Ustronie pod Miedzą cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko :wit piękne kadry wiosenne ,ale w tle zimnica
wciąż .
U nas też .
Ja też tak mam ,nawet najbardziej pospolite nazwy roślin
potrafię zapomnieć . :(
Eee .
Moniko jesteś w Poznaniu ?
Buziaki ;:196 :D
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1704
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Znajome mi te rośliny z mojego ulubionego ogrodu botanicznego :wink: Jeszcze niedawno bywałem tam czasem raz lub 2 razy w tygodniu :)
Współczuję przebojów z kolanem - obyś doszła do pełnej sprawności szybko, i mogła wyjechać w swoje ulubione góry.

Wiosna rzeczywiście zimna i mokra - ale jak wiesz w okolicach Poznania opadów zawsze mało więc ja się nawet z tych opadów cieszę :wink:

Oby w okolicy świąt już się trochę ociepliło, niech się kończą te przymrozki.

Pesto z czosnku niedźwiedziego wygląda zachęcająco :D Chyba muszę wiecej go posadzić :wink:

Życzę dużo zdrowia i ładnej pogody w święta :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16029
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Ładny ten Twój ustronny zakątek. Romantyczny, żywy, z klimatem. Róże, lawendy, pastelowe barwy - to wszystko jest bliskie mojej duszy. Szczególnie piękne są kokorycze. Nigdy ich u siebie nie miałam.
Wiosna tam u Ciebie kipi kolorami, nie tak jak u mnie, gdzie wszystko na razie szaro-bure. Czytam też o ciekawych eksperymentach z przetwarzaniem owoców, ziół i kwiatów. Jednym słowem - pięknie i smacznie. Pozdrawiam serdecznie. :D
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Sauromatum, Wando, witam miłych gości :wit
Obrazek

Sauromatum, widzę, że jesteś z tego samego miasta (Bogusiu, tak, mieszkam w Poznaniu). Ja akurat w Botaniku nie bywałam za często, choć znam go i lubię, jakoś nie było po drodze. To już bliżej było mi do Kórnika, bo to kawałek dalej od działki. W tym roku postanowiłam zmienić swoje przyzwyczajenia i odwiedzać Ogrody częściej..
Jest tam cudnie o każdej porze roku. Tu jesień 2 lata temu, 1 listopada..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wando, dziękuję za miłe słowa dotyczące mojego ogrodu. Cieszę się, że zwróciłaś uwagę i na moje kulinarne poczynania. Może i ciebie zainspiruję. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej. Częstuj się czym masz ochotę. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bogusiu poszukałam zdjęcia sangwinarii w rozkwicie. Nie znalazłam, ona zawsze tak szybko przekwitnie jak akurat mnie nie ma w ogrodzie. Tu tylko zdjęcia liści, wyglądają jak winogronowe lub jeszcze bardziej figowe. Pozdrawiam i Ciebie i życzę ciepła.
:wit
Obrazek

Życzę wszystkim takiej słonecznej i zielonej wiosny! :wit
Obrazek
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Hej ogrodnicy. Jak tam wasze pomidory? Moje, wysiane miesiąc temu, wyglądają tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

W ten weekend mam zamiar je popikować, kupiłam kubki, jutro lub pojutrze pojadę po ziemię do marketu i przywiozę szklarenkę do domu. Z miesiąc będziemy się męczyć z nią. Ale może zrobi się ciepło i jak zmężnieją, to wystawię je potem że szklarenką na balkon, jak co roku.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

;:196 :wit Moniko
Zadałaś bardzo ważne pytanko .
;:168
A u mnie podobne pomidorki wzrostowo.
Oceniam wzrost u siebie jako wcale nie rewelacyjny .
Jutro część popikuję, kolejne jeszcze nie .
Nawet nie mogę ich zasilić bo są małe .
W ub roku miałam cudne .
Ale tak jak piszesz ,potrzebują min słońca by zmężnieć,a z nim jest jak jest .
Bywa ;:oj
Dużo Moniko masz odmian ?
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Bogusiu mam chyba 18 odmian.
Moje pomidory to terminatorki. Jedyne miejsce, gdzie mogą być, to na podłodze przy drzwiach balkonowych. Stoją w plasitkowych tackach po mięsie na 1 dużej tacy i są ciągle przesuwane, jak wychodzimy na balkon. (Szklarenka przez jakieś 3 tygodnie też będzie tam stała i też będzie przesuwana ;:223 ). Balkon to loggia, wschodni kierunek. Światła mało, mieszkanie raczej chłodne, bo nie odkręcamy ogrzewania- nie lubimy się przegrzewać i te 19-20 stopni nam wystarcza.
Teraz w święta nie było nas 5 dni, do mieszkania zajrzała sąsiadka i je podlała raz i odwróciła w stronę okna. Nie mają szans być większe w tych warunkach. U mnie zawsze potem nadrabiają na balkonie, jak już tam wystawię szklarenkę wstawioną w foliowy płaszczyk.
Pomidory jutro mają dokładnie 3 tygodnie, pomyliłam się w poprzednim poście i nie mogłam już edytować.
Odmiany pomidorów:
blue-gold-berries
green-copia
berkeley-tie-dye
dawsons-russian-oxheart
orange-russian-117
lima-1
joy-an-doxaca
german-gold
blue-pear
green-tiger
hungarian-oxheart
buffalo-heart

To były odmiany kolekcjonerskie, nasiona drogie jak diabli, dlatego siałam punktowo po 4-5, żeby mi zostało jeszcze za rok. Wzeszło w zależności od odmiany, z 3 po 1-2 nasiona, reszta raczej wszystkie. Więcej mam z nasion kupionych w sklepie w zeszłym roku: malinowych, złotych ożarowskich, tigrelli, red pear, koktajlowych cherry. Tata dał mi też jeszcze tackę malinowych (ta z pierwszego zdjęcia), gdyby te moje jakimś cudem padły pod naszą nieobecność. I dostałam jeszcze od niego 5 siewek San Marzano.

Uprawa rozsady pomidorów w małym mieszkaniu w bloku nie jest prosta ani łatwa, a jednak potrafię się dohodować potem takich sadzonek, które całkiem nieźle plonują.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dla siebie potrzebuję jakieś 50 sadzonek, część będzie w donicach, ale i sporo chcę dać do gruntu. W tym roku nastawiam się głównie na pomidory.
Resztę sadzonek planuję sprzedać koleżankom z pracy.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

;:138 :wit Moniko .
Super . :D To prawda ,można wypielęgnować w bloku trzeba tylko chcieć .
Sprzedaż jest ok ,nie wszyscy chcą się bawić ,a przecież kupują na rynku.
Właśnie swoje już powoli pikuję ,nie nastawiam się na szybki wzrost ,u mnie po 15 maja dopiero
można wysadzać pod gołe niebo do skrzyń i gruntu.Ubiegłej wiosny też miałam już o tej prawie porze
duże sadzonki i trochę było obawy ,bo do wysadzenia było sporo czasu.
Teraz posiałam 31 marca i teraz już pikuję ,nie jest zle zważając na brak słońca .
A dzisiaj np pada jak zwariowanie i jest mega zachmurzenie .
Muszę kupić w tym roku lampy by doświetlać w takie dnie .
Zajrzyj do PW :wink:
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Bogusiu, w tej chwili to chyba nikt do końcówki maja nie jest pewny czy wysadzić pomidory, niezależnie od tego, gdzie mieszka. Ja zwykle sadzę dopiero po 20, a i tak drżę ze strachu.

Przed nami kolejny CAŁY deszczowy weekend. Nie mam już na to słów. Cieszę się, że w miarę mam porobione, choć w ten weekend miały być malowane z zewnątrz przednie, naprawiane ścianki skrzyń. Nic z tego. Nie ma szans na chwile bez deszczu. W tę wiosnę jeszcze nie było słonecznego i ciepłego weekendu u mnie, a mamy połowę kwietnia. Już brakuje cierpliwości.
Dziś w domu będę pikowała pomidory, ale do ogrodu zajrzę po szklarenkę, perlit i kermazyt i może pod parasolem choć coś sfotografuję.
Spokojnego weekendu dla wszystkich! :wit
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Hiacynty w deszczu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

szafirki
Obrazek

przylaszczki dostały skorupki jajek i wapienne kamienie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

czosnek niedźwiedzi
Obrazek

śliwa się znowu szykuje ;:138 :heja
Obrazek

Obrazek

Dziś pikowałam pomidory, głęboko, pod same liścienie. Są malutkie, ale mam nadzieję, że dadzą radę. Dostały dobre podłoże- dobrą ziemię bio wymieszaną z perlitem. Jest prawie 100 doniczek. Kilka malinowych mam jeszcze w zapasie, jakby coś wypadło. :wink:

Oby wreszcie już było ciepło i bez deszczu.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko ;:196 :wit
Masz rację ,jak parę dni temu było pięknie u nas ,to
od wczoraj padało znów .
Dziś niby sucho rano ,ale zachmurzone niebo .
Też wczoraj popikowaliśmy cześć pomidorków ,pozostałe chyba w poniedziałek ,czyli jutro .
Do jak dużych pojemników pikujesz Moniko ? :)
Piękne wiosenne kwiatuszki :D
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Bogusiu, 200 ml. Takie wyższe i wąskie, jak od jogurtów, tyle, że przezroczyste.
Miłej niedzieli. :wit :)
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Dzień dobry.
Minął pierwszy, prawie ciepły wiosenny weekend. Prawie, bo w niedzielę o 14 już zaczęło padać, ale cała sobota była cieplutka i można było spędzić cały dzień w ogrodzie.
Wczoraj przed południem wybraliśmy się natomiast na spacer przy rzeczce,która meandruje malowniczo przez zielone już łąki. Nazbierałam sporo ziół i kwiatów na wiosenną herbatkę (bluszczyk kurdybanek, młoda pokrzywa i podagrycznik, stokrotki, fiołki, liście krwawnika, kwiaty mirabelki, pędy chmielu) i słuchałam śpiewu ptaków.

W ogrodzie mąż posprzątał altanę, ja zakończyłam pierwszą akcję walka z podagrycznikiem i innymi chwastami. Był pierwszy grill i opalanie buzi na słońcu.

Fotorelacja z ogrodu i ze spaceru.

Kwitnie moja śliwa renkloda.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest dosłownie oblepiona kwiatami, ale pszczół, co mnie martwi i wczoraj i przedwczoraj było niewiele. Więcej u sąsiada na czereśni.

Pierwsze kwiaty tańczącego na wietrze epimedium.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawołujący za płotem bażant (był daleko). Samice krążyły w pobliżu, więc to do nich smalił konewki i podlatywał.
Obrazek

Bardzo trudny do fotografowania zawilec Robinsoniana.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwitnące porzeczki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Inne kwiaty i zioła z mojego herbarium.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to nasz urokliwy spacer.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I zbiory.
Obrazek

Obrazek

To był dobry test dla nogi- 4 km i dałam radę. ;:108 ;:138 :heja ;:63 ;:65

Życzę wszystkim przyjemnego tygodnia w oczekiwaniu na majówkę. :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”