Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Ja mam na jednej metalowej konstrukcji aktinidie i winorośl. Przez pierwsze kilka lat bez nawadniania, winorośle miało pędy roczne po 3-4m dł. Pedy aktinidii może 80cm i wierzchołki zasychały latem. Po zastosowaniu automatycznego nawadniania pędy aktinidii przerosły moje oczekiwania, przegoniły winorośle. Jednoroczne pędy mają średnicę kciuka i kilka metrów długości. Owoców miałem trochę z braku ochrony przed wiosennymi przymrozkami. Sadziłem te rośliny bardziej dla ozdoby niż na owoce. Aktinidie mają piękne ulistnienie, zwłaszcza ostrolistna Adam. Tej zimy winorośle wykarczowałem. Doszedłem do wniosku że nie ma sensu trzymać na jednej konstrukcji aktinidii i winorośli. Mam nadzieję utrzymać je w ryzach i w następnym tygodniu biorę drabinę i będę przecinał.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5755
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Mam prośbę do forumków ,którzy mają kiwi :czy mogli byście podpowiedzieć jakie rusztowanie zrobić pod te pnącza? Jak wysokie i z czego?
Zdjęcie mile widziane.
Mam 3 rośliny
Asia
Zdjęcie mile widziane.
Mam 3 rośliny
Asia
-
- 200p
- Posty: 495
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Moje trzy pstrolistne rosną przy drewnianej kracie wysokości trochę ponad 3m i szerokości też około 3m. Konstrukcja składa się z trzech pionowych słupków o przekroju 10cm/10cm. Do nich przymocowane są poprzeczne i pionowe listwy o przekroju 3cm/3cm, które tworzą właściwą kratę. "Oko" kraty to około 30cm/30cm. Żeby zamontować słupki wykopałem dołki głębokie na dwa sztychy szpadla i na jedną jego szerokość. Włożyłem metalowy ceownik z nawierconymi otworami na śruby i zalałem gęstym betonem. Ustawiłem pion poziomicą. Przy zalewaniu dodawałem kamieni wielości mniej więcej pięści, żeby zaoszczędzić na materiale i żeby metal miał się na czym stabilnie opierać. Kiedy beton stężał, to do ceowników przykręciłem śrubami grube słupki, a do nich cieńsze, tworzące kratę. Kanciaki 10cm zamontowałem na ceownikach tak, żeby nie dotykały ziemi. Są przymocowane jakieś 10cm nad gruntem. Nie gniją wtedy od wilgoci. Robiłem po dwa otwory na ceownik. Śruby fi 8mm. Drewniane elementy wcześniej zaimpregnowałem i też nawierciłem, żeby otwory w słupkach pasowały do tych w ceowniku. Rozstaw słupków to 1,5m. Całość przymocowałem dodatkowo do ścianki, którą ta konstrukcja zasłania. Tak dla pewności. Pstrolistne nie wyrastają więcej niż metr nad taką konstrukcję. Posadzone są gęsto, ale mają służyć głównie jako zasłona. Co roku owocują i tak. Montowaliśmy to w dwie osoby. Mam nadzieję, że pomogłem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5755
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Baardzo pomogłeś Opisałeś to tak ,że prawie widziałam jak robiłeś Mi przede wszystkim chodzi o kotarę przed słońcem, no a przy okazji podjedzenia owoców.
Asia
Asia
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Czyli nie podlewać kiwi w trakcie kwitnienia? U mnie chyba zanosi się na pierwsze kwitnienie i nie chce nic zepsućsuzana pisze:A podlej kiwi gdy kwitnie i zawiązują się owoce albo jak są już małe zawiązki to wszystko opadnie tak jak mnie
Kiwi reaguje tak jak winorośl.
-- 12 maja 2022, o 21:20 --
Dobrze że piszesz bo już się wystraszyłam, widać u mnie na razie malutkie kuleczki a dziś obficie podlalamSenior pisze: Całkowitą nieprawdą jest to co napisałaś o podlewaniu w okresie gdy są kwiaty i zawiązki owoców. Musiałbym nakrywać moje aktinidie przed deszczem Gdy nie ma opadów to normalnie podlewam i nic się nie dzieje.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Misiek98
- 100p
- Posty: 105
- Od: 6 lip 2016, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Ja sadziłem w zeszłym roku i też na kilku odmianach widziłem pąki kwiatowe, może się uda spróbować ze 2 owoce, bo na samcu kwiatów będzie dość dużo
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Czy na tym etapie da się odróżnić, który krzew to samica a który samiec?
- Misiek98
- 100p
- Posty: 105
- Od: 6 lip 2016, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
No raczej dość trudno, przy młodych roślinach na odmianie męskiej będzie najprawdopodobniej dużo więcej pąków niż na żeńskiej. Tylko pytanie po co rozróżniać, nie wiesz gdzie masz jakie odmiany posadzone?Rolnik Sam pisze:Czy na tym etapie da się odróżnić, który krzew to samica a który samiec?
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Niestety nie do końca Krzew męski mam posadzony obok środkowego żeńskiego
i teraz po prostu nie wiem która gałązka do którego należy ;)
Jak znam życie w tym roku zakwitnie facet a ja obejdę się smakiem
r.s.
i teraz po prostu nie wiem która gałązka do którego należy ;)
Jak znam życie w tym roku zakwitnie facet a ja obejdę się smakiem
r.s.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1054
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Niestety na mojej aktynidii wyżyli się ogrodnicy. Liście czarne i skręcone. Jak myślicie? Odbije to jeszcze, czy wywalić i dać sobie spokój, uznając że nie ten klimat.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz. 2
Można się przyzwyczaić. U mnie podobnie jest każdej wiosny. Potem odbija ze zdwojoną siłą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris