Nowe wyzwania

[jolifleur]

Kuneg
Łabędzie ci u nas pokojowe, zawsze jak spotkamy się bliżej niż to zwykle przyjęte, gadam do nich jakie to są piękne i jak je podziwiam i lubię i upojone komplementami puszą się ale nie atakują Na razie działa

Plocczanka
Trzmielinka mnie miło zaskoczyła nawet rozważam posadzenie kolejnych

Jarha
trzmielinka to zwykła odmiana, samosiejka, przyniesiona gdzieś z lasu. Chyba miejscówka jej się podoba bo odwdzięczyła się pięknie

Niestety nie mogę wgrać żadnego zdjęcia
Spróbuję jutro a na razie miłego wieczoru

[plocczanka]

Witaj, Ewuś!
Zeszłaś z hamaczka, czy jeszcze tam polegujesz opatulona w kożuchy z książką i kawusią bądź herbatką?

U mnie mróz dawno nie spotykany, bo aż sześć stopni nad ranem, a i dzień, choć słoneczny, też mroźny.
M donosi, że chryzantemy spuściły noski i już nie będzie mógł się nimi delektować.
Nic to, taki mamy klimat, a i tak jesień długo była ciepła. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak tylko liczyć dni do wiosny.

Pozdrawiam cieplutko.

[jolifleur]

Hamak już zwinięty stoi w kącie ale popadało i jest pięknie biało gdyby mnie gardło nie bolało to nie jestem pewna czy bym się trochę nie pobujała Ale choroba poskromiła moją głupotę więc siedzę w ciepełku w domu i tylko przez okno spoglądam ;)

Kolejna próba wgrania zdjęć zakończona niepowodzeniem
Jakiś limit się skończył czy co?

Wyświetlają się u Was moje zdjęcie, które były wcześniej wysyłane?

[marta64]

Ewo, wszystkie zdjęcia widać, to jakaś większa awaria. U mnie też nie można wgrać zdjęć.
Zobacz wątek: FOTOSIK - Nie widzę zdjęć, awaria i inne problemy.

[jolifleur]

Ok. Dzięki Marta ,:*

[plocczanka]

No to się załatwiłaś na tym hamaczku, Ewuś.
Ja na hamaku się nie bujałam, a też mam chrypkę i katar., zatem winna jest raczej aura, nie hamaczkowe bujanki.
Wracaj do zdrowia, ale hamak już schowaj, niech sobie odpocznie do wiosny.
Trzymaj się, Kochana.

[Wanda7]

Jakie piękne miejsce do mieszkania i urzeczywistniania swoich marzeń. I okolica też wielce klimatyczna.
Z zainteresowaniem oglądam Twoje poczynania w nowym ogrodzie, ponieważ niedawno też stałam się posiadaczką nowej działki w dość dzikim miejscu i wszelkie nowe pomysły na urządzenie swoich posiadłości bardzo mnie ciekawią. Liliowce to jedna z moich miłości. Tym bardziej oglądam je z przyjemnością.

[danuta z]

Piękne klimaty.
Róże też ładne,skalniak duży i na pewno będzie ładny.
Miłego wieczoru.

[jolifleur]

Lucyna, ja to się nawet zimą chwilę pobujam jak się da
Chwilowo zimno, ponuro i mokro, więc się nie daje ;) Fotosik się na szczęście odblokował więc dla Ciebie coś ładnego z lata :


Wando, nowe miejsce to nowe wyzwanie. mam nadzieję, że unikniesz moich błędów Pamiętaj nie zakładaj skalniaka pod drzewem, bo się narobisz niepotrzebnie. Miło mi że dzielisz moją miłość do tych niekłopotliwych kwiatów. W tym roku nie podlewałam moich liliowców, wszystko padało, schło a one kwitły I jak tu ich nie kochać?



Danusiu, cieszę się, że mieszkam w takiej okolicy i już się nie mogę wiosny doczekać. Byłam na spacerze w lesie i z tęsknotą patrzyłam na rzekę. Na lato i kajaki jeszcze troszkę trzeba poczekać ;)



Pozdrawiam wszystkich

[plocczanka]

Śliczny liliowiec. Dziękuję, Ewuniu
Buziaki.

[jarha]

Ale się romarzyłam Ewciu, nie dosyć, że piękne liliowce, to jeszcze piękne opalone ciało .... no czego chcieć więcej .... a za oknem białe zaspy i mrozik szczypiący w nos

[Alicja125]

Witaj Ewuniu zima na całego chciałam jechać na działkę i się nie da bo jest problem z wyjazdem spod domu, ale to w końcu zima więc wszystko możliwe oby na przyszły tydzień było lepiej bo zakupy trzeba zrobić. Uważaj na siebie życzę zdrówka pozdrawiam miłego dnia

[jolifleur]

Halszka, pogoda się zmieniła , za oknem +16 I kto by pomyślał, że tak będzie w styczniu. Teraz tylko patrzeć kiedy leszczyna rozkwitnie. Zwariowane czasy nastały.

Alicjo, szczęśliwie udało nam się nie zachorować i miło spędzić Sylwestra- pierwsza impreza w nowej lokalizacji i to udana

Jeszcze po staremu zimowo ale idę do ogrodu, może coś znajdę ;)