Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2889
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, nareszcie się pojawiłeś na forum ze swoim pięknym ogrodem ;:138 ., a chciałam się pochwalić, że dwie siewki piwonii od Ciebie mają pąki :tan .
Właśnie się zastanawiałam jak Twoje psizęby i widzę, że poletko zacne kwitnie :tan . Moich jakby mniej się pokazało :( .
Bardzo ciekawe szafirki ;:oj
Siewek serduszek zazdroszczę , ale reszty z tych tysięcy, to chyba współczuję ;:306 .
Mam nadzieję, że będziesz teraz już częściej pokazywał swój ogród.
Pozdrawiam! :wit
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2589
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, masz niesamowitą zdolność do wysiewania roślin oraz do wyszukiwania interesujących siewek spośród tych tysięcy, których także Ci nie zazdroszczę ;:306
Pokazuj swój ogród, nie znikaj :D
:wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród po mojemu

Post »

Mnie też bardzo uradowała Twoja obecnośc w wątku i nowe zdjęcia ogrodu.
Piękne okazy psizęba, którego bardzo lubię, a on na mojej działce nie chce się zadomowić.
Szafirków u mnie nie brakuje, ale muscari muscarimi dotychczas nie spotkałam. Podobno jest nazywany piżmowym, a jego kwiaty pachną wanilią, czy to prawda?
A ja mimo wszystko zazdroszczę tych tysięcy siewek. Przecież nadmiar zawsze można usunąć, a zachować tylko te pożądane.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11532
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu 'Stolwijk Gold' wspaniale kwitnie. ;:oj
Szafirki odmianowe masz ciekawe. Armeńskie to u mnie chwasty, kwitną i sieją się bez mojego udziału. ;:223
Świetnie, że siewki Cię cieszą, szczególnie te kolekcjonerskie. ;:215
Hostingi to temat rzeka. Jak wszyscy zaczęli namiętnie wrzucać zdjęcia, to chyba serwery coraz droższe potrzebne. ;:218 Chętnie bym nawet jakieś pieniądze wydała, ale i tak nie ma pewności, że właściciel nie zlikwiduje firmy. ;:131
Dobrej pogody na prace w ogrodach. ;:3
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1704
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, cieszę się, że piwonie ode mnie mają się u Ciebie dobrze :) Ja zamiast ograniczać liczbę siewek piwonii to dosiałem nasiona z Ukrainy, i będę siewki z tunelu rozsadzał po ogrodzie :wink:
Może Twoim psizębom coś szkodzi? U mnie na miejscach bardziej słonecznych rosną znacznie gorzej niż w cieniu. U moich rodziców pierwotny łan psizębów chyba nie doświadcza nawet promieni słonecznych:
Obrazek

Niektóre siewki to mój błąd... Zostawiłem za długo np. przekwitłe kwiatostany rudbekii lśniącej... i jak je ścinałem to nasiona sypały się wszędzie - i teraz mam dywan siewek, czasem kilka metrów dalej :wink: W tym roku nawet szafirki zetnę (już to zacząłem robić) - lepiej zapobiegać niż leczyć :wink:
Mam tyle zdjęć ogrodu, że zanudzę Was nimi :wink:

jarha, wczoraj wypatrzyłem kolejne siewki :wink: I prawie na 100% to siewki derenia kousa :wink: Nie wiem co ja widzę w tym wysiewaniu wszystkiego ale siewki mnie przyciągają :wink: Znalazłem 2 nowe siewki śliwy wiśniowej po odmianie 'Hollywood' o bordowych liściach - nie żebym zjadał rok temu jej owoce i pestki wyrzucał w całym ogrodzie :wink: Oczywiście są też siewki zielone ale takich nie chcę :wink:
Postaram się nie zniknąć jak moje wszystkie zdjęcia z hostingu...

slila1, mam nadzieję, że zdjęć będzie dużo - w tym roku ogród nawet jakoś wygląda (a przynajmniej część opanowana :wink:
Próbuj z psizębem na różnych stanowiskach - może się uda.
Ja mam bardzo słaby węch i nie wpadłem na to żeby powąchać tego Muscari muscarimi - zatem nie odpowiem :wink:
I też tak sobie mówię, że będę siewki usuwał ale czasem to naprawdę sporo pracy :wink:

cyma2704, szafirki potrafią siać się dosłownie wszędzie - w tym roku planuję ściąć wszystkie niepotrzebne przekwitłe kwiatostany. Ale mam też kilka ciekawszych siewek szafirków w doniczkach, zobaczę jak za rok będą się prezentować :)
Ja teraz wrzucam po prostu zdjęcia z mojego albumu google, mam nadzieję, że ta opcja nie zniknie, ale na razie nie mam alternatywy.

A co do pogody to niestety nas nie rozpieszcza... Zupełnie nie pomyślałem o przykryciu glicynii czy magnolii przed przymrozkami - i glicynia wygląda tragicznie, kilka magnolii tak samo. Kilka lilii wygląda źle, nawet mój obuwik pod przykryciem z doniczki częściowo przemarzł. Udało mi się uratować większość funkii. Jedną morwę przykryłem a i tak zmarzła cała. Raczej owoców w tym roku nie będzie z morwy.

Poranne widoki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale co ma być to będzie. Większość roślin odbije, i za jakiś czas, mam nadzieję, nie będziemy pamiętać o przymrozkach.

A z siewkowych ciekawostek - roślina, która nie wszystkim się może spodobać, i wymagająca kontroli czyli nawłoć kanadyjska:
Obrazek
Najmłodsze liście są prawie całe żółte, starsze są usiane żółtymi kropkami, najstarsze prawie zielone. Znalazłem ją rok temu, wiedziałem, że jest jakaś dziwna nawet jak była małą siewką, ale dopiero teraz widać w pełni jej cechy. Niestety trzeba ją pilnować, trochę mocno się rozrasta, a kwiatostan, który miała już rok temu ściąłem. Na ogrodzie może u mnie rosnąć, nie chcę żeby rosła też na polu obok :wink:

Ten obuwik w tym roku wygląda już pięknie:
Obrazek
Niestety czeka go rozsadzanie - choć może jego nie ruszę, ale zaraz za nim rośnie biały obuwik (znacznie późniejszy), i ten mi zaczął zarastać białego. Muszę dać im więcej miejsca.

Jeden z orlików kanadyjskich:
Obrazek
Na początku bałem się o jego losy - w tym roku siewek wykiełkowało setki więc chyba jego byt u mnie w ogrodzie nie jest zagrożony :wink:

Groszek wiosenny 'Alboroseus':
Obrazek

Rabata przy kompostowniku:
Obrazek
Tutaj największym chwastem okazuje się... sasanka :wink: Mam tylko jedną sasankę - czerwoną, i rok temu miała kilka siewek, w tym roku siewek ma kilkadziesiąt, czasem kilka metrów dalej, na innej rabacie :)
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2889
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, zdjęć pięknych roślin nigdy za dużo ;:108 , dawaj wszystko, wytrzymamy! :tan
A jak ja się cieszę, że podarowałeś mi te siewki! Piwonia bardzo wczesna, o pięknym kolorze i cudnym zapachu, którego nie umiem nazwać;:oj , dopiero po kilku dniach pachniepiwoniowo. Wielka szkoda, że kiedy rozkwitła, nastały chłody, bo chętnie spędziłabym więcej czasu przy niej, ale jeszcze jedna ma pączek ;:215 . Kolor podobny, ale liście zupełnie inne, już nie mogę się doczekać otwartego kwiatka ;:65 . Tak, że wiesz, gdyby tam zbyt wiele Ci wykiełkowało, to ja bardzo chętnie przygarnę :heja .
A już o nasionka tego groszku, to tak bardzo, bardzo proszę ;:138 . A tego pospolitego, różowego chyba też masz, bo jeśli nie, to ja mam siewki ;:333 .
Siejące się sasanki, to dla mnie marzenie, ba, jeśli jakaś sadzonka utrzyma się do drugiego roku, to poczytuję to za sukces ;:215 . Zamierzam je sadzić w dużej donicy z zasadową ziemią, bo chyba moja ogrodowa jest zbyt kwaśna dla nich. Jeśli to się nie uda, to się poddaję, choć z żalem. Kiedyś rosły i kwitły obficie duże krzaczki, a teraz nie mogę się dochować chociaż kilku kwiatuszków, a siewki, pięknie wzejdzione, giną jedna po drugiej ;:145 .
Mój Psiząb, poza wczesną wiosną rośnie w cieniu, i zamierzałam posadzić go w bardziej słonecznych miejscu, ale po Twoim wpisie, tylko go rozsadzę ;:333 .
Musiał być u Ciebie spory mróz, kiedy tyle roślin ucierpiało! ;:185 To przykre, ale w dużym ogrodzie, nie sposób okryć wszystkich wrażliwych roślin, a czasem okrycie bardziej im zaszkodzi niż mróz. Brawo za uratowanie host ;:63 , moje muszą sobie radzić same. Mniejsze powinny chronić rośliny rosnące wokół nich, a tych największych nie mam czym okryć. Pozostaje mieć nadzieję, że większego mrozu nie będzie. :wit
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12121
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Orlika kanadyjskiego zazdroszczę. U mnie bardzo szybko wypadł bezpotomnie. A ten odmianowy groszek wiosenny to już w ogóle atak niekontrolowanego zginania kolan i czołobitności z mojej strony wywołuje. ;:180 Nie wiedziałem nawet, że istnieją odmianowe groszki wiosenne.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1704
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, będę wrzucał jakieś zdjęcia na pewno :wink:
Cieszę się, że piwonie u Ciebie się przyjęły :) Te pojedyncze, botaniczne piwonie kwitną krócej niż te pełne chińskie ale właśnie liście mają bardzo atrakcyjne :) i nawet jeśli kolor kwiatów jest taki sam to liście potrafią się mocno różnić :) A siewek piwonii mam naprawdę jeszcze dużo za dużo :) a gdy rosną w ścisku to rozwijają się bardzo słabo.
Obrazek
Będę próbował zebrać nasiona tego 'Alboroseus' - mam nadzieję, że nie przeoczę terminu i nie zdążą wszystkie wystrzelić w kosmos :wink: Dosłownie kilka siewek obok wykiełkowało ale parę metrów dalej mam wersję podstawową więc nie wiem której wersji to siewki. I nie wiem czy ona zachowuje cechy rodzicielskie.
Na tym zdjęciu widać wersję standardową - a w zamazanym tle widać 'Alboroseus':
Obrazek
A tu groszek wiosenny z innego źródła, kolor jakby trochę bardziej fioletowy niż różowy, i na razie mniejszy krzaczek:
Obrazek

U mnie są po prostu sprzyjające warunki dla sasanek - przepuszczalna gleba, sucho, no idealnie dla sasanek :wink: Nie szykowałem dla nich specjalnych warunków. Po prostu czasem warunki idealnie pasują roślinom, a czasem po prostu nie.

Strat z powodu mrozu mam znacznie więcej niż myślałem. Trudno, trzeba żyć dalej :wink:
Nie ma już na przykład kwiatów tego różanecznika:
Obrazek
Wszystkie kwiaty zmroziło.
I nie ma już parnika:
Obrazek
Powinien odbić od zera ale wtedy będzie mały i bez kwiatów.

U mnie i tak źle nie było bo widziałem, że w niektórych rejonach Polski było poniżej -5...

Locutus, tam, skąd mam nasiona tego orlika to on już wymarł kilka lat temu. Ja go na siłę rozsiewam w miejscu gdzie nic innego nie rośnie, żeby tylko dać mu szansę - on się chyba łatwo poddaje :wink:
Ja też kiedyś nie wiedziałem, że groszek wiosenny ma różne odmiany :) I zupełnie przypadkiem gdzieś zdjęcie widziałem. Ale nie znalazłem wtedy żadnych ofert sprzedaży online w Polsce więc zamówiłem nasiona za granicą. Wykiełkowało kilka ale gąsienice zjadły pozostałe siewki więc mam tylko jeden krzaczek. Oczywiście gąsienice dalej go objadają ale jak ma już dużo pędów to nawet tego nie widać, i nie zagraża mu to :)
A widziałem też wersję zupełnie białą i niebieskawą.

I może jeszcze kilka 'historycznych' zdjęć:
biała puszkinia:
Obrazek

Krokusy 'Michael's Purple':
Obrazek

Kosaćce żyłkowane:
Obrazek

Przebiśnieg Sandersii Group:
Obrazek
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród po mojemu

Post »

Współczuję strat po przymrozkach! To okropne a różanecznik był taki piękny!
Ale za to czerwone sasanki jako chwast :D coś tam rekompensują! Chciałabym takie chwasty mieć w ogrodzie zamiast mniszka i podagrycznika.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4326
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witaj Karolu - widzę, że i u ciebie przymroziło :(
A te -5 w niektórych rejonach, co wspominałeś, to ... na nas popadło :(
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”