Winorośle i winogrona część 8

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nawarona
50p
50p
Posty: 89
Od: 12 lip 2017, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Małgorzato, bardzo dziękuję za odpowiedź! :)
Pergola ma rozwijane zadaszenie, sama ściana wystarczy, najlepiej, bo zazieleniony dach trudno by było ogarnąć że względu na wysokość.
Super, dziękuję jeszcze raz!
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1426
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Witam, może wiecie jakie stężenie perhydrolu używa się do ochrony winorosli. chodzi mi o to,że środek ten występuje w kilku stężeniach. Proporcje rozrobienia do oprysku znam jedynie nie wiem, którego perhydrolu to dotyczy.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Narosło mi w tym roku winogron i zastanawiam się co z nimi zrobić. Soków różnych mam masę więc kolejnych nie chcę robić. Myślałem o winie. Pewnie jest tutaj niejeden domowy producent wina :) Problem w tym, że winogrona mam różne i nie znam odmian. Ciemne to na pewno sadzonki pozyskane od rodzinki gdzie porośnięte mają całe ściany od dziesiątek lat. Wino robią i nie narzekają :) Jasne, to zbieranina odmian, większość bardzo słodka. Czy jest sens się za to zabierać nie mając jakichś szczególnych odmian? W sensie czy można uzyskać ciekawy produkt, a nie podły? Pasuje mi wino lekkie i wytrawne.
Krzysiek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1155
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Przydałoby się zmierzyć podstawowe parametry - cukry i kwasy. Wtedy ewentualnie można się zastanawiać, co z tym zrobić. Wytrawne, lekkie wino nie może mieć zbyt wysokich kwasów, bo jak cały cukier się odfermentuje, to twarz wykręci, jak kwas będzie za wysoki.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

No czytałem o tych pomiarach, ale nie mam czym. Ogrodniczym kwasomierzem pewnie nie da rady :)
Krzysiek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1155
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

A cukromierz chociaż jakiś masz?
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Właśnie sobie zamówiłem kwasomierz i cukromierz. Jak przyjdzie to zrobię test. Jasne już są prawie dojrzałe, a ciemne to pewnie jeszcze ze 2-3 tygodnie.

Mam pytanie o dalszy etap czyli przygotowanie moszczu. Jedni piszą żeby do gąsiora wrzucać rozgniecione owoce, a inni sam wyciśnięty sok. Co jest lepsze? Czy sok można uzyskać wyciskarką wolnoobrotową? Prasy nie mam, a trochę drogo jak na eksperymenty. Fajnie by to na niej poszło o ile nie będzie się zapychać co 15 sekund i nie będzie zgniatać pestek.
Krzysiek
mateo123
100p
100p
Posty: 115
Od: 26 lut 2021, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

kylo
Fermentację w miazdze stosuje się dla win czerwonych z winogron, żeby wino miało bardziej wyrazisty smak, kolor. Dla win z białych winogron, lekkich stosuje się zazwyczaj fermentację soku bez owoców.
Nie polecam wyciskarki. Możesz uszkodzić pestki i będzie dużo wyczuwalnej goryczki.
Jest też inna opcja. Możesz to przerobić na wysoki procent. Fermentacja całości do końca w miazdze, dodatek cukru 1kg/10kg owoców i później wrzucić to na pot stilla, dalej leżakowanie z kostkami dębu i będzie domowy koniaczek.

Co do odciskanie moszczu. Jeśli zdecydujesz się na wino, możesz poprowadzić 5-7 dniową fermentację w miazdze, później docisnąć wszystko przez pieluchę tetrową i dalej fermentować bez owoców. Po kilku dniach fermentacji owoce będą już zmiękczone i łatwiej uzyskasz sok.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1155
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Mateo dobrze gada. ;:333

kylo
Dodam od siebie, że lepiej kupić plastikowe wiadro do fermentacji miazgi (szczelny pojemnik fermentacyjny z deklem i otworem na rurkę w tym deklu), a do balona przelać już czysty moszcz. Z balona bardzo źle się wydłubuje skórki i pestki przez wąską szyjkę.

Nie spiesz się ze zbiorem owoców - pestki muszą być całkowicie brązowe, chrupiące i w miarę bez goryczy, choć to zależy też od odmiany.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Dzięki za dobre rady. Co do wyciskarki to przeprowadzę próbę i zobaczymy jak sobie poradzi. Wrzucałem tam spore kawały gruszek i pestki wyłaziły ładnie. Myślałem też o użyciu enzymu. Ostatecznie sok wycisnę jakimiś ręcznymi metodami. Hmm niedługo mam urodziny. Jak ze dwa razy głośno powiem "przydałaby się prasa do owoców"... :heja

U was też osy plądrują winogrona? Macie na to jakieś inne patenty niż butelki z sokiem? Myślałem o tym żeby wyłożyć talerzyk z sokiem zaprawionym środkiem owadobójczym. Wtedy może całe gniazdo bym załatwił. Nie chciałbym tylko pszczołom zaszkodzić, chociaż w pułapkach nie widziałem ani jednej, a osy to na kilogramy wyciągam. Na razie uczepiły się tylko jednego krzaka więc takie szatańskie pomysły zostawiam niezrealizowane.
Obrazek
Krzysiek
jagusia111

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Ten szatański pomysł to porzuć natychmiast ;:oj . Z takiego talerzyka mogą skorzystać np. ptaki, a także cała masa pożytecznych owadów latających.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

W tym roku chyba poprzestanę na zwykłych pułapkach, bo chłodno się robi więc osy są mniej aktywne, ale w przyszłym muszę coś wymyślić, bo co roku tornado podjadków przechodzi przez różne owoce.
Krzysiek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Można stosować pyretrynę, która jest praktycznie nieszkodliwa,
jednak jak zawsze w przypadku takich ingerencji lepiej robić to w ostateczności .

Dokładny opis Pyretryna i pyretroidy

Ja musiałam w tym roku zastosować Mospilan, miałam taką inwazję os na jednej z odmian.
W tym roku jest w moich okolicach niesamowita ilość os.
Zupełnie jakby się z całej Polski zleciały i pozakładały gniazda.
Mospilan ma 2 tyg. gwarancji, działa również trochę repelentnie

Obrazek

Mospilan ma trochę inną substancję, ale akurat miałam w zapasach ten środek.
Nie mogłam czekać nim zamówię i przyjedzie, bo z winogron nic by nie zostało.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”