Witajcie i bardzo się cieszę ,że jednak pamiętacie mój mały ogródek
Zdjęć u ubiegłym roku trochę zrobiłam , ale to był rok ciężki bynajmniej u mnie , róże były cięte bardzo nisko , nawet austinki kilkuletnie przycięłam na wysokość 20 cm , za to teraz na wiosnę będzie mniej pracy. Mam nową rabatę z irysami TB , jak i małymi , oraz troch bylin niższych wiosennych, zobaczymy na wiosnę jak to bedzie,
Jakuch - Jadziu też już tak sadzę lilie , ale ostatnio posadziłam je w duże donice i pięknie kwitły , zobaczę czy przetrwały , bo ich nie wykopywałam z tych donic i pozostały na ogrodzie. Miejsca mam też coraz mniej , ale i róż kupuję mniej ,trochę liliowców i innych bylin pozdrawiam
daysy - róż na jesieni nie kupiłam ani jednej , teraz mam tam kilka w koszyku , który opróżniam i zapełniam , bo ciągle czekam na to coś.Czy widziałaś nowe odmiany róż na ten rok od Austina , bardzo mi się jedna podoba na cześć królowej , ta druga też poczekamy zobaczymy , a co u Ciebie w ogrodzie
Maska - witam Cię Marysiu cieszę się ,że już jesteś z nami i rozglądasz się za nowymi roślinkami , to pomaga zapomnieć i dodaje sił , pozdrawiam
cyma 2704 - Sonia ja zawsze co rok to parę piwoni sadzę z nawyku , trochę mi się ich już uzbierało a ta o którą pytasz to piekna bylinowa lactifora Old Faithful, ona jest na 1 i 2 zdjeciu , jak przekwita to tak się przebarwia piękna i sztywna wysoka , pozdrawiam
ewazawady - miło Ewuniu że piszesz , dawno nie pisałyśmy , ale ubiegły rok był trudny , mało co zajmowałam się ogrodem, tak tamte piwonie zakwitły , z Louis jednak zrezygnowałam , gdyż zakwitła loreleii , co jest bardzo podobna do niej,oto powyższe piwonie :
Old Faithful 1,2
Solange 3
Loreleii 4
Lemon Chiffon 5,6
Salmon Dream 7
Zakwitło jeszcze kilka nowych jak, White Emperor, Canary Brilant, Red Glory, UNIGE , jesienia posadziłam 3 bylinówki , a teraz tydzień temu 2 itohy , Hilary i Frist Arival. pozdrawiam
a teraz troche wspominek
, ale powoli wracam na forum. Bardzo jestem ciekawa peonii, które sadziłaś jesienią 2020. Czy któraś z nich zakwitła w czerwcu? Bardzo mnie ciekawi Loreleii, bo taki kolor u piwonii to rzadkość. Jeśli zakwitnie Ci w tym roku Lois' Choice to koniecznie pokaż jej zdjęcie! 
Wiem, że w pierwszym roku to jeszcze nie będzie to, ale zawsze coś. A może mogłabyś podać nazwy piwonii, które ostatnio pokazałaś ? 
.U mnie na razie nie ma suszy ziemia mokra 
Narzekasz, że dla róż był ciężki rok, ale na zdjęciach tego nie widać. 
Skoro kolejne są w koszyku, to z nowymi nadziejami zaczniesz kolejny sezon. 
i już zaczynam tęsknić za latem, 
i aktualnie panująca pogoda , gdy dzień pełen słońca, noce mroźne, bardzo mi odpowiada. 
Powoli ziemia zostanie osuszona, dzięki czemu będę mogła rozpocząć jakieś wiosenne prace. 
. Tereniu ani jesienią, ani wiosną nie dokupiłam róż, muszę ogarnąć te co mam, część potrzebuje zmiany miejsca, część nowych podpór, jest co robić z ponad setką róż. Żeby mnie nie kusiły, nie wchodzę na strony szkółek, poza tym cała ta sytuacja wokół nas, nie nastraja optymistycznie.
Pozdrawiam cieplutko. 
