MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 2 cze 2013, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północne woj. Świętokrzyskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ogrodowa zamurowała u mnie już praktycznie wszystkie słomki z trzciny i teraz zainteresowała się rurkami z papieru, rdestowcem (nawet o dużych średnicach) i wypaczoną przez słońce plastikową formatką. Osobnikiem, który robi korki z "sieczki" jest chyba jakaś Bolica. Udało mi się zauważyć moment wygryzania:
Wydaje mi się, że w mojej kostce z gliny zmieszanej ze słomą zamieszkała w końcu Porobnica. Niestety ciężko jest się dokładnie przyjrzeć.
Myślę nad zorganizowaniem czegoś dla różnych insektów mieszkających w ziemi typu mini skarpa.
Wydaje mi się, że w mojej kostce z gliny zmieszanej ze słomą zamieszkała w końcu Porobnica. Niestety ciężko jest się dokładnie przyjrzeć.
Myślę nad zorganizowaniem czegoś dla różnych insektów mieszkających w ziemi typu mini skarpa.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
U mnie z porobnicami klęska. Dwa gniazda są budowane, czyli dramat i drastyczny spadek. Muszę zmienić lokalizację. Jesienią przeniosę bloczki w bardziej nasłonecznione miejsce. Rogata lata jeszcze równo, ale powoli się kończy. Ogrodowa to całkowita katastrofa-za dużo kokonów sobie zostawiłem i teraz walczę, żeby nie zakleiły wszystkiego i zostawiły coś dla niedobitków rogatej. Robię dostawki, podwieszki, wpychanki, ciągle mało. Nożycówki szaleją, zamurują jakieś 8-10 tys rurek-też walczę i potrzebne będą podwieszki i przystawki. Pierwsze trzciny zaklejone, ale będzie mocno hurtowo w tym roku. Tnę trzcinę przy każdej okazji, ręce mam poparzone od pokrzyw-niestety rosną w tych samych miejscach. Zrobię foty/filmiki i wstawię w wolnej chwili. Nie wiem skąd mam wziąć na to wszystko czas. Ogród zaniedbany ku uciesze pszczół, różne zielska wyrosły i kwitną.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
U mnie w tym roku, pomimo nieco późniejszego startu wszystko co było do zamurowania zostało zamurowane. Rogatej już nie widać a ogrodowa ostatnio zainteresowała się otworami wentylacyjnymi okien połaciowych, słupkami drewnianymi, pozostałymi po starym płocie oraz szklarnią u teściowej. Zaczęła zamurowywać otwory w poliwęglanie, którymi pokryta jest szklarnia. Wczoraj pogoda była kiepska i nic nie latało, ciekawe jak będzie jutro, czy coś jeszcze przy ulach lata, czy z braku miejscówek rozpierzchły się po okolicy.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
kmszeryf Jasne I to od razu odmiana czarna! Zazdroszczę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dokupilam więcej rurek trzcinowych, ludziska ale podrożały!!!!! I już wyboru nie ma, rezerwować trzeba na przyszły sezon.
Te które kupiłam , drogie ale towar prima sort. Kiepsko związane były i rozsypały się w pudełku kartonowym.
Te które kupiłam , drogie ale towar prima sort. Kiepsko związane były i rozsypały się w pudełku kartonowym.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Zastanawiam się po co mrówki wchodzą do ulików ?
Co do trzciny, to jest jej dużo na niższych brzegach Wisły. Czekając na składanym stołku na rzadkie brania gruntowe da się naciąć na siedząco do 100 rurek na godzinę.
Czym tniecie trzcinę ? Podczas cięcia nożem introligatorskim pokaleczyłem dłonie.
Co do trzciny, to jest jej dużo na niższych brzegach Wisły. Czekając na składanym stołku na rzadkie brania gruntowe da się naciąć na siedząco do 100 rurek na godzinę.
Czym tniecie trzcinę ? Podczas cięcia nożem introligatorskim pokaleczyłem dłonie.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ostatnio byłem na wycieczce rowerowej nad Wisłą i nad pobliskimi jeziorkami była piękna, gruba zeszłoroczna trzcina. Naciąłem jej finalnie po 2 wizytach duży karton - pewnie z 2 tys. szt. No ale to z myślą o przyszłym sezonie bo aktualnie lata mi przy ulach już tylko kilka ogrodowych. Wszystko co było do zamurowania zamurowały i poleciały w świat szukać nowych miejscówek. Dla tych moich niedobitków włożyłem 1 pęczek trzciny. Niech mają. No ale już nie chcę tak mocno rozwijać hodowli bo mam za mało czasu na jej ogarnięcie (łupanie i nazbieranie trzciny). Ule mam 4 a na jeden potrzebuję z 2,5 tys. rurek. Co do cięci trzciny, nożyk do tapet że świżym ostrzem jest idealny, podstawa to ciąć pod skosem.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dzień dobry, zrobiłam swój pierwszy domek, ale już wiem, że nie jest najlepiej przemyślany. Wypełnienie znalazłam na łące i wtedy myślałam, że jest dobre. Pierwsze rurki są już zaklejone.
Co mi radzicie?
Mogę przenieść domek pod dach altanki, żeby na niego nie padało. Przenosić? Wymienić cześć rurek, czy już zostawić w spokoju?
Co mi radzicie?
Mogę przenieść domek pod dach altanki, żeby na niego nie padało. Przenosić? Wymienić cześć rurek, czy już zostawić w spokoju?
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Zostaw teraz nie wolno przenosić do jesieni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
kenaj5389 dobrze pisze ale szerszy daszek by się przydał od przodu by nie zamokły rurki ale bez wstrząsów by czerwie z pyłku nie spadły
U mnie już koniec zamurowały wszystkie rurki rogatej brak tylko kilka ogrodowych lata
Pozdrawiamzagiel
U mnie już koniec zamurowały wszystkie rurki rogatej brak tylko kilka ogrodowych lata
Pozdrawiamzagiel
Pozdrawiam zagiel
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Ja bym proponował jeszcze oddalenie siatki od rurek. U mnie jest mniej więcej taką samą odległość ale właśnie 2 dni temu dzięcioł zrobił mi w jednym z uli straszną jatkę i tartak. Zdewastował z 1/10 rurek co w moim przypadku około 250 szt. i ponad 100 zlądowało na glebie. Muszę coś wymyślić na skubańca. Na razie latają mi już tylko pszczele niedobitki, więc powiesiłem jakiś długi worek by zamaskować ule.
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
U mnie odległość siatki od rurek ok 10cm a w drugim uliku 15cm a mam działkę przy samym lesie także dzięciołów jest sporo na razie nie mam problemów z dzięciołami.