Kontrolowana dzikość

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Nie wierzę :shock: Czy Ty jeszcze zajadasz swoje pomidorki prosto z krzaczka?! :roll: I truskaweczki?! ;:219
Jesteś czarodziejką, Iguś. ;:15 Nie da się inaczej wytłumaczyć tego, co widzę na załączonych obrazkach. ;:215 ;:303
A i kwiatuszki jeszcze kwitną, nawet floksy. ;:138 Tak więc mrozy postraszyły i zmobilizowały Twoje roślinki do wytężonej pracy, czego efekty właśnie spijasz. ;:63 ;:63
Zatem niech słoneczko jak najdłużej dopieszcza kwiatki, warzywka i owocki, byś cieszyła się nimi bez końca. ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Iguś
Pomidorki i truskawki - mniam :D
Ale chyba teraz już ich nie ma :?:
U nas jeszcze trochę na jednym krzaku /przykrytym/ i w szklarniobudzie.
Tytoń piękny ,mam ten sam - pewnie od Marysi - maski :?:
Cudnie pachnie :!:
U mnie to w ogóle rekordzista bo zakwitł w drugim roku dopiero :;230
Teraz kwitnie i szkoda.
Zimna wiosna jeszcze pod panowaniem planety tegorocznej. Następny ma być Mars. Ojjj :!:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Łaskawa ta jesień w Twojej okolicy :) U nas już kilka razy były przymrozki. Po pomidorach już dawno nie ma śladu a u Ciebie takie czerwone ;:oj to i pewnie temperatury w dzień dość wysokie?
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2589
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

O, jaka śliczna ta chryzantema ;:138 wygląda bardzo apetycznie - niczym jakiś deser cytrynowy ;:92 Pomidorki i truskawki bardzo wytrwałe ;:215
I floksy też długo kwitną ;:63 one takie późne, czy powtarzają kwitnienie tak obficie?
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Pomidorki i truskawki w listopadzie z krzaczków u siebie no ,rewelacja .
Pozdrawiam cieplutko :D
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

cyma niesamowite że tyton tak ci przetrwał na następny sezon :) fajna niespodzianka. Niestety tuberozy po wniesieniu do domu wcale nie zakwitły dalej,chyba brak słonca i za chłodno dla nich, a szkoda; trzymam je dalej z nadzieją że będą przybyszowe cebulki.
plocczanka faktycznie ta słoneczna pogoda bardzo sprzyjała roslinkom po tym zimnym wrześniu a truskawki smakowały wybornie i wcale nie były kwasne; wczoraj zebrałam ostatnie egzemplarze bo czas już był najwyższy zapakować je na zime.
pelagia72ten tyton to sama siałam jak zwykle; jest dalej ale już w korytarzu i chce go na przyszły rok mieć ale czy mi się uda? Tak samo przechowuje te tytonie ogrodowe. Oj ta zimna wiosna i ten wojenny Mars to troche straszą :( oby było odwrotnie!) Pomidorki jeszcze są i fajnie dojrzewają a truskawki ostatnie zostały wczora zjedzone i zapakowane na zimę. Definitywnie koniec sezonu i pora na zimowe atrakcje.
jolifleurtak,było słonecznie i cieplutko a pomidory truskawki pod wiatą w foli więc wytrzymały dłużej ale i tak jeszcze sporo ich dojrzewa w pudełkach co mnie bardzo cieszy bo smak ciągle ten sam.
jarha floksy były scięte i kwitły drugi raz a chryzantema w słoncu pachnęła cudownie miodowo, ale niestety teraz tylko szary i bury kolor dominuje.
Bobkapomidorki jakoś przetrzymały zimny wrzesien a potem to ciepełko sprawiło że fajnie dojrzewały. Truskawki to był hit bo do wczoraj jeszcze miały fajny smak. Mam nadzieje że zapakowane przetrwają zime.

Końcówkę sezonu miałam bardzo roboczą bo zachciało mi się robić przetwory w ilosci jakiej nigdy nie robiłam, bo otrzymałam jeszcze pigwy i 1-szy raz je miałam do przerobu.
Potem kolejny pomysł zrobienia rabaty z melanżu róż; posadziłam ich 22 sztuki.
Następnie przyjechał duży prezent od Jadzi (Jakuch) i znowu przygotowywanie miejscówek itd; mam nadzieje że je dobrze wsadziłam i przetrwają zimę.
Obrazek

Ostatnie pomidory zrywałam jak już było bardzo zimno i do tej pory dojrzewają i mają jeszcze ten letni smak
Obrazek Obrazek

Papryki blokowate już zjedzone,zostały tylko pikatne i bardzo ostre ale po wniesieniu do domu straciły liscie.
Obrazek Obrazek

z ziół zostało mi tylko oregano kubanskie i bazylia oraz rosnie szpinak zimowy

Obrazek Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Iguś, może wiosnę miałaś spóźnioną bardziej niż inni, ale za to jesień mocno Ci się wydłużyła. ;:215
Ja już zapomniałam, jak smakują własne pomidorki, nawet te z kartonów już zjedzone, ;:223 a Ty jeszcze długo będziesz swoje zajadała. ;:138
Ziółka jeszcze bardzo zieloniutkie i papryczki do konsumpcji - wspaniale! ;:303 ;:303
Czytam, że wsadziłaś 22 róże ;:219 , a jeszcze do tego dużą ilość innych roślinek. :roll: Gratuluję pracowitości. ;:138 ;:138
Pozdrawiam cieplutko ;:196 i życzę smacznego. ;:92
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Igo
Zbiory pomidorowe cudne :!:
Cieszę się ,że Jadzia daje oznaki życia ,martwiłam się bo nie odzywa od lata. 8-)
U nas w zasadzie prawie nie było złotej ,polskiej jesieni.
Papryczki super miałaś. :D
Mi padło drzewko zimowane i nie zostawiłam nasion ,ale ponieważ rozdałam rok temu sadzonki znajoma /sąsiadka wyhodowała całe mnóstwo ''Twoich'' papryczek dzwonkowych i obiecała na wiosnę roślinkę. :D
Ciekawa jestem Twoich różyczek nowych :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Iga, pochwal się proszę listą nowych, różanych nabytków, bo 22 sztuki robią wrażenie ;:oj
Super, że jeszcze masz własne pomidorki ;:215 My zjedliśmy już wszystkie i teraz trzeba czekać na kolejny sezon, kilka ładnych miesięcy :roll:
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

plocczanka Faktycznie u mnie było spore przesunięcie w czasie w tym sezonie; ale to super bo o tym marzyłam tj o długiej ładnej jesieni i tak się do niej przyzwyczaiłam że teraz ta zima to mi bardzo nie w smak ;:306. Pomidorki ciągle jeszcze dojrzewają i bardzo smakują. Papryczki też są jak znalazł.
pelagia72 Niesamowite że nie miałaś ładnej jesieni...a może w tym nawale spraw i pracy po prostu jakoś nie zakodowałas jej w pamięci?
Też bardzo lubię tę dzwoneczkowatą papryczkę bo jej ostrość mi jakos odpowiada; nie jest za ostra dla mojego podniebienia;szkoda tylko że ta z ogrodu się odmroziła.. Ale nasionka mam jeżeli byś chciała i też zamierzam ją wysiać znowu.
dorotka350pomidorki dalej dochodzą w pudełku i przypominaja lato, za którym mi jeszcze ciągle tęskno bo jakos nie moge się przestawić na zimę, taką z tymi ciemnymi dniami.
Wybór róż to koszmar jak się nie ma żadnej wiedzy o nich... ale z kolei pora zacząć się uczyć na błędach bo nie mam innego wyjscia; ale może jakoś przetrwają zimę bo są solidnie przysypane trocinami i sniegiem. Pamietam że kupiłam austynki (James L. Austin ,A.Darby,Golden Celebration) a nastepnie od innych hodowców aby zorientować sie które będą się najlepiej adaptowały u mnie tj.;Chandos Beauty (Harmisty, Claire Marshall Harknessa,Louis Odier(Jacques-Julien ) Ghita Renaissance (Poulsen ),Frederic Mistral (Meitebros),Rose de Rescht,Sheila's Perfum (Sheridan),) Frederic Mistral (Meitebros), JPII( Keith W. Zarry),Tradescant(AUSdir pharmaROSA).
Na pewno w przyszłosci chciałabym mieć więcej różnorodnych oraz ustalić kolorystyke z tym co mają miec pod nóżkami oraz między krzaczkami czyli całą aranżację...ale to można zrobić dopiero jak się okaże co własciwie mi z tych sadzonek urośnie :D

U mnie bardzo dużo sniegu nasypało i obawiam sie tej odwilży bo to znaczy dużo wody oraz kolejne zakrywanie róż itd. A ten dzielny mieczyk jakby nie zauważył że to już zima (tak jak ja...odrzuca tę myśl ;:306 )
Obrazek Obrazek

Grudnik biały jednak postanowił zróżowieć chyba już na stałe...

Obrazek

Wszystkim miłym gosciomw tym moim wątku życzę
Pięknych i Zdrowych świąt Bożegonarodzenia oraz dobrgo odpoczynku!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16592
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Witaj, Iguś! ;:196
Twój biały grudnik postanowił zróżowieć i kwitnie bardzo dużą ilością kwiecia. ;:138
Mój biały grudnik zrzucił wszystkie pączki. ;:222 Pogniewał się na mnie? Tylko o co mu chodzi? ;:24 ;:24
Dziękuję za miłe życzenia świąteczne i odwzajemniam je w całej rozciągłości. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Igo
Super, zakupy różane udane. ;:215
LO i Chandos Beauty u mnie są nie do zdarcia i jestem z nich zadowolona. Co do Golden Celebration to nie jestem z niej zadowolona , może miejscówka jej nie odpowiada choć 2 x była przesadzona. No i te zwisające wiecznie główki ;:185 ale zapach cudny.
U mnie w listopadzie też w najlepsze rosła truskawka i zaowocowała.
Mam nadzieję , że pokażesz nowe róże jak zakwitną w nowym sezonie.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kontrolowana dzikość

Post »

Iguś
U nas dowaliło śniegiem już w listopadzie.
Więc nie jeden mieczyk ale wszystkie plus dalie musiały czekać na odwilż. :;230
Ale udało się odkopać.
Potem znowu dowaliło 25 cm. /większość grudnia/
Tradycyjnie na same Święta się roztopiło.
Po co Bratanek z Australii ma zobaczyć śnieg :;230
Cudne miałaś papryczki. :D Ostrokrzew piękny z koralikami.
U nas jedna fioletowa żyje ,resztę musiałam zlikwidować.
Tytoń pierwszy raz zmarzł.
Dla Ciebie i całej Familii spokojnych i radosnych Świąt :!: ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”