Moje, moje - Mania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Moje, moje - Mania
a jeśli ten ferak z czerwonymi cierniami nie jest jeszcze opisany to sobie zapisz ze to jest Ferocactus pilosus
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje, moje - Mania
wpadłem w odwiedzinki co tam słychać u roślinek?
Re: Moje, moje - Mania
Sebek, mój refleks forumowy jest wprost proporcjonalny do aktualnego wzrostu roślin.....
U mnie nic się nie dzieje, pogoniłam jakieś zwiastuny wełnowca na kilku sztukach i cierpliwie z moimi zimującymi zielonymi czekamy na wiosnę. Słońce może i się pojawia, ale te mrozy, brrrrrr.
Chociaż na najchłodniejszym parapecie (gdzie zazwyczaj nie ma więcej jak +10 st.C) i gdzie susza od października na wiór panuje - dostrzegłam coś dziwnego (poza oczywiście kurzem ;):
U mnie nic się nie dzieje, pogoniłam jakieś zwiastuny wełnowca na kilku sztukach i cierpliwie z moimi zimującymi zielonymi czekamy na wiosnę. Słońce może i się pojawia, ale te mrozy, brrrrrr.
Chociaż na najchłodniejszym parapecie (gdzie zazwyczaj nie ma więcej jak +10 st.C) i gdzie susza od października na wiór panuje - dostrzegłam coś dziwnego (poza oczywiście kurzem ;):
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje, moje - Mania
Pąki. U jednego gymnola też zauważyłem zaczątek pąka. Trochę dziwne, bo kwitną mi zazwyczaj w lipcu, sierpniu.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Moje, moje - Mania
Hmm....no właśnie u mnie też.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje, moje - Mania
Super to czekamy na kwiatuchy
Re: Moje, moje - Mania
Na pewno nie, od przynajmniej października dokładnie oglądam rośliny wzdłuż i wszerz.
Re: Moje, moje - Mania
Lutowe pąki dotychczas nie napawały optymizmem.... zobaczymy
Re: Moje, moje - Mania
Po zimowaniu (także forumowym poniekąd) moje wszystkie krzaki wylądowały na zewnątrz na stałe. Wystawiałam je, regularnie i czasowo od pocz. kwietnia na słońce, więć poparzeń nie powino raczej być, ale co z podłożem? Kaktusy są już po podlaniu (połowa kwietnia) - i to wszystkie - a temp. w nocy ma spadać do 7-8 stC. Pąki na g.Baldianum się trzymają,jako pierwsze przyuważone.
Już mnie kręgosłup boli od przestawiania. Przeżyją?
(Po kilku latach obcowania z kaktusami największym problemem okazuje się wiosna)
Już mnie kręgosłup boli od przestawiania. Przeżyją?
(Po kilku latach obcowania z kaktusami największym problemem okazuje się wiosna)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje, moje - Mania
Jeśli temperatura na zewnątrz nie spadnie poniżej 0*C to kaktusy przeżyją.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek