Śnieżnik (Chionodoxa)

[Rennni]

przemek1136, dziękuję. Uważam również, że jest jeszcze jeden odmiana ponieważ liście wyglądają trochę inaczej. Zróbe później kolejne zdjęcie

Czeski to ladonička

[Rennni]

przemek1136, zrobiłam dzisiaj następne zdjęcie.....wydaje się, że te, które kwitną później mają więcej kwiatów na łodydze....Co o tym sądzisz? Prawdopodobnie miesza dwie odmiany, jak napisał

[Mariola54]

Moje niebieskie

[Laelia]

To jest po prostu nieludzkie, co tu pokazujecie W trawie, w szparach między płytkami??? Którą odmianę mam kupić i gdzie/jak posadzić, żeby też mieć problem z rozsiewającym się wszędzie śnieżnikiem? U mnie nawet śniadki, które rosną podobno wszędzie, się wykończyły. A krokusy dosadzam z uporem maniaka bo w trzecim sezonie mam już z nich szczypiorek

[Mariola54]

Którą odmianę mam kupić i gdzie/jak posadzić, żeby też mieć problem z rozsiewającym się wszędzie śnieżnikiem?

Ja odziedziczyłam śnieżnik wraz z działką.

U mnie nawet śniadki, które rosną podobno wszędzie, się wykończyły.

Ja natomiast je gonię z działki.
Część już wypleniłam,
ale jeszcze długa droga przede mną.

krokusy dosadzam z uporem maniaka bo w trzecim sezonie mam już z nich szczypiorek

U mnie dokładnie jest tak samo.
Mam ładne krokusy kiedy posadzę jesienią nowe cebulki.
Na drugi rok już ślad po nich ginie.

[przemek1136]

Rennni Te kwiaty (jest ich więcej na łodydze i łodyga ma kolor brązowawo-czerwony) należą do innego gatunku. To Chionodoxa sardensis .

Laelia Najmniej kłopotliwy w uprawie jest niewątpliwie Chionodoxa forbesii (Śnieżnik Forbesa).

[GERTRUDA]

[esony1]

przemek1136@ dzięki za info, już myślałam że mam jakiegoś mutanta wśród Śnieżników Forbesa a to Chinodoxa sardensis

[Locutus]

Przyszedł i sezon na śnieżnika:



Pozdrawiam!
LOKI

[Rennni]

LOKI, znowu jesteś pierwszy.....jak ty to robisz ?
Mam na moich kwiatów oddychać by już kwitły ?

[Locutus]

@ Renni ? po prostu mieszkam we Francji, gdzie klimat łagodniejszy.



Pozdrawiam!
LOKI

[Rennni]

LOKI : .....gdzie klimat łagodniejszy.
Troszeczkę łagodniejszy ....również kwitną u mnie. Mieszkam w najcieplejsze miejsce w Czechach, moja matka mieszka 80 km ode mnie, krokusy i przebiśniegi ma około 10 - 14 dni później. Przebiśniegi Elwesii nawet o trzy miesiące .

[sawczenko]

Moje się zbierają powoli. Dzisiaj rano przywitał mnie śnieg, a miałam nadzieję, że rozkwitną wreszcie.