Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Dzień dobry :wit

Po ostatnich wietrznych chwilach wreszcie można spokojnie odetchnąć. Nie wiem jak u Was ale u mnie mocno wiało, na szczęście obyło się bez strat w ogrodzie. Co prawda na dzisiaj mam znowu ostrzeżenie o silnym wietrze ale na razie jest spokojnie i mam nadzieję tak zostanie.



Emi na Lady of Shalot chyba nikt nie narzeka, to jedna z pewniaków wśród róż, kwestia tylko zapewnienia jej dobrej miejscówki, co nie jest takie trudne, bo rośnie dobrze zarówno w słońcu jak i półcieniu.
Co do Lavender mam te same odczucia, dla mnie to miniaturka i to w dosłownym znaczeniu bo nie przekroczyła chyba 40 cm a mam ją już 3 lata.
Marc Chagall niestety nie w moim typie, brzydko przekwita ma dość długie przerwy w kwitnieniu, miałam porównanie z Claude Monet, którego pokochałam od pierwszego kwiatka, niestety w ofercie żadnej szkółki nie mogę jej znaleźć. Wiem, że jest chwalona ale nie wszystko, tez pod wpływem opinii trafiła do mojego ogrodu, niestety ja jej nie potwierdzam, ale przecież ile ludzi tyle gustów, może będziesz z niej zadowolona, czego życzę z całego serca.
Miss Fine rosły u mnie początkowo na słońcu i tworzyły zwarte krzaczki, po przeprowadzce w miejsce bardziej cieniste krzaczki troszkę się wyciągnęły do słońca. Myślę, że lepiej czuły się na bardziej słonecznym stanowisku,aczkolwiek ta zmiana nie wpłynęła na ilość wiązanych kwiatów, kwitnie równie obficie jak w pełnym słońcu.
Jeśli zapewnisz jej dostateczną ilość wilgoci w czasie upałów powinno być wszystko ok. Moim zdaniem słońce troszkę wyciąga kolor i kwiaty są mniej atrakcyjne, w półcieniu jednak kolor pozostaje niezmieniony przez dłuższy czas kwitnienia i chyba przedłuża ten okres.


Gosiu obie potrafią poszaleć, mam je dość długo a i stanowisko nie jest najlepsze, ale nie wybrzydzają rosną chętnie i szybko osiągają naprawdę pokaźne rozmiary. Wysokość ok 2m, z uwagi na obfite kwitnienie łodygi przewieszają się pod ciężarem kwiatów i szybciutko potrafią zająć jakieś 1,5 terenu wokół siebie. Można oczywiście skracać pochylone pędy, tracą jednak wówczas swój urok przewieszających się "warkoczy". Powiedz sama czy warto pozbywać się takich pędów?
Obrazek
W zeszłym roku zostały mocno przycięte celem odmłodzenia krzewów, zobaczymy jak sobie poradzą w tym.
Kwitnienie powtarzają aczkolwiek bardzo skromnie, pojedyncze kwiaty często pojawiają się do późnej jesieni.


Krysiu dziękuję ;:196 ;:167 , Niestety już nie mam w donicach róż, wszystkie 3 zmarzły i wiem, że to nie jest klimat do uprawy róż w moim regionie. Owszem mam kilka róż w donicach ale donice są zadołowane i te maja się dobrze a nawet powiedziałabym, bardzo dobrze.
Nie wiem w jakim regionie Polski mieszkasz, jeśli chciałabyś spróbować, to bezpieczniej wsadzić jedną i przez kilka sezonów sprawdzić czy da sobie radę, inaczej stracisz i pieniądze i róże. Chyba, że zdecydujesz się na przenoszenie donic i przechowywanie róż w nieogrzewanym pomieszczeniu, tylko czy gra jest warta świeczki?
Ja straciłam 2 odmiany, które bardzo chciałam mieć ogrodzie, tyle przyszło mi z eksperymentów, to nie Anglia, gdzie zimy są łagodne i róże spokojnie wytrzymują nieznaczne spadki temperatur do kilku stopni poniżej zera.



Sławko, dziękuję wlałaś troszkę nadziei w moje serce, bo już myślałam, że piszę "różany pamiętnik" :;230 :;230
Lista chciejstw jest normalnym zjawiskiem, naprawdę, ale w każdym szaleństwie jest metoda - NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ to podstawa. ;:215 . Nie jest to łatwe kiedy w szkółkach pełno nowości i jedna piękniejsza od drugiej a na forum drugie tyle już niby sprawdzonych odmian. Niestety po zakupie okazuje się, że u mnie ta odmiana się nie sprawdza, tak często bywa.
Grunt to umiar i zdrowy rozsądek, warto dobrze przemyśleć każdy zakup i przeżyć jak najmniej rozczarowań.
Marquariete Hilling i Nevada są u mnie od 2013 roku na ogół są zdrowe, jednak w wilgotne lata potrafią złapać czarną plamistość pod koniec sezonu, sądzę, że byłyby mniej podatne na tę chorobę, gdyby miały bardziej przewiewne stanowisko.
Rzadko atakowane są przez szkodniki, nawet mszyce nieszczególnie się nimi interesują. Dla "porządnickich" może być problem usuwania warstwy przekwitłych kwiatów spod róż :wink:
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 204
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Dzień dobry.
Bardzo dobrze, że dużo Pani pisze o różach. Dzięki temu dowiedziałam się, że nie każda róża będzie się dobrze czuła w konkretnym miejscu oraz nie zawsze wiadomo jaka jest przyczyna niepowodzenia. \
Osobiście nie mam żadnych sukcesów w uprawie róż, gdyż mój około pięćdziesięciometrowy ogródek znajduje się od północnej strony budynku, jednak mam 12 krzewów, w tym dwie szczepione na pniu i jedna parkową. Każda z nich sadzona była w wielkie doły z ziemią dla róż. Śmiesznie i zagadkowo dla przechodniów to wyglądało, wielka dziura o pojemności ok 400-500 litrów ziemi (oczywiście z dodatkami), a po zasypaniu dziury za kilka dni pojawiał się na środku niewielki krzaczek. Moje róże przy moich usilnych staraniach żyją, a nawet się powiększają, co prawda nie ma szału z kwitnieniem, ale i tak ileż to radości z podglądania najpierw wiosennych pąków liściowych, nowych gałązek i pąków kwiatowych...
Na mojej wyspie zimy są łagodne, dlatego już teraz wyraźnie widać, że u róż zaczęła się wegetacja, ja ja już czekam aby profilaktycznie opryskać je miedzianem, a pewnie za tydzień lub dwa przytnę moje róże.
Serdecznie pozdrawiam, Jelizawieta.
Pozdrawiam, Jelizawieta
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy....uwielbiam Twoje spostrzeżenia różane, zapewne poświęcasz im bardzo dużo czasu skoro o nich wszystko wiesz.
Dziękuję za informacje o różach w donicach...ja mieszkam w centrum Wielkopolski i te zimy moje nie są straszne, z roku na rok widzę je łagodniejsze i tak sobie myślę że w tym sezonie wiosennym skuszę się na dwie donicowe...może podsuniesz info. jakie zadoniczkować. Mam taras od połudnowej strony to by im słoneczka nie zabrakło a zimę mogą spędzać w Domu Ogrodnika gdzie tarasowce zimują i mają się całkiem dobrze.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Zapraszam, może uda się dzisiaj zakończyć róże na M

Mme Knorr od jesieni 2019roku, 3 szt. prezent od naszej forumowej Alicji, tak jak pozostałe rosną na Rabacie Alicji Róża historyczna bardzo podobna do Mrs John Laing, którą przedstawię zaraz po Mme Knorr. Rośnie dość wysoka 120-150cm, zapach intensywny, kwiat duży dobrze wypełniony, jak do tej pory zdrowa
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mount Shasta ta panna jest jedną ze starszych róż w moim ogrodzie, kwiaty czysto białe, dostojna potrafi wyskoczyć wysoko, ostatnio niestety nie wygląda najlepiej, słabo też kwitnie. Tak jak Lustige w tym roku dostanie nowe miejsce.
Nie wiem czy do uratowania ale będę próbowała. Mam sentyment do moich weteranek, w końcu to one pierwsze zdobiły mój ogród.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mrs John Laing kupiona w 2014 r. róża historyczna, o przepieknym zaapachu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Munstead Wood również zakup w 2014r, róża angielska, u mnie raczej niska o wspaniałym kolorze, który ciężko uchwycić aparatem
o zapachu się nie wypowiem z wiadomych :wink: , zdrowa. Niestety systematycznie podgryzana przez gryzonie nie ma szans na odpowiedni rozwój. Zdrowa przez cały sezon.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16010
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Bardzo chciałabym mieć Munstead Wood, ale gdzieś czytałam, że podobno już została wycofana ze sprzedaży. Wiesz coś może na ten temat?
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Wando zaskoczyłaś mnie taką wiadomością, jeśli to prawda to wielka szkoda, bo to róża warta posiadania. Weszłam z ciekawości na strony kilku szkółek i faktycznie nie znalazłam jej ofercie żadnej z nich. Może w trakcie sezonu coś się wyjaśni.
Tak z ciekawości przejrzałam katalogi Austina i od 2019roku faktycznie nie ma tej róży w jego ofercie, w czwartek zapytam jeszcze córki żeby się zorientowała czy w Anglii też jest wycofana ze sprzedaży.
Trzeba będzie coś pomyśleć w tym temacie ;:131 ;:224 , bo jak wypadnie to umarł w butach ;:222

To na osłodę jeszcze dwie ostatnie różyczki

Mushimara od 2013 roku 2 szt. krzaczki rosną wysoko ale raczej to nie pnące, przynajmniej u mnie. Kwiaty aksamitne o mocno ciemnoczerwonej barwie. Troszkę kapryśna, potrafi kwitnąć naprzemiennie w jednym roku zachwyca w drugim troszkę marudzi.
Często w drugiej połowie lata łapie czarną plamistość. Kwiaty odporne na deszcz. Kwitnie z przerwą do X ciepłą jesienią nawet do listopada.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ostatnia My Girl od 2012roku 4 szt. róża nostalgiczna, o ogromnych kwiatach. Kocha słońce, zdecydowanie nie lubi deszczu, w czasie długo utrzymującej się deszczowej pogody pąki zagniwają i w całości opadają. W takie pogody łapie również czarna plamistość. Kwiaty wiąże chętnie i przy suchej jesieni długo kwitnie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
I na koniec dwa ogóle, na pierwszym planie właśnie My Girl
Obrazek

Obrazek

Tym sposobem zakończyłam wszystkie M-ki a jutro zgodnie z alfabetem czas na N-ki

Do jutra, pa,pa :D
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Najbardziej podoba mi się My Girl ( nie mam jeszcze :wink: ). Kolor fajny i na Twoich zdjęciach widać, że kwitnie obficie. ;:167
A że łapie trochę czarną plamistość, można jej wybaczyć. Jak wysoka rośnie?
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam :wit

Wczoraj pisałam, że wreszcie cisza, wiatr się uspokoił, długo się jednak nie nacieszyłam, od wczoraj wieje niemiłosiernie i do tego cały czas pada, pogoda prawdziwie butelkowa. Nosa nie idzie wyściubić z domu a tak już bym poszalała w ogrodzie, jak to się u nas mówi "nosi mnie" :D

Skoro pogoda nie sprzyja żadnym pracom w ogrodzie to zapraszam wszystkich chętnych do poznania kolejnych moich róż, dzisiaj to już panny na lit.N


Nadia Meillandecor, to dziwne, bo kupiłam ją pod taką nazwą a teraz ta sama szkółka wystawia ją jako Nadia Meidiland, jak zwał tak zwał chodzi wszak o tę samą różę. Róża okrywowa kupiona w 2017roku, krzaczek rośnie szeroko zajmując dość dożo miejsca. Ładnie się zagęszcza tworząc długie, mocne pędy pokryte dużą ilością kwiatów w kolorze blado
żółtym. Środek kwiatu jest intensywnie żółty. Ulistnienie błyszczące, mocno zielone ładnie kontrastuje z barwą kwiatów. Potrzebuje sporo miejsca dla siebie. Kwiat jak na okrywówkę dość duży, mocno wypełniony, na deszcz odporny. W/g szkółki ma dobrą odporność na mróz, nawet do -32 stopni. Pod koniec sezonu łapie czarną plamistość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Natasha Richardson zawitała do mnie w tym samym roku 2017r jak jej poprzedniczka, róża o delikatnych kwiatach w kolorze jasnego różu, jak na rabatówkę to dość wysoka ok 140 cm. Raczej zdrowa , chętnie i dobrze powtarza kwitnienie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

New Imagine kupiona jesienią w 2015 roku w markecie. Po zdjęciu kapersa okazało się, że w opakowaniu są dwie sztuki za to prawie bez korzeni. Nie dawałam im żadnej szansy na przeżycie, posadziłam więc w jakim kącie z myślą, że wiosną i tak je wyrzucę. Stało się jednak inaczej, postanowiły odbić, po 2-ch latach zmieniłam tej ciut ładniejszej miejsce i czekałam ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Emi128 pisze: 20 lut 2023, o 20:00 Najbardziej podoba mi się My Girl ( nie mam jeszcze :wink: ). Kolor fajny i na Twoich zdjęciach widać, że kwitnie obficie. ;:167
A że łapie trochę czarną plamistość, można jej wybaczyć. Jak wysoka rośnie?


Emi
w/g szkółki ona powinna sama poradzić sobie z plamistością, nie do końca tak jest, szczególnie w wilgotne lata, niemniej faktem jest, że nieszczególnie wpływa to na samo kwitnienie. Mam 4 krzaczki i wszystkie mają różną wysokość ale tak średnio może mieć z 70cm. Osobiście bardzo ja lubię za te olbrzymie kwiaty, ale nie wszyscy mogą wybaczyć jej wrażliwość na deszcz.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Marzec coraz bliżej, więc muszę pospieszyć się z prezentacja róż aby zdążyć przed wiosennymi pracami w ogrodzie. Na razie bardzo mokro, nie ma jak wejść na rabaty bez obawy zniszczenia roślin, które jeszcze nie powschodziły.
W ogrodzie wiosna daje znać o sobie, widzę żółciutkie ranniki, niektóre ciemierniki też już kwitną, nawet czosnek niedźwiedzi już zaczyna wychodzić z ziemi a w zacisznym miejscu iryski holenderskie cieszą swoimi dość długimi listeczkami. Kilka słonecznych, ciepłych dni i pokażą swoje delikatne kwiatuszki. Ech, jak ja tęsknie za wiosną, łapki świerzbią aby pogrzebać w ziemi ;:224


Dzisiaj na tapecie Nostalgia i Novalis. Nevadę pomijam, bo już była w zestawieniu z M.Hilling.

Nostalgia, róża wielkokwiatowa szt.2, nie pamiętam skąd się u mnie wzięła, prawdopodobnie marketowa , bardzo ciekawa kolorystycznie, potrafi być biała z delikatnymi czerwonymi obrzeżami a nawet delikatnie różowa ale tak naprawdę przez większość sezonu jest czerwona z białym środkiem. Krzaczki niezbyt wysokie ok.50cm i jak przy wielkokwiatowych różach raczej wąski.
Praktycznie kwitnie cały sezon z małymi przerwami. U mnie słoneczko ma dopiero po południu, ale radzi sobie nieźle.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Novalis, w ogrodzie od 2015r. dla mnie róża kontrowersyjna pod wieloma względami, po pierwsze jej kolor potrafi zniechęcić, zwłaszcza jak stoi z przypalonymi przez słońce kwiatami. Po drugie w opisie podana jako róża rabatowa o wysokości do 80cm, toż to jakiś żart, moje wszystkie 4 mają ponad 170cm. Kierując się tymi rozmiarami posadziłam je na przodzie rabaty, wiecie jak to wygląda prawda?
W pełnym słońcu kwitnie bardzo obficie za to jak wspomniałam z przypalonymi kwiatami a to nie wygląda estetycznie, w cieniu zaś kwiaty już ładniejsze za to kwitnienie mniej obfite.
Plusem natomiast jest jej bardzo długie i bardzo obfite kwitnienie i oczywiście nadzwyczajna zdrowotność, którą zachowuje przez cały sezon, nie wymaga żadnych oprysków. Nikomu nie polecam ani nie chcę zniechęcić do jej zakupu, to naprawdę indywidualna decyzja. Można ją pokochać, tolerować albo zupełnie nie zaakceptować. Ja ją toleruję i uwielbiam robić jej zdjęcia, bo wychodzi na nich cudownie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na tym zdjęciu widać jak kwiaty są poparzone na krzaczku rosnącym w słonecznym miejscu.
Obrazek

W półcieniu kwiaty są ładniejsze ale kosztem całego krzaczka, coś za coś :wink:
Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Wow! Jaka cudna jest Nostalgia! ;:oj ;:167
Normalnie mnie zatkało... :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy
Różyce masz tak cudne ,że nie wiadomo które chwalić :D
''Madame Knor'' piękna ,zwłaszcza zestawiona z ostróżeczkami ;:138
Czy ''Mount Shasta'' szybko zrzuca płatki i nie pachnie :?:
Ciemna róża podobna do ''Souvenir de Docteur Jamain'' też bardzo mi się spodobała. :D
Mieliśmy tę wysoką , ciemnoczerwoną różę o egzotycznej nazwie ,padła niespodziewanie po kilku latach ,fajne było to późne kwitnienie :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 204
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Dzień dobry.
Nostalgia jest piękną różą o ślicznych ciemnozielonych lśniących liściach i o kwiatach, które o zmierzchu wyglądają jak latarenki dzięki białemu środkowi kwiatów. Posadzona w ubiegłym roku w cieniu, zaskoczyła mnie ładnym rozkrzewianiem się z małego krzaczka i prawie ciągłym kwitnieniem. Jedyna jej wadą jaką dostrzegam, to niestety barak zapachu.
Jelizawieta.
Pozdrawiam, Jelizawieta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”