Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Szczęście, że grad nie padał ( u mnie wszystko gołe od niego, a też łódzkie), wszystko wygląda pięknie To biała rutewka, jaka wysoka jak fioletowe? Nie wypadają ci rutewki, bo ja zauważyłam, że znikają u mnie po latach.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Z przyjemnością obejrzałam , pozachwycałam się pięknymi różami.
Wszystkie mi się podobają.
Na Pilgrim miałam kiedyś ochotę.Ale jak zamawiałam róże to jej nie było i wzięłam Charlotte.Też ładna.
I w tym roku wreszcie pięknie kwitnie.
Jeżówki też masz śliczne. Rozchodniki , trawy piękności.
Moja trójsklepka jeszcze nie kwitnie.
to po-podziwiam twoją.
Pozdrówki zostawiam
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Pomalutku żegnam lato, chociaż róże jakby chciały je zatrzymać na dłużej. Ostatnie deszcze wprowadziły krzewy w ponowne kwitnienie mimo, że nie zostały powtórnie dokarmione, to jednak nawiązały spore ilości pąków.Może kwiaty nie są imponujące, za to kolory bardziej nasycone. Oczywiście są też takie, które już odpoczywają.
Teraz czas na rozchodniki, które wabią niezliczone ilości motyli i pszczół, ciągle coś tam wokół brzęczy.Ogród pomału się wycisza, coraz rzadziej słyszę śpiew ptaków, poranki są ciche, później wstaje słoneczko i oczywiście coraz wcześniej się z nami żegna.
No cóż nieuchronnie nadchodzi jesień a z nią czas wyciszenia, refleksji i podsumowania sezonu, co nam się udało, co nie wyszło i co trzeba poprawić do następnego sezonu. Nie wiem jak Wy,ale ja tak mam co sezon
Aniu Charlotte ciągle wiąże kwiaty, tak naprawdę nie ma przerw, to samo The Poet's Wife i The Mill on The Floss .Trojsklepki miały być 3 odmiany a okazało się, że mam jedną
Grażynko, rutewki mam chyba 3-ci rok, jak na razie żyją i jak widać są coraz bardziej okazałe. Bardzo późno wschodzą , w tym roku myślałam, że już po nich, okazało się jednak, że wzeszły i maja się dobrze. Biała wydaje się wyższa nawet od fioletowej, moze dlatego, że rośnie w półcieniu.
Gosiu mam 5 Novalisy, dwie posadzone w dość sporym cieniu i te mają kwiaty ładne, za to jest ich znacznie mniej, dwie w półcieniu, ale też szału nie ma. Ten krzaczek, lepiej powiedzieć krzaczysko, rośnie w pełnym słońcu, kwiatów ma multum, za to w czasie upałów bardzo szybko płatki są przypalone, może gdybym ją lepiej podlewała, byłaby ładniejsza .Jak widać coś za coś w tym przypadku
U mnie też róże kwitną później jak zwykle, niektóre jeszcze całe w pąkach, nawet się zastanawiałam, czy wyjdzie im to na zdrowie, jak pędy nie zdrewnieją w odpowiednim czasie.
Jadziu o trawach już Ci pisałam, mam je rozpoznane, może niezbyt dokładnie co do konkretnych nazw, ale odmiany są pewne jedna to proso rózgowate a druga to turzyca włosowata albo włosista. Poszperam w zakupach, może gdzieś mam zapisane odmiany.
Red Baron musiałam wykopać całą i teraz przymierzam się do założenia w jej miejscu rabaty. Ona za karę pójdzie do donic i dopiero do ziemi .
Asiu , dziękuję , czasem coś tak samo wyjdzie
NA zdjęcia zapraszam wieczorkiem jeszcze są w aparacie
Teraz czas na rozchodniki, które wabią niezliczone ilości motyli i pszczół, ciągle coś tam wokół brzęczy.Ogród pomału się wycisza, coraz rzadziej słyszę śpiew ptaków, poranki są ciche, później wstaje słoneczko i oczywiście coraz wcześniej się z nami żegna.
No cóż nieuchronnie nadchodzi jesień a z nią czas wyciszenia, refleksji i podsumowania sezonu, co nam się udało, co nie wyszło i co trzeba poprawić do następnego sezonu. Nie wiem jak Wy,ale ja tak mam co sezon
Aniu Charlotte ciągle wiąże kwiaty, tak naprawdę nie ma przerw, to samo The Poet's Wife i The Mill on The Floss .Trojsklepki miały być 3 odmiany a okazało się, że mam jedną
Grażynko, rutewki mam chyba 3-ci rok, jak na razie żyją i jak widać są coraz bardziej okazałe. Bardzo późno wschodzą , w tym roku myślałam, że już po nich, okazało się jednak, że wzeszły i maja się dobrze. Biała wydaje się wyższa nawet od fioletowej, moze dlatego, że rośnie w półcieniu.
Gosiu mam 5 Novalisy, dwie posadzone w dość sporym cieniu i te mają kwiaty ładne, za to jest ich znacznie mniej, dwie w półcieniu, ale też szału nie ma. Ten krzaczek, lepiej powiedzieć krzaczysko, rośnie w pełnym słońcu, kwiatów ma multum, za to w czasie upałów bardzo szybko płatki są przypalone, może gdybym ją lepiej podlewała, byłaby ładniejsza .Jak widać coś za coś w tym przypadku
U mnie też róże kwitną później jak zwykle, niektóre jeszcze całe w pąkach, nawet się zastanawiałam, czy wyjdzie im to na zdrowie, jak pędy nie zdrewnieją w odpowiednim czasie.
Jadziu o trawach już Ci pisałam, mam je rozpoznane, może niezbyt dokładnie co do konkretnych nazw, ale odmiany są pewne jedna to proso rózgowate a druga to turzyca włosowata albo włosista. Poszperam w zakupach, może gdzieś mam zapisane odmiany.
Red Baron musiałam wykopać całą i teraz przymierzam się do założenia w jej miejscu rabaty. Ona za karę pójdzie do donic i dopiero do ziemi .
Asiu , dziękuję , czasem coś tak samo wyjdzie
NA zdjęcia zapraszam wieczorkiem jeszcze są w aparacie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
U mnie red Baron może być bez donicy ,ale u mojego brata siedzi w wielkim murarskim kalfasie, bo był niedoopanowania a u mnie jest bo jest .Robiłam dzisiaj radykalne postrzyżyny trzmielinowym kulkom .nie uwierzyłabym gdybym sama tego nie robiła ile siedziało w nich różnych różnistych slimorów już nawet chciałam je wszystkie wyrzucić na śmietnik .Przez te parę dni porządkowania wyrzuciłam setki tych oślizłych drani różnego kalibru Daysy melduje ze już widać kolorek na pączusiu a Elżbietką się nie przejmuj możesz ją prowadzić jak parkową ja chciałam ją mieć na pergoli więc mam
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Już jestem, zdjęcia zgrane , więc mogę pokazać moje panny. Ostatnio pokazywałam Polkę i La Villa Cotta, więc może zacznę dzisiaj od
Kurfursitn Sophie, po długiej przerwie zawiązała sporo pąków, podobnie jej sąsiadka Pink F.C., ale ta jeszcze w pąkach
My Girl, po raz pierwszy w tym roku mocno chorowała, co do niej niepodobne, może to wynik braku nawożenia
Po długiej przerwie zaszczyciła mnie jednym kwiatuszkiem Strawberry Hill, kolorek unikatowy
Zupełnym przeciwieństwem jest The Mill on the Floss, kwitnie chętnie, praktycznie ciągle coś tam na krzaku widać
Obie posadzone w złym miejscu, w tym roku muszę znaleźć im bardziej nasłonecznione miejsce. To samo Charlotte, ona powiedziała: dopóki nie dostanę dobrej miejscówki, nie zobaczysz ani jednego kwiatka i tak też uczyniła, na krzaczku ani jednego pąka w drugim kwitnieniu
Bremmer Stadtmusikanten , ta jak zwykle nie zawodzi, drugie kwitnienie jak zwykle ładne, do tego teraz ładniej się wybarwia.
Na ładne kwitnienie Chandos Beauty musiałam czekać 5lat, ale warto było
Garden of Roses, krzaczki wzorcowe, bez jednej plamki,
Kosmos , to samo i do tego te wielkie, alabastrowe kwiaty
Stephanie Baronin zu Guttenberg, zdjęcia mówią same za siebie
I takie tam różności
To na dzisiaj wszystko, dobrej nocki Wam życzę
Kurfursitn Sophie, po długiej przerwie zawiązała sporo pąków, podobnie jej sąsiadka Pink F.C., ale ta jeszcze w pąkach
My Girl, po raz pierwszy w tym roku mocno chorowała, co do niej niepodobne, może to wynik braku nawożenia
Po długiej przerwie zaszczyciła mnie jednym kwiatuszkiem Strawberry Hill, kolorek unikatowy
Zupełnym przeciwieństwem jest The Mill on the Floss, kwitnie chętnie, praktycznie ciągle coś tam na krzaku widać
Obie posadzone w złym miejscu, w tym roku muszę znaleźć im bardziej nasłonecznione miejsce. To samo Charlotte, ona powiedziała: dopóki nie dostanę dobrej miejscówki, nie zobaczysz ani jednego kwiatka i tak też uczyniła, na krzaczku ani jednego pąka w drugim kwitnieniu
Bremmer Stadtmusikanten , ta jak zwykle nie zawodzi, drugie kwitnienie jak zwykle ładne, do tego teraz ładniej się wybarwia.
Na ładne kwitnienie Chandos Beauty musiałam czekać 5lat, ale warto było
Garden of Roses, krzaczki wzorcowe, bez jednej plamki,
Kosmos , to samo i do tego te wielkie, alabastrowe kwiaty
Stephanie Baronin zu Guttenberg, zdjęcia mówią same za siebie
I takie tam różności
To na dzisiaj wszystko, dobrej nocki Wam życzę
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, nadrobiłam zaległości - jestem w Twoim wątku - na bieżąco...uffff
Refleksje jesienne mam zbliżone do Twoich, co nie omieszkałam napisać kilka godz. temu w swoim wątku- ale, nie tak poetycko
Refleksje jesienne mam zbliżone do Twoich, co nie omieszkałam napisać kilka godz. temu w swoim wątku- ale, nie tak poetycko
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
https://images92.fotosik.pl/420/b287bf8221f6cba7.jpg super połączenie Bremer Stadtmusikanten i chyba to Rhapsody ??? a do tego jałowiec?????U mnie też i w pierwszym i drugim kwitnieniu cudowna
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witam, u mnie dzisiaj zimno i wieje, chyba to jednak przejściowe załamanie pogody i jeszcze nacieszymy się złota polską jesienią.
Na szczęście została jeszcze pogoda ducha
No widzisz a u mnie Red Baron oszalał, rozłogi przerosły kostrzewę, dzwonki i rozchodnika tak, że musiałam wykopać wszystko i teraz mam do roboty od nowa całą rabatę. Tak mu się dobrze żyło, że pod kamieniami wędrował już na rabatę z różami.
Przypomniałaś mi, też muszę poprzycinać trzmieliny, troszkę za wysoko podrosły.
Super cieszę się, wczoraj córcia przysłała mi fotkę swojej La Villa Cotty z 6 kwiatami, czyli też jest zadowolona z patyczka.
Nie wiem czy widziałaś kwiat mojej Elżbietki już bez smug, piękny, jeśli nie wstawię jeszcze raz.
Tak wyjątkowo udane choć przypadkowe, ot wetknęłam patyczek Bremmer z lenistwa, bo nie chciało mi się biegać z nim po całym ogrodzie aż do foliaczka. Zupełnie jak z patyczkiem z Twojej Bright as a Button . Oba dla Ciebie na zdjęciach poniżej
Za Rhapsody in Blue rosną cisy, jeszcze młode i nie cięte , więc wyglądają troszkę dziwnie.
Twoja Bright as a Button na razie odpoczywa
Lodziu, życzę zdrówka przede wszystkim , niepotrzebne są nam żadne infekcje w tych trudnych czasach
Troszkę się rozmarzyłam tę piękną jesienią i może troszkę tak wyszło
Dla Ciebie
Comtesse de Segur
piękna Polka
La Villa Cotta, William Shakespeare i Munstead Wood na pierwszym planie
Do miłego
Na szczęście została jeszcze pogoda ducha
JAKUCH pisze:U mnie red Baron może być bez donicy ,ale u mojego brata siedzi w wielkim murarskim kalfasie, bo był niedoopanowania a u mnie jest bo jest .Robiłam dzisiaj radykalne postrzyżyny trzmielinowym kulkom .nie uwierzyłabym gdybym sama tego nie robiła ile siedziało w nich różnych różnistych slimorów już nawet chciałam je wszystkie wyrzucić na śmietnik .Przez te parę dni porządkowania wyrzuciłam setki tych oślizłych drani różnego kalibru Daysy melduje ze już widać kolorek na pączusiu a Elżbietką się nie przejmuj możesz ją prowadzić jak parkową ja chciałam ją mieć na pergoli więc mam
JAKUCH pisze:https:
//images92.fotosik.pl/420/b287bf8221f6cba7.jpg super połączenie Bremer Stadtmusikanten i chyba to Rhapsody ??? a do tego jałowiec?????U mnie też i w pierwszym i drugim kwitnieniu cudowna
No widzisz a u mnie Red Baron oszalał, rozłogi przerosły kostrzewę, dzwonki i rozchodnika tak, że musiałam wykopać wszystko i teraz mam do roboty od nowa całą rabatę. Tak mu się dobrze żyło, że pod kamieniami wędrował już na rabatę z różami.
Przypomniałaś mi, też muszę poprzycinać trzmieliny, troszkę za wysoko podrosły.
Super cieszę się, wczoraj córcia przysłała mi fotkę swojej La Villa Cotty z 6 kwiatami, czyli też jest zadowolona z patyczka.
Nie wiem czy widziałaś kwiat mojej Elżbietki już bez smug, piękny, jeśli nie wstawię jeszcze raz.
Tak wyjątkowo udane choć przypadkowe, ot wetknęłam patyczek Bremmer z lenistwa, bo nie chciało mi się biegać z nim po całym ogrodzie aż do foliaczka. Zupełnie jak z patyczkiem z Twojej Bright as a Button . Oba dla Ciebie na zdjęciach poniżej
Za Rhapsody in Blue rosną cisy, jeszcze młode i nie cięte , więc wyglądają troszkę dziwnie.
Twoja Bright as a Button na razie odpoczywa
Lodziu, życzę zdrówka przede wszystkim , niepotrzebne są nam żadne infekcje w tych trudnych czasach
Troszkę się rozmarzyłam tę piękną jesienią i może troszkę tak wyszło
Dla Ciebie
Comtesse de Segur
piękna Polka
La Villa Cotta, William Shakespeare i Munstead Wood na pierwszym planie
Do miłego
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Deysy !
Ale ten twój kot piękny
No róze to jak zawsze masz przepiękne.
Najpiękniejsze na forum
Pięknie kwitnie języczka. Moja w tym roku ślimory zżarły.
Śliczny powojnik .
Pozdrawiam
Ale ten twój kot piękny
No róze to jak zawsze masz przepiękne.
Najpiękniejsze na forum
Pięknie kwitnie języczka. Moja w tym roku ślimory zżarły.
Śliczny powojnik .
Pozdrawiam
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
no podziwiam, masz rękę do róż, mówisz wetknęłam i już, czary Wetknij i dla mnie, a ciekawa jestem gdzie tak rośnie, jaka ziemia? W jakim rejonie mieszkasz, ja koło Nowosolnej u mnie glina, choć nawiozłam trochę ziemi. Róże wtykam do doniczki z dobrą ziemią, chucham i dmucham i guzik mi z tego wychodzi
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Wiem Daysy że masz rękę do ukorzeniania kiedyś też co wetknęłam było z korzonkami .Teraz chyba właściwości gleby sie zmieniły ,albo moja ręka już nie w formie Dzisiaj wykopałam Munstead po 5 latach miała 2 łodyżki i 0 włośnikowych korzonków, a gdy przekopałam całe miejsce ziemia jak pieprz suchutka.No i jak maja rosnąć róże a dzisiaj zauważyłam pod Novalisem mrowisko Na razie Munstead dałam do donicy i muszę poszukać gliny, bo tak się nie da .Kurcze w ubiegłym roku dałam tam dobrej ziemi i nic nie pomogło Cisy cudnie wygladają z Muzykantami
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy.
Jak będziesz ogła to pokaz swoją Moudry.
Ja mam 2 rozplenicie nn.
To zobaczę twoją i porównam z moimi.
Jak będziesz ogła to pokaz swoją Moudry.
Ja mam 2 rozplenicie nn.
To zobaczę twoją i porównam z moimi.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, zanim przeczytałam, zwróciłam uwagę na piękną Comtesse de Segur.Trafiłaś doskonale z wyborem odmiany.
Przeczytałam, że po drugim kwitnieniu obcinasz róże.Czy to reguła, czy tylko dotyczy wybranych ?
Nie mam zbyt dużo róż i nie zagłębiam się zbytnio w ich uprawę, co nie znaczy, że je nie podziwiam u Ciebie.Masz
imponującą kolekcję i pięknie ją prezentujesz.
Dzisiaj z rodziną była "Akcja" na działce, jeszcze trochę, a całkowicie wydobrzeję.Pozdrawiam i dobrego niedzielnego wypoczynku
Przeczytałam, że po drugim kwitnieniu obcinasz róże.Czy to reguła, czy tylko dotyczy wybranych ?
Nie mam zbyt dużo róż i nie zagłębiam się zbytnio w ich uprawę, co nie znaczy, że je nie podziwiam u Ciebie.Masz
imponującą kolekcję i pięknie ją prezentujesz.
Dzisiaj z rodziną była "Akcja" na działce, jeszcze trochę, a całkowicie wydobrzeję.Pozdrawiam i dobrego niedzielnego wypoczynku