Ogródek Gosi 18
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu pospacerowałam sobie po Twoim pięknym i dojrzałym ogrodzie a trawniczek rewelacja
Jak Ci się udaje go utrzymać w taki idealnym stanie
Pozdrawiam serdecznie
Jak Ci się udaje go utrzymać w taki idealnym stanie
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Halinko, trawnik już nie jest idealny. Nie mam systemu nawadniającego trawnik i teraz przy tych upałach nie nadążam z przestawianiem podlewaczki.
Czekam na deszcz, wtedy trawa się zregeneruje.
A utrzymanie takiego trawnika, to przede wszystkim dobry nawóz, nawożenie raz w miesiącu do sierpnia, częste koszenie, wertykulacja i dosiewanie co roku wiosną. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie dosiewałam.
Ale to prawda co mówią, że trawnik to najbardziej wymagająca część ogrodu
Czekam na deszcz, wtedy trawa się zregeneruje.
A utrzymanie takiego trawnika, to przede wszystkim dobry nawóz, nawożenie raz w miesiącu do sierpnia, częste koszenie, wertykulacja i dosiewanie co roku wiosną. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie dosiewałam.
Ale to prawda co mówią, że trawnik to najbardziej wymagająca część ogrodu
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11295
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi 18
Ładny powojnik Gosiu i bardzo reprezentacyjny! Irysy także godne
pokazania ... Podziwiam !
pokazania ... Podziwiam !
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 18
Witaj Małgosiu . Pięknie Ci wszystko rośnie . Jednak nawadnianie pomaga roślinom zachować kondycję . Masz cudny trawniczek. Sporo pracy i zachodu na pewno wymaga ale efekty widoczne gołym okiem . Ja mogę sobie tylko o takim pomarzyć . Powojnik przy ogrodzeniu wygląda zjawiskowo . Pozdrawiam serdecznie .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Maryniu, bardzo lubię swojego Omoshiro.
Faktycznie robi wrażenie.
Irysy uwielbiam. Szkoda, że tak krótko kwitną.
Ewelinko, właśnie trawnik chyba najszybciej reaguje na suszę. Już są żółte plamy. Niestety nie mam systemu nawadniającego trawnik. I to od razu widać. Ale i tak chyba nie założę. Za dużo wody by to pochłonęło.
Za to nie żałuję rozłożenia nawadniania na rabatach. Zdaje to egzamin. Tylko niektóre rośliny trzeba dodatkowo podlać od czasu do czasu.
kilka przeterminowanych ujęć z ogrodu
Faktycznie robi wrażenie.
Irysy uwielbiam. Szkoda, że tak krótko kwitną.
Ewelinko, właśnie trawnik chyba najszybciej reaguje na suszę. Już są żółte plamy. Niestety nie mam systemu nawadniającego trawnik. I to od razu widać. Ale i tak chyba nie założę. Za dużo wody by to pochłonęło.
Za to nie żałuję rozłożenia nawadniania na rabatach. Zdaje to egzamin. Tylko niektóre rośliny trzeba dodatkowo podlać od czasu do czasu.
kilka przeterminowanych ujęć z ogrodu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu śliczne te przeterminowane zdjęcia, a ten maczek https://www.fotosik.pl/zdjecie/c47a1f79fa32c712 uroczy! Irysy królują!
Taras już mam, ale wykończenie za rok jak wrócą siły i chęć. Cały czas myślę czym obsadzić z jednej strony niestety zacienionej...czy w doniczkach czy w gruncie?
Taras już mam, ale wykończenie za rok jak wrócą siły i chęć. Cały czas myślę czym obsadzić z jednej strony niestety zacienionej...czy w doniczkach czy w gruncie?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu!
Na działkach, niestety, nie popadało i panuje niesamowita susza. Dwa razy dziennie leję wodę, ale ziemia bardzo szybko wysycha.
Nie znoszę upałów, jednak dzięki możliwości mieszkania na działce dużo łatwiej je znoszę.
Co do irysów, to muszę pomyśleć. Trochę ich mam, one potrzebują przestrzeni, a u mnie panuje normalny miszmasz. Nie mniej serdecznie dziękuję za propozycję.
Twój ogród zdobny irysami, ale nie tylko. Jest bardzo kolorowy, ukwiecony, miły oku.
Tylko niech już te tropiki sobie pójdą precz, a deszcz zmoczy ziemię i da wytchnienie ludziom, roślinkom, ptakom i zwierzątkom.
Pozdrawiam.
Na działkach, niestety, nie popadało i panuje niesamowita susza. Dwa razy dziennie leję wodę, ale ziemia bardzo szybko wysycha.
Nie znoszę upałów, jednak dzięki możliwości mieszkania na działce dużo łatwiej je znoszę.
Co do irysów, to muszę pomyśleć. Trochę ich mam, one potrzebują przestrzeni, a u mnie panuje normalny miszmasz. Nie mniej serdecznie dziękuję za propozycję.
Twój ogród zdobny irysami, ale nie tylko. Jest bardzo kolorowy, ukwiecony, miły oku.
Tylko niech już te tropiki sobie pójdą precz, a deszcz zmoczy ziemię i da wytchnienie ludziom, roślinkom, ptakom i zwierzątkom.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 18
Twoja kamienna ścieżka pięknie obrośnięta po bokach. U mnie non stop orzeróbki i chyba w życiu nie skończę tego ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Przepraszam że się nie odzywałam, ale mam problemy z czasem i internetem.
Marysiu, czy chcesz obsadzić tylko niskimi roślinami czy pnączem?
Ja mam donice od północnej strony. Rosną tam hosty, wiciokrzew i winobluszcz pięcioklapowy.
Chciałbym go wymienić na trójklapowy, albo hortensję pnącą.
Lucynko, chyba po dzisiejszym deszczu roślinki nareszcie napojone.
A powiem Ci, że u mnie pada codzienne od niedzieli. Także na razie jestem usatysfakcjonowana deszczem, ale faktycznie temperatury mogłyby się zmniejszyć.
Podobno jutro ma być lepiej. Chwila oddechu.
U mnie rośliny rosną pomiędzy innymi roślinami i to mi się najbardziej podoba.
Monia, ja tez bez przerwy przerabiam. To chyba normalne. Tylko osoby nie lubiące pracy w ogrodzie nic w nim nie zmieniają.
My będziemy robiły to zawsze.
Też cały czas walczę z tą najdłuższą rabatą.
Podoba mi się w czerwcu i po sierpniu. Teraz wygląda najgorzej.
No i mam za ciasno. Powinnam połowę powywalać.
Mam nadzieję, że u wszystkich wszystko w porządku. U mnie dzisiaj burza i deszcz, ale takie w miarę łagodne.
Tylko się cieszyć, że ogród napojony. Ale przez deszcz wygląda marnie. Kwiaty brązowe, wszystko oklapnięte, ale jest szansa na lepsze.
Stare zdjęcia,
Nie mam kiedy robić nowych. Zresztą przez ten upał nic się nie chce robić.
Marysiu, czy chcesz obsadzić tylko niskimi roślinami czy pnączem?
Ja mam donice od północnej strony. Rosną tam hosty, wiciokrzew i winobluszcz pięcioklapowy.
Chciałbym go wymienić na trójklapowy, albo hortensję pnącą.
Lucynko, chyba po dzisiejszym deszczu roślinki nareszcie napojone.
A powiem Ci, że u mnie pada codzienne od niedzieli. Także na razie jestem usatysfakcjonowana deszczem, ale faktycznie temperatury mogłyby się zmniejszyć.
Podobno jutro ma być lepiej. Chwila oddechu.
U mnie rośliny rosną pomiędzy innymi roślinami i to mi się najbardziej podoba.
Monia, ja tez bez przerwy przerabiam. To chyba normalne. Tylko osoby nie lubiące pracy w ogrodzie nic w nim nie zmieniają.
My będziemy robiły to zawsze.
Też cały czas walczę z tą najdłuższą rabatą.
Podoba mi się w czerwcu i po sierpniu. Teraz wygląda najgorzej.
No i mam za ciasno. Powinnam połowę powywalać.
Mam nadzieję, że u wszystkich wszystko w porządku. U mnie dzisiaj burza i deszcz, ale takie w miarę łagodne.
Tylko się cieszyć, że ogród napojony. Ale przez deszcz wygląda marnie. Kwiaty brązowe, wszystko oklapnięte, ale jest szansa na lepsze.
Stare zdjęcia,
Nie mam kiedy robić nowych. Zresztą przez ten upał nic się nie chce robić.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1704
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek Gosi 18
Deszcz się zawsze przyda. No i w sumie mamy lato więc temperatury będą wysokie I po deszczach wszystko odżyje i będzie co fotografować
Podoba mi sie ten las naparstnic górujący nad resztą kwiatów
Teraz też chyba każdy ma dużo pracy w ogrodzie, i nie ma się czasu na zdjęcia czy pisanie na forum więc nie ma za co przepraszać bo to tu chyba zrozumiałe
Podoba mi sie ten las naparstnic górujący nad resztą kwiatów
Teraz też chyba każdy ma dużo pracy w ogrodzie, i nie ma się czasu na zdjęcia czy pisanie na forum więc nie ma za co przepraszać bo to tu chyba zrozumiałe
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu zdecydowałam, że te miejsca koło tarasu obsadzę hostami, z czasem ładnie się rozrosną i nie przepuszcza chwastów. Hortensja pnąca jakoś w mojej glinie nie bardzo chce róść, mimo że rozluźniłam jej glebę to jak posadziłam taka jest od roku.
Niestety na dzisiaj też mam ostrzeżenia przed gradem i burzami
Niestety na dzisiaj też mam ostrzeżenia przed gradem i burzami
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 18
Witaj Gosiu . Zdecydowanie masz rację co do trawnika. On szybko cierpi przy suszy i upałach. Jeżeli ktoś chce mieć cudną, zieloną murawę to niestety bez nawodnienia ani rusz. Ja takiej inwestycji nie planuję . Upał zniechęca do wszystkiego. Mi też nic nie chce się robić ale szybki obchód udało mi się dzisiaj zrobić . Twoje zdjęcia może i przeterminowane ale bardzo ładne . Pozdrawiam serdecznie .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Pewnie czytałyście już u Lucynki co się u nas wyprawiało.
Do dzisiaj mam problem z netem.
Zatem korzystam póki jest.
Karolu, deszczu mam już dość. Pada codziennie od tygodnia. Nie mówiąc o nawałnicy, która przeszła w środę.
Jeszcze nie posprzątałam jej skutków.
Uwielbiam rośliny jednoroczne, które same się wysiewają.
Dzięki temu mam wypełnione wszystkie puste miejsca. Chociaż ostatnio stwierdziłam, ze mam już za gęsto i musze trochę poprzesadzać.
Całe szczęście zwolniło się miejsce.
Marysiu, u mnie na północnej stronie tarasu rośnie jeszcze wiciokrzew.
Co prawda ma zachodnie światło, ale tylko częściowo. Może on by dał radę?
Nie dosyć, że zasłoni, to jeszcze przepięknie pachnie.
Ewelinko, mój trawnik też bez nawadniania. Polegam tylko na podlewaczkach i na deszczu.
Co prawda jak było już tak bardzo sucho, wyglądał gorzej, bo podlewaczki nie nadążały. Nie podlewam codziennie całego trawnika, tak samo jak rabat.
Rośliny musza się hartować.
W środę mieliśmy pogodowy armagedon. Zdążyłam wrócić z wyjazdu. Byłam parę dni na Lubelszczyźnie. Odwiedziłam kilka ogrodów i zrobiłam zakupy roslinne.
Kupiłam między innymi klony.
Miałam zamiar posadzić je w miejscu umierających jałowców w rogu działki, ale miało to nastąpić dopiero jak przekonam mojego m. do ich wycinki.
Na drugi dzień po przejściu wichury okazało się, że jałowce prawie leżą na siatce.
Oczywiście są już 2 wycięte do połowy,/ Trzeci czeka, bo piła się zepsuła. Jeszcze tylko trzeba pozbyć sie korzeni.
Ja się cieszę, ale wokół nie było tak wesoło.
Całe miasto zawalone powalonymi drzewami. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Ale kilkadziesiąt samochodów jest uszkodzonych.
Codziennie pada. Podobno jutro ostatni dzień.
Także, przez moją nieobecność i deszcze nie miałam kiedy popracować w ogrodzie, i wygląda nieciekawie,
Nawet nie mam zdjęć z ostatnich dni.
Nie dosyć, że lipcowy ogród mało ciekawy, bo jedno przekwitło, a drugie jeszcze nie zaczęło, ale coś tam kwitnie. W sumie nie jeste zadowolona z lipcowej odsłony.
Zatem zdjęcia z czerwca
Do dzisiaj mam problem z netem.
Zatem korzystam póki jest.
Karolu, deszczu mam już dość. Pada codziennie od tygodnia. Nie mówiąc o nawałnicy, która przeszła w środę.
Jeszcze nie posprzątałam jej skutków.
Uwielbiam rośliny jednoroczne, które same się wysiewają.
Dzięki temu mam wypełnione wszystkie puste miejsca. Chociaż ostatnio stwierdziłam, ze mam już za gęsto i musze trochę poprzesadzać.
Całe szczęście zwolniło się miejsce.
Marysiu, u mnie na północnej stronie tarasu rośnie jeszcze wiciokrzew.
Co prawda ma zachodnie światło, ale tylko częściowo. Może on by dał radę?
Nie dosyć, że zasłoni, to jeszcze przepięknie pachnie.
Ewelinko, mój trawnik też bez nawadniania. Polegam tylko na podlewaczkach i na deszczu.
Co prawda jak było już tak bardzo sucho, wyglądał gorzej, bo podlewaczki nie nadążały. Nie podlewam codziennie całego trawnika, tak samo jak rabat.
Rośliny musza się hartować.
W środę mieliśmy pogodowy armagedon. Zdążyłam wrócić z wyjazdu. Byłam parę dni na Lubelszczyźnie. Odwiedziłam kilka ogrodów i zrobiłam zakupy roslinne.
Kupiłam między innymi klony.
Miałam zamiar posadzić je w miejscu umierających jałowców w rogu działki, ale miało to nastąpić dopiero jak przekonam mojego m. do ich wycinki.
Na drugi dzień po przejściu wichury okazało się, że jałowce prawie leżą na siatce.
Oczywiście są już 2 wycięte do połowy,/ Trzeci czeka, bo piła się zepsuła. Jeszcze tylko trzeba pozbyć sie korzeni.
Ja się cieszę, ale wokół nie było tak wesoło.
Całe miasto zawalone powalonymi drzewami. Dobrze, że nikomu nic się nie stało. Ale kilkadziesiąt samochodów jest uszkodzonych.
Codziennie pada. Podobno jutro ostatni dzień.
Także, przez moją nieobecność i deszcze nie miałam kiedy popracować w ogrodzie, i wygląda nieciekawie,
Nawet nie mam zdjęć z ostatnich dni.
Nie dosyć, że lipcowy ogród mało ciekawy, bo jedno przekwitło, a drugie jeszcze nie zaczęło, ale coś tam kwitnie. W sumie nie jeste zadowolona z lipcowej odsłony.
Zatem zdjęcia z czerwca