Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Kurfurstin Sophie jest przepiękna ;:167
Daysy, uczta dla oczu.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Jak się zachowuje Kosmos w upalach ipelnym słoncu oraz w ulewach? Pozostałe cudowne,zdrowe i dorodne aż sie czuje zapach przez ekran :D . Kiedy i czym je pryskasz?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam Was

Wczoraj pomyszkowałam w swoich folderach i dzisiaj na tapecie ciąg dalszy lit, "L" Ponieważ Lady Emma Hamilton nie przeżyła zimy w donicy i zostało po niej tylko wspomnienie i kilka zdjęć, więc nie będę Wam nią zawracać głowy i przejdę od razu do Lady of Shalott . Zakupiona w 2017 roku szybciutko się zadomowiła, niestety ścisk na rabacie i szybki wzrost powodował, że co jakiś czas trzeba było zmieniać jej miejsce, co jak wiecie nie sprzyja rozwojowi żadnej rośliny tym bardziej różom.
Bardzo ją lubię i szukam ciągle najlepszego miejsca by mogła pokazać na co faktycznie ją stać a wierzcie mi potrafi być piękna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to już młodziutka patyczkowa 2020r.
Obrazek

Obrazek

Lavender Ice
2019r, 2 szt. Krzaczek bardzo niziutki, dobrze, ze posadzona z brzegu rabaty, bo nie byłoby jej widać, w II połowie lata łapie czarną plamistość. Jak na malutki krzaczek ok 40cm wysokości nawet kilka kwiatów dobrze wygląda, zwłaszcza gdy są tak okazałe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lawender Blue 2016, wielkokwiatowa kupiona w markecie jako róża francuska, pachnąca :wink: . Krzaczek bardzo słaby od początku, przesadzony 2-krotnie, dopiero w tym roku coś tam pokazał, taki drapak
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Małgorzato tak Sophie to jedna z ładniejszych róż i jednocześnie zdrowszych, przez co zawsze wygląda dobrze.

Igo o Kosmos odpowiedziałam u Ciebie. Staram się w ogrodzie nie pryskać, jednak profilaktycznie wiosną robimy jeden oprysk Mospilanem na robactwo, to również ze względu na ćmę bukszpanową, która coraz częściej daje o sobie znać.
Na choroby rzadko pryskamy, staramy się jak najmniej stosować chemię na rabatach, przez to czasem historyczne w połowie sezonu nie wyglądają najlepiej.
Obiecane zdjęcie Kosmos w czasie deszczowej pogody, nie wiem czy to będzie miarodajne, jednak masz dla porównania krzaczek Herzogin Christiana i Kosmos po deszczu. Kosmos na pierwszym palnie,chyba nie wypada najgorzej.

Obrazek

Na pewno po długotrwałych deszczach kwiaty nie wyglądają najlepiej, często te mocno rozwinięte dostają "piegów", leżą na ziemi lub są otrzepane, nie zauważyłam natomiast by zagniwały pąki.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Deysy, skusiłaś mnie i zrobiłam sobie prezent na Walentynki ;:167 do zamówionych róż dołączyłam róże Kurfurstin Sophe a co tam zawsze
gdzieś ją wcisnę :tan
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Wando, zazdroszczę ja na razie nie mogę sobie na żadną pozwolić, brak miejsca na dalsze szaleństwa ;:145 . Być może coś się rozluźni. Postanowiłam troszkę przemeblować niektóre rabatki jedne z uwagi na szalejącego kreta i nornice inne z uwagi na rozmiary niektórych bylin. Będzie pracowita wiosna ;:108
Dzisiaj znowu widzę dziurę przy Dioressence, ręce opadają, rabaty przekopane, róże praktycznie w powietrzu.
Może masz jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tego draństwa z ogrodu ;:224 .
Ciekawa jestem co z cebulkami, jesienią wkopywałam je zaprawione popiołem drzewnym z wodą i płynem do naczyń, podobno skuteczny sposób na gryzonie, czy się sprawdzi zobaczymy ;:131 .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, róże które były podgryzione przez norniki i teraz słabo kwitną przesadzam do przysłowiowego kąta a na ich miejsce zamówiłam 9 róż.
Popiół i płyn do naczyń , sadzenie czosnku między cebulkami nic nie dało. Daysy wysłałam wiadomość na PW.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, proszę napisz do mnie na PW.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Po kilku dniach zimy znowu mam wiosenny poranek, dzisiaj prawie 7 na plusie :roll: . Skoki temperatur nic dobrego nie wróżą roślinom. Wczoraj zauważyłam kwiaty u niektórych ciemierników, musiały rozwinąć się jeszcze przed opadami śniegu, bo już mocno rozwinięte. Nic tak nie cieszy jak pierwsze kwiaty po długiej zimie od razu poczułam wiosnę więc zabrałam się do pierwszych siewów :wink: Na pierwszy ogień poszły: pory i selery, eksperymentalnie groch i bób.
Oczywiście nie zapomniałam o kwiatach: kobea, petunia, werbena patagońska, gaura, groszek pachnący, lobelię i penstemon z tym ostatnim w ubiegłym roku miałam problem, żadne nasionko nie wzeszło, może uda się w tym roku. Teraz zastanawiam się gdzie ja to wszystko poustawiam jak przyjdzie je pikować ;:oj
Również uświadomiłam sobie, że trzeba szybciutko kończyć przegląd moich róż bowiem coraz więcej czasu trzeba będzie poświęcić na wiosenne porządki a tego nie da się odłożyć na później.
Tak więc aby nie marnować czasu dzisiaj na tapecie trzy kolejne i zarazem kończące literę L:


LD Braithwaite, ze mną od 2014 roku jedna z moich ulubionych, chociaż trudno wyprowadzić z niej ładnie zbudowany krzaczek. Róża o pięknych, wielkich kwiatach, chętnie powtarzająca kwitnienie. Kwiaty odporne na deszcz aczkolwiek z tego powodu często łamią się pod swoim ciężarem i wówczas z wielką radością goszczę je w moich mini wazonikach.
Krzew silnie rosnący ok 160cm, lecz u mnie słabo się zagęszcza. Czasem w II-giej połowie lata gubi liście, jednak nie wpływa to na jakość kwitnienia.
Dla eksperymentujących podpowiadam, że patyczki łatwo się ukorzeniają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lemon Rokoko szt.2, od 2019roku, róża rabatowa, niby ładna ale pod wpływem deszczu kwiaty robią się mniej niż estetyczne a i przekwitając nie zachwyca. Pędy mają tendencję do wybijania mocno w górę i dopiero na szczycie wiążą dużą ilość kwiatów, czego osobiście nie lubię. Krzew wysokości ok 60cm.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Louise Odier róża pnąca, kupiona w markecie /2016r/, dobrze powtarzająca kwitnienie, kwiaty bardzo ładne dlatego w/g mnie ciągle ma ich za mało :wink:
Początki miała trudne, posadzona niedaleko sosny musiała troszkę powalczyć o przestrzeń. Poradziła sobie całkiem nieźle i to w krótkim czasie, najpierw nieśmiało, obecnie dość intensywnie zaczęła ją traktować jak podporę i muszę przyznać, dobrze jej to idzie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lustige
mieszka ze mną od niepamiętnych czasów, kupując nie wiedziałam co to za róża, wówczas nie zdawałam sobie sprawy
jakie to ważne. Teraz czytam i jedni piszą róża wielkokwiatowa inni parkowa. U mnie raczej wygląda na parkową, potrafi mocno poszybować w górę. Rośnie na słonecznym miejscu aczkolwiek w tym roku będzie chyba musiała zmienić swoje miejsce z uwagi na remont rabaty.Wyjdzie jej to na zdrowie, bo ostatnio troszkę jakby marniała, może więc czas na zmianę miejsca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I właśnie ona kończy literę L

Wandziu, zaraz napiszę
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, właśnie wróciłam z ogrodu, wieszałam budki lęgowe dla sikorek. nie otrzymałam, żadnej wiadomości na PW.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12942
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Lustige to przepiękna róża mam dwie i powiem tak> słoneczka, słoneczka potrzebuje, należy do b.zdrowych trudno jej nie zauważyć w ogrodzie.
Uwaga! zmieniłam jej miejsce na półcień potwornie się obraziła bo przygasła, już nie to kwitnienie, jesienią wróciła na "patelnię".
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam miłe koleżanki ;:167 ;:167

Wandziu nie wiem co robię nie tak, wczoraj spędziłam pół godziny żeby wysłać Ci wiadomość i nic z tego nie wyszło a na dodatek usunęłam Twoją ;:145 . Dzisiaj spróbuję jeszcze raz, to jakiś koszmar. ;:223 Może jakaś instrukcja do obsługi aktualnego PW by się przydała ;:224

Aniu witam cieplutko ;:167 . Prawdopodobnie Lustige pozostanie na tej rabacie ale muszę ją najpierw przeorganizować sporo rosnących tam bylin już mocno się rozrosła, poza tym muszę troszkę ją podnieść z uwagi na często stojącą tam wodę po opadach a po trzecie jakiś gryzoń urządza sobie chyba tam bale :wink: . Rabata i przyległy trawnik wygląda jakby wybuchło tam kilka granatów. Musze więc zrobić porządek i koniecznie się go stamtąd pozbyć.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Kosmos wygląda jakby był nieprzemakalny :D. Ja mam jedyną białą JPII ale ona nie lubi deszczu za długoa i jak jeszcze jest zimno to się muminifikuje.
Austinki lubią byc u ciebie; u mnie padały ale zmieniłam lokalizacje rabaty i mam nadzieje że te posadzone jesienią przetrwają jakoś. Kwiaty LD Braithwaite sa przepiękne!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Dzień dobry :wit

Chwila oddechu i znowu powrót do róż w moim ogrodzie, dzisiaj zacznę od Marc Chagall
Jest ze mną od jesieni 2019roku,to jak na razie moje największe rozczarowanie jeśli chodzi o róże, może dlatego,że miała zastąpić Claude Monet, okazało się to niemożliwe, gdyż niczym jej nie przypomina. Kompletna klapa.
Kwiaty brzydko przekwitają, nie są odporne na deszcz, z zimowaniem też nie najlepiej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marie Antoinette, jedna z moich różanych miłości, róża rabatowa, kupiona w 2012r /11szt/ róża jak marzenie, cudowne kwiaty przypominają troszkę Kosmos jednak są troszkę delikatniejsze i mniejsze. Róża obficie kwitnąca, dobrze powtarzająca kwitnienie
Niestety po jednej z mroźnych zim został tylko jeden krzaczek, który co roku walczy o życie. Jest to róża, którą mimo wszystko planuję dokupić na planowaną nową rabatę przy ścieżce.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marquariete Hilling róża parkowa, spot Nevady obie kupione w 2013roku /po 4szt/. Posadzone na jednej rabacie więc omówię je razem, praktycznie rzecz biorąc oprócz koloru niczym się nie różnią, żadnego zgrzytu więc nie będzie ;:333 .
Ze względu na kolor osobiście wolę Nevadę /biała/ aczkolwiek obie tworzą moim zdaniem pięknu duet.
Krzewy kwitną jako jedne z pierwszych, w ciepłe wiosny potrafią kwitnąć w II połowie maja, wabią ogromne ilości pszczół, trzmieli i inne owady,. Na rabacie istny owadzi koncert a zapach powala. U mnie posadzone w zacisznym kącie od wschodu który potęguje wszystkie te doznania. Obie róże osiągają spore rozmiary, więc trzeba zostawić im naprawdę dużo miejsca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miss Dior od 2017r, niewiele mogę o niej napisać, zasłonięta zupełnie przez Natashę Richardson i gilenię praktycznie zniknęła, przesadzona w ubiegłym roku dopiero przybiera na "ciałku"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następna to Miss Fine, róża rabatowa, 2015 szt3. Bardzo ciekawe kwiaty, mocno wypełnione, odporne na deszcz, krzaczki zgrabne mające tendencje do wypuszczania silnych dość wysokich pędów. Chętnie i obficie kwitnie.Nie sprawia większych problemów. Mam 3 szt a byłabym skłonna jeszcze dokupić.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na dzisiaj to już wszystko, dziękuję za uwagę, mam nadzieję, że Was nie zanudzam. ;:167 . W każdym momencie można powiedzieć - dość :)

Igala pisze: 16 lut 2023, o 14:49 Kosmos wygląda jakby był nieprzemakalny :D. Ja mam jedyną białą JPII ale ona nie lubi deszczu za długoa i jak jeszcze jest zimno to się muminifikuje.
Austinki lubią byc u ciebie; u mnie padały ale zmieniłam lokalizacje rabaty i mam nadzieje że te posadzone jesienią przetrwają jakoś. Kwiaty LD Braithwaite sa przepiękne!


Czy mnie lubią? Trudno powiedzieć, na pewno byłyby ładniejsze gdybym poświęcała im więcej uwagi i dała więcej przestrzeni.
Wszystkie moje róże jej potrzebują, przez kilka lat mocno się porozrastały czego nie brałam pod uwagę przed zakupem.
Większość z nich wyrosła ponad miarę, to przestroga dla wszystkich, trzeba mieć na uwadze, że nie do końca można przewidzieć jaką przestrzeń postanowią zająć krzaki w ogrodzie.
Najbardziej przewidywalne są rabatówki, chociaż potrafią zaskoczyć, to jednak można skutecznie regulować ich rozmiary bez uszczerbku na ich wyglądzie z pozostałymi już tak łatwo nie jest.
Tak, to prawda LD Braithwaite to jedna z moich ulubienic ;:108 .Troszkę mam problem z nadaniem krzaczkowi ładny, równomierny kształt, nie bardzo chce ze mną współpracować, harda bestia ;:306
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”