Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
- Lesna Dusza
- 50p
- Posty: 58
- Od: 7 sty 2023, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witam podglądam wiosnę na różnych wątkach a u Ciebie widzę piękne tulipany moje niestety w tym roku złapały wirusa, praktycznie wszystkie echh
Lena
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bogusiu miło mi ,że mnie odwiedziłaś. Ja wysyłałam Ci wiadomości na pw w sprawie Twego adresu bo chciałam Ci wysłać nasiona ciemnych Orlików ale nie wiem co się stało bo chyba nie doszły do Ciebie te wiadomości/ 3 / gdyż nie było odpowiedzi od Ciebie.
No już i u mnie zrobiło się ciepło i Narcyzy i Szafirki powoli rozchylają swoje pączki a Tulipany pokazują pączki. Mam nadzieję,że Maj przywita mnie różnymi kolorami.
Dziś dopiero siałam do skrzynek na zewnątrz Cynie , Astry i Lwią Paszczę oraz sadziłam nowo przybyłe sadzonki bylin.
pozdrawiam
Loki ale jestem rozkojarzona skoro Sonię zamieniłam na Ciebie Ja dlatego później sieję Cynie i Astry gdyż później je wsadzam do gruntu ponieważ dopiero po przekwitnięciu niektórych bylin mam miejsce . U mnie okres kwitnienia bylin zaczyna się później. A jeśli chodzi o zakupy roślinek to już dziś pierwsze 11szt dotarło do mnie. Część posadziłam do dużych donic bo teraz nie mam miejsca na rabatkach. Po zimie u mnie często wypada mi parę roślinek więc te miejsca uzupełniam nowymi.
pozdrawiam
Lenka mi wprawdzie chorób grzybowych nie mają Tulipany ale po zimach i kilku latach bycia w gruncie giną bądź wyrastają same liście. Więc co roku je uzupełniam. A tej jesieni powsadzałam do dużych donic i fajnie mi w nich przetrwały całą zimę na dworze. Nawet niczym nie przykrywałam.
pozdrawiam
No już i u mnie zrobiło się ciepło i Narcyzy i Szafirki powoli rozchylają swoje pączki a Tulipany pokazują pączki. Mam nadzieję,że Maj przywita mnie różnymi kolorami.
Dziś dopiero siałam do skrzynek na zewnątrz Cynie , Astry i Lwią Paszczę oraz sadziłam nowo przybyłe sadzonki bylin.
pozdrawiam
Loki ale jestem rozkojarzona skoro Sonię zamieniłam na Ciebie Ja dlatego później sieję Cynie i Astry gdyż później je wsadzam do gruntu ponieważ dopiero po przekwitnięciu niektórych bylin mam miejsce . U mnie okres kwitnienia bylin zaczyna się później. A jeśli chodzi o zakupy roślinek to już dziś pierwsze 11szt dotarło do mnie. Część posadziłam do dużych donic bo teraz nie mam miejsca na rabatkach. Po zimie u mnie często wypada mi parę roślinek więc te miejsca uzupełniam nowymi.
pozdrawiam
Lenka mi wprawdzie chorób grzybowych nie mają Tulipany ale po zimach i kilku latach bycia w gruncie giną bądź wyrastają same liście. Więc co roku je uzupełniam. A tej jesieni powsadzałam do dużych donic i fajnie mi w nich przetrwały całą zimę na dworze. Nawet niczym nie przykrywałam.
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko a nie mam wiadomości hm
Spróbuj teraz ,ja też wyślę .
Bożenko sprawdź czy czasem nie masz zapakowane pw i wiadomości nie wychodzą ,lub nie mogą wejść .
Spróbuj teraz ,ja też wyślę .
Bożenko sprawdź czy czasem nie masz zapakowane pw i wiadomości nie wychodzą ,lub nie mogą wejść .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Nic nie zamieniłaś, nic nie pomyliłaś. To ja postanowiłem wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji między Tobą a Sonią. Inna rzecz, że już robiłem pod siebie ze strachu, bo na wczorajszą noc dwie pogodynki zapowiadały mi zero stopni i bałem się przygruntowego przymrozku, a i cynie i astry, zgodnie z planem, wysadziłem na miejsce docelowe w zeszłym tygodniu… Szczęśliwie przymrozka nie było, ale znowu będę się stresował w przyszłą środę…
Co do zakupów – ja właśnie czekam na paczkę z mojej ulubionej szkółki… Ma być do południa.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Co do zakupów – ja właśnie czekam na paczkę z mojej ulubionej szkółki… Ma być do południa.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Loki odwiedziłam Twój post i zachwycona jestem zdjęciami Twoich kwiatków.Zawilce piękne. Ja teraz zamówiłam 2 pełne Zawilce, biały i lekko różowy. Ale chyba w tym roku jeszcze nie zobaczę kwiatków bo nieduże sadzonki. U nas parę dni było ciepłych i roślinki zaczęły rozkwitać. Ja też już Astry, Cynie posiałam. Coś i u nas ochłodzenie już zapowiadają. Gdyby doszło do przymrozków to przykryję skrzynki/które stoją wysoko na stole/ agrowłókniną.
Dzisiejsze fotki;
Do doniczek posadziłam Bratki żeby już teraz bardziej kolorowo było;
Rabatki to jeszcze zielone tylko punktowo kolory się pokazują;
Duża rabata przed domem
Mała z różami pod domem
http://www.fotosik.pl/
średnia rabata przed domem;
Największa rabata przy stawie;
Takie inne miejsca z kwiatkami;
Niezapominajki białe i niebieski już kwitną , różowe jeszcze nie.
Mahonia przy sośnie, pod ciemierniki i wychodzą już konwalie.
Sasanka rośnie sobie sama na kamieniach.
Tawuła w tle z Forsycją.
Stara śliwa Mirabelka fioletowa
Stokrotki są rozsiane po całej działce
Kalina wonna zakwitła na czubku
A tak się już dzieje w moich donicach z sadzonych z różnymi cebulkami;
Wstawiasz za wielkie zdjęcia(regulamin), zmniejszyłam. Iwona
Dzisiejsze fotki;
Do doniczek posadziłam Bratki żeby już teraz bardziej kolorowo było;
Rabatki to jeszcze zielone tylko punktowo kolory się pokazują;
Duża rabata przed domem
Mała z różami pod domem
http://www.fotosik.pl/
średnia rabata przed domem;
Największa rabata przy stawie;
Takie inne miejsca z kwiatkami;
Niezapominajki białe i niebieski już kwitną , różowe jeszcze nie.
Mahonia przy sośnie, pod ciemierniki i wychodzą już konwalie.
Sasanka rośnie sobie sama na kamieniach.
Tawuła w tle z Forsycją.
Stara śliwa Mirabelka fioletowa
Stokrotki są rozsiane po całej działce
Kalina wonna zakwitła na czubku
A tak się już dzieje w moich donicach z sadzonych z różnymi cebulkami;
Wstawiasz za wielkie zdjęcia(regulamin), zmniejszyłam. Iwona
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Iwonko ja nie wiem co się wydarzyło, że ostatnie zdjęcia wyszły mi takie duże Czy w aparacie coś przestawiłam bo ostatnio w nim "majstrowałam" czy w laptopie się przestawiło bo właśnie widzę, że ramka w której teraz piszę jest jakaś większa . Ja starsza pani nie jestem zbyt biegła w tych sprawach techniczno-informatycznych
Przepraszam za kłopot
Teraz spróbuję wstawić nowe zdjęcia, zobaczę jak to wyjdzie?
Chyba już rozgryzłam problem; zdjęcia nastawione w aparacie na "automatycznie' wychodzą większe.Musiałam je teraz skasować .
Przepraszam za kłopot
Teraz spróbuję wstawić nowe zdjęcia, zobaczę jak to wyjdzie?
Chyba już rozgryzłam problem; zdjęcia nastawione w aparacie na "automatycznie' wychodzą większe.Musiałam je teraz skasować .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko, zdjęcia piękne zobacz czy nie masz w pw
Folder wysłane,lub oczekujące na odbiór ,zapakowany .Wtedy trzeba wykasować stare
wiadomości , ,by zwolnić miejsce .
Folder wysłane,lub oczekujące na odbiór ,zapakowany .Wtedy trzeba wykasować stare
wiadomości , ,by zwolnić miejsce .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Zawilec, kochana, zawilec. Jedna sztuka. W środę naprawdę był przymrozek, -1°C, aż się boję co zastanę jak wreszcie pójdę do ogrodu.
Piękna wiosna u Ciebie.
Pozdrawiam!
LOKI
Piękna wiosna u Ciebie.
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bogusiu już pokasowałam nadmiar wiadomości, posprawdzałam wszystko i wysłałam Ci wiadomość i widzę, że nadal żadnego odzewu. Nie wiem co robię źle. Będę próbować dalej.
Loki U mnie już 3 dzień przymrozki i codziennie wieczorem biegam i przykrywam skrzynki z wysianymi kwiatkami.
A w dzień wprawdzie bez deszczu i nawet słoneczko świeci ale zimne dni.
Bardzo powoli rozkwitają moje kwiatki ;
Loki U mnie już 3 dzień przymrozki i codziennie wieczorem biegam i przykrywam skrzynki z wysianymi kwiatkami.
A w dzień wprawdzie bez deszczu i nawet słoneczko świeci ale zimne dni.
Bardzo powoli rozkwitają moje kwiatki ;
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
U mnie chyba ten środowy przymrozek był ostatnim akordem zimy…
Jak miło zobaczyć u Ciebie szachownicę kostkowaną.
Pozdrawiam!
LOKI
Jak miło zobaczyć u Ciebie szachownicę kostkowaną.
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Loki mi też się podoba ta Szachownica kostkowa. Bardzo mile zaskoczył mnie jej widok ponieważ nie kupowałam jej chyba zawieruszyła się z cebulkami innymi np. w Szafirkach czy Narcyzach. A u mnie nadal nocne przymrozki
Pewnie już nudzę pokazując podobne zdjęcia ale tak wolno rozwijają się następne Tulipany w pojemnikach i na rabacie oraz inne kwiatki. Więc biegam z aparatem i wyszukuję co nowego zakwitło i i fotografuję z różnych stron.
Pewnie już nudzę pokazując podobne zdjęcia ale tak wolno rozwijają się następne Tulipany w pojemnikach i na rabacie oraz inne kwiatki. Więc biegam z aparatem i wyszukuję co nowego zakwitło i i fotografuję z różnych stron.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Zawieruszone fajne niespodzianki czasem się zdarzają… Żonie w skrzynce od dwóch lat rośnie (i co wiosnę kwitnie) Arum hygrophilum, choć nigdy go nie kupowała… Przymrozków współczuję. U mnie nareszcie wiosna pełną gębą.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 917
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Loki dziś pierwszą noc nie przykrywałam skrzynek. Parę ostatnich dni było naprawdę ciepłych więc już sucho się zrobiło na rabatach.Jedną rabatę nawet już podlewałam bo tam rośnie większość roślin które lubią wilgoć. Dziś są już chmurki na niebie i z niecierpliwością czekam na deszcz.
A na działce królują w pełni kwitnące Tulipany;
Tu w pełni kwitnienia w dzień
wieczorem pozamykane kwiatki
i na rabatach
A to jest miejsce gdzie wśród Róż rosną 3 rodzaje Niezapominajek-niebieskie, białe , różowe
Jak widać u mnie jeszcze skromnie z innymi kwitnieniami
A na działce królują w pełni kwitnące Tulipany;
Tu w pełni kwitnienia w dzień
wieczorem pozamykane kwiatki
i na rabatach
A to jest miejsce gdzie wśród Róż rosną 3 rodzaje Niezapominajek-niebieskie, białe , różowe
Jak widać u mnie jeszcze skromnie z innymi kwitnieniami