Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze 2021,2022

[Marmarelka]

Wrzucam aktualizację, wczoraj udało mi się w końcu porobić trochę zdjęć:













Po ponad miesiącu oczekiwania przyjechała szklarenka na balkon, gdzie na razie stoi wszystko prócz nasturcji, pomidorów, papryk i bazylii.
Oczywiście popłynęłam straszliwie z ilością, ale nie byłam pewna czy dobrze mi pójdzie, a jednak poszło. Sałat mam 6 odmian koniec końców,
z tego co widzę nie zrobiłam zdjęcia tych już całkiem sporych. Zaryzykowałam też z pak choi i rosną sobie pięknie jak na razie, trochę buraka liściowego,
do testów trochę rzodkiewek, buraka liściowego i roszponek.

To co kompletnie mi nie poszło to szczepionek czosnkowy i oregano. Z resztą zobaczymy, a ja spróbuję dzisiaj porobić trochę więcej lepszych zdjęć

[Foxowa]

Bardzo elegancko rosną Ci sadzonki pomidor?ów, a i sałatka niczego sobie. Zdradzisz jaką szklarenkę wybrałaś?

[Marmarelka]

Wiesz co, to taka zwykła z allegro, chyba za 119, ale okazało się, że przyszła po ponad miesiącu...
Ja już kiedyś miałam identyczną i mi zaginęła podczas przeprowadzki - dla mnie jest zupełnie ok,
ale ja też jakoś strasznie dużych wymagań nie mam, będę w domu to porobię więcej zdjęć.

[Anetta]

O wow
Zdecydowanie będziesz mieć najlepsze warzywka na osiedlu!
A white princess jest cudna.

[Marmarelka]

Jest i aktualizacja, tym razem jest nawet trochę pomidorów. Szpinak to chyba już powoli do jedzenia, już sobie go trochę dosiałam wcześniej,
zobaczymy co z niego będzie, taka ilośc chyba bardziej do sałatki , ale sprobuję zrobić makaron choćby:



Tutaj rzymska, też już całkiem spora - dzięki niej się nauczyłam ile sałat mogę dawać na moje donice, pewnie w przyszłym tygodniu
(choć wiem, że mogę poczekać), ale już trochę się nie mogę doczekać. Sałaty też dosiane i już czekają na swoje miejsca, ale coś
czuje, że akurat ta posmakuje mi najbardziej, lubię takie bardziej "treściwe" . Niżej maluchy i jeszcze mniejsze maluszki.







Tutaj parapet pomidorowo-paprykowy , dzisiaj jak wychodziłam było już 16 stopni, więc wystawiłam całe towarzystwo na balkon:





A tu jeszcze moje próby rzodkiewkowe - bardzo lubię młode listki rzodkiewki w sałatce, więc nawet jak nic nie wyjdzie to i tak wyjdzie

[Foxowa]

No powiem Ci że robi to mega wrażenie. Super i jeszcze te chmurki w tle . Roślinki są tam jak pączki w maśle.
Widzę że masz przeszklony balkon a to mega ułatwienie. Taka trochę balkonowa szklarnia. Zaczynam zazdrościć ;)

[margarethagar]

Myślę o sałacie na swoim balkonie więc bardzo jestem ciekawa jak u Ciebie się sprawdzi w tym sezonie powodzenia!

[lilbee]

A ja zazdroszcze takich pomidorów wsadzone do donicy?
Ja nie umiem pikować sałat. Uprawa ich to dla mnie koszmar :p

[Marmarelka]

Aktualizacja - choć zdjęcia z zeszłego tygodnia

[Annau]

Wspaniała zieleninka i już pierwsze zbiory. Zraziłam się do rzodkiewki, bo strasznie mi drewniała i nie dało się zjeść. Może za późno ją zrywałam? Ja dopiero dwa dni temu wysiałam mieszankę sałat do doniczki, zobaczymy jak to pójdzie.

[eukomis]

Witaj Mario super masz warzywka nie ma to jak własne choć może nie tak dorodne urosną ale własne. Ja też sadzę warzywka w moim małym ogródku pod balkonem. Miło jest wyjść i zerwać kilka listków na kanapkę. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[Marmarelka]

Cześć! W weekend była piękna pogoda, więc trochę zdjęć udało mi się znowu porobić.
Najszybciej owocujący pomidor to Antho Striped Dwarf, ale praktycznie wszystkie mają już kwiaty.

[Foxowa]

No obłęd!
Wszystko tak apetycznie wygląda że aż niewiadomo na co patrzeć. Słońce pięknie je dopieszcza.
A co to jest to salatowate z jasnym liściem w środku?