Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.4
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 721
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Dzisiaj w nocy miałem przy gruncie -9°C. Ciekawe jak to zniosły sałatki i rzodkiewki. Idę odkryć najgrubsza warstwę. Zostawię tylko agrowłókninę i białe prześcieradło. Niech się rozgrzewają powoli. Nie wiem czy to dobrze tak odkryć przemarznięte rośliny prosto na słońce ?
-
- 100p
- Posty: 162
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Ja niczym nie przykryłam i słońce teraz już je dogrzewa, chyba przetrwają. A mogłam wkład do znicza chociaż we folii zapalić ale zapomniałam
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 721
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Ja mam w gruncie. Namiocik zrobiłem z białej cienkiej agrowłókniny. Dzisiaj mocno wszystko przykryłem.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Popikowane jesienią samosiejki.
Wiosną sałatę sieję w foliowcu wprost do gruntu bo szkoda miejsca na parapetach
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6641
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6641
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Ostatnio miałem okazję przekonać się jak niepoważnie jedna z czołowych polskich firm nasienniczych traktuje klientów. Przeciętnie przyjmuje się, że nasiona sałaty zachowują żywotność przez 3-4 lata więc kupując nasiona z terminem przydatności do siewu do końca 2024 roku sądziłem, że są to świeże nasiona. Na waciku wykiełkowało tylko 1 nasionko. W drugim sklepie mieli świeżą dostawę nasion tej samej odmiany a na opakowaniu termin przydatności do siewu 12/2028 Na szczęście te nasiona kiełkują dobrze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1341
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Jak dla mnie stwierdzenie, że nasiona sałaty mają 3-4 lata żywotności to ściema, po takim czasie jak wykiełkuje cokolwiek to będzie dobrze. To samo np. cebula. Z drugiej strony, nie trzymam ich w lodówce a moja główna odmiana rozsiewa się sama, więc tak dużo do czynienia z nasionami nie mam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8630
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Ogrodnicy amatorzy to najbardziej pokorna grupa zawodowa .
Wysiewam otoczkowane nasiona sałaty Omega , i mam wrażenie , że przez to trwalsze .
Zastanawiam się czy nasiona pakowane w małe torebki są świeże . A może to jest tak , że
te , które nie zostaną sprzedane dla profesjonalistów , po odleżeniu sprzedawane są nam .
Wysiewam otoczkowane nasiona sałaty Omega , i mam wrażenie , że przez to trwalsze .
Zastanawiam się czy nasiona pakowane w małe torebki są świeże . A może to jest tak , że
te , które nie zostaną sprzedane dla profesjonalistów , po odleżeniu sprzedawane są nam .
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1188
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Anulab, chyba masz rację. Papryki kupione w tym roku - wykiełkowało 60%, papryki zebrane z własnej uprawy - wykiełkowało 100%. Praktycznie zawsze mam podobne proporcje z większością nasion, a już szczytem bywa pietruszka i marchew u mnie. Chyba tylko rzodkiewka kiełkuje przyzwoicie z kupnych nasion.
A w temacie sałaty, to u mnie rozsiewa się sama w tunelu. Wiecheć wieszam pod sufitem i nasiona sypią się, jak chcą. Ślimaki już się obudziły i zjadły trochę z tego, co rozpikowałam.
A w temacie sałaty, to u mnie rozsiewa się sama w tunelu. Wiecheć wieszam pod sufitem i nasiona sypią się, jak chcą. Ślimaki już się obudziły i zjadły trochę z tego, co rozpikowałam.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Czy można o te porze roku siać sałatę liściową wprost do gruntu? Czy powinnam to zrobić już wcześniej? A może jeszcze się wstrzymać? Pierwszy raz w życiu będę wysiewała sałatę, więc bardzo słabo ogarniam temat wysiewów.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
Można siać jeśli masz pogodę na to znaczy u nas śnieg deszcz to ziemia musi pare dni obeschnąć. I druga rzecz ślimaki uwielbiają młode siewki jeśli masz ich sporo to warto zrobić rozsady . Ale kwiecień jak najbardziej jest dobry na siew sałaty .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.4
U mnie raczej jest ciepło i zawsze się udawała prosto z siewu do gruntu, a z rozsady w domu nie, bo się wyciągała.. W tym roku przeciągają się przymrozki, to okryłam siewki włókniną.corazonbianco pisze: ↑6 kwie 2023, o 14:03 Czy można o te porze roku siać sałatę liściową wprost do gruntu? Czy powinnam to zrobić już wcześniej? A może jeszcze się wstrzymać? Pierwszy raz w życiu będę wysiewała sałatę, więc bardzo słabo ogarniam temat wysiewów.