Witajcie Kochani,
aż wstyd się pokazywać tyle czasu mnie nie było, nie wiem jakoś tak ten czas i to wszystko się składało, że nie miałem weny do pisania.
Ogólnie poprzedni rok w ogrodzie jakoś taki był mało intensywny, tzn. nie miałem za bardzo czasu na działkę, tyle tylko co jakiś czas na chwilę na nią wpadałem. Pracy sporo, miejsca na nowe nasadzenia brak, a ja oczywiście nie mogę się powstrzymać i zawsze coś dokupię - czyli nic się nie zmieniło
Ogólnie muszę się przyznać, że jakoś te wszystkie moje kwiatki mam wrażenie, że u mnie słabo rosną, a u Was zawsze obficiej i ładniej, nie wiem może nie potrafię ich docenić, a może jeszcze za młode są i nie ma co narzekać.
Troszkę się na działce zmieniło, bo przesadziłem praktycznie prawie wszystkie trawy na działkę nad jeziorem, więc w ogrodzie pojawiło się nowe miejsce na piwonie
U mnie wszystko po staremu, jakoś daję radę, mam nadzieję, że ten rok będzie bardziej udany i bardziej działkowy.
Wrzucę trochę zdjęć z zeszłego roku, żeby było co podziwiać, chociaż już pierwsze wiosenne fotki tegoroczne też już mam.
Gęsto, gęściuchno, ale jak na razie wygląda to super. Z piwoni najbardziej spodobała mi sie ta:
Powojniki też robią wrażenie, ten niebieski, to Multi Blue? Cuuudo!
. A jak sprawują się Twoje superodmiany? 
