Mój ogród wśród łąk część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Gosiu i ja dołączam się do gratulacji ;:196 Bardzo przydatny taki "mercedes" ogrodowy ;:215
Bardzo podobają mi się zrębkowe ścieżki, w naszym Wrocławskim zoo prawie wszystkie są zrębkowane i tak się mięciutko chodzi- ale na to trzeba ten rębak mieć! Już sobie pooglądałam, tylko odłożyłam ten pomysł na później. Jako ściółka też są fajne, jak się uda je w miarę drobno poszatkować ;) Pewnie to trwalsze od kory ;:224
Jak duży masz ten warzywniczek? Wydaje się całkiem spory, jeśli zajmuje wszystko to, co obwiedzione płotkiem myśliwskim!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit
Słoneczko pięknie operuje, ale nie jest za ciepło. Wiatr się pojawił i zepsuł mi kilka spraw. Za to pranie schnie aż miło. :lol:
Połowę zaplanowanych prac mam za sobą. :D Wczoraj pomalowałam drewniane elementy architektury ogrodowej, zostały tylko jeszcze ule i budy psie, bo zabrakło drewnochronu. Dzisiaj dokończę jak wiatr popołudniu się uspokoi, bo byłoby ciekawie.
M pomógł w wertykulacji trawy, ale ja tego nie lubię za bardzo, to go dopuściłam do pomocy. Nie za bardzo się cieszył, ale dzielnie wyczesał trawnik. Tak więc uporałam się z większością prac w ogrodzie, zostały tylko dwie rabatki do uporządkowania, ale czekam cierpliwie, żeby wszystko się pokazało na niej, bo jak znam siebie, to połowę małych siewek wypielę :lol:

Madziu - Lulcia wygląda przekomicznie, ale to ogolenie to była konieczność. Już powoli sierść odrasta. Ale mnie przestraszyła, bo zaczęła strasznie kichać. Już myślałam, że to choroba jakaś, ale okazało się, że winny jest pieprz którym sypię garściami, żeby zniechęcić małą kotkę od zaglądania do moich rozsad. A Lulcia ma płaski pyszczek, noska prawie wcale nie ma, więc cierpiała ona najbardziej. :lol:
Muszę jeszcze jeden taki cyprysik dokupić, bo cena śmieszna, a naprawdę ładnie się komponuje na rabacie.

Marysiu - Pepsi właśnie wróciła z nocnego wypadu, bo zapomniałam ją zamknąć na noc. Nie ma obroży, jest cała brudna i cuchnąca. Znowu uciekła, a nie robiła tego od dawna. Obawiam się, że to z powodu tego, że weterynarz opóźnia swój przyjazd do nas tłumacząc się złą kondycją naszej drogi. A piesek ma swoje potrzeby i kto wie....może znowu będą szczeniaczki :evil:
A mały koteczek też nam nie dał w nocy pospać, czyli wiosna jak nic ;:223

Aguś - Specjalnie dla Ciebie obmierzyłam krokami moje królestwo. Wychodzi na to, że ma około 17 metrów na 12 metrów. O ile mój dłuższy krok miał metr. :uszy
Rębak sobie spraw koniecznie. I tak jak już pisałam, to wcale nie jest droga inwestycja. Ja kupiłam używany, za przysłowiowe grosze i jestem bardzo zadowolona. :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42120
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu naszą Lolę dopada starość i jej piękne niebieskie oczy coraz mniej widzą, strasznie nam jej żal, bo to taki kochany pies i coraz mniej widzi, gorzej trafia nawet do miski czyli z węchem też kiepsko. Młody Sati, którego jej sprawili wciska się wszędzie i nie dopuszcza Loli nawet do pieszczot. A husky to dumny pies i nie walczy....chociaż czasem jeszcze go zdzieli łapą i wtedy wszyscy się cieszymy ;:306
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Marysiu - To smutne niestety, że nasi mali przyjaciele szybciej się starzeją. Ja jak patrzę na Mikusię, która ma 10 lat to widzę, że czas bywa nieubłagany. To taki żywotny, pełen energii piesek, a jednak poddaje się powoli temu, co nieuchronne.
Dobrze, że Lola tylko ogranicza się do rękoczynów, bo Pepsi używa i to bardzo często w rozmowach dyscyplinujących z Mikusią swoich kłów. ;:131

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Pojechałam dzisiaj do dużego miasta, bo wiosna idzie i jakoś trzeba wyglądać. Po drodze zawitałam też do sklepu z roślinkami i wyniosłam dwie zdobycze. ;:224 Małe to jeszcze, ale urośnie. A jak urośnie to zapewne będzie konieczność zmiany miejscówki :lol:

Obrazek

A w ogrodzie coraz bardziej kolorowo.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Posprzątany i zielony :D

Obrazek

W domu na parapetach dżungla.

Obrazek

A sąsiad odkrył już palmy, które wyglądają dobrze. Zimą były porządnie opatulone , a nóżki grzały im kołderki. Takie prawdziwe, puchowe kołderki. Wiem, bo zaglądnęłam sobie przez dziurę w płocie ;:224


Obrazek

Do popisania :wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

O, widzisz, mój cytrynek do Ciebie przyleciał :lol:
Co ty zrobiłaś u siebie że masz już tak zielono ;:oj Aż surrealistycznie to wygląda ;:108
Podglądać to tak chyba nieładnie? Jak już to się bezczelnie gapić na całego :lol:
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Zabawnie wyglądają palmy na tle gałązek świerkowych i brzozowych.
Ale dobrze, że wyglądają tak zielono :)
Może sąsiad oprócz okrycia stosuje kable grzejne, kto wie.
Do tego gatunek sam w sobie musi być odporny na spadki temperatury.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgoś, u Ciebie to zawsze miło ;:196 i widoki warzywniaka takie,że buzia się śmieje. Zrębki fajnie wymyśliłaś na dróżki, a ta kapusta wczesna, to jaka ?. Ja mam kamienną głowę, myślisz,że mogę ją też dać do gruntu i tak pod butelki ?
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Rany Małgosiu jaki Ty masz porządny warzywnik ;:oj Zasadź szkodnikowi w misie owsa, to może skoncentruje się na własnych uprawach i nie bedzie mieszać w Twoich. Mój z uporem maniaka wyjmuje z doniczki kaktuska - jedynego, który wyrósł mi z posianych nasion. Wyjmuje i porzuca w pobliżu. Chyba dba o to, zeby pani miała co sadzić... ;:224
Awatar użytkownika
TROJA
500p
500p
Posty: 906
Od: 6 kwie 2017, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ale masz już wszystko wysprzątane ;:138 Do Świecia ogólnie nie jest mi po drodze (sprawdziłam mam dokładnie 44km), ale sklep i szkółkę znam dobrze więc odwiedzam. Mało jest takich miejsc w naszym województwie które przyciągają ogrodników bo mają ciekawe rośliny lub dobre ceny. Zawsze odwiedzam też targi w Grubnie, za tydzień mają być w Bydgoszczy w Łuczniczce ale nie wiem czy uda mi się jechać, chyba jednak pojadę jak co roku w maju do Minikowa bo tam jest wszystkiego dużo i córka z mężem też mają coś do oglądania kiedy ja biegam między roślinkami :wink:
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5991
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ale czyściutki masz ten warzywniczek :D Tylko czeka aż wypełnisz go po brzegi :D
Widzę też że i Ciebie na niebieskości coś wzięło. Bardzo ładne te odmalowane gary.
A wiosenne kwiatuszki sprawiają dużo radości :D
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu ogród pięknie wysprzątany, sprzęt gotowy do użycia :) kwiatki pięknie kwitną w domu zielono od roślinek :) nic tylko czekać na więcej :) no i jeszcze do tego zakupy, ja to unikam sklepów teraz hihi :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42120
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu ślicznie wysprzątane! wybielone i zielono już...dużo lepiej niż za płotem! Kołdry puchowe i opatulone korony palm zupełnie mi nie odpowiadają, nawet za cenę podziwu i podglądania sąsiadów :;230
U Ciebie dwie suczki to może dlatego kły wchodzą w grę u mnie pcie przeciwne to inne reakcje :wink:
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Zgubiłam cię Małgosiu :oops: ale jak zobaczyłam tą szeroko otwartą bramę z widokiem na pola to nie mogłam się oprzeć :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”