Uprawa melonów cz. 3

[aria]

Wysiałam melony, 24 szt odmiana Frantelupe

[Pelasia]

Hej, nie mogę znaleźć takiego melona , jak wygląda?

[aria]

Zerknij na 3 stronę tego wątku, tam opisałam jak uprawiam i zamieściłam zdjęcia.

[Pelasia]

Wygląda ciekawie.
A nasiona gdzie kupowałaś?

[Teresa Pszczola]

Może pokuszę się i wysieję kilka nasionek.
Dotychczas ślimaki zjadały mi melony po wysadzeniu do gruntu.

[aria]

Melony wschodzą, jakoś szybko im poszło w tym roku

-Połączyłam posty.
Melony są wielkim przysmakiem tych potworów. Trzeba od razu po posadzeniu obsypać niebieskimi granulkami. Zauważyłam też, że kiedy ściółkuję melony kartonami to funduję im schronienie, z którego atakują sadzonki. Lepiej jest przykopać czarną folię i sadzonki obsypać granulatem.
Na górę

[krabik]

Nigdy nie doczekałam owoców melona, coś robię nie tak. Jedynie kwitną, tylko do tego etapu dochodzą, a nie zawiązują owoców Zastanawiam się, czy jeszcze próbować, czy temat odpuścić i skupić się na warzywach bardziej współpracujących ze mną...

[anulab]

Na ten sezon wysiałam 2 melony Jaguar . Mam nadzieję , że nazwa zobowiązuje .

[aria]

Krabik, a gdzie uprawiasz melony, jeśli pod folią to może nie są zapylone?
U mnie nie wszystkie warzywa się udają, np. ogórki, chociaż melony, dynie i cukinie super rosną

[krabik]

Uprawiałam w gruncie, może mają za zimno, lub brakuje tajemniczego składnika Albo problem z zapyleniem. A na ogórki nie narzekam, arbuzy też rosły i dojrzewały... I dynie dają radę. Przejrzałam nasiona i odnalazłam z ubiegłego roku Sweet America Ibrido F1, Etiopkę i Zattę. Zrobię ostatnią próbę, może powiedzie się. Trochę mi szkoda tunelu na melony, ale nim rozsada podrośnie, mam czas do namysłu. Bardzo mi smakują melony, kupuję tego w ciągu roku duże ilości. Fajnie byłoby doczekać własnych owoców. W ogóle ogórki, arbuzy, melony mogłyby u mnie być przez cały rok. Mój ojciec pochodził z miejscowości Ogórki... Pewnie w genach mam potrzebę na te warzywa

[anulab]

Uprawiałam Zattę i Sweet America . Lepiej u mnie wypadł Sweet America . Etiopkę kojarzę ,
chyba jej nie uprawiałam a poszukiwałam nasion bo trafiłam na dobre opinie .