Co dziś gotujecie na obiad ?
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
makaron ryżowy z sosem z pieczonych warzyw, a rodzinka ma to samo z tortillą plus czerwona fasola
- awaksyl
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 20 gru 2020, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Dziś tradycyjny schabowy, ziemniaczki i marchewka z jabłkiem.
- magda111123
- 200p
- Posty: 388
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Dzisiaj klasycznie schabowe z ziemniaczkami i surówką z czerwonej kapusty. Nie wiedziałam jak ją przyrządzić i w końcu dałam tylko cebulkę, pieprz i śmietanę. Wyszło super. Co jeszcze mogę dodać?
---
---
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Będę się starała przejść na dietę zupową, może nie ma 100% z Zupomanii, zdrowie mnie do tego zmusza (kolano), muszę schudnąć. Odstawiam chleb, rano owsianka (choć ja robię dość gęstą, bo musi mnie sporo trzymać w pracy), w większości na wodzie, z małym dodatkiem mleka, jabłkiem, odrobiną migdałów, potem będę jadła różne zupki i trochę owoców, bez kolacji (ostatni posiłek maks 18). Uwielbiam zupki, tylko nie mogłam się zmobilizować, ale teraz czuję się przymuszona.
Wczoraj ugotowałam 2 gary zupy- pomidorową z ryżem i dyniową, większą część wlałam gorącą w słoiki, biorę termos pomidorówki do pracy. Dziś ugotuję krupnik i ogórkową i tak sobie będę naprzemiennie jadła. Moja kosmetyczka schudła jedząc zupy 5 kg w miesiącu i nie miała efektu jojo.
Zupy gotuję na maśle i oliwie, bo nie jem mięsa, ale raz w tygodniu będę gotować na filecie z ryby i będę włączać strączkowe, ale i jajko czy trochę białego sera.
----
Wczoraj ugotowałam 2 gary zupy- pomidorową z ryżem i dyniową, większą część wlałam gorącą w słoiki, biorę termos pomidorówki do pracy. Dziś ugotuję krupnik i ogórkową i tak sobie będę naprzemiennie jadła. Moja kosmetyczka schudła jedząc zupy 5 kg w miesiącu i nie miała efektu jojo.
Zupy gotuję na maśle i oliwie, bo nie jem mięsa, ale raz w tygodniu będę gotować na filecie z ryby i będę włączać strączkowe, ale i jajko czy trochę białego sera.
----
- magda111123
- 200p
- Posty: 388
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Ja nie miałam dzisiaj weny do gotowania. Na szybko powstała sałatka z jesiennej roszponki, rukoli i młodych listków sałaty Rosella. Do tego jajko, tuńczyk, fasolka, czerwona cebulka i lekki sos czosnkowy. Pysznie było.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
- Malagenia
- 100p
- Posty: 155
- Od: 1 lut 2011, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Świeże podgrzybki z cebulką duszone w śmietanie, z koperkiem
Niedawno wreszcie zobaczyłam jak prawidłowo takie grzybki przyrządzić, by stały się jak najlżej strawne, na kanale YT Menu Dorotki.
Dodatkowa korzyść z takiego sposobu przyrządzania, to cenny produkt uboczny - woda z gotowania grzybków. Zapasteryzowałam sobie /3-krotnie/ w kilku małych słoiczkach
Niedawno wreszcie zobaczyłam jak prawidłowo takie grzybki przyrządzić, by stały się jak najlżej strawne, na kanale YT Menu Dorotki.
Dodatkowa korzyść z takiego sposobu przyrządzania, to cenny produkt uboczny - woda z gotowania grzybków. Zapasteryzowałam sobie /3-krotnie/ w kilku małych słoiczkach
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Też się wspomagam ''Zupomanią'' . Wczoraj ugotowałam grochówkę (nadmiar zawekowałam) i kociołek rosołu- też zawekowałam jako bazę do różnych zupek. Dzisiaj kiszę kapustę to będzie na obiad kapuśniak przy okazji.Shire pisze:Będę się starała przejść na dietę zupową, może nie ma 100% z Zupomanii,
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Już od miesiąca jestem na diecie zupowej. Nie zważyłam się od początku, więc nie wiem ile schudłam, ale schudłam na pewno, widzę po ubraniach i ogólnie po sobie.
Dziś była grochówka, jarzynowa, tuńczykowa i rano płatki ryżowe na mleku kokosowym. Każdej po miseczce.
Moje chłopaki mieli ryż, a także potrawkę z kurczaka w sosie cytrynowym z warzywami i pieczarkami. Do tego sałatka ogórkowa ze słoika.
-- 5 lis 2022, o 16:36 --
Dziś była grochówka, jarzynowa, tuńczykowa i rano płatki ryżowe na mleku kokosowym. Każdej po miseczce.
Moje chłopaki mieli ryż, a także potrawkę z kurczaka w sosie cytrynowym z warzywami i pieczarkami. Do tego sałatka ogórkowa ze słoika.
-- 5 lis 2022, o 16:36 --
Wygląda przepysznie. Takiego jedzonka mi na zupowej diecie brakuje najbardziej!
- Malagenia
- 100p
- Posty: 155
- Od: 1 lut 2011, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Flaczki wołowe choć szkoda, że nie cielęce ... ( bywają w li**u, muszę odpilnować ).
Biedronkowe, w promocji były a` 7,99/0,5kg i poprosiłam moją wolontariuszkę o 2 opak.
Miałam też kurze udka i połączyłam to wszystko razem, ugotowany drób świetnie komponuje się z flaczkami.
Gotowałam na wywarze z małego kawałka pręgi + włoszczyzna i stosowne przyprawy, jak do rosołu.
Spory gar tego wyszedł, a więc część zapasteryzowałam sobie w słoikach na następne apetyty
Biedronkowe, w promocji były a` 7,99/0,5kg i poprosiłam moją wolontariuszkę o 2 opak.
Miałam też kurze udka i połączyłam to wszystko razem, ugotowany drób świetnie komponuje się z flaczkami.
Gotowałam na wywarze z małego kawałka pręgi + włoszczyzna i stosowne przyprawy, jak do rosołu.
Spory gar tego wyszedł, a więc część zapasteryzowałam sobie w słoikach na następne apetyty
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Krewetkowa, z indykiem i szpinakiem, fasolówka i buraczkowa. Rodzina miała cepeliny, dziś i jutro krokiety, a potem lazania.
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Zupa marchewkowa na gęsinie.
Shire Widzę, że się wkręciłaś w zupki na całego . Życzę wytrwałości. Ja robiłam kilka podejść i za każdym razem wytrzymałam tylko 3-4 tyg. Chociaż efekt był satysfakcjonujący -ok. 3 kg za każdym razem zgubiłam i wagę utrzymywałam do kolejnego podejścia. Jak byłam na zupomanii to miałam wrażenie, że cały dzień składał się z obiadków .
Shire Widzę, że się wkręciłaś w zupki na całego . Życzę wytrwałości. Ja robiłam kilka podejść i za każdym razem wytrzymałam tylko 3-4 tyg. Chociaż efekt był satysfakcjonujący -ok. 3 kg za każdym razem zgubiłam i wagę utrzymywałam do kolejnego podejścia. Jak byłam na zupomanii to miałam wrażenie, że cały dzień składał się z obiadków .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co dziś gotujecie na obiad ?
Szczerze- to po dwóch miesiącach mam już dość jedzenia samych zup.Telimenka pisze:Zupa marchewkowa na gęsinie.
Shire Widzę, że się wkręciłaś w zupki na całego . Życzę wytrwałości. Ja robiłam kilka podejść i za każdym razem wytrzymałam tylko 3-4 tyg. Chociaż efekt był satysfakcjonujący -ok. 3 kg za każdym razem zgubiłam i wagę utrzymywałam do kolejnego podejścia. Jak byłam na zupomanii to miałam wrażenie, że cały dzień składał się z obiadków .
Zaczęłam jeść inne rzeczy też (surowe warzywa, sałatki, wyciskane soki, smoothie, śledzie), ale słodyczy i pieczywa nie jem.
Na obiad najczęściej jednak zupa- dziś i jutro pomidorowa z makaronem ryżowym. Mąż i syn mają gar rosołu, także pomęczą jeszcze z dwa dni- też im może potem zrobię pomidorowej.