zł i wystarczy na 50l oprysku.
Slomo
50p
50p
Posty: 71
Od: 10 sie 2020, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Na MRz profilaktycznie Miedzian a na szarą pleśń Switch 62,5 WG.
Jeśli krzew rośnie przy południowej ścianie i jest trochę zadaszony przed deszczem to presja MRz powinna być mała.
kylo
200p
200p
Posty: 285
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Witam wszystkich. Mam do posadzenia kilak sadzonek winogron deserowych w tunelu. Tunel jest dosyć wysoki i ma pionowe boki. Mam kilka pytań. Chcę je posadzić przy północnej ścianie żeby nie zacieniały innych roślin. Jak daleko od ściany je posadzić? Druga sprawa to sposób prowadzenia. Inne w gruncie prowadzę w taki sposób jak na zdjęciu i mi to w sumie pasuje, bo się nauczyłem, ale może dla deserowych byłby lepszy sposób?
Obrazek
Krzysiek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”