Studnia abisynka czyli bez prądu( linki do budowy od podstaw)

[fanatic]

Abisynka kulowa? Ta kula to jakiś rodzaj zaworu, tłoka?

woda nie ma ujścia od góry, powstaje ciśnienie, i po podłączeniu węża ogrodowego do wylewki można normalnie podlewać roślinki, jedna osoba pompuje druga podlewa

Abisynka kulowa? Ta kula to jakiś rodzaj zaworu, tłoka?

zwykła mam na działce, chciałem zmienić na kulową

[bolekso]

Nie można odpowiedzieć sensownie na to pytanie.Na jakiej głębokości jest woda ? Czy ew. warstwa wodonośna pozwala na odbiór większej ilości wody ? Może jedynym rozwiązaniem jest studnia z kręgów zapewniająca chociaż niezbędne min. ? Na razie same pytania.
Pozdrawiam ! Bolek

[mr25ur]

Widziałem u sąsiada podobną, jako tłok ma taki czop pokryty skórą, jak tłok w wiatrówce.

[bolekso]

Nikt się nie odzywa w tym temacie a więc nieco go rozwinę.Byłem w podobnej sytuacji i niefortunnie zrobiłem tak jak masz zamiar. Wydałem na to sporo pieniędzy ,różdżkarz, wiercenie,pompa.Wydajność :wiadro w ciągu kwadransa.Nie wystarczy wysoki poziom wody gruntowej,musi być warstwa wodonośna o dużej przepuszczalności i grubości a więc żwir,piasek.Potrzebne po to żeby przy studni wierconej był dostatecznie szybki napływ do filtra.U mnie taka warstwa ma 5-10 cm piasku na głębokości 3m a wierciłem na 8 metrów.Poziom wody gruntowej 1 m.Jedynym rozwiązanie jest studnia z kręgów o znacznej pojemności gdzie, woda spokojnie powoli napływa i raz lub dwa razy na dobę można podlewać aż do wyczerpania zapasu. Jest to też niestety dość marne rozwiązanie. Aktualnie mam wodę z sieci i abisynka spokojnie rdzewieje.
Pozdrawiam ! Bolek

[Karo]

Czyli ... nie obejdzie się bez specjalisty,który doradzi czy jest sens wdawać się w takie koszty,czy zastosować inne rozwiązanie?

[mr25ur]

Przydałby się specjalista z wiedzą jakie struktury mają gleby na działce, poziom wód gruntowych, kosztorysy studni, ew. koszt zbudowania zbiornika na wodę wkopanego w ziemię, uzupełnianego co jakiś czas wodą z cysterny, tak czy siak są to spore inwestycje.

[reginaldo74]

Witam, moi rodzice są po 60 i mają działkę. Ja niestety mieszkam 300km od nich.
Zdrowie rodziców już nie te, ostatnio mają problem z podlewaniem ogrodu. Mają studnię, ale niestety nie ma prądu, muszą dźwigać wiadra i konewki żeby podlewać.
Czy istnieje jakaś pompa lub coś co by ułatwiło podlewanie ogrodu. Z góry dziękuję za pomoc.

[jokaer]

Wszystko zależy od tego na jakiej głębokości jest woda w studni.
Bo istnieje coś takiego jak studnia abisyńska, ale warunkiem działania takiej ręcznej pompy,
jest poziom wody na konkretnej głębokości. Poczytaj o tym w necie.

[Hosta]

Bo istnieje coś takiego jak studnia abisyńska, ale warunkiem działania takiej ręcznej pompy,

Ten poziom wody, nie jest aż tak istotny (oczywiście do pewnej granicy, ale nie jest aż tak wąski zakres). Abisyńskie i z dość sporej głębokości potrafią zassać wodę. Niestety to nadal ręczna pompa, która ma wydajność, ale nie daje ciśnienia.

Na terenach pustynnych modne są takie pompy.


Jeśli zbiornik jest na górze, to wytwarza często wystarczające ciśnienie, by woda płynęła przewodami gdzie chcemy i także wtedy gdy nie ma wiatru. A w przypadku silnego wiatru, nie ma problemu z nadmiarem wody, bo zbiornik jest otwarty i nadmiar się po prostu przelewa. By nie chlapało, wystarczy poprowadzić rurę dla wody nadmiarowej na dół.

Ale w Polsce, nie jest to chyba rozwiązanie stosowane.

Można pomyśleć o agregacie prądotwórczym takim za 500 zł i jakiejś pompie elektrycznej, albo co często jest praktyczniejsze - zmiana charakteru ogrody z wykorzystanie roślin nie wymagających dużej ilości wody.

[halfoat]

Podejrzewam, że postawienie takiego wiatraka to droga przez biurokratyczne piekło

[Hosta]

Wszystko zależy od wielkości wiatraka. przecież śmigiełko nie musi być wielkie.

[halfoat]

Na taki jak na tym rysunku to na pewno byłyby potrzebne jakieś pozwolenia.
Można się zadowolić takim jak na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=gfSg5wbZvsY . Wprawdzie wydajność niewielka, ale działa.

[Hosta]

Mnie bardziej chodziło o metodę niż wielkość.
Z załączonego filmiku pomysł fajny. Mała wydajność jest złudna. Nie można zapominać, że przy wolniejszym przepływie, filtr może być słabszy, nie zamula się tak, i rzecz najważniejsza - pracuje non stop, co ostatecznie dzienne m3 wody mogą być całkowicie wystarczające i pewnie jeszcze z naddatkiem.