Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Baltazar:bardzo dobre zdjęcie,zacnie wygląda ta Florianka.
Załączam fotkę moich eksperymentów okulizacyjnych.Wszystkie oczka są szlachetne ,trochę szkoda ,że nie wiem jakie to konkretnie odmiany,bo gdy już kończyłem szczepienie to pomieszały mi się karteczki,a akurat te się przyjęły.
https://i.postimg.cc/s2Y1Ch6P/IMG-20240213-164507.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
Załączam fotkę moich eksperymentów okulizacyjnych.Wszystkie oczka są szlachetne ,trochę szkoda ,że nie wiem jakie to konkretnie odmiany,bo gdy już kończyłem szczepienie to pomieszały mi się karteczki,a akurat te się przyjęły.
https://i.postimg.cc/s2Y1Ch6P/IMG-20240213-164507.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3781
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Co roku mam więcej owoców. Jak cześć kwiatów przemarza to jest mniej owoców ale, są pojedyncze owoce większe. Łatwiej jest wtedy zbierać i przetwarzać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Aha, czyli byłam blisko w swych domniemaniach
- Baltazar
- 500p
- Posty: 742
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
U mnie Florianka pierwsza startuje ale mam też Podolski i Swietlane.
Choć Swietlana chyba powinna być szybsza od Florianki.
Choć Swietlana chyba powinna być szybsza od Florianki.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Kiedy szczepiłeś? I ile miałeś przyjęć? Nigdy wcześniej nie szczepiłam derenia i zastanawiam się po ile oczek zaszczepić.
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Na początku sierpnia dwa lata temu,a dokładnie 2022 roku,szczepiłem.Miałem bardzo nikły % przyjęć ,przyjęło się około 10 odmian.Szczepiłem dlatego gdyż nie bardzo mam miejsce na nowe odmiany-aby je posadzić, a chciałem zwiększyć pulę odmian.Po kilka/naście oczek z każdej odmiany okulizowałem ,jednak skuteczność przyjęć nikła,około 10 % ,może trochę lepiej.W ubiegłym roku zakupiłem trzy siewki i je zaokulizowałem,niestety jeszcze nie wiadomo czy coś się przyjęło.W sumie na trzech siewkach 5 oczek.Sprzed dwóch lat mam dwie już ładne odmiany(które zaokulizowałem),prawdopodobnie Swietłanę i Swietlaczok,jeden z nich przez dwa lata urósł około 1,9 m ale to ewenement,a siewka była bardzo oporna jeśli chodzi o wzrost,natomiast oczko dało 1,9 m przysrostu w powiedzmy 1,5 roku.Część odmian nie wiem jakie to ,gdyż miałem ich około 15-20 ,i pod koniec szczepień pomieszały mi się karteczki(np te ze zdjęcia),wiem ,że są szlachetne,ale konkretnie jakie to nie wiem,sądząc jednak po wielkości oczek -są duże-to z pewnością odmianowe(siewki mają małe oczka kwiatowe,zazwyczaj).lIczę ,że po owocach je rozpoznam.Wiem,ż epomieszanie karteczek to kompletny brak profesjonalizmu-ale praca była nużąca i żmudna a trzeba było sie spieszyć aby gałązki nie wyschły.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 742
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
U mnie już derenie rozkwitnięte w 5%. Widać pręciki. Niebawem trzmiele zawitają.
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 627
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
My mamy dwa derenie. Jeden kupiony 12 lat temu, niestety okazał się "dziki" tzn. nie szczepiony i zaczął nieśmiało owocować po 8 latach, a teraz ma zawsze pełno owoców tylko niestety drobnych. A trzy lata temu kupiliśmy Kotula, która od razu owocowała i to dużymi owocami.
Teraz zaczynają kwitnąć a nie pamiętam, żeby jakiś kwiat spadł.
To ten "dziki "
Młory "Kotula"
Z każdego kwiatka będzie kilka owoców.
Zdjęcie Kotuli z września ubiegłego roku.
Teraz zaczynają kwitnąć a nie pamiętam, żeby jakiś kwiat spadł.
To ten "dziki "
Młory "Kotula"
Z każdego kwiatka będzie kilka owoców.
Zdjęcie Kotuli z września ubiegłego roku.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Również ja mam dwie owocujące siewki.Jedną z nich zaokulizowałem Władimirskim ,chciałbym po prostu aby od 1,2m była już odmiana szlachetna,bo siewka kwitnie niezgorsza ale słabo owocuje.Nadmienię ,że siewki bywają czasami bezkonkurencyjne na przetwory.
https://i.postimg.cc/pV9RLNS5/IMG-20240223-105611.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
https://i.postimg.cc/pV9RLNS5/IMG-20240223-105611.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
https://i.postimg.cc/DZxjkmjz/IMG-20240304-094807.jpg
https://i.postimg.cc/NMn6kXCR/IMG-20240304-094757.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
A tak to wygląda o 600 km bardziej na północ.
https://i.postimg.cc/NMn6kXCR/IMG-20240304-094757.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
A tak to wygląda o 600 km bardziej na północ.