PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Bobka, mam te same przemyślenia. Ilekroć wcześniej próbowałam ją podejść w swoim ogrodzie, a ma swoją ulubioną czereśnię u sąsiada, na której często siedzi, to zawsze mi uciekała. Tu sfotografowana w miejskim ogrodzie botanicznym. Nawet nie wiedziałam, że to ona fotografując, myślałam, że może jakiś gołąb.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 649
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Co to za ptak :
Czy ktoś rozpozna wydawał głośne dźwięki jakby kogoś wolał lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić
Czy ktoś rozpozna wydawał głośne dźwięki jakby kogoś wolał lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić
Pozdrawiam Robert :-)
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Nic z tego zdjęcia nie widać ale obstawiam jakiegoś wronowatego. One wydają takie dźwięki i potrafią naśladować odgłosy.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1209
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Żródło : https://natura.wm.pl/213954,Ptaki-odmience.htmlCzęściej możemy mieć do czynienia z leucyzmem, kiedy w upierzeniu ptaka występują niedobory nie tylko melaniny, ale też innych barwników. Osobnik leucystyczny posiada białe ubarwienie niektórych piór, przez co zwraca naszą uwagę. Barwne odmieńce zaobserwujemy wśród kawek (Coloeus monedula). Dorosłe osobniki tego gatunku typowo są łupkowoczarne. Kark, boki głowy i brzuch mają kolor szary. Na szczycie głowie widoczna jest czarna „czapka". Jasne tęczówki kontrastują z resztą ciała. Upierzenie jest lśniące, wpadające w odcień pięknego granatu.
Też widuję często takie kawki nie-kawki. Zmieniły sposób odżywiania, przeszły na miejski wikt, skutek musi być.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
U nas w Krakowie takich kawek jest masa.
Za czasów studenckich przy mojej uczelni były całe stada takich kawek. Jedna z nich była praktycznie cała biała. To był fenomen. Miała jakieś tam czarne wstawki ale bardzo niewiele. Drugi raz tak białej kawki nie widziałam. No i miała hipnotyzujące niebieskie oczy.
Ja nie mam aż tak dobrych zdjęć ptaków ale za to ostatnio pyknęłam gołębie. U nas te ptaki są mega oswojone. Wystarczy wyciągnąć rękę a siadają.
Mamy swoje miejsca gdzie chodzimy z ziarnem i dokarmiamy przerózne ptaki, ale gołebie to chyba najczęstszy widok.
Niestety jak spojrzycie na łapki to wiele ma je poskręcane lub nawet ich nie ma. To efekt wyrwań na siatkach i kolcach. Sezon niestety otwarty .
W mieście ptaki mają się kiepsko głównie za sprawą ludzi, którzy albo śmiecą i ptaki w to wpadają albo karmią je syfem.
Za czasów studenckich przy mojej uczelni były całe stada takich kawek. Jedna z nich była praktycznie cała biała. To był fenomen. Miała jakieś tam czarne wstawki ale bardzo niewiele. Drugi raz tak białej kawki nie widziałam. No i miała hipnotyzujące niebieskie oczy.
Ja nie mam aż tak dobrych zdjęć ptaków ale za to ostatnio pyknęłam gołębie. U nas te ptaki są mega oswojone. Wystarczy wyciągnąć rękę a siadają.
Mamy swoje miejsca gdzie chodzimy z ziarnem i dokarmiamy przerózne ptaki, ale gołebie to chyba najczęstszy widok.
Niestety jak spojrzycie na łapki to wiele ma je poskręcane lub nawet ich nie ma. To efekt wyrwań na siatkach i kolcach. Sezon niestety otwarty .
W mieście ptaki mają się kiepsko głównie za sprawą ludzi, którzy albo śmiecą i ptaki w to wpadają albo karmią je syfem.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Z tymi stopami gołębi to bardziej skomplikowana sprawa. Z jednej strony skaleczenia mogą być infekowane przez bakterie z rodzaju Staphylococcus (gronkowiec), co prowadzi do deformacji. Z drugiej ekipa paryskich naukowców wykazała, że głównym winowajcą są… Ludzkie włosy. Owijają się wokół gołębich palców, zadzierzgują, odcinają dopływ krwi.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.
Z mojego doświadczenia to najczęściej siatki, kawałki sznurków itd. Rzeczywiście wdają się tam infekcje albo to wrasta i noga grubieje i robi się taki kikut.
Niektórym ptakom nóżki zaklejają się też ich własnymi odchodami. Mieliśmy takiego gagatka co mu się skleiły obie nogi że sobą a potem zaczął się kleić do barierki na której siedział. Chłop ledwo kombinerkami to mu zdjął taka była skorupa.
Smutno się mają gołębie.
Niektórym ptakom nóżki zaklejają się też ich własnymi odchodami. Mieliśmy takiego gagatka co mu się skleiły obie nogi że sobą a potem zaczął się kleić do barierki na której siedział. Chłop ledwo kombinerkami to mu zdjął taka była skorupa.
Smutno się mają gołębie.