Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Doszło do przelania. Ale przyczyny nie mogą leżeć w ciągu ostatniego tygodnia. Niemożliwe żeby przelać albo przesuszyć w tak krótkim czasie.
Jeśli podłoże było mocno przesuszone po tygodniu, pomimo codziennego podlewania to nie ma opcji żeby tak się stało. Nieprawidłowe podlewanie było pewnie od samego początku, czyli po prostu było już wcześniej było przesuszane. Błędem było w takiej sytuacji obfite podlanie, nigdy czegoś takiego się nie robi. Wpierw korzenie zostały uszkodzone przez nadmierne przesuszenie, a obfite namoczenie tylko dopełniło dzieła. Inaczej mówiąc finalnie doszło do ich zgnicia.
Trzeba zacząć od dokładnego sprawdzenia korzeni i ratowania tych co zostały jeszcze w miarę zdrowe. Po odcięciu chorych korzeni i po posadzeniu trzeba na samym początku delikatnie podlewać żeby system korzeniowy mógł się zregenerować.
Jeśli podłoże było mocno przesuszone po tygodniu, pomimo codziennego podlewania to nie ma opcji żeby tak się stało. Nieprawidłowe podlewanie było pewnie od samego początku, czyli po prostu było już wcześniej było przesuszane. Błędem było w takiej sytuacji obfite podlanie, nigdy czegoś takiego się nie robi. Wpierw korzenie zostały uszkodzone przez nadmierne przesuszenie, a obfite namoczenie tylko dopełniło dzieła. Inaczej mówiąc finalnie doszło do ich zgnicia.
Trzeba zacząć od dokładnego sprawdzenia korzeni i ratowania tych co zostały jeszcze w miarę zdrowe. Po odcięciu chorych korzeni i po posadzeniu trzeba na samym początku delikatnie podlewać żeby system korzeniowy mógł się zregenerować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Dzięki za radę!
Wyjęłam dziś cytrusa i dodałam więcej żwirku do podłoża. Ziemia znów wydaje mi się suchą i liście lecą dalej
Czyli teraz podlewać małymi dawkami... Wydaje mi się że doniczka na południowym parapecie nagrzewa się i stąd tak szybką utratą wilgoci w podłożu. Czy woda bogata w magnez może również powodować tego typu problemy?
Pozdrawiam
Wyjęłam dziś cytrusa i dodałam więcej żwirku do podłoża. Ziemia znów wydaje mi się suchą i liście lecą dalej
Czyli teraz podlewać małymi dawkami... Wydaje mi się że doniczka na południowym parapecie nagrzewa się i stąd tak szybką utratą wilgoci w podłożu. Czy woda bogata w magnez może również powodować tego typu problemy?
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Jak roślina zgubiła wszystkie liście to nie możesz podlewać normalnie, bo liście odpowiadają za proces transpiracji. Jeśli będziesz tak robić to zaczną gnić korzenie, bo woda będzie dłużej w roślinie, a korzenie w końcu przestaną ją pobierać. Teraz podlewasz mniejszą ilością wody, tyle żeby nie zasuszyć rośliny i czekać na nowe przyrosty.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Jeśli roślina gubi zielone liście, to problem leży po stronie fizjologicznej. Czyli jak napisałem, niedostosowanie podlewania do warunków uprawy.
Zasada u Cytrusów jest jedna, im cieplej i więcej słońca, tym zwiększasz ilość wody i częstotliwość podlewania.
Zaczął się sezon wegetacyjny, więc nie możesz przesuszać podłoża, bo wtedy roślina nie jest w stanie wystarczająco się nawodnić i odrzuca część albo wszystkie liście.
Jak napisałem wcześniej, stopniowo zwiększasz ilość wody od teraz.
Zasada u Cytrusów jest jedna, im cieplej i więcej słońca, tym zwiększasz ilość wody i częstotliwość podlewania.
Zaczął się sezon wegetacyjny, więc nie możesz przesuszać podłoża, bo wtedy roślina nie jest w stanie wystarczająco się nawodnić i odrzuca część albo wszystkie liście.
Jak napisałem wcześniej, stopniowo zwiększasz ilość wody od teraz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Uff.. Jest lepiej... Liście wreszcie przestały spadać. Nie zostało ich wiele ale troszkę jeszcze ich jest. Mam nadzieję że w wiosennym słoneczku roślinka wróci powoli do równowagi.
Dzięki za wasze porady!
Dzięki za wasze porady!
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Tym razem moja cytrynka lewdo dycha. Nie wiem co sie dzieje. Czy ona też jest przelana? Czy jednak przenawożona? Nawoziłam ją 3 razy w zeszlym miesiącu, oprócz tego wszystko normalnie z wyjątkiem tego tygodnia urlopu kiedy byla podlewana codziennie przez męża... Liście mocno pożółkły i opadają...
Na moich poprzednich zdjęciach widać też tą roślinke w tle. Już wtedy nie wyglądała najlepie,j bo liście zblakły...
Po przyniesieniu 2 miesiące temu z zimowiska wygladała dobrze. Te górne listki to już tegoroczne przyrosty.
Inne cytrusy wyglądają dobrze, a mam ich 10...
Na moich poprzednich zdjęciach widać też tą roślinke w tle. Już wtedy nie wyglądała najlepie,j bo liście zblakły...
Po przyniesieniu 2 miesiące temu z zimowiska wygladała dobrze. Te górne listki to już tegoroczne przyrosty.
Inne cytrusy wyglądają dobrze, a mam ich 10...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
3 razy w miesiącu nawóz roślinie której opadła większość liści?
Nawozimy rośliny zdrowe, czyli inaczej wykazujące wzrost i to co 2 tygodnie albo co drugie podlewanie. Rośliny chorujące albo w okresie rekonwalescencji najlepiej dawać nawóz raz na 3 tygodnie i jeśli roślina ma liście, to lepiej robić opryski dolistne.
Pisałem, że ostrożnie z wodą, to i logicznym że ostrożnie z nawozem, o którym zresztą nic nie pisałem...
Jak ta roślina ma się zregenerować, jak robisz wszystko na własną rękę?
Spróbuj przy najbliższym podlaniu podlać większą ilością wyłącznie wodą destylowaną. Może to trochę zmniejszy zbyt duże stężenie nawozu w podłożu.
Nawozimy rośliny zdrowe, czyli inaczej wykazujące wzrost i to co 2 tygodnie albo co drugie podlewanie. Rośliny chorujące albo w okresie rekonwalescencji najlepiej dawać nawóz raz na 3 tygodnie i jeśli roślina ma liście, to lepiej robić opryski dolistne.
Pisałem, że ostrożnie z wodą, to i logicznym że ostrożnie z nawozem, o którym zresztą nic nie pisałem...
Jak ta roślina ma się zregenerować, jak robisz wszystko na własną rękę?
Spróbuj przy najbliższym podlaniu podlać większą ilością wyłącznie wodą destylowaną. Może to trochę zmniejszy zbyt duże stężenie nawozu w podłożu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Moja Kalamondyna.
Świeży zakup, przybyła wczoraj. Przeczytałam prawie cały ten post, łącznie z pierwszą częścią, ale też chętnie poczytam jeszcze kilka wskazówek co do pielęgnacji cytrusów.
Przesadziłam Kalamondynę od razu w podłoże gotowe do cystrusów, które było bardzo mokre, nie podlałam drzewka wcale bo ta ilość wilgoci mnie trochę przeraziła.
Stoi przy oknie balkonowym od strony południowo-zachodniej, w lecie planuję uprawiać ją na balkonie.
Zdaję sobie sprawę, że tak obfite owocowanie będzie w warunkach blokowych nieosiągalne.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21720
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Wg mnie to roślina łatwa w uprawie, owocuje obficie wszędzie byleby zapewnić jej optymalne warunki uprawy.
Zobacz ten watek dot. jej właśnie Kalamondyna
oraz pomocnicze tematy tutaj klik
Zobacz ten watek dot. jej właśnie Kalamondyna
oraz pomocnicze tematy tutaj klik
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Pochwalę się moim drzewem mandarynki uprawianym na stałe w gruncie. Zawsze o tym marzyłem. Jest to cytrus z pestki ok. 30-to letni i po raz pierwszy zakwitł. Stało się to dopiero jak posadziłem go do gruntu w maju ubiegłego roku. Na razie ma ok. 30-ci pąków i kwiatów.
Fotki są wczorajsze chwilę po zdjęciu osłony. Jej wysokość od ziemi do czubka to 1,8 metra.
Fotki są wczorajsze chwilę po zdjęciu osłony. Jej wysokość od ziemi do czubka to 1,8 metra.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Senior- przepiękne jest Twoje drzewko! Gratuluję takiego okazu
Moje cytrusy wyszły na prosta i rosną zadowolone na tarasie. Niestety wciąż je przesuwam choć wiem że tego nie lubią, bo nie mage zdecydować się gdzie je najlepiej postawić .
Jak myślicie, lepsze miejsce pod ściana zachodnią, od 13godz jest tam żarówa, słonko grzeje i nagrzewa ścianę dzięki temu nocą jest zacisznie i ciepło oraz pod dachem,
czy lepiej miejsce pod niskimi krzakami, gdzie jest wietrzniej bo nie osłonięte ale za to doniczki nie nagrzewają się bo dół roślin jest w cieniu a pełne słonko grzeje już od 12?
Czytałam że przegrzewanie donic jest niedobre, więc nie wiem co lepsze.. Ciepła ściana w pierwszym czy zacienione donice w drugim miejscu
Moje cytrusy wyszły na prosta i rosną zadowolone na tarasie. Niestety wciąż je przesuwam choć wiem że tego nie lubią, bo nie mage zdecydować się gdzie je najlepiej postawić .
Jak myślicie, lepsze miejsce pod ściana zachodnią, od 13godz jest tam żarówa, słonko grzeje i nagrzewa ścianę dzięki temu nocą jest zacisznie i ciepło oraz pod dachem,
czy lepiej miejsce pod niskimi krzakami, gdzie jest wietrzniej bo nie osłonięte ale za to doniczki nie nagrzewają się bo dół roślin jest w cieniu a pełne słonko grzeje już od 12?
Czytałam że przegrzewanie donic jest niedobre, więc nie wiem co lepsze.. Ciepła ściana w pierwszym czy zacienione donice w drugim miejscu
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne (cz. 2)
Najlepsze miejsce byłoby takie gdzie słonko świeciłoby przez cały dzień. Doniczki należy zabezpieczać np. białym papierem aby się nie przegrzewały.