Całkiem nowy kawałek raju

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witam miłych gości! :wit

Za oknem dodatnie temperatury, rośliny oszalały i chcą rosnąć. Jak tak dalej pójdzie, to wkrótce zakwitną ranniki i zawilce od Halszki ;:202 Kwitną wrzośce, a krokusy mają już naprawdę duże szczypiorki. Zwariowana ta pogoda. Ciągnie mnie do ogrodu, ale póki co nie ma co robić. Chyba, żeby tak zabrać się za chwasty… Ale to mało ekscytujące zajęcie, więc odpuszczam :lol: Zamiast zająć ręce w ogrodzie, to siedzę i klikam zamówienia. Kliknęłam kilka dni temu cztery brunnery i wyobraźcie sobie, że dzisiaj przyszła paczka :shock: Rośliny w doniczkach, nawet coś tam wystaje i duże korzenie od spodu. Zadołowałam je w tych doniczkach, bo boję się kopać na rabacie pod lasem. Tam posadziłam jesienią sporo roślin od Marty, a także różne cebulki. Ale teraz nie pamiętam gdzie, więc brunnery zadołowałam w innej części ogrodu, bo boję się, że jak zacznę grzebać w ziemi, to jeszcze coś wykopię ;:14 Zamówiłam też kilka róż, a jeszcze zamówię kolejne. Niestety to co sobie upatrzyłam, jest w trzech różnych szkółkach, więc dojdą dodatkowe koszty przesyłki. Mam ochotę na kilka bylin, ale wstrzymuję się z zamówieniem, bo jeszcze gotowi też przysłać o tej porze roku, a to pomimo ciepłej zimy nie najlepszy pomysł. I tak sobie umilam czas po pracy… ;:306 Mąż zapewne dostanie palpitacji serca jak te paczki zaczną zjeżdżać wiosną. Trzeba będzie urabiać wcześniej grunt… :;230

Dzisiaj wreszcie lipcowe zdjęcia, bo lipca jeszcze nie pokazywałam.


Obrazek

Obrazek

Soniu, masz takie zielone rączki i duże ogrodowe doświadczenie, że aż trudno uwierzyć w to, że nie umiesz zająć się różami ;:196 One wcale nie są takie wymagające – naprawdę.
Kocimiętka to może być Walker’s Low, ale w opisach przedstawiają, że się pokłada. Moja jak widać ładnie wyprostowana. Tak mi się kojarzy, że to ona, bo wiosną 2021 zamawiałam dwie w szkółce. Właśnie tę i jeszcze Neptune. Tyle, że ta druga na zdjęciach wydaje się być całkiem inna. Zresztą chyba ta druga całkiem padła, bo posadzona na tej rabacie, która była wiecznie mokra. Zaś drugą właśnie uratowałam przed zgniciem i przesadziłam w to miejsce, ale ręki nie dam sobie uciąć, że to na pewno ta, zwłaszcza, że kilka kupiłam w miejscowym ogrodniczym, a doniczki z nazwami dawno już wyrzucone.

I specjalnie dla Ciebie

Obrazek

Obrazek


Emi, część tych ostróżek przywiozłam ze starego ogrodu, resztę kupiłam w ogrodniczym. U mnie jakoś rosną, chociaż chyba lepiej im było w tamtej ziemi, która była bardziej przepuszczalna. Tutaj muszę je chronić, bo posadzone są na trasie biegającego Bravo, który zrobił sobie ścieżkę wzdłuż ogrodzenia. Swoim musiałam wymienić ziemię i w dołki wsypałam torf, który trochę wymieszałam z gliną, ale tylko odrobinę. Wiosną podlewam gnojówką końską nie tylko róże, ale pozostałe rośliny również. Zapewne ta gnojówka w kilku dawkach też im służy ;:108 Wiosną chyba je wykopię i powiększę dołki, które wzbogacę kompostem. Trzeba też będzie zrobić lepsze zabezpieczenia przed psem, bo inaczej wszystko stratuje. Z nazwami ostróżek, nie pomogę, bo nawet nie znam swoich.

Obrazek

pierwsza dalia

Obrazek

Wandziu, u Ciebie na ranczo ostróżki powinny dobrze rosnąć, bo masz zasobną ziemię, a one taką lubią. Też kiedyś wysiałam ostróżki z torebki i miałam głównie fioletowe, chociaż trochę różowych też się trafiało. Potem wysiewały się co roku same. Muszę wysiać i tutaj, bo one z różami tworzą duet doskonały ;:215
Część róż rzeczywiście rośnie równo, ale to przypadek. Wiosną staram się ciąć na jednakową wysokość. Potem już raczej nie ingeruję w ich wzrost. Może na zdjęciach tego nie widać, ale nie wszystkie rosną tak równiutko. Część mocno idzie w górę i nic na to nie poradzę. Jak obsadzałam rabaty, to starałam się dobierać poszczególne odmiany nie tylko żeby grały kolorystycznie, ale także patrzyłam na ich wysokość docelową. A ponieważ wiedziałam mniej więcej czego oczekiwać po konkretnej róży, więc tym też się kierowałam podczas sadzenia.

moje pierwsze liliowce

Obrazek

Obrazek

Iga, dziękuję za życzenia, które odwzajemniam ze szczerego serca ;:196
Tak, obecna działka jest dwa razy większa, a teren do obsadzenia nawet trzy razy, bo w poprzednim ogrodzie praktycznie cały przód był w kostce i tylko mały kawałek był możliwy do zagospodarowania. A z tyłu jak widziałaś miejsca nie było dużo. Nie wiem nic o oborniku końskim w płynie… ;:185 Zawsze stosuję swoją miksturę. Wychodzi dużo taniej, bo koniki dostają dwa worki marchewki i mamy za to kilka worów pączków. Taka ilość wystarcza na kilka dawek gnojówki i jeszcze zostaje cały pojemnik, w którym zostawiamy pączki, żeby się przekompostowały. Potem wykorzystuję to do dołków pod rośliny.

lipiec to czas kwitnienia lilii

Obrazek

Obrazek

Daysy, wkleję fragment odpowiedzi do Wandzi…
Część róż rzeczywiście rośnie równo, ale to przypadek. Wiosną staram się ciąć na jednakową wysokość. Potem już raczej nie ingeruję w ich wzrost. Może na zdjęciach tego nie widać, ale nie wszystkie rosną tak równiutko. Część mocno idzie w górę i nic na to nie poradzę. Tak jest z wybujałym wzrostem The Mill on The Floss, która wyrosła na wielkie różysko ;:oj Obok niej rośnie dużo niższa Princess Anne z jednej strony i trochę wyższa Royal Jubilee z drugiej. Jak obsadzałam rabaty, to starałam się dobierać poszczególne odmiany nie tylko żeby grały kolorystycznie, ale także patrzyłam na ich wysokość docelową. A ponieważ wiedziałam mniej więcej czego oczekiwać po konkretnej róży, więc tym też się kierowałam podczas sadzenia. A one i tak rosną po swojemu. William Moris to trudna róża. Miałam tę odmianę, ale zostawiłam bez żalu, bo był właśnie taki, jakim go opisałaś. U mnie na dodatek bardzo słabiutko kwitł ;:222

Obrazek

Obrazek

Lena, witaj :wit Miło, że zajrzałaś również do tego wątku ;:196 Glina jest na większości działki i to na własne życzenie. Zresztą na tym terenie jest ziemia gliniasto-piaszczysta i to przykryliśmy 30 cm warstwą gliny, którą przywieźli nam zamiast zwykłej ziemi. Mieliśmy podnieść teren ,ale normalną ziemią /taka była umowa/. Nie było nas wtedy w domu i wyrzucili 7 wywrotek tej gliny na działkę :twisted: Zapłaciłam z góry przelewem i tak zostaliśmy z gliną, która na dodatek przykryła też cztery wywrotki czarnoziemu ;:223 Tak więc mam mieszankę różnej ziemi, z przewagą gliny, którą teraz przy sadzeniu roślin, staram się wymieniać…

Obrazek

Obrazek

Martusiu, moje róże zimują bez niczego. Nie dostają kopczyków, ani żadnego innego okrycia. Muszą sobie radzić same, bo przy 150 sztukach, to niemożliwe zrobić dla każdej kopczyk. Kolce zawsze gdzieś tam wejdą – najczęściej w palec, ale do tego przywykłam i zaopatrzyłam się w specjalne rękawiczki, które i tak nie zawsze ochronią. A ile portek, kurtek nadarłam przy okazji różnych prac przy różach… :;230 Nie raz łapały mnie za włosy… Kocham je jednak i wybaczam te poranione ręce i podartą odzież. Miłość wszystko wybaczy… ;:167
Jesteś kolejną osobą, która narzeka na ostróżki. U mnie na razie rosną, ale muszę się o nie bardziej zatroszczyć, żeby nie zniknęły.

Obrazek

Obrazek

Lucynko, zamówiłam kilka nowych różyczek i jeszcze dwie mam chęć zamówić… Nic nie kupiłam jesienią i mus to naprawić :D
Mam torebkę nasion ostróżki i wiosną posieję. W poprzednim ogrodzie też je miałam i ślicznie wyglądały wśród róż. Tylko raz wysiałam, a potem już same się rozgościły i co roku miałam mnóstwo siewek. Posieję też łubin i naparstnice, ale do doniczek, bo Bravo wszystko tratuje, więc nie ma innej możliwości. Doniczki postawię w foliaku, bo tylko tam będą bezpieczne. Mam nadzieję, że cokolwiek wyjdzie z tych moich siewów… Nasionka kupiłam, więc trzeba je wykorzystać.

Obrazek

Obrazek

Na koniec pokażę moje tawułki japońskie - lipiec to też ich czas

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Zamówiłaś byliny w bardzo dziwnym sklepie.
Pierwszy raz się spotykam, żeby wysyłali w styczniu, nawet jeśli temperatury są dziwaczne jak na tę porę roku.
Radzę zamawiać teraz bo potem może już nic nie być. Tak było w zeszłym roku.
Przy zamówieniu zaznacz, że prosisz o wysyłkę w marcu.

Przepiękne róże. Mam nadzieje, że mnie znów nie najdzie ;:14

Masz skrzynie z warzywami na środku trawnika.
Zostało Ci jeszcze polbruku?
Może wkop go dokoła skrzyń, żeby łatwiej było kosić
Misza123
100p
100p
Posty: 114
Od: 11 gru 2022, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witaj Dorotko.
Jak fajnie w takie zapyziałe dni popatrzeć na letnie widoki tu i w wątku różanym. Jestem pełna podziwu, że w tak krótkim czasie zdołałaś zagospodarować nowy ogród. Widzę u ciebie tyle bylin i krzewów, nie mówiąc o najważniejszych różach. Ja też już zaczęłam szaleć z kupnem nasion i zaglądam do szkółek z bylinami. Pomimo, że mam ich dużo to zawsze coś nowego muszę kupić. To taka choroba ogrodników. Zawsze narzekałam na przepuszczalną glebę ale roślinki jak się zadomowią to nie przemarzają, nawet te delikatniejsze. To jest plus. Już nie narzekam, bo zawsze można podsypać lepszej ziemi dla tych bardziej wymagających. Na gliniastych glebach niestety cebulowe i sucholubne mają trudniej. Piszesz, że będziesz siała byliny do donic. Chyba szkoda pracy, bo w donicach potrzebują większej troski. Najlepiej zrobić mały rozsadnik w kącie ogrodu (lub rządki między innymi roślinkami) i w czerwcu wysiać je wprost do gruntu a na jesieni lub następnej wiosny na miejsce stałe. Można w międzyczasie poprzerywac jak są za gęsto. Lepiej wtedy rosną. To mi się sprawdza. Ja na wiosnę pod folię w donicach sądzę tylko jednoroczne np groszek (w gruncie mogą mi nasionka zjeść myszy) a resztę jednorocznych (np aksamitki, astry, cynie,sałatę) w rządkach na rozsadniku pod okryciem. Mój rozsadnik jest mały (1m/1,5m) ale wszystko się mieści. Potem tu właśnie sądzę byliny. Ale się tu pomądrzyłam. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe.
Zdziwiłam się, że już otrzymałaś sadzonki. To dosyć kłopotliwe o tej porze. Szkółki zawsze piszą, że wysyłka dopiero od marca jak pogoda będzie odpowiednia. Ciekawa jestem jakie roślinki zamówisz. Będę z przyjemnością śledziła twoje poczynania.
Pozdrawiam Gośka
Pozdrawiam Gośka
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko :wit na jednym wdechu przeczytałam wstęp Twojego postu przed zdjęciami . ;:306
Wszystko tak jak u mnie nosi mnie tylko działeczka nie jest przy domu .
Ale ten czas teraz wypełniamy zakupami ha ha ja ciągle przeglądam szkólki wrzucam do koszyka
a potem kasuję i sana siebie upominam. ;:306 -nie kupuj juź ;:14
A i tak wczoraj dokupiłam 5 róż w jednej się pomyliłam i nie wykasowalam i poszło :wink:
Zwariowanie ,byłam wczoraj na działce nic nie chce się tam nawet dotknąć ,a można by było
posuwać rozchodniki sterczą i inne ,miały być ozdobą jak śnieg zasypie a śniegu nie ma ,woda
na działce ,miękko ,mokro .Pleśń na budynku -drewniany jest .
Masakra .Za oknem w mieście słońce .A zimy nie ma .
Pozdrawiam Dorotko i życzę dobrego nastroju i nic nie robienia ;:196 :tan
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4195
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witaj Dorotko :wit
Na lipcowych zdjęciach całkiem spory nie kawałek a kawał cudownego raju ;:215
Wierzyć się nie chce,że można mieć tyle inwencji,chęci,zapału i zdolności by móc zrobić z kawałka ziemi istny na niej raj ;:433
Gratuluję zaangażowania i życzę dużo zdrówka,dużo sił i wiele cierpliwości do dalszej pracy w upiększaniu i modernizowaniu Twojego rajskiego ogrodu ;:108
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko ja z pytaniem co to za piękna hortensja https://i.postimg.cc/59DncSSW/IMG-2952.jpg, po prostu cudo ;:167 , szukam właśnie o takich ażurowych kwiatostanach. Oczu nie mogę od niej oderwać ;:oj
Ogród pięknieje z każdym miesiącem, gratulacje dla Ciebie. Przyglądam się Crocus Rose to cudna róża ale chyba osiąga spore rozmiary, co prawda na razie odkładam zakupy z uwagi na totalny chaos w nasadzeniach i planowany na rabatach "mały remoncik" w najbliższym czasie. Być może coś w międzyczasie wypadnie, więc kto wie czy znowu nie zaproszę jakiejś piękności do ogrodu. U mnie zupełnie nie sprawdzają się docelowe rozmiary jakie mają osiągać róże, niemniej dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
haczer
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 22 lis 2011, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

:wit Dorotko
czy dobrze widzę przy płotku cudną rutewkę?
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2817
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko, pięknie kwitnący lipcowy ogród ;:138 .
Jeszcze na razie jest przejrzyście, ale jak każdego roku będziesz tyle roślin sadzić, to szybko zabraknie miejsca na rabatach ;:306 .
Brunery pięknie niebieszczą się wiosną, a potem do mrozów cieszą ładnymi liśćmi, ale ich korzenie, są zabójcze dla roślin rosnących w pobliżu, u mnie zamęczyła starszą od niej hostę. Nie spodziewałam się, że coś może wygrać z potężnymi korzeniami funkii, a jak wykopywałam nędzną już funkię, to okazało się, że niemal wcale nie ma korzeni, za to brunera sięga swoimi bardzo daleko ;:14 . Musisz też wiedzieć, że brunery bardzo się sieją. Myślę, że kupiłaś jakieś ciekawe odmiany, a nie te bardziej pospolite?
Napisz, proszę, jakie byliny chcą koniecznie znaleźć się w Twoim ogrodzie?
Miłego leniuchowania przed sezonem ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4548
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

W ostatnich latach i mi zdarzyło się czasem nie kopczykować róż przed zimą. Przetrwały - zima była łagodna. W tym roku póki co temperatura jest wysoka jak na zimę, ale ostatnio spadło mnóstwo mokrego śniegu. Piękny szpaler róż :)
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko, jaki cudny heliotrop. Ach!
Bardzo lubię tawułki. Twoje prezentują się znakomicie.
"Pierwsza" dalia też jest śliczna, podobnież lilie. ;:215
Czas zakupów to piękny czas. ;:215 Niech wszystko pięknie rośnie w ogrodzie.
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Zawsze mi się poprawia humor jak pochodzę po Twoim Królestwie ;:167
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witaj Dorotko tęskno już do takich widoków jakich pokazałaś ale jeszcze trzeba poczekać wiosna coraz bliżej. U mnie pełno śniegu nie ma mowy o kwiatkach oprócz ciemiernika co zrobił mi kawał.Życzę dużo słoneczka i zdrówka. Pozdrawiam miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16010
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Obserwuję z zaciekawieni, jak będą Ci rosły jeżówki. Ogromnie lubię tę bylinę, ale na ogół nie udaje się jej zadomowić na dłużej w wielu ogrodach. A to ślimaki ją zeżrą, a to wymarznie zimą... Gdyby tak poznać jakiś dobry sposób na ich zatrzymanie. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”