Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jak bardzo można "naciągnąć" typowe terminy szczepienie drzew owocowych (w moim przypadku grusza).
Dodam, że to byłby mój debiut. Jak wyczytałem to zrazy powinno się pobierać jeszcze jesienią lub wczesną wiosną zanim ruszy wegetacja a samo szczepienie jak wegetacja ruszy.
A czy można teraz? Czy można teraz spróbować pobrać zraz (jakiś najmniej jeszcze rozwinięty pąk) i od razu go zaszczepić?
Dodam, że to byłby mój debiut. Jak wyczytałem to zrazy powinno się pobierać jeszcze jesienią lub wczesną wiosną zanim ruszy wegetacja a samo szczepienie jak wegetacja ruszy.
A czy można teraz? Czy można teraz spróbować pobrać zraz (jakiś najmniej jeszcze rozwinięty pąk) i od razu go zaszczepić?
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 677
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Większej średnicy od czego??Bo chyba logiczne że podkładka ma być większej średnicy od zraza.
Mam nadzieję, że nie mylisz szczepienia w klin ze szczepieniem w szparę?? Przy stosunkowo cienkiej podkładce do zraza w szparę też jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza gdy chcemy założyć dwa zrazy, takie szczepienie jest bardzo optymalne mechanicznie bo obie rozłupane części podkładki zaciskają zrazy. Szczepienie w klin jest bardziej wymagające, nie dla początkującego raczej bo je trzeba dobrze zataśmować i dobrze spasować klin z nacięciem na podkładce.
Mam nadzieję, że nie mylisz szczepienia w klin ze szczepieniem w szparę?? Przy stosunkowo cienkiej podkładce do zraza w szparę też jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza gdy chcemy założyć dwa zrazy, takie szczepienie jest bardzo optymalne mechanicznie bo obie rozłupane części podkładki zaciskają zrazy. Szczepienie w klin jest bardziej wymagające, nie dla początkującego raczej bo je trzeba dobrze zataśmować i dobrze spasować klin z nacięciem na podkładce.
Witam, jestem Adam.
- comandos21
- 100p
- Posty: 189
- Od: 1 wrz 2009, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardo , woj. dolnośląskie [dolina rozpusty]
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Racja to o szparę w poprzek podkładki mi chodziło.
Najłatwiejsza metoda też mi się tak wydaje.
Młoda podkładka średnicy 1cm powinna to wytrzymać.
Najłatwiejsza metoda też mi się tak wydaje.
Młoda podkładka średnicy 1cm powinna to wytrzymać.
Jestem Grzesiek ;) Pozdrawiam
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 677
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Trochę za cienka ta podkładka, no chyba że masz zrazy bardzo cienkie. Ja by przy takiej cienkiej radził albo klinek(sarnią nóżkę) albo lepiej na przystawkę boczną. Ze wskazaniem na tą drugą metodę.
Wiele zależy jakie masz zrazy, 1cm to bardzo cienka podkładka.
Wiele zależy jakie masz zrazy, 1cm to bardzo cienka podkładka.
Witam, jestem Adam.
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Możesz. Czasem też szczepię z drzewa na drzewo. Generalnie lubię szczepić za korę.GMoore pisze: ↑18 kwie 2023, o 22:22 Jak bardzo można "naciągnąć" typowe terminy szczepienie drzew owocowych (w moim przypadku grusza).
Dodam, że to byłby mój debiut. Jak wyczytałem to zrazy powinno się pobierać jeszcze jesienią lub wczesną wiosną zanim ruszy wegetacja a samo szczepienie jak wegetacja ruszy.
A czy można teraz? Czy można teraz spróbować pobrać zraz (jakiś najmniej jeszcze rozwinięty pąk) i od razu go zaszczepić?
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Mikro szkółka podkładek założona, jak na razie 42 podkładki antonówki przesadziłem do gruntu.
Oraz 18 różnych naszczepionych na podkładkach a2 i antonówce z zeszłego roku
Ze 4 sztuki zostawiłem na letnią okulizację.
Większość z nich pójdzie na skraj lasu i zarośli wśród polnych dla zwierzyny i dla wzbogacenia bioróżnorodności a i będzie owoc na ewentualne ciężkie czasy
Oraz 18 różnych naszczepionych na podkładkach a2 i antonówce z zeszłego roku
Ze 4 sztuki zostawiłem na letnią okulizację.
Większość z nich pójdzie na skraj lasu i zarośli wśród polnych dla zwierzyny i dla wzbogacenia bioróżnorodności a i będzie owoc na ewentualne ciężkie czasy
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
To się tak zaczyna, na razie mikroszkółka i dla zwierzyny a za dwa lata "kupię pół kilometra siatki do ogrodzenia szkółki roślin". Żartuje oczywiście, bardzo fajna "zabawa" i idea.
Przykładowo w okolicy skąd pochodzę pagórki kiedyś uprawiane mocno się zalesiają - prym wiodą brzozy, trochę sosny i modrzewia. Na zbieranie grzybów to dobre miejsce, na różnorodność biologiczną niekoniecznie. Za bardzo nie ma się kto zająć kontrolowaniem tego procesu.
Przykładowo w okolicy skąd pochodzę pagórki kiedyś uprawiane mocno się zalesiają - prym wiodą brzozy, trochę sosny i modrzewia. Na zbieranie grzybów to dobre miejsce, na różnorodność biologiczną niekoniecznie. Za bardzo nie ma się kto zająć kontrolowaniem tego procesu.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1835
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
No ja nie wiem, a łosie , sarny ,zające...dadzą w ogóle im urosnąć?
U mnie już prawie wszystkie szczepienia ruszyły. Ociąga się Antonówka i Florina.
Antonówka to z drzewa na drzewo bo karczownik zjadł korzeń a nie chce mi się kupować drugiej jak można naszczepić.
U mnie już prawie wszystkie szczepienia ruszyły. Ociąga się Antonówka i Florina.
Antonówka to z drzewa na drzewo bo karczownik zjadł korzeń a nie chce mi się kupować drugiej jak można naszczepić.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
A spróbuję pnie drzewek zabezpieczyć izolacją termiczną albo jakąś dętką. Zobaczymy nie tracę na tym nic bo i tak swoje podkładki mam a nawet zyskam na tym bo się podszkole ze szczepień. Jeszcze w majówkę pozostałe zrazy co jeszcze mam w lodówce poszczepie na dziczkach rosnących które widziałem w polach.
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Tak po za tym zapytam innych. Czy szczepienie kilku odmian na jednym drzewie na wpływ na smak? Bo jeden z działkowiec próbuje mnie przekonać że więcej jak dwie odmiany zaszepione na jednym drzewie wpływają na pierwotny smak owoców. Są jakieś badania na temat albo artykuł?
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Pierwsze słyszę o takiej teorii - za bardzo nie ma chyba logicznego wytłumaczenia dla niej, swoją drogą po doszczepieniu trzeciej a nawet czwartej odmiany czereśni czy jabloni nie zauważyłem zmiany smaku.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Nie cytujemy posta jeśli odpowiadamy na niego bezpośrednio/K
No właśnie jest to dla mnie dziwnie a nie chcę się z głupim kłócić stąd pytam. Ale powiedziałem mu już od razu by utrzeć nosa że poczekajmy jak się poprzyjmuja zrazy i za kilka sezonów spróbujesz w ciemno odmianę z drzewa które ma jedną odmianę z tą co ma kilka/kilkanaście
No właśnie jest to dla mnie dziwnie a nie chcę się z głupim kłócić stąd pytam. Ale powiedziałem mu już od razu by utrzeć nosa że poczekajmy jak się poprzyjmuja zrazy i za kilka sezonów spróbujesz w ciemno odmianę z drzewa które ma jedną odmianę z tą co ma kilka/kilkanaście
-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Nadliczbowy zraz gruszy azjatyckiej próbnie założyłem na pigiwie i jak widać się chyba zrasta.
Inne szczepienia też w końcu po kilku dniach ciepła i teraz deszczu pokazują chęci życia.
Na dzikiej ałyczy śliwki też życie zaczynają pokazywać ale sukces dopiero w maju będzie można odtrąbić jak będą liście.
Inne szczepienia też w końcu po kilku dniach ciepła i teraz deszczu pokazują chęci życia.
Na dzikiej ałyczy śliwki też życie zaczynają pokazywać ale sukces dopiero w maju będzie można odtrąbić jak będą liście.