Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu ja dopiero zaczynam i wszystko mam nowe bo kupiłam cały zestaw. Murarki już wyniosłam tydzień temu jak na razie nic nie słychać i nic nie widać kwiatów coraz więcej i tych na drzewach i krzewach lada dzień się pokażą. Ciekawa jestem kiedy wyjdą z kokonów już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam serdecznie życzę słonecznego miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu piękne zwiastuny wiosny, super zdjęcia wykonujesz. Zapytam o murarki czy się wygryzły, u mnie szaleństwo, teraz zimnica aż się boję jak sobie poradzę w te chłody.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
U mnie jeszcze nie zauważyłam fruwających murarek chyba zbyt zimno dla nich .Takie maleństwa a jak cieszą Krysiu twierdzisz że wiklina wzmocniła mięśnie ,więc może i ja powinnam spróbować od nowa coś tworzyć z wikliny .Wiem że moje ręce gdy były niesprawne to pomogła mi koronka frywolitkowa dojść do sprawności czyli coś w tym jest
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu, podziwiam Twoją cierpliwość do murarek, do robótek ręcznych, do pielęgnacji maleńkich koleusków własnoręcznie ukorzenionych.
Wiosenne kwiatuszki jeszcze przed powrotem zimy zdążyły ucieszyć Twoje oczy , a po powrocie pani wiosny dalej będą cieszyły.
Moje krokusy już przekwitły, a ponieważ w nocy jest mróz, a we dnie słońce, obawiam się o hiacynty i tulipany.
Życzę Ci szybkiego powrotu wiosennej aury.
Wiosenne kwiatuszki jeszcze przed powrotem zimy zdążyły ucieszyć Twoje oczy , a po powrocie pani wiosny dalej będą cieszyły.
Moje krokusy już przekwitły, a ponieważ w nocy jest mróz, a we dnie słońce, obawiam się o hiacynty i tulipany.
Życzę Ci szybkiego powrotu wiosennej aury.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu podziwiam Twoje zdolności,wianuszki piękne ,nigdy bym nie pomyślała ,że to z papieru .Moje murarki dostały nowe domki/trzcine/a w przyszłym roku spróbuje Twojego sposobu ,obejrze filmiki i spróbuje.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Alicja125 - Alicjo witam i pozdrawiam
Ja też wyniosłam kokony ale nadal nie widzę aby coś latało przy domku.
Powrót zimy wszystko spowolnił, może i dobrze bo nie mogły by latać.
korzo_m - Dorotko
Dziękuję za miłe słowa a zdjęcia czasem wychodzą ot tak sobie a czasem trzeba się nagimnastykować szczególnie w słoneczny dzień.
U mnie murarka rogata już dawno się wygryzła, a ogrodowa nadal śpi i nic dziwnego skoro zima wróciła na kilka dni. Oby jak najszybciej zrobiło się ciepło bo pszczoły zawsze miały wyloty w ostatniej dekadzie marca.
JAKUCH - Jadziu witam i pozdrawiam
Miałam kiedyś problemy z barkiem i właśnie kilkumiesięczne ćwiczenia a nie leki pomogły mi na tyle, że znów mogłam wziąć do ręki kubek bez obawy, że wypadnie
Każde zajęcie, w którym wykonujemy wielokrotnie różne ruchy wspomaga stawy więc warto spróbować Zorganizuj odpowiedni papier i zacznij od rurek - tu pracują stawy w nadgarstkach i paluszki
plocczanka - Lucynko
Ja nie umiem siedzieć bezczynnie więc wymyślam sobie różne zajęcia .
Powrót zimy zaskoczył mnie... a tak się zdarzyło, że wracając z działki zaszłam do ogrodniczego po nawóz startowy i zobaczyłam przepiękne stokrotki wielkokwiatowe .
Miałam w planie zanieść je kolejnego dnia a tu z rana sypnęło śniegiem
Tydzień czasu czekały na strychu ale już zaniosłam na działkę, są po hartowaniu i jutro trafią na rabatę.
Od kilku lat każdej wiosny sieję szałwię brazylijską olbrzymią.
Ładnie wschodzi i bezproblemowa w uprawie , czas na pikowanie
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na kolejne .
Ja też wyniosłam kokony ale nadal nie widzę aby coś latało przy domku.
Powrót zimy wszystko spowolnił, może i dobrze bo nie mogły by latać.
korzo_m - Dorotko
Dziękuję za miłe słowa a zdjęcia czasem wychodzą ot tak sobie a czasem trzeba się nagimnastykować szczególnie w słoneczny dzień.
U mnie murarka rogata już dawno się wygryzła, a ogrodowa nadal śpi i nic dziwnego skoro zima wróciła na kilka dni. Oby jak najszybciej zrobiło się ciepło bo pszczoły zawsze miały wyloty w ostatniej dekadzie marca.
JAKUCH - Jadziu witam i pozdrawiam
Miałam kiedyś problemy z barkiem i właśnie kilkumiesięczne ćwiczenia a nie leki pomogły mi na tyle, że znów mogłam wziąć do ręki kubek bez obawy, że wypadnie
Każde zajęcie, w którym wykonujemy wielokrotnie różne ruchy wspomaga stawy więc warto spróbować Zorganizuj odpowiedni papier i zacznij od rurek - tu pracują stawy w nadgarstkach i paluszki
plocczanka - Lucynko
Ja nie umiem siedzieć bezczynnie więc wymyślam sobie różne zajęcia .
Powrót zimy zaskoczył mnie... a tak się zdarzyło, że wracając z działki zaszłam do ogrodniczego po nawóz startowy i zobaczyłam przepiękne stokrotki wielkokwiatowe .
Miałam w planie zanieść je kolejnego dnia a tu z rana sypnęło śniegiem
Tydzień czasu czekały na strychu ale już zaniosłam na działkę, są po hartowaniu i jutro trafią na rabatę.
Od kilku lat każdej wiosny sieję szałwię brazylijską olbrzymią.
Ładnie wschodzi i bezproblemowa w uprawie , czas na pikowanie
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na kolejne .
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu u mnie nadal cisza już mnie mogę się doczekać zwłaszcza że na drzewach widać już pąki kwiatowe. Pozdrawiam życzę miłego weekendu
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
A jak ta szałwia brazylijska olbrzymia kwitnie?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu śliczne stokrotki kupiłaś. Dwa razy wysiewałam tę odmianę szałwii, ale u mnie nie rośnie tak ładnie nie jest wysoka, co znaczy zła ziemia.
Zimnicę mamy ostatnio okropną, moje murarki pochowały się, a jeszcze kilka dni temu tak pięknie latały. Na rogatą chyba się nie skuszę, nowy apartament trzeba by im zbudować, a miejsca brak
Zimnicę mamy ostatnio okropną, moje murarki pochowały się, a jeszcze kilka dni temu tak pięknie latały. Na rogatą chyba się nie skuszę, nowy apartament trzeba by im zbudować, a miejsca brak
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Alicja125 witaj
Pszczółki mam już kilkanaście lat i najczęściej wygryzanie było w ostatniej dekadzie marca.
W ub. sezonie już później to nastąpiło bo po krokusach śladu nie było a teraz jeszcze kwitną bo wszystko mamy opóźnione.
Zerkałam na najbliższy tydzień i nadal nocami zero stopni lub ciut na minusie więc po co mają wychodzić z kokonów - łapki im zmarzną
Czytałam wypowiedzi na FB na grupie murarkowej i tam wiele rejonów kraju ma podobnie jak my bo meldują po kolei gdzie już zaczynają sie loty.
Są osoby, które celowo w osobnych lodówkach trzymają kokony prawie do maja po to aby główny wylot był w czasie kwitnienia drzew i krzewów owocowych.
Będzie dobrze ... toż to dzikie pszczoły ale ... ja też za nimi tęsknię.
Pozdrawiam
Locutus witam i pozdrawiam
Szałwia brazylijska olbrzymia rośnie do metra a czasem wyżej ale u mnie to sporadycznie.
U mnie ma ok 80 cm pod koniec sezonu bo na początku siewki uszczykuje az 3 razy . Dzięki temu mam solidnie rozkrzewione sadzonki i obniżoną wysokość. Kwiatostany osiągają nawet 50 cm. Uprawiam ja od 3 lat i jestem z niej bardzo zadowolona bo bylinowe szałwie kwitną bardzo krótko a ta od końca czerwca do końca sezonu.
korzo_m Dorotko bardzo współczuje Twoim pszczółkom bo faktycznie zimnica niesamowita i to nie dzień czy dwa ale już ponad tydzień.
Co do szałwii to ja na tej nowej działce mam też lichą ziemię i trudno mi było pogodzić się z tym. Z czarnoziemu przeszłam na piaski, całe szczęście ,że jet w niej troszkę gliny ale ... pracuję nad nia trzy sezony i już widać różnice.
Szałwia w czasie kwitnienia czyli cały sezon potrzebuje wilgotnego podłoża aby mieć takie gabaryty. W ostatnim sezonie miałam ją w donicy to była lichota w porównaniu z tymi w gruncie. Sama wiesz, że nie zawsze dopilnuje się podlewania sporej ilości doniczek i efekty zaraz widać
Powrót zimy zatrzymał mnie w domu i zamiast sadzić kwiatki na działce malowałam je na jajkach
Podstawka z płyty CD, siedzisko na jajko z odpowiednio wyciętej górnej części butelki.
Wszystko pomalowane , machnięte wzorkami z serwetek i ręcznie wykończone dla połączenia motywów.
Nakrętka przyklejona do podstawki aby można było przymocować siedzisko na jajko . Potem trochę dekoracji z przepiórczych jajeczek itd
I ... gotowe
Namawiam do tej ciekawej zabawy bo jeszcze jest trochę czasu i pozdrawiam.
Pszczółki mam już kilkanaście lat i najczęściej wygryzanie było w ostatniej dekadzie marca.
W ub. sezonie już później to nastąpiło bo po krokusach śladu nie było a teraz jeszcze kwitną bo wszystko mamy opóźnione.
Zerkałam na najbliższy tydzień i nadal nocami zero stopni lub ciut na minusie więc po co mają wychodzić z kokonów - łapki im zmarzną
Czytałam wypowiedzi na FB na grupie murarkowej i tam wiele rejonów kraju ma podobnie jak my bo meldują po kolei gdzie już zaczynają sie loty.
Są osoby, które celowo w osobnych lodówkach trzymają kokony prawie do maja po to aby główny wylot był w czasie kwitnienia drzew i krzewów owocowych.
Będzie dobrze ... toż to dzikie pszczoły ale ... ja też za nimi tęsknię.
Pozdrawiam
Locutus witam i pozdrawiam
Szałwia brazylijska olbrzymia rośnie do metra a czasem wyżej ale u mnie to sporadycznie.
U mnie ma ok 80 cm pod koniec sezonu bo na początku siewki uszczykuje az 3 razy . Dzięki temu mam solidnie rozkrzewione sadzonki i obniżoną wysokość. Kwiatostany osiągają nawet 50 cm. Uprawiam ja od 3 lat i jestem z niej bardzo zadowolona bo bylinowe szałwie kwitną bardzo krótko a ta od końca czerwca do końca sezonu.
korzo_m Dorotko bardzo współczuje Twoim pszczółkom bo faktycznie zimnica niesamowita i to nie dzień czy dwa ale już ponad tydzień.
Co do szałwii to ja na tej nowej działce mam też lichą ziemię i trudno mi było pogodzić się z tym. Z czarnoziemu przeszłam na piaski, całe szczęście ,że jet w niej troszkę gliny ale ... pracuję nad nia trzy sezony i już widać różnice.
Szałwia w czasie kwitnienia czyli cały sezon potrzebuje wilgotnego podłoża aby mieć takie gabaryty. W ostatnim sezonie miałam ją w donicy to była lichota w porównaniu z tymi w gruncie. Sama wiesz, że nie zawsze dopilnuje się podlewania sporej ilości doniczek i efekty zaraz widać
Powrót zimy zatrzymał mnie w domu i zamiast sadzić kwiatki na działce malowałam je na jajkach
Podstawka z płyty CD, siedzisko na jajko z odpowiednio wyciętej górnej części butelki.
Wszystko pomalowane , machnięte wzorkami z serwetek i ręcznie wykończone dla połączenia motywów.
Nakrętka przyklejona do podstawki aby można było przymocować siedzisko na jajko . Potem trochę dekoracji z przepiórczych jajeczek itd
I ... gotowe
Namawiam do tej ciekawej zabawy bo jeszcze jest trochę czasu i pozdrawiam.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu kochana, co Ty piszesz?! Jak to bylinowe szałwie kwitną krótko?! Mam całą kolekcję i większość z nich jak zacznie kwitnąć, tak kwitnie pokąd mrozy nie przyjdą…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu Twoje prace ręczne jak zawsze na wysokim poziomie Jestem pełna podziwu dla nich .Mnie jakoś ostatnio nie chce sie niczego tworzyć, bo stawiać u siebie nie mogę z powodu małego 4 nożnego drania a rodzinka woli sobie kupić .Radośnie spędzonych Świąt w zdrowiu i tylko szkoda że pogoda jako taka
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witam się w wątku Przycupnę sobie tutaj i chętnie poczytam. Zresztą już trochę poczytałam i widzę skarbnicę wiedzy ogrodniczej