Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

A podlana w ogóle? Podłoże wygląda na suche.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ulaa222
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 2 kwie 2023, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Tak, podlana. Jednak część liści jest sucha a dodatkowo pojawiły się plamy na niektórych.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

A kiedy podlewałaś ostatnio? Jaką ilością? Podłoże jest suche, że zaczyna odstawać od ścianki doniczki.
Odetnij tego liścia ze zdjęcia nr 3 albo przytnij do zdrowej tkanki.
Po co liście są związane sznurkiem? Jak się za bardzo rozchodzą to w Castoramie są dostępne takie kółka na trzech kijkach. Wtykasz w podłoże i liście będą jednocześnie pod kontrolą, ale będą miały swobodę.

Zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ulaa222
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 2 kwie 2023, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Może 5 dni temu. Podlewam na oko, tak żeby zalać wierzchnią warstwę, ale muszę przyznać, że boję się przelania.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Z jednej skrajności można przejść w drugą skrajność. To jest palma, potrzebuje solidnego nawodnienia, więc podlewasz taką ilością żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej, a kolejne wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. Jak zrobi się ciepło to można cały czas utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ulaa222
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 2 kwie 2023, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Okej, dziękuję za wszystkie porady i wskazówki.
eldirfar
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 cze 2023, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Hej, hodował ktoś tą palmę w podłożu seramis? Ja po małym półrocznym eksperymencie z mniejszym okazem jestem z niego zadowolony. Z palmą nic się nie dzieje faktycznie palmy nie da się przelać i nie ucinam co tydzień jednego liścia jak to miałem z większym okazem w normalnej ziemi. Palma rośnie i niedługo nawet będę musiał ją przesadzić do większej doniczki bo zaczęły z niej wychodzić korzenie. Kupiłem teraz też większy okaz i też przesadziłem do seramisu i będę obserwował co będzie się z nią dziać.
Tris586
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 wrz 2023, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Usychająca areka

Post »

Dzień dobry, mam problem z moją areką, kupiłam ją jakoś na początku czerwca i przez cały czerwiec, lipiec i prawie cały sierpień wszystko było ok, pięknie rosła, pojawiały się nowe liście, aż w końcu od końca sierpnia mam z nią problem, zaczęły jej usychać listki, trwało to około dwóch tygodni i jej przeszło i znowu było ok na krótki okres czasu, a teraz od połowy września, znowu zaczęły przysychać, z jednej strony nadal wypuszcza nowe liście, ale z drugiej strasznie martwi mnie to usychanie, bo trochę zubożała na listowiu. Liście usychają od końca, robią się brązowe, aż cały liść uschnie i to uschnięcie przebiega dalej do łodygi, która także brązowieje. Próbowałam znaleźć problem za pomocą aplikacji do chorób roślin, tam mi wyszło, że roślina jest przelana, ale nie podlewam jej aż tak często, czasem nie mam czasu i zdarzy się, że podleję ją tylko raz w tygodniu w wolny weekend, tym bardziej, że wcześniej rosła pięknie pomimo takiego podlewania, zraszam jej też liście codziennie lub co drugi dzień, przegotowaną letnią wodą z dodatkiem nawozu, a nawożę ją raz na tydzień lub dwa, szukałam też rozwiązania za pomocą poradników, znowuż tam mi wyszło, że takie końcówki świadczą o zbyt małej wilgotności i przez to nie wiem co zrobić, w jednym miejscu piszę mi, że to przelanie, w innym za mała wilgoć, a areka jak usycha, tak usycha..., prócz niej mam jeszcze chamedorę w salonie (bo areka jest u mnie w sypialni), ale ona czuje się wręcz świetnie i nic jej nie dolega. Dołączyłabym zdjęcie liści areki, ale niestety nie potrafię tego tutaj zrobić, mam nadzieję, że ktoś wie co z tym zrobić, bo nie chcę jej stracić :(
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Przeczytaj wątek, a znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
AmericanPaleAle
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 4 kwie 2022, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Hej,

Bawię się swoją arecą już dwa lata. Odratowałem ją od śmierci, którą sam o mało jej co nie zgotowałem, a co uświadomiłem sobie po lekturze tematu na tym forum. Obecnie odwzajemnia troskę i bardzo ładnie się rozwija, co chwile wypuszcza nowe liście, natomiast od niedawna pojawiły się na jednej gałązce takie oto ślady:
Obrazek
Palmę zraszam, co jakiś czas lekko kąpie. Miałem (mam) problem z wciornastkami z którymi walczę za pomocą poleconego mi tutaj karate zenona (całkiem skutecznie), ale obecnie i od kilku tygodniu nie obserwuję tych żyjątek na palmie. Podlewam regularnie, palemka stoi na podstawce z wilgotnym kermazytem, 80% liści i końcówek wygląda ładnie, bez uschniętych części, zielono, a tu proszę takie coś... ;:223
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Zraszanie liści to mit, nic nie daje pozytywnego. Nie podniesiesz w ten sposób wilgotności powietrza. Poza tym w zamkniętym pomieszczeniu jest ryzyko powstania infekcji grzybowych. Tylko nawilżacz powietrza podniesie wilgotność.

To co masz na liściach, to plamistość liści czyli grzyb. Może ona być, jak napisałem wcześniej od spryskiwania, ale również od zbyt regularnego podlewania. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Sprawdź stan korzeni, czy nie ma jakichś pogniłych.
Usuń liście z plamami, na koniec zrób oprysk fungicydem, np. Scorpion 325sc, Saprol, itp. Powtórz po tygodniu czasu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Pimkie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 lut 2018, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Witam,
2 tygodnie temu kupiłam na Targach Palmę Arekę.
Wyglądała bez zarzutu. Dzisiaj jednak zauważyłam na liściach biały nalot, od spodu liście mają wyblakłe plamki pokryte malutkimi kropkami. Ogólnie też trochę zmarniała, ale myślałam, że za mało ją podlewałam. Proszę o poradę co mogę z nią zrobić, mam w pokoju wiele innych roślin i nie chce ich czymś zakazić.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Wełnowce, dokładny oprysk plus podlanie Mospilanem. Powtarzasz po około tygodnia czasu.
Powinnaś od razu po zakupie przesadzić do mieszanki ziemi i perlitu. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce.
Do tego w okresie grzewczym będziesz musiała zainwestować w nawilżacz powietrza.
Roślinę stawiasz blisko okna.

Prewencyinie sprawdź wszystkie rośliny pod kątem obecności szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”