Stare, dobre jabłonie część 2
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1836
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Jabłuszka moje mekintoszowate ładnie przechowują się
w drewnianej skrzyni z wiekiem na strychu. Jak wieko otwieram
to taki zapach...że coś cudownego. Część już dojrzała i poszła do
konsumpcji. Są wśród nich jeszcze
jabłuszka Cortland ,tak sądzę po opisach ,zielone ordzawienie
przy ogonku i nie ciemnieje miąższ. Jabłuszko leżało przekrojone
całą noc.
w drewnianej skrzyni z wiekiem na strychu. Jak wieko otwieram
to taki zapach...że coś cudownego. Część już dojrzała i poszła do
konsumpcji. Są wśród nich jeszcze
jabłuszka Cortland ,tak sądzę po opisach ,zielone ordzawienie
przy ogonku i nie ciemnieje miąższ. Jabłuszko leżało przekrojone
całą noc.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
leszkat76 myśle, że myliłem się pokazując moje stare zdjęcie olbrzymiego jabłka w porównaniu do myszy i było to niezrównane Peasgooda. Mam po nim siewkę, ale strasznie cherlawo rośnie. Prawdopodobnie znalazłem też zorzę całkowicie zasługuje na nazwę Kalwilla polska ze względu na żebra, jabłko w dotyku ma bardzo tłustą skórę mimo, że zostało zerwane niedawno. Na razie bardzo twarde, spokojnie mogło by stawać w szranki z crimson crisp jeśli chodzi o jędrność , a przy tym dobry balans cukrów i kwasów, dodatkowo pięknie pachnie.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1836
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
No, KamilK02 piękne jabłuszka .
To na pewno Zorza. Te moje ze starego sadu to też nie
Zorza ,tylko co to to nie wiem ,może Starking ?
Skóra twarda miąższ w tej chwili też twardy jak licho
ale soczysty i całkiem smaczny słodko kwaskowaty
z przewagą na słodki. Myślę że jak jeszcze poleży
i dojrzeje to będzie rewelacyjny.
To na pewno Zorza. Te moje ze starego sadu to też nie
Zorza ,tylko co to to nie wiem ,może Starking ?
Skóra twarda miąższ w tej chwili też twardy jak licho
ale soczysty i całkiem smaczny słodko kwaskowaty
z przewagą na słodki. Myślę że jak jeszcze poleży
i dojrzeje to będzie rewelacyjny.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Starkinga mam na co dzień w warzywniaku niedaleko i wydaje się, że owoce są bardziej podłużne i stożkowate, że tak się wyrażę,
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1836
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
http://bolestraszyce.com.pl/wp-content/ ... arking.jpg
Tu są zdjęcia Starkinga i są bardzo podobne do moich
ten sam kształt .
Owoce z sadów towarowych to inaczej wyglądają raczej,
są bardziej wypasione i wypielęgnowane.
No nic innego nie mogę dopasować do tych jabłek.
Tu są zdjęcia Starkinga i są bardzo podobne do moich
ten sam kształt .
Owoce z sadów towarowych to inaczej wyglądają raczej,
są bardziej wypasione i wypielęgnowane.
No nic innego nie mogę dopasować do tych jabłek.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Kiedyś był popularny sport starkinga red starkimg. Może być tez gloster.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 793
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Gloster jesienią ma zielonkawy miąższ.
Wykluczacie jakąś Galę?
Wykluczacie jakąś Galę?
Pozdrawiam,
J
J
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 30 mar 2021, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Witamleszkat76 pisze:http://bolestraszyce.com.pl/wp-content/ ... arking.jpg
Tu są zdjęcia Starkinga i są bardzo podobne do moich
ten sam kształt .
Owoce z sadów towarowych to inaczej wyglądają raczej,
są bardziej wypasione i wypielęgnowane.
No nic innego nie mogę dopasować do tych jabłek.
Mam jabłoń , która daje bardzo podobne jabłka : Red Szampion /M7
W tym roku bez owoców .
Zdjęcie 2017
Pozdrawiam Wojtek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
leszkat76 https://der-apfelmann.de/neu/doku.php?i ... l:apfel-01 przejrzyj sobie bardzo ładne ryciny z opisami po niemiecku i pokrojem drzewa.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1836
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
To stary opuszczony sad ,jabłonie mają w 80procentach uschnięte korony.
Nie sądzę żeby tam rosły jakieś młode odmiany ,raczej starocie i raczej
mrozoodporne bo u mnie klimat nie rozpieszcza. Zauważyłam że akurat tej
odmiany jest kilka drzew więc musi być coś dobrego skoro dawny właściciel
tak hojnie ją posadził.
Owoce dojrzałość zbiorczą osiągnęły po połowie października i nadal są twarde.
Gogle mi wciąż pokazują Red delicious . Doczytałam że łatwo mutuje i kształt ma
zmienny ,ten dawniejszy nie był tak mocno wydłużony ,tylko ta jego wrażliwość
i wysokie wymagania mi nie pasują.
Nie sądzę żeby tam rosły jakieś młode odmiany ,raczej starocie i raczej
mrozoodporne bo u mnie klimat nie rozpieszcza. Zauważyłam że akurat tej
odmiany jest kilka drzew więc musi być coś dobrego skoro dawny właściciel
tak hojnie ją posadził.
Owoce dojrzałość zbiorczą osiągnęły po połowie października i nadal są twarde.
Gogle mi wciąż pokazują Red delicious . Doczytałam że łatwo mutuje i kształt ma
zmienny ,ten dawniejszy nie był tak mocno wydłużony ,tylko ta jego wrażliwość
i wysokie wymagania mi nie pasują.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 30 mar 2021, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Takie pytanie mam : Co świadczyło o dojrzałości zbiorczej jeśli nie wiadomo co to za odmiana ???leszkat76 pisze:To stary opuszczony sad ,jabłonie mają w 80procentach uschnięte korony.
Nie sądzę żeby tam rosły jakieś młode odmiany ,raczej starocie i raczej
mrozoodporne bo u mnie klimat nie rozpieszcza. Zauważyłam że akurat tej
odmiany jest kilka drzew więc musi być coś dobrego skoro dawny właściciel
tak hojnie ją posadził.
Owoce dojrzałość zbiorczą osiągnęły po połowie października i nadal są twarde.
Gogle mi wciąż pokazują Red delicious . Doczytałam że łatwo mutuje i kształt ma
zmienny ,ten dawniejszy nie był tak mocno wydłużony ,tylko ta jego wrażliwość
i wysokie wymagania mi nie pasują.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1836
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Stare, dobre jabłonie część 2
Byłam w tym sadzie 3 razy a nawet 4 . W sierpniu pobierałam zrazy do oczkowania i z dojrzałych jabłek były tylko Papierówki i szczątki zjedzone przez ptaki jakiejś jeszcze wcześniejszej. Potem byłam w pierwszej połowie września, następnie pod koniec września ,wtedy
to hurtem leciały mekintoszowate no i w połowie października. Za każdym razem zbierałam jabłka
jakie były i ile byłam w stanie zawlec do domu.
Odmiana o której mowa zerwana we wrześniu miała mniejsze owoce ,słabo wybarwione ,białe pestki i źle się
przechowuje ,więdnie i ma cierpki smak. Natomiast zerwana w październiku przechowuje się bardzo dobrze ,
nabiera coraz ładniejszego rumieńca, soczystości i słodyczy. Mekintoszowate w tej chwili są już dojrzałe
konsumpcyjnie , bardzo słodkie i cudownie aromatyczne.
Właśnie przyniosłam jedno jabłuszko na próbę i zaczyna
mięknąć. Jest na tyle miękkie że da się jeść bez noża.
Miąższ taki kruchy, gruboziarnisty . Chyba podchodzi pod Glostera.
to hurtem leciały mekintoszowate no i w połowie października. Za każdym razem zbierałam jabłka
jakie były i ile byłam w stanie zawlec do domu.
Odmiana o której mowa zerwana we wrześniu miała mniejsze owoce ,słabo wybarwione ,białe pestki i źle się
przechowuje ,więdnie i ma cierpki smak. Natomiast zerwana w październiku przechowuje się bardzo dobrze ,
nabiera coraz ładniejszego rumieńca, soczystości i słodyczy. Mekintoszowate w tej chwili są już dojrzałe
konsumpcyjnie , bardzo słodkie i cudownie aromatyczne.
Właśnie przyniosłam jedno jabłuszko na próbę i zaczyna
mięknąć. Jest na tyle miękkie że da się jeść bez noża.
Miąższ taki kruchy, gruboziarnisty . Chyba podchodzi pod Glostera.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo