Ogródek Gosi 18
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Dorotko, wszystko w ogrodzie wymaga pracy. Całe szczęście z oczkami to najwyżej 2 razy w roku. Przynajmniej jak do tej pory.
Kupiłam właśnie preparat do oczyszczania oczek, Podobno nie szkodzi zwierzętom.
Zobaczymy jak się sprawdzi.
Mam tam tylko rosliny pływające, bo spód zajmuje skrzynka podtrzymująca kamienie.
Pływają pistie, szałwie, osoka
Traktuję wszystko jak rośliny jednoroczne.
Wczoraj przeszłam się po ogrodzie.
Mamy wiosnę
Kupiłam właśnie preparat do oczyszczania oczek, Podobno nie szkodzi zwierzętom.
Zobaczymy jak się sprawdzi.
Mam tam tylko rosliny pływające, bo spód zajmuje skrzynka podtrzymująca kamienie.
Pływają pistie, szałwie, osoka
Traktuję wszystko jak rośliny jednoroczne.
Wczoraj przeszłam się po ogrodzie.
Mamy wiosnę
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16562
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
W Twoim ogrodzie, Gosiu, dużo cieplej niż na mojej działce.
Widzę u Ciebie dużo już zwiastunów wiosny, u mnie nic się jeszcze z zimowego snu nie obudziło. Zresztą zawsze tak było. Nawet w naszym ROD są miejsca, gdzie znacznie wcześniej rusza wegetacja niż w tym moim dołku.
Zdrówka.
Widzę u Ciebie dużo już zwiastunów wiosny, u mnie nic się jeszcze z zimowego snu nie obudziło. Zresztą zawsze tak było. Nawet w naszym ROD są miejsca, gdzie znacznie wcześniej rusza wegetacja niż w tym moim dołku.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, jak pięknie zakwitł oczar Sporo masz już zwiastunów wiosny. Ciepłe dni z dodatnimi temperaturami i roślinki powychodziły z ziemi. U mnie róże mają już tak nabrzmiałe noski, że gotowe wypuścić nowe listeczki To jeszcze nie czas, bo w lutym może przyjść prawdziwa zima i wtedy będzie wiosną, wielkie cięcie. Szkoda, żeby róże tak się wysilały, ale na pogodę i jej anomalia niestety nie mamy wpływu
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, pozdrawiam. Masz już oznaki wiosny w ogrodzie, u mnie wszystko pod śniegiem, jedynie wrzosiec pokazał maleńkie różowe
kwiatuszki na wiosne muszę poczekać, jedynie co pozostało to planowanie, bo wysiewem pomidorów czekam do połowy marca. Wyglądam przez
okno i planuje co wykopać, co przesadzić i co dokupić .
kwiatuszki na wiosne muszę poczekać, jedynie co pozostało to planowanie, bo wysiewem pomidorów czekam do połowy marca. Wyglądam przez
okno i planuje co wykopać, co przesadzić i co dokupić .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16562
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Za taką wiosną tęsknię.
Dzisiaj cudowne słońce odbija swoje promienie od bieli śniegu, potęgując jasność dnia, co najbardziej cieszy moje sieweczki na parapecie.
Prześlicznie prezentuje się Twoja "błękitna wstążeczka" ścieżki wijącej się wśród rozmaitych zieloności tudzież wszelkich innych barwnych kwiatuszków, Gosiu!
Dzisiaj cudowne słońce odbija swoje promienie od bieli śniegu, potęgując jasność dnia, co najbardziej cieszy moje sieweczki na parapecie.
Prześlicznie prezentuje się Twoja "błękitna wstążeczka" ścieżki wijącej się wśród rozmaitych zieloności tudzież wszelkich innych barwnych kwiatuszków, Gosiu!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Ogródek Gosi 18
Witaj Gosiu.
Wkradłam się cichaczem ale się nie udało po cichaczu wymknąć.
Muszę Cię o coś spytać. Zobaczyłam u Ciebie śliczne pierwiosnki, powiedz mi czy to są pierwiosnki wyniosłe? Bo zawsze mi się podobały bezłodygowe i takie miałam zamiar kupić. Niestety ...
no chociaż nie wiem ...
zamawiałam nasiona internetowo i dostałam wyniosłe. Byłam zawiedziona
delikatnie mówiąc ale jak one będą takie jak Twoje to czuję ulgę.
Bo zawsze mi te wyniosłe się jakoś kojarzą z jedynie żółtym kolorem.
Kotka masz prześlicznego. W tej choince jak go zobaczyłam to mało nie spadłam z kanapy .
Wkradłam się cichaczem ale się nie udało po cichaczu wymknąć.
Muszę Cię o coś spytać. Zobaczyłam u Ciebie śliczne pierwiosnki, powiedz mi czy to są pierwiosnki wyniosłe? Bo zawsze mi się podobały bezłodygowe i takie miałam zamiar kupić. Niestety ...
no chociaż nie wiem ...
zamawiałam nasiona internetowo i dostałam wyniosłe. Byłam zawiedziona
delikatnie mówiąc ale jak one będą takie jak Twoje to czuję ulgę.
Bo zawsze mi te wyniosłe się jakoś kojarzą z jedynie żółtym kolorem.
Kotka masz prześlicznego. W tej choince jak go zobaczyłam to mało nie spadłam z kanapy .
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Lucynko, nawet nie wiesz, jak ja tęsknię do wiosny. Przecież prawie cały poprzedni rok nic w ogrodzie nie robiłam.
Najgorsze, że jeszcze moge chwilę nie robić, bo jeszcze nie jestem do końca zdrowa.
Ale mam nadzieje, że przynajmniej chociaż część sezonu uda mi się popracować.
Kasiu, niestety nie pomogę, bo wcale na pierwiosnkach się nie znam.
Specjalistką jest Lucynka.
Chyba jej musisz zapytać.
Dalszy ciąg wspomnień
Najgorsze, że jeszcze moge chwilę nie robić, bo jeszcze nie jestem do końca zdrowa.
Ale mam nadzieje, że przynajmniej chociaż część sezonu uda mi się popracować.
Kasiu, niestety nie pomogę, bo wcale na pierwiosnkach się nie znam.
Specjalistką jest Lucynka.
Chyba jej musisz zapytać.
Dalszy ciąg wspomnień
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, kusisz wiosennymi widoczkami Twego ogrodu a tu jeszcze co najmniej 2 miesiące do wiosny, jak ja tęsknie za wiosną.
Luty pokazuje pazury , musiałam owinąć różę Elfe i ostrokrzew bo są słabo odporne na mróz . Pa pozdrawiam
Luty pokazuje pazury , musiałam owinąć różę Elfe i ostrokrzew bo są słabo odporne na mróz . Pa pozdrawiam
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu jestem na bieżąco, ale leń mnie zimowy ogarnął, pisać mi się nie chce.
Ciemiernik w tym roku wcześniej niż u mnie. Oczar musi w całości zjawiskowo wyglądać.
Dużo zdrowia, żebyś mogła cieszyć się ogrodem.
Ciemiernik w tym roku wcześniej niż u mnie. Oczar musi w całości zjawiskowo wyglądać.
Dużo zdrowia, żebyś mogła cieszyć się ogrodem.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Wandziu, martwię się tą wiosną.
Jest cały czas zimno. Wiem, że do tej pory wiosna nas rozpieszczała, ale ja jestem bardzo stęskniona prac ogrodowych, a boję się wychodzić jeśli jest tak zimno.
Soniu, ciemierniki kwitną a ja jeszcze im nie poobcinałam liści.
Wszystko zresztą jest nie sprzątnięte. Ogród woła o porządki, a ja stałam się jeszcze większym zmarźlakiem niż byłam.
Mimo, że bardzo chciała bym już wyjść do ogrodu zimno mnie odstrasza.
Boję się, że potem będę pracowała zbyt dużo na raz.
Takie widoki mi się marzą
Jest cały czas zimno. Wiem, że do tej pory wiosna nas rozpieszczała, ale ja jestem bardzo stęskniona prac ogrodowych, a boję się wychodzić jeśli jest tak zimno.
Soniu, ciemierniki kwitną a ja jeszcze im nie poobcinałam liści.
Wszystko zresztą jest nie sprzątnięte. Ogród woła o porządki, a ja stałam się jeszcze większym zmarźlakiem niż byłam.
Mimo, że bardzo chciała bym już wyjść do ogrodu zimno mnie odstrasza.
Boję się, że potem będę pracowała zbyt dużo na raz.
Takie widoki mi się marzą
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogródek Gosi 18
Aż mi serducho mocniej zabiło na widok wiosennych wspomnień . Już za tęsknię za takimi widokami w ogrodzie ale póki co nadal zimowe krajobrazy za oknem. Z wiosennych tylko ranniki i niektóre ciemierniki razie się pokazały, wszystko jeszcze śpi, może i dobrze, bo jeszcze spore spadki temperatur w nocy widzę na długoterminowej pogodzie w moim regionie jeszcze w marcu. Oby się nie sprawdziły.
Pięknie rośnie u Ciebie epimedium u mnie słabo sobie radzi, różowy tulipanek z postrzępionymi płatkami cudny no i ta śliczna ścieżka, . Czy ona jest ułożona z łupków?
Pięknie rośnie u Ciebie epimedium u mnie słabo sobie radzi, różowy tulipanek z postrzępionymi płatkami cudny no i ta śliczna ścieżka, . Czy ona jest ułożona z łupków?
- Akwarela
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 lip 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 18
Piękna ścieżka, wpisuję na listę marzeń ogrodowych
Zapraszam do mojego wątku: Szalona ogrodniczka