MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 877
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dzisiaj łupałem dalszą część trzciny z działki i miałem kilka mieszanych kokonów w jednej trzcinie częśc była ogrodowej częśc rogatej .To mój pierwszy sezon z rogatą może tak jest jak są blisko siebie. Co Wy na to ?
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Postanowiłam, ze jednak wydłubie i zobaczę czy coś tam się uległo. Mam 4 pakiety. Nie miałam kupionych kokonów wiec nie spodziewałam się rewelacji. I tych rewelacji nie ma. Mnóstwo rurek, mimo, ze zalepione i przegródki z błota porobione były puste, co się stało? Sporo było żółtych tlusciutkich larw, nie zrobiłam fotki, przegapiłam , i takich jak na fotce tez było sporo: co to jest?
Kokonów zaledwie 8 szt, do wydłużania mam jeszcze dwa pakiety i tez pewnie nie będzie lepiej, jednym słowem porażka. Dlatego kupiłam pakiet startowy, dziś odbieram z paczkomatu.
Kokonów zaledwie 8 szt, do wydłużania mam jeszcze dwa pakiety i tez pewnie nie będzie lepiej, jednym słowem porażka. Dlatego kupiłam pakiet startowy, dziś odbieram z paczkomatu.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dzięki kenaj, miałam tego mnóstwo, z tym, ze one nie były w większości „pełne”, tylko puste osłonki. Zamurowanie tez było niepełne. Widocznie coś poszło nie tak. Muchówek, które pokazałeś na drugiej fotce tez miałam sporo.
Wczoraj dotarł pakiet kokonów na start, zamówiłam jeszcze trzcinę, niewiele mi pustych zostało . No i o jedno doświadczenie więcej, trzeba jednak te kilkadziesiąt kokonów na start kupić.
Wczoraj dotarł pakiet kokonów na start, zamówiłam jeszcze trzcinę, niewiele mi pustych zostało . No i o jedno doświadczenie więcej, trzeba jednak te kilkadziesiąt kokonów na start kupić.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Tez takie miałam ale tylko 4 szt. Co z tym robisz? Chce wiedzieć na przyszłość zeby ich nie wyrzucać jeśli nie są pasożytami. U mnie poszły do kosza. Łupalam w domu, w bloku. Na działce nie dam rady, okropnie zimno , ryzykowac grypy nie mam ochoty. A kokony czekają na balkonie, wywiozę na działkę.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Otwieram rurki od strony kolanka delikatnie rozchylając , widząc kokony osowatych dalej nie otwieram i rurkę sklejam taśmą mam ulik dla osowatych i tam przenoszę a jeżeli czasem otworzy się więcej wkładam delikatnie kokony do słoiczka i wstawiam w zimne miejsce do wiosny. Póżniej wystawiam do ulika.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Też otwieram od strony kolanka, Ok, będę pamiętać, dzięki za rady.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
zagiel Standard . Nie da się ich przywiązać jak do budy i nie będą latały tylko do tej chatki, w której je wystawiliśmy. Zrób osobną małą chatkę z trzciną, nie wystawiaj w niej kokonów i postaw na uboczu w przyszłym roku. Zobaczysz, że będą latały do niej ogrodowe i rogate z "właściwych" chatek. Po prostu część się rozlatuje po okolicy.
kenaj5389 gienia1230 Kokony "paróweczki" z czarnym końcem to węgarniki Trypoxylon sp. Larwy żywią się pająkami. Pytanie o te kokony przewija się co roku przy każdym łuskaniu. kenaj5389 Ja Ci radzę wypieprz to, masz miesierki i inne późne pszczoły, a Trypoxylon to jeden z podstawowych żywicieli Melittobia. Rozlezie Ci się na wszystko.
Taka rada: osowate i grzebacze nie trzeba inkubować w trzcinach. Jak już wyłuskamy je, to można wsypać poczwarki/larwy do pudełeczka i inkubować na golasa. W większości przypadków nic im się nie dzieje.
kenaj5389 gienia1230 Kokony "paróweczki" z czarnym końcem to węgarniki Trypoxylon sp. Larwy żywią się pająkami. Pytanie o te kokony przewija się co roku przy każdym łuskaniu. kenaj5389 Ja Ci radzę wypieprz to, masz miesierki i inne późne pszczoły, a Trypoxylon to jeden z podstawowych żywicieli Melittobia. Rozlezie Ci się na wszystko.
To któraś bolica.
Kiedyś Cię prosiłem,żebyś wstawiła fotki korków. Mógłbym w miarę poprawnie ocenić co zamurowało Ci trzcinki. To o czym piszesz, to charakterystyczne ślady po gniazdowaniu niektórych os kopułkowatych, które mają dwa pokolenia w roku. Wygryzły się latem i poleciały w siną dal.gienia1230 pisze: Mnóstwo rurek, mimo, ze zalepione i przegródki z błota porobione były puste, co się stało?
Taka rada: osowate i grzebacze nie trzeba inkubować w trzcinach. Jak już wyłuskamy je, to można wsypać poczwarki/larwy do pudełeczka i inkubować na golasa. W większości przypadków nic im się nie dzieje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Faktycznie, pisałeś o korkach, teraz mi się przypomniało jak o tym wspomniałeś. I rzeczywiście, tam gdzie były puste przegródki w korkach były otwory i pomyślałam, ze być może to było pierwsze pokolenie jakichś owadów. Cóż, pierwsze koty za płoty. Za rok będę mądrzejsza.
Wychodzi na to, ze dobrze zrobiłam wywalając wegarniki.
Kokony, które zakupiłam na start mam zamiar wywieź na działkę i przechowywać je w pudełku , na polce zewnętrznej. Tak jakby były nadal w rurkach. Mam nadzieje, ze nic się im nie stanie, przecież w naturze tak właśnie zimują. Chce zrobić tez otworek w pudełku na wszelki wypadek, gdyby tak coś się stało i mnie zabrakło, nikt nic by z tym nie potrafił zrobić.
Wychodzi na to, ze dobrze zrobiłam wywalając wegarniki.
Kokony, które zakupiłam na start mam zamiar wywieź na działkę i przechowywać je w pudełku , na polce zewnętrznej. Tak jakby były nadal w rurkach. Mam nadzieje, ze nic się im nie stanie, przecież w naturze tak właśnie zimują. Chce zrobić tez otworek w pudełku na wszelki wypadek, gdyby tak coś się stało i mnie zabrakło, nikt nic by z tym nie potrafił zrobić.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
gienia1230 Tekst o węgarnikach nie był do Ciebie, tylko do kenaj5389. Wiosenne pszczoły są minimalnie zagrożone Melittobia (swoją drogą biologia i rozród tego mini stworka zwala mnie z nóg, jest nieprawdopodobna) . Kupiłaś pakiet startowy na all... od oszusta, który seksuje kokony?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7511
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Co robi? Co to znaczy : seksuje? Nie wiem czy jest to oszust od kokonów, sprzedawca oferował i inne rzeczy dot. hodowli pszczółek. Pożyjemy, zobaczymy. Mam nadzieje, ze w przyszłym roku będę mieć już sporo własnych kokonów i przekonam rodzinkę do moich , jak oni to nazywają „dziwactw”.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Seksowanie, to mniej więcej podział osobników wg płci. Jest taki sprzedawca na all... , który twierdzi, że mu inspekcja weterynaryjna zaleciła osobne trzymanie kokonów samic i samców. Nie przejmuj się , ale jak oferował atlas pszczół i inne opracowania - łamiąc prawa autorskie, to kupiłaś od oszusta i przekręciarza.