Mój ogród niepokazowy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11689
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halinko ale u Ciebie zima była, u mnie plucha i deszcz no i do tego wiatr ;:oj
Hiacynty dodają energii , lubię na nie patrzeć i wciąż dokupuję po jednym :D
Huśtawka w zimowej odsłonie fajnie wygląda, bajkowy klimat :uszy
Też od niedawna zaczęłam korzystać z Duolingo, trzeba się nauczyć choć trochę języka.
Korzystasz z płatnego?

Pozdrawiam serdecznie

Anna Kosielińska
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2590
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Aniu, zima była, ale się zbyła, jak to mawiał mój śp. ojciec :wink: a teraz też jest chlapa i ciepło, co mnie wcale nie cieszy ze wzgledu na hortensje ogrodowe, które pewnie ruszą a potem zmarzną ;:174
Na duo jestem już prawie 6 lat z przerwami i cały czas w wersji darmowej. Bardziej traktuję to jako rodzaj gry z samą sobą :lol: Jeśli chodzi o język, to dużo rozumiem, ale popełniam sporo błędów, a mówić nie mam odwagi ;:131
Marzę już o wiośnie, jak chyba wszyscy ;:65

Pozdrawiam, milutkiego dnia ;:3 ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Halszko :) Chryzantemy to dobry pomysł na wydłużenie sezonu, podobają mi się bardzo ale, od kiedy wymarzły mi, zraziłam się do nich ;:131
Kolekcja syna imponująca ;:215 Tym bardziej podziwiam, bo u mnie hoja nie zakwitła nigdy, chociaż bardzo starałam się odtworzyć warunki, jakie miała u poprzednich właścicieli. Ja też się cieszę, że dzieci poszły w zielone, syn ogrodowo, córki doniczkowo. Łatwo o tematy do rozmów :) Mówisz, że masz czas, bo zabrakło ci żyć ;:306 ;:306 ;:306 A co powiesz, kiedy brakuje żyć o 23.55 i jest zagrożenie, że zabiorą ci dni nauki z rzędu ;:202 Trzeba wtedy pokombinować, ale na szczęście pamiętam o zamrożeniu czasu :D To ile masz dni nauki z rzędu ? Pochwal no się :wink:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16599
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko,zdecydowanie bardziej podoba mi się to, co było kilka dni temu. :D
U mnie to już całkowicie zapomniane krajobrazy, u mnie chlapa nieustająca i ciemności egipskie za oknami. ;:222 Żal mi sieweczek ;:174 , które głównie ze sztucznego światła korzystają.
Widzę pachnące hiacynty, dzięki którym weselej masz w domku, a i aromat unoszący się wokół dodaje im dodatkowych walorów. ;:215 ;:303
Żonkilki w doniczce u mnie też zakwitły, ;:333 zastępując brak słonecznych promieni.

Jeśli masz słoneczko za oknami, to niech ono pozostanie z Tobą jak najdłużej ;:3
Jeśli nie masz słoneczka, to niech zaświeci i ogrzeje ogród. ;:3 ;:3
Pozdrawiam cieplutko z zalewanego deszczem Płocka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2590
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Choć pogoda niezbyt zachęcała dziś już nie wytrzymałam w domu i wyszłam na chwilę do ogrodu, tym bardziej, że stopniały śnieg odsłonił to co się pod nim znajdowało. Oprócz butwiejących liści na rabatkach, zeschniętych resztek bylin zostawionych jesienią znalazłam też coś obiecującego zbliżające się przedwiośnie ;:65

Obrazek
Iryski żyłkowane

Obrazek
Przebiśniegi jeszcze malutkie

Obrazek
Jeszcze chwilka i zakwitną ranniki

Miriam - Mirko, miło mi Cię powitać w moim wątku :wit
Chociaż zraziłaś się do do chryzantem, chciałabym Cię namówić na jeszcze jedną próbę, tym razem z chryzantemami ogrodowymi odpornymi na mróz. Ja takie właśnie uprawiam w większości, a tymi co nie chcą współpracować się nie przejmuję.
Syn podszedł do tematu hoi bardzo poważnie - nawilża powietrze, doświetla żarówkami ledowymi, nawozi regularnie, podejrzewam, ze u mnie też by nie kwitły ;:306
Jeśli chodzi o Duolingo, to poprzeczkę mam ustawioną nisko, bo tylko 10 punktów dziennie, więc dzień mam zaliczony nawet gdy zrobię tylko jedną lekcję :D Zaczęłam przygodę z tą aplikację już dawno, bo 6 lat temu, ale ostatnie dwa lata sobie odpuściłam i w sumie powróciłam dopiero 10 dni temu, więc chwalić się nie mam czym :wink:

Lucynko, u mnie też już śladu nie ma po tamtych widokach. Śniegu nie ma nawet w najbardziej zacienionych zakątkach. +8⁰ zrobiło swoją robotę :wink:
Żonkil wystrzelił tylko jeden, pozostałe jeszcze w pączkach. Zanim zakwitną to już będzie po hiacyntach a założenie było takie, ze będą kwitnąć razem :wink:
Dziękuję Ci za życzenia, ale tym razem słoneczko Cię nie posłuchało :(

Dziś chodząc po ogrodzie dotarłam do sporej kępy ciemierników i stwierdziłam, że mają bardzo dużo pączków, ale nie widać ich spod wielkich liściorów. Nie namyślając się wzięłam nożyczki i wycięłam wszystkie te liście i w tym momencie tego pożałowałam ;:223 Przecież te liście chroniły pączki przed mrozem ;:145 Teraz jak wróci ochłodzenie to chyba będę latać z włókniną i okrywać :wink:

Obrazek

Trzymajcie się cieplutko, byle do wiosny :wit :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11689
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Przedwiośnie u Ciebie całkiem obiecujące :uszy Wystające kły cebulowych cieszą mnie niesamowicie jak co roku.Ciemiernik ma sporo pąków, rzeczywiście ciut się pospieszyłaś, ale jak zdążysz go okryć, to nie powinno mu nic zagrażać.
Ranniki dwa przeniosłam z działki, ale gdzieś zaginęły w akcji, nie ma i trzeba się będzie o nie postarać.

Pozdrawiam i życzę słonka ;:3
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11538
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko ciepło się utrzymuje, więc rośliny wystawiają łebki. ;:215 Żeby jeszcze słońce można było zobaczyć. ;:145 Ciemierniki w razie większych mrozów przykrywam doniczkami, pąki nigdy nie zmarzły.
Dzisiaj było u nas 9 stopni, więc cięłam hortensje. ;:173
Gratulacje za powrót do nauki języka. ;:138
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko
Irysy, przebiśniegi i ranniki to już oznaki nadchodzącej wiosny.
;:65 czekam też aby było więcej ;:3
Bo wtedy hop i do ogródka.
W donicy piękne i wiosennie.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16599
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Rzeczywiście trochę się pośpieszyłaś z wycinaniem nadmiaru liści ciemiernikom, Halszko. ;:108
Jednak ogród przydomowy pozwala w każdej chwili okryć roślinki przed ewentualnym przymrożeniem. ;:333 Wystarczy nałożyć większą donicę czy nawet wiaderko, by mróz nie narobił szkody.
Jutro wybieram się w odwiedziny na swoją działeczkę. Bardzo jestem ciekawa, jak ją zastanę. ;:131 M raportuje, że ranniki kwitną, a więc coś już tam się zakolorowało. ;:303
Pozdrawiam cieplutko i niezmiennie życzę słoneczka. ;:3 ;:196

Ps.U mnie właśnie leje. ;:145
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko też wyczekuję jutrzejszego dnia, ponoć ma być słonecznie i bez deszczu.
Ciemiernika odkryłaś mocno, oby nie było większych mrizów z przymrozkami one sibie radzą.
U mnie też podobna kèpa zapączkowanego ale liście to same pożółkły i wszystkie pąki na wierzchu.
Podziwiam kwitnące hoje syna, ja próbowałam kiedyś z nimi się zaprzyjaźnić ale nie wychodziło i odpuściłam.
U mnie trawy nabałaganiły po ostanich wiatrach i czekam na jutrzejszy dzień co by trochę je pizgrabiać....wszèdzie siano.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Ale fajna, ładna u ciebie wiosna .No pięknie.
A u mnie jeszcze jej nie widać , jeszcze jakiś śnieg zalega.
Ja nic nie ruszałam jeszcze z rabat tj tych badylków.
Ale jeszcze spokojnie, nich przyjdzie większe ciepełko to i chęci do prac przyjdą.
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2590
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie kochani :wit :wit
Kilka słonecznych dni sprawiło, że po śniegu nie zostało już ani śladu. Poprzednie noce jeszcze były na minusie, ale wygląda na to, że przez następne dwa tygodnie nie będzie ujemnych temperatur nawet nocą. Można się spodziewać, że przyroda ruszy pełną parą. Gdyby jeszcze ucichł ten wiatr .... byłoby pięknie.
Dziś wykorzystałam słoneczny dzień i trochę podziałałam w grodzie. Obcięłam kilka hortensji, oczyściłam część rabat z zeschniętych liści, posprzątałam połamane trzcinniki, wycięłam pozostałości po bylinach. Trochę zdjęć też zrobiłam :D

Obrazek
Ranniki powoli się otwierają

Obrazek
Przebiśniegi ciągle w pączkach

Aniu-Annes77, Soniu, Ewuniu, Lucynko, Krysiu, Aniu-anabuko1 odpowiem razem, bo już późno i pewnie mnie północ zastanie. Dziękuję bardzo za milutkie słowa i wiosenne życzenia ;:196 Mam nadzieję, że i u Was pogoda sprzyjała spacerkom po ogrodach i działeczkach, a przede wszystkim mam nadzieję, że ten okropny wiatr nie narobi nam szkód.

Śpieszę donieść, że ciemiernik póki co nic a nic nie ucierpiał z powodu wystrzyżonych liści, ale na wszelki wypadek wiaderko do przykrycia przygotowane w pobliżu :D

Obrazek

Pierwiosnki ząbkowane wyglądają obiecująco
Obrazek

Rozchodniki okazałe też
Obrazek

Na młodziutkim powojniku Guernsey Cream wypatrzyłam pączki
Obrazek

Obrazek
Lucynko, dziękuję za propozycję - zapomniana runianka ma się dobrze :D

Obrazek
Obrazek
Różaneczniki mają sporo pączków

Obrazek
Kwiat leszczyny

Trzymajcie się ciepło i zdrowo ;:162 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16599
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, czytam, że już pracujesz w ogrodzie. ;:333 Trochę Ci zazdroszczę, bo u mnie nie da się wejść na rabaty, które toną w błocie, a jeszcze dzisiaj dolało wody. Waliło deszczem w szyby jakby grochem rzucało. Obudził mnie ten armagedon wichury połączonej z błyskawicami, grzmotami i walącym w szyby deszczem. ;:202
Bardzo ładne oznaki wiosny znalazłaś w ogrodzie. ;:303 Pięknie kwitnące ranniki, zapączkowane przebiśniegi, ciemierniki i powojnik, zieloniutkie kapustki rozchodnika czy młodziutkie rozetki listków pierwiosnków są widocznym dowodem szybko zbliżającej się wiosny. ;:215 ;:138
Rododendron ma wyjątkowo dużo pąków, mój w tym roku też wyprodukował ich bardzo dużo. ;:63 Oby tylko nie zmarzły. ;:108

Gdyby nie te wichury, byłoby bardzo ciepło nawet pomimo braku słońca, choć nie jestem przekonana co do tego, ;:185 że już pora na takie temperatury.

Trzymaj się ciepło i zdrowo. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”