Ogród Madzi - część 4
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Loki,
związujemy się z naszymi ogrodami, zwierzakami itp.
Niestety, czasem przychodzi czas rozstania, który bywa bolesny.
Na szczęście po jakimś czasie okazuje się, że to żaden koniec świata.
Jednak życzę Tobie, sobie oraz wszystkim pozostałym, aby takich rozstań było jak najmniej.
Soniu,
amanogawa bardzo szybko rośnie.
Moja była wsadzona bodajże 5 albo 6 lat temu, miała wtedy trochę ponad metr.
W zeszłym roku wsadziłam kolejne drzewko przed wejściem do domu.
W tym roku było całe obsypane kwiatami.
Karolino,
podkopywaczy będzie ciężko się pozbyć.
Ze względu na Bąbla nie stosowałabym środków radykalnych, psiak coś wykopie, zje i się rozchoruje albo zdechnie.
W tym układzie możesz zastosować jedynie odstraszacze albo pułapki, takie do umieszczania pod ziemią.
Popytaj w ogrodniczym, mają tego sporo, jednak efekty są niepewne.
oczywiście możesz jeszcze sama zapolować.
Zaczajasz się ze szpadlem, a kiedy szkodnik się pojawia na wierzchu, to ty go
Ta metoda jest niezawodna, ale baaaardzo czasochłonna.
związujemy się z naszymi ogrodami, zwierzakami itp.
Niestety, czasem przychodzi czas rozstania, który bywa bolesny.
Na szczęście po jakimś czasie okazuje się, że to żaden koniec świata.
Jednak życzę Tobie, sobie oraz wszystkim pozostałym, aby takich rozstań było jak najmniej.
Soniu,
amanogawa bardzo szybko rośnie.
Moja była wsadzona bodajże 5 albo 6 lat temu, miała wtedy trochę ponad metr.
W zeszłym roku wsadziłam kolejne drzewko przed wejściem do domu.
W tym roku było całe obsypane kwiatami.
Karolino,
podkopywaczy będzie ciężko się pozbyć.
Ze względu na Bąbla nie stosowałabym środków radykalnych, psiak coś wykopie, zje i się rozchoruje albo zdechnie.
W tym układzie możesz zastosować jedynie odstraszacze albo pułapki, takie do umieszczania pod ziemią.
Popytaj w ogrodniczym, mają tego sporo, jednak efekty są niepewne.
oczywiście możesz jeszcze sama zapolować.
Zaczajasz się ze szpadlem, a kiedy szkodnik się pojawia na wierzchu, to ty go
Ta metoda jest niezawodna, ale baaaardzo czasochłonna.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12121
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Amen!Madziagos pisze:(...) Jednak życzę Tobie, sobie oraz wszystkim pozostałym, aby takich rozstań było jak najmniej. (...)
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia, dzięki za wspaniały dzień Być u Ciebie to czysta przyjemność, nie mówiąc już o pełnym bagażniku wywiezionych roślin Twój ogród powinien być pokazowym cudem na Kaszubach, ten we Franku jeszcze musi dorosnąć. O ile da radę
I to nie tylko moje zdanie, bo jak wiesz nie byliśmy same.
I to nie tylko moje zdanie, bo jak wiesz nie byliśmy same.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
gdy widzę tyle piękna, to dech mi zapiera z radości ! Właściwie to mam ochotę "wsiąść do pociągu byle jakiego" i pognać najkrótszą drogą do Twojego cudownego raju na ziemi ...
Nie zdziw się więc, gdy kiedyś zobaczysz mnie pod swoim płotem, wgapioną z zachwytem w rabatki. Powstrzymuje mnie, godna podziwu, siła woli i ...aktualny brak możliwości
Stworzyłaś przepiękne miejsce, godne podziwu cały rok, a wiosną wprost zachwycające !
Brawo Madziu i wielkie dzięki, że dzielisz się z nami tym cudem
gdy widzę tyle piękna, to dech mi zapiera z radości ! Właściwie to mam ochotę "wsiąść do pociągu byle jakiego" i pognać najkrótszą drogą do Twojego cudownego raju na ziemi ...
Nie zdziw się więc, gdy kiedyś zobaczysz mnie pod swoim płotem, wgapioną z zachwytem w rabatki. Powstrzymuje mnie, godna podziwu, siła woli i ...aktualny brak możliwości
Stworzyłaś przepiękne miejsce, godne podziwu cały rok, a wiosną wprost zachwycające !
Brawo Madziu i wielkie dzięki, że dzielisz się z nami tym cudem
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Madzi - część 4
Magda, ustawiam się obok Marysi za płotem i szczęką podpieram kijem.
Zachorowałam na taką cudowną wiśnię i mam już pomysł gdzie ją posadzić, ale muszę jeszcze skonsultować czy będzie dobrze wyglądała obok cisów Wojtek.
U nas magnolie są już wspomnieniem zamkniętym w butelce w postaci nalewki , a Twoje wciąż kwitną
W tym roku wszystko kwitnie w tempie ekspresowym i czas na cieszenie się jest mocno ograniczony, ale lepsze to niż zimni ogrodnicy z przymrozkami.
Zachorowałam na taką cudowną wiśnię i mam już pomysł gdzie ją posadzić, ale muszę jeszcze skonsultować czy będzie dobrze wyglądała obok cisów Wojtek.
U nas magnolie są już wspomnieniem zamkniętym w butelce w postaci nalewki , a Twoje wciąż kwitną
W tym roku wszystko kwitnie w tempie ekspresowym i czas na cieszenie się jest mocno ograniczony, ale lepsze to niż zimni ogrodnicy z przymrozkami.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Aniu,
to może zamiast razem stać pod płotem powinnyście razem mnie odwiedzić
Amanogawa będzie bardzo ładnie wyglądała na tle cisów w trakcie kwitnienia, ale pod warunkiem, ze będą stanowiły zwartą lub będą miały kształt kulisty.
Cis Wojtek ma podobny pokrój do Amanogawy, a kształty pionowe dobrze komponują się z kulistymi.
Dlatego jako solitry nie będą najlepiej wyglądały obok siebie.
jeżeli chcesz, aby rosły w niedużej odległości od siebie, to pomiędzy nimi powinien się znaleźć krzew o odmiennym kształcie, np. jakiś duży rododendron, np. katawbijski.
Moje magnolie też już zakończyły kwitnienie, oczywiście oprócz purpurowych, te wciąż wydają kwiaty.
Ja też jestem zdania, że upał jest lepszy o tej porze roku niż przymrozek.
U mnie do dzisiaj było bardzo sucho, na szczęście od rana popaduje.
to może zamiast razem stać pod płotem powinnyście razem mnie odwiedzić
Amanogawa będzie bardzo ładnie wyglądała na tle cisów w trakcie kwitnienia, ale pod warunkiem, ze będą stanowiły zwartą lub będą miały kształt kulisty.
Cis Wojtek ma podobny pokrój do Amanogawy, a kształty pionowe dobrze komponują się z kulistymi.
Dlatego jako solitry nie będą najlepiej wyglądały obok siebie.
jeżeli chcesz, aby rosły w niedużej odległości od siebie, to pomiędzy nimi powinien się znaleźć krzew o odmiennym kształcie, np. jakiś duży rododendron, np. katawbijski.
Moje magnolie też już zakończyły kwitnienie, oczywiście oprócz purpurowych, te wciąż wydają kwiaty.
Ja też jestem zdania, że upał jest lepszy o tej porze roku niż przymrozek.
U mnie do dzisiaj było bardzo sucho, na szczęście od rana popaduje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Madzi - część 4
Ej,jak to się stało,że przeoczyłam otwarcie wątku? Oszałamiające otwarcie,magnolie czarujące I nie tylko.Rhododendrony bardzo zdrowo wyglądają,moje dwa padły,więc wzrok od razu wychwytuje super kondycję twoich. A wiesz,że musiałam sobie wygooglować czym to wy się tak obdzielacie Dygitalisy,co to jest? I już żegnam się mądrzejsza o tę wiedzę
Tytuł książki zapisałam
Tytuł książki zapisałam
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Ogród Madzi - część 4
Melduję się w nowym wątku. Lubię do Ciebie zaglądać. Nie może mnie tu zabraknąć.
Twój wielki ogród imponuje wspaniałymi nasadzeniami i niepowtarzalnym klimatem.
Magnolie robią wrażenie ilością odmian, wielkością i obfitością kwitnienia. Jest pięknie.
Twój wielki ogród imponuje wspaniałymi nasadzeniami i niepowtarzalnym klimatem.
Magnolie robią wrażenie ilością odmian, wielkością i obfitością kwitnienia. Jest pięknie.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Madzi - część 4
Zgubiłam Twój wątek. I tak późno przychodzę się przywitać w nowym
Wypasione te Twoje magnolie Wygląda, jakby z każdym rokiem rosły nie wolniej, a szybciej! Ta wielka, rozłożysta z bordowymi kwiatami (chyba nie doczytałam nazwy)- cudo!
Wypasione te Twoje magnolie Wygląda, jakby z każdym rokiem rosły nie wolniej, a szybciej! Ta wielka, rozłożysta z bordowymi kwiatami (chyba nie doczytałam nazwy)- cudo!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Mirko,
ja też nieraz gubię różne wątki.
Odnajduję je po pewnym czasie, nieraz w znacznym stopniu zaawansowania.
Nie ma nic w tym dziwnego - brak czasu daje się we znaki, zapewne tak samo mi, jak i Tobie.
Przypuszczam, że rododendrony u Ciebie po prostu wysychają (o ile się orientuję masz w ogrodzie bardzo lekką glebę, żeby nie powiedzieć piasek).
One potrzebują próchniczej gleby, która dobrze utrzymuje wilgoć, w przeciwnym razie giną na ogół na przedwiośniu z powodu wysuszających wiatrów i słońca.
Jolu,
miło mi, że lubisz do mnie zaglądać
Mam nadzieję, że i w tej części wątku znajdziesz wszystko to, co podobało Ci się do tej pory.
Agnieszko,
nieraz coś się gubi.
Np. ja zgubiłam, a potem odnalazłam wczoraj trasę, ale o tym napiszę później w Moich drogach.
Ważne, aby zgubę odnaleźć - wtedy wszystko jest w porządku
Niektóre magnolie rosną wciąż szybko, inne już coraz wolniej, niektóre już się w żaden sposób nie mieszczą w kadrze.
Ta wielka, o ciemnych kwiatach to Susan, kwitnie bardzo długo, powtarza latem.
ja też nieraz gubię różne wątki.
Odnajduję je po pewnym czasie, nieraz w znacznym stopniu zaawansowania.
Nie ma nic w tym dziwnego - brak czasu daje się we znaki, zapewne tak samo mi, jak i Tobie.
Przypuszczam, że rododendrony u Ciebie po prostu wysychają (o ile się orientuję masz w ogrodzie bardzo lekką glebę, żeby nie powiedzieć piasek).
One potrzebują próchniczej gleby, która dobrze utrzymuje wilgoć, w przeciwnym razie giną na ogół na przedwiośniu z powodu wysuszających wiatrów i słońca.
Jolu,
miło mi, że lubisz do mnie zaglądać
Mam nadzieję, że i w tej części wątku znajdziesz wszystko to, co podobało Ci się do tej pory.
Agnieszko,
nieraz coś się gubi.
Np. ja zgubiłam, a potem odnalazłam wczoraj trasę, ale o tym napiszę później w Moich drogach.
Ważne, aby zgubę odnaleźć - wtedy wszystko jest w porządku
Niektóre magnolie rosną wciąż szybko, inne już coraz wolniej, niektóre już się w żaden sposób nie mieszczą w kadrze.
Ta wielka, o ciemnych kwiatach to Susan, kwitnie bardzo długo, powtarza latem.