Zieloni podopieczni Agnieszki
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Agnieszko...Hoja sp Kalimantan bije wszystkie na głowę, tak według mnie . Piękna Po mimo moich kłopotów zachorowałam na nią a już miałam nic . Niech wszystkie pięknie rosną . Zajrzyj do mnie do wątku
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
O tak, chorowałam na nią dawno, a jak dziewczyna co kupowałam od niej sadzonki powiedziała, że chce się pozbyć... ;) Zajrzałam do ciebie i odpisałam :*
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Ale Ci się cudo trafiło. Wyróżnia się wśród innych tym czymś .
- Karolina_Cz
- 50p
- Posty: 61
- Od: 1 sty 2019, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Piękne nabytki, szczególnie zachwyca hoja Kalimantan
- remik19
- 100p
- Posty: 143
- Od: 8 mar 2013, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie okolice Radomia
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Piękna ta hoja Kalimantan Oczu oderwać nie można. Niech ja tylko wypchne sadzonki pomidorów z parapetów to coś czuję, że popłynę
Renata
Parapetowo-ogrodowa przygoda
Parapetowo-ogrodowa przygoda
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Każdemu może się co innego podobać, ale niektóre hoje mają w sobie to "coś", hipnotyzujące, urzekające Mam nadzieję, że Kalimantan zaszczyci mnie kiedyś pędem, oczywiście o ile wcześniej jej nie wyślę w zaświaty. Bo tak to jak widać po niej rosła sobie listek po listku, pędu zero, w tym gąszczu są nawet pypcie kwiatowe ukryte.
Renatko - no bo jak to, przecież trzeba będzie czymś zastąpić miejsce po siewkach, co nie? Dzięki tobie znalazło się u mnie kilka roślinek.
Tak tak, to dzięki Renatce część nowych nabytków.
Patrz, nawet Finka dla ciebie puszcza taki listek z ciapkami jakiś trochę co ich na starych nic a nic nie ma ;)
Gadzina też ma piękny listek o taki, a za nim jak nad nim widać tworzy cudne młode listki kolejne, młody pęd ma jakieś 30cm nad tym nerwuskiem już
A tu kochani H. kerrii Splash, miałam ciachnąć tego liścia bo chciałam, żeby niżej coś mi puściła, bo u dołu gąszcz, potem jeden uszkodzony mały listek, a potem to cudeńko. Ale jak na niego patrzę... Tak się pięknie wysrebrzył, mocniej niż stare liście Długości jest już dłuższy odrobine niż stare liście, ale nieco węższy, częściowo miękki więc pewnie jeszcze troszeńkę podrośnie.
No i jak tu nie przepaść dla takich widoków
Renatko - no bo jak to, przecież trzeba będzie czymś zastąpić miejsce po siewkach, co nie? Dzięki tobie znalazło się u mnie kilka roślinek.
Tak tak, to dzięki Renatce część nowych nabytków.
Patrz, nawet Finka dla ciebie puszcza taki listek z ciapkami jakiś trochę co ich na starych nic a nic nie ma ;)
Gadzina też ma piękny listek o taki, a za nim jak nad nim widać tworzy cudne młode listki kolejne, młody pęd ma jakieś 30cm nad tym nerwuskiem już
A tu kochani H. kerrii Splash, miałam ciachnąć tego liścia bo chciałam, żeby niżej coś mi puściła, bo u dołu gąszcz, potem jeden uszkodzony mały listek, a potem to cudeńko. Ale jak na niego patrzę... Tak się pięknie wysrebrzył, mocniej niż stare liście Długości jest już dłuższy odrobine niż stare liście, ale nieco węższy, częściowo miękki więc pewnie jeszcze troszeńkę podrośnie.
No i jak tu nie przepaść dla takich widoków
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Wspaniała kolekcja sensewierii-hoje prezentują się równie wspaniale i ciekawie
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Tempo w zdobywaniu nowości stale rośnie i tak trzymaj . Wszyscy chwalą i ja też - hoja sp. Kalimantan zachwycająca .
- remik19
- 100p
- Posty: 143
- Od: 8 mar 2013, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie okolice Radomia
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Agnieszko bardzo się cieszę , ze mogłam sprawić Ci radość Lubię dzielić się roślinami a zamiany to już sama przyjemność. Już nie mogę się doczekać na te piękne 2 hoje. Jak mi się uda je ukorzenić to na pewno próbuję z następnymi. Już mam liste z odmianami, które mi się podobają
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Renata
Parapetowo-ogrodowa przygoda
Parapetowo-ogrodowa przygoda
- Bartoszeqq12
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 lut 2018, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Bardzo ładne te sansewerie
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Arkadius - dziękuję za miłe słowa, choć Sansevierie część tak posadzona bo zwyczajnie nie miałam innych doniczek. Ogólnie wydawałoby się za duże w ogóle, ale 1 może faktycznie za duża jest, reszta miała dość pokaźne kawałki kłącza z bryłą korzeniową Nie podobają mi się takie doniczki w jakich są w ogóle, ale muszą w nich trochę pobyć, jak podrosną to dostaną ładniejsze
Basiu - no cóż, nie da się ukryć, zaszalałam Tempo z pewnością znacznie przyhamuje, no nie licząc tego co wcześniej zamówione i ma przyjść jeszcze Na latanie i doglądanie ukorzeniania nie będę miała czasu zwyczajnie jak wiosna zacznie się na dobre bo pracy dużo przy domu (trochę truskawek mamy) a i potem latem będę trochę niedysponowana. Coś tam na pewno przybędzie, ale nie aż "tak" ;) Kalimantan ma cudowny rysunek liścia, twarde, sztywne też, wgłębienia w miejscach nerwów, no miodzo Przyszła na sucho, tyci tyci ją podlałam, trafi mnie coś normalnie chyba jak mi padnie taki okaz.
Bartoszu - dziękuję Mam nadzieję, że utrzymam je przy życiu i zaczną potem rosnąć, bardzo lubię Sansevierie, nie wszystkie typy rzecz jasna, ale ogólnie wdzięczne rośliny
Reniu - wymiany są super Myślę, że z tymi hojami nie będzie większego problemu, na łodyżkach mają mnóstwo tych wypustek więc powinno się udać Lista z pewnością będzie się wydłużać z czasem Też zaczęłam sobie robić listę jak coś zobaczę na grupie, żeby nie "zapomnieć" jakie ładne są niektóre.
Basiu - no cóż, nie da się ukryć, zaszalałam Tempo z pewnością znacznie przyhamuje, no nie licząc tego co wcześniej zamówione i ma przyjść jeszcze Na latanie i doglądanie ukorzeniania nie będę miała czasu zwyczajnie jak wiosna zacznie się na dobre bo pracy dużo przy domu (trochę truskawek mamy) a i potem latem będę trochę niedysponowana. Coś tam na pewno przybędzie, ale nie aż "tak" ;) Kalimantan ma cudowny rysunek liścia, twarde, sztywne też, wgłębienia w miejscach nerwów, no miodzo Przyszła na sucho, tyci tyci ją podlałam, trafi mnie coś normalnie chyba jak mi padnie taki okaz.
Bartoszu - dziękuję Mam nadzieję, że utrzymam je przy życiu i zaczną potem rosnąć, bardzo lubię Sansevierie, nie wszystkie typy rzecz jasna, ale ogólnie wdzięczne rośliny
Reniu - wymiany są super Myślę, że z tymi hojami nie będzie większego problemu, na łodyżkach mają mnóstwo tych wypustek więc powinno się udać Lista z pewnością będzie się wydłużać z czasem Też zaczęłam sobie robić listę jak coś zobaczę na grupie, żeby nie "zapomnieć" jakie ładne są niektóre.
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Ficus w nowym "domku"
Haworthia, prawdopodobnie retusa bądź coś podobnego, nabyta kilka lat temu pojedyncza roślinka w doniczusi 5cm, przez 6 lat rozrosła się do takiej kępy w doniczce 12cm.
Otatnie 1,5 roku była w starym domku, być może uratowałam jej życie zabierając ją? Korzenie co prawda z zewnątrz ładne, ale kilka pustych jest no i w środku istne bagno, tak mokro.
I na koniec moje ukochane hoje
H. pubicalyx Splash, mała ale dzielna, chce działać dziewczę na dwa fronty
H. pubicalyx Red Button - kocham ją za te młode przyrosty
Oraz H. macrophylla albomarginata - chyba już nie zrzuci tego listka, mam nadzieję
Haworthia, prawdopodobnie retusa bądź coś podobnego, nabyta kilka lat temu pojedyncza roślinka w doniczusi 5cm, przez 6 lat rozrosła się do takiej kępy w doniczce 12cm.
Otatnie 1,5 roku była w starym domku, być może uratowałam jej życie zabierając ją? Korzenie co prawda z zewnątrz ładne, ale kilka pustych jest no i w środku istne bagno, tak mokro.
I na koniec moje ukochane hoje
H. pubicalyx Splash, mała ale dzielna, chce działać dziewczę na dwa fronty
H. pubicalyx Red Button - kocham ją za te młode przyrosty
Oraz H. macrophylla albomarginata - chyba już nie zrzuci tego listka, mam nadzieję
Re: Zieloni podopieczni Agnieszki
Bardzo ładna haworsjowa kępka . Na hojowisku wiosennie, tylko patrzeć, jak to całe towarzystwo zarośnie Ci okna , ale o to chyba chodzi .