Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 7 kwie 2022, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dziękuję Mam nadzieję, że dam radę i roślinka odżyje
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 7 kwie 2022, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Przecież część liści jest w porządku.
Cierpliwość, to nie wystarczy kilka dni, ale trzeba liczyć się nawet z tygodniami.
Podlej delikatnie jeśli tego nie zrobiłaś. I tak teraz postępuj dopóki system korzeniowy się nie rozrośnie.
Cierpliwość, to nie wystarczy kilka dni, ale trzeba liczyć się nawet z tygodniami.
Podlej delikatnie jeśli tego nie zrobiłaś. I tak teraz postępuj dopóki system korzeniowy się nie rozrośnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 7 kwie 2022, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
A kaudeks po jakim czasie od podlania powinien zrobić się twardy jeśli nie gnije?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Już pisałem chyba, wszystko zależy od wielkości i kondycji bryły korzeniowej. Jeśli jest skromna w stosunku do całej rośliny, to nawodnienie całej rośliny może trwać dłużej, kilka dni minimum. Ale proces ten może zmieniać się po każdym podlaniu.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- danger325
- 200p
- Posty: 262
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Niestety nie wiedziałem o tym że adenium z nasion ma takie "zwykłe" kwiaty, nakupowałem kilka odmian a po 4 latach rozczarowanie W związku z tym mam pytanie, czy starsze rośliny nadadzą się jako podkładka dla pędów adenium o pełnych kwiatach czy jednak lepiej szczepić je na młodych roślinach?
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Zajrzyj na piątą stronę tego wątku...może to pomoże ci podjąć decyzję.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Elhape pisze:Kolejny kwiatek dołączył do mojego mieszkania. Jak do tej pory po przesadzeniu zżółkły jej dwa liście i odpadły, mam nadzieję, że to tylko kwestia tego, że zamawiana była z internetu i źle zniosła podróż i przeprowadzkę
Zdecydowanie za duża doniczka. Polecam najciaśniejszą jak się da. Nie jest wtedy ładowana energia w korzenie i roślina szybciej rośnie.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
No to mnie zmartwiłeś, ta doniczka jest najmniejsza jaką znalazłem fi 13 cm i 7 cm wysokości do czego sporo keramzytu na dnie. I co najlepsze cieszyłem się bo całkiem fajnie zaczęła mi rosnąć ta róża
Wrzucę jutro aktualne foto i przy okazji poszukam jakiejś mniejszej doniczki bo jak na razie to same takie produkcyjne są mniejsze.
Wrzucę jutro aktualne foto i przy okazji poszukam jakiejś mniejszej doniczki bo jak na razie to same takie produkcyjne są mniejsze.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 25 cze 2022, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witam wszystkich!
Potrzebuję wskazówek dotyczących pielęgnacji adenium obesum. Swoją przygodę z adenium zacząłem rok temu, wysiałem kilkadziesiąt nasionek, ale przetrwało tylko kilka roślinek. Z racji tego, że mam w domu wiele zieleni, adeniumki siedziały z dala od okna i zwyczajne wegetowały. W tym roku pozbyłem się kilku okazów i przeznaczyłem jeden parapet wyłącznie dla nich.
Największy z nich ma całkowicie zmienione podłoże (pozbyłem się torfu, w którym rósł dotychczas). Jednak jego podeschnięte liście są problemem. Problemem jest również ogromny pionowy korzeń, który prawie dosięga dna doniczki, a nie jest mała. Czy można jakoś przyciąć ten korzeń i przesadzić go donicy-misy? Widziałem też na forum, że niektórzy przycinają różę już we wczesnym etapie wzrostu. Czy mogę przyciąć wierzchołek bez obaw, że roślinka uschnie?
Potrzebuję wskazówek dotyczących pielęgnacji adenium obesum. Swoją przygodę z adenium zacząłem rok temu, wysiałem kilkadziesiąt nasionek, ale przetrwało tylko kilka roślinek. Z racji tego, że mam w domu wiele zieleni, adeniumki siedziały z dala od okna i zwyczajne wegetowały. W tym roku pozbyłem się kilku okazów i przeznaczyłem jeden parapet wyłącznie dla nich.
Największy z nich ma całkowicie zmienione podłoże (pozbyłem się torfu, w którym rósł dotychczas). Jednak jego podeschnięte liście są problemem. Problemem jest również ogromny pionowy korzeń, który prawie dosięga dna doniczki, a nie jest mała. Czy można jakoś przyciąć ten korzeń i przesadzić go donicy-misy? Widziałem też na forum, że niektórzy przycinają różę już we wczesnym etapie wzrostu. Czy mogę przyciąć wierzchołek bez obaw, że roślinka uschnie?
- danger325
- 200p
- Posty: 262
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
2 lata temu ukorzeniłem uciętą gałązkę, była dla mnie poligonem doświadczalnym jeżeli chodzi o szczepienie Bardzo ładnie się ukorzeniła i zaczęła grubieć przy podstawie, toteż stwierdziłem że spróbuję uformować jej korzenie.
Odciąłem boczną gałązke, przyciąłem trochę korzeni i przyszpiliłem do styropianu, zobaczymy co z tego będzie
Odciąłem boczną gałązke, przyciąłem trochę korzeni i przyszpiliłem do styropianu, zobaczymy co z tego będzie