Krzaczki Kani (2)

[kania]

Witaj Aniu , astry są faktycznie świetne. To są rośliny dla mnie, te kolory, te duże kwiaty! Zawsze znajdę dla nich miejsce, bo je bardzo polubiłam. Niekłopotliwe,niewymagające, same rosną.

Tutaj widać trochę warzywnika. Uprawiam warzywa na poletku w kwadracie 5 x 5m ale w tym roku tak byłam zadowolona ze zbiorów, że mam ochotę na więcej. Warzywnik daje mi wiele satysfakcji. Dzisiaj będę robiła zupę z własnych buraczków i marchwi, które przywiozłam ostatnio z działki. Na swoją kolej do przerobienia czeka też fasolka szparagowa w ilości 2 kg. Nie wiedziałam, że pod koniec września będę zbierać takie ilości fasolki szparagowej .









Warzywka fajne ale moje serce należy jednak do róż

Alba Meidiland

Wando, spójrz na te podpory, pytałaś o Graham Thomasa, prowadzę go właśnie przy takim czymś. One nie są dekoracyjne ale trudno, docelowo róże mają je zarosnąć i pręty będą widoczne tylko w okresie bezlistnym. Prętów nie malowałam, bo podoba mi się naturalny proces rdzewienia. Ot, taka moja fanaberia .



Cardinal Hume



Sommersonne



Eden Rose



Bonica z firletką



Gipsy Boy



Na bramce Laguna a obok Westerland



Z tarasu oglądam sobie Westerlanda. Zdjęcie wyszło jakieś przejaskrawione ale nie mam dobrego sprzętu i aparat zwariował przy tych ciepłych kolorach.



Tutaj też mam ciepłe kolory. W tle Graham Thomas



Moim marzeniem jest taras w tym miejscu. Najważniejsze już tu jest - róże . Brakuje podłogi i ładnego mebelka do sadzania szanownej czteroliterowej Niestety, w tym roku były inne priorytety Ach, ta proza życia i te niefajne priorytety

[katja]

Dzień dobry, wsiąkłam w Twoje wątki, Kasiu .
Trochę mam tremę, bo nie pisałam na forum chyba ze 100 lat .
Podziwiam Twoje róże, byliny..., ale warzywnik masz super . Po latach dojazdów na działkę 250 km, aktualnie prawie tu mieszkam i warzywnik to moje oczko w głowie. Ale daleko mu do Twojego. Też walczę ze ślimakami, które zjadły mi drugi rzut salaty mimo okrywania . O malwach nie wspomnę
Fazę różaną mam chyba za sobą, krzaki mają po kilkanaście lat, w miarę zadbane, dokarmiane, ale w tym roku mam już dość LO i chyba wyleci. Łysa od dołu, u góry pędy kulkowane, ale to nie to. Dobrze, ze rośnie z tyłu rabaty. Myślisz, że przycięcie jej do ziemi wiosną doda jej wigoru? Muszę poczytać o odmładzaniu róż.
Najbardziej zadowolona jestem z ramblerów... taki kolczasty potwór Helenae Semiplena zarosła co prawda daglezję, ale jej kwitnienie jest spektakularne, a mniej czasu jej poświęcam niż takiej Luizce
Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej zdjęć, w tym warzywnika z pięknie kwitnącym szczypiorkiem.

[Bobka]

Kasieńko
Ależ piękny ogród o ludziku ,te grządki -skrzynki warzywne rewelacja .
Kasiu będę jechać do Gdańska wiosną chcę na kawkę w ogrodzie z Tobą .
Ja go muszę zobaczyć ,jest przepiękny
Kochasz róże ,a warzywa masz pierwsza liga .
Czy masz coś w ogrodzie jeszcze co średnio lubiszv
Jak tak,to ja już jestem zachwycona .
Kasiu jaki masz areał działki ?
Chyba wyczytałam teraz ,ze dojeżdżasz do działki ?czy mieszkasz na tej ze zdjęć ?
Nie doczytałam nie mogę znaleźć opisu początkowego
Pięknie pozdrawiam

[Wanda7]

Świetne te podpory. Całkiem pokaźnych rozmiarów. No nic, liczyłam po cichu, że Grahama da się ogarnąć bez podpór, gdyby tak mocno go ciąć, ale jednak widzę, że nie da rady.
Zauroczyło mnie zestawienie pomarańczowych lilii z przywrotnikiem, takie ciepłe i optymistyczne w odbiorze.
Bardzo wybujała Ci już Laguna. Pamiętam, jak całkiem niedawno ją sadziłaś, a ja ostrzegałam Cię, że może być z niej potwór. Na razie jednak widzę, że ją okiełznałaś.

[plocczanka]

Ależ różano w Twoim ogródeczku, Kasiu!
Nie dość, że dużo odmian, to jeszcze wszystkie takie zdrowe i taaakie bogate w kwiecie!
Warzywka w skrzyniach - wspaniała sprawa!
Tak trzymaj.
Pozdrawiam cieplutko.

[cyma2704]

Kasiu przy takich różach, taras będzie wyjątkowo magicznym miejscem.
Warzywnik niesamowicie klimatyczny, piękny. Plony przynoszone do domu są nie do przebicia w smaku i radości, że samodzielnie wyhodowane. Fasolkę sieję na trzy razy, więc we wrześniu też jeszcze zbierałam.
Astrami też się pozachwycam, cudne. U mnie łapały jakąś chorobę grzybową, ale może po trzech latach znowu spróbuję.
Dziękuję za informację o przywrotniku i berberysie. Szukam czegoś limonkowego na pełne słońce, ale berberysy jasne chyba są przypalane.

Pozdrawiam i życzę złotej jesieni.

[Annes 77]

Kasiu masz cudowny ogród, róże kwitną niezawodnie i tak bujnie
Eden Rose mam do niej sentyment, Podpory dla róż świetne, to nic, że niepomalowane.
Masz rację , takie są o wiele lepsze.
Warzywnik masz wzorcowy , daje tyle radości. Gdybym miała większy ogród pewnie też uprawiałabym warzywka. Za to mam tymianek, miętę i szczypiorek .Mam też pomidorki, ale coś ciężko im dojrzeć w tych zimnych temperaturach. Co to za odmiana tego żółtego w doniczce?
Poszukuję ciekawych odmian no i smacznych do donic.

Pozdrawiam serdecznie z poranną kawą

[dorotka350]

Kasiu, spacer po Twoich włościach to czysta przyjemność Róże podziwiam, że o tej porze roku są w tak dobrej kondycji. Żadnych plamek, wszystkie zdrowe, obficie ukwiecone - po prostu super
Warzywnik prezentuje się wspaniale. Też w tym roku wkręciłam się we własne warzywa i już planuję kolejne skrzynie na wiosnę. To był dobry rok dla pomidorów, przynajmniej u nas. Do tej pory jeszcze zajadamy się swoimi, a i na krzaczkach jeszcze pozostało sporo. Trzeba będzie zebrać, bo noce coraz chłodniejsze.
Zakątek z ławeczką zupełnie jak w ogrodach angielskich. Pięknie to zaaranżowałaś Jaka róża rośnie przy murku? Chyba nie doczytałam...

[daysy]

Kasiu , wrzesień u Ciebie wspaniały, róże nadal piękne, zdrowe, czego nie mogę powiedzieć o swoich. Tak jak Dorotka ciekawa jestem co to za piękne róże przy murku no i przede wszystkim ciemna dalia wspaniała, czytam, że nie znasz odmiany, szkoda bo jest zachwycająca.
Widziałam takie odmiany w Anglii, były też kanny o takich ciemnych liściach. Pięknie się prezentują na rabatach.
Mnie też się wydaje, że ktoś podkrada mi dni, ciągle mam za mało czasu

[Bufo-bufo]

no no warzywnik 1 klasa Róża Gertude jest za duża na moje potrzeby, może muszę dojrzeć do takich olbrzymów. Moje 2 zamówione róże są krzaczaste: princess Alexandra of Kent i Bocobel

[Bobka]

Kasieńko przycupnij nad klawiaturką, daj lata więcej .
Całusie
Zdróweczka i więcej czasu wolnego życzę

[daysy]

Kasieńko jestes na pewno mocno zapracowana, przecież za kilka dni święta, więc nie będę Cię niepokoić i tylko złożę Ci życzenia spokojnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia i hucznego Sylwestra

[Arkadius121]

Róże przepiękne ale już któryś raz zatrzymuję się przy Twoim warzywniku,który jest tak ciekawie zaprojektowany i skonstruowany a do tego prezentuje się wyjątkowo-pełna estetyka
Pozdrawiam i miłego świętowania życzę