Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze

[tara]

Róża Goldstern i Lichtkönigin Lucia są jak dla mnie bardzo do siebie podobne obie mają te same cechy. Moja Goldstern jest typową pnącą, u mnie cos jej nie pasuje, lubi grymasić, wymaga podpór dla porównania mam LC to typowa krzaczasta, wyprostowana typowe wielkie drzewo. Szczerze mówiąc są jak siostry.

Eden Rosa typowa księżniczka ma prawo pogrymasić ale jest typową pięknością.

[daysy]

Gizelka niesamowita , Bajazzo też poszaleje będzie piękny widok. Eden Rose też niczego nie brakuje Widzę, że masz sporo potworków u siebie, chyba nawet więcej niż ja , one potrzebują dużo miejsca o które coraz trudniej, ogród ma ograniczony areał, niestety .
Patrzę na Twoją Goldstern i zastanawiam się, czy mój rzekomy Arthur Bell, to nie jest właśnie Goldstern

[kuneg]

Wando, masz piękny ogród.
Masz tyle różnorodnych roślin. Masz kwasolubne azalie i różaneczniki oraz hortensje. Róże chyba nie przepadają za kwaśną ziemią. Przygotowujesz jakoś specjalnie ziemię dla tych różnych krzewów? Jaką masz glebę?

[mimoza55]

Emi, Wando, Aniu, Daysy, Małgorzato, pozdrawiam Was cieplutko

Właśnie wróciłam ze spacerku, po naszych wzgórzach i gaikach, bajeczne widoki, chwilami widać było Babią Górę. Wokół biało, słoneczko a
chwilami śnieżne zadymki, śnieżek skrzyły się w słońcu . Taką zimę uwielbiam.

Róze Goldstein pnącą - kupiłam 2014, przez pierwsze 3 lala byłam bardzo zawiedziona, słabo rosła marnie kwitła, na forum mnie pocieszałyście
mówiąc, abym jej dała czas,
że każda róża musi mieć swój czas na zaklimatyzowanie. Niemal we wszystkich różach pnących , krzaczastych to
się sprawdziło, poza róża Maritim i Polkami, które wiecznie stawiają FOCHA. Róże Goldstern, That's Jazz, Eden Rosse, New Dawn, mają podpory o podstawie trójkąta a 3 pręty w górę, stanowią formie wigwamu ,
te formy podpór się sprawdziły . Młode pędy staram sie umieszczać w środku' jak ja to nazywam wigwamu i róże jakby tworzą formę drzewka jak to widać na Goldstein, czy róży That's Jazz


Róża Eden Rosse jest w mym ogrodzie od 2019, i nawet ładnie się zapowiada, jest śliczne rośnie w pełnym słońcu i palące słońce jej nie przeszkadza
przypuszczam, że była by w pełni szczęśliwa gdybym nad nią w trakcie deszczu potrzymała parasol natomiast kwiaty Goldstein są w stu procentach odporne na deszcze, po deszczach kwiaty jej szybciutko obsychają i dalej są piękne ,kwiat długo sie utrzymuje .
Gizelka stanowczo uwielbia słonko, ale jak rosła w cieniu kwiaty miała bardziej ciemniejsze. Teraz będzie rosła pod śliwą obok Camelot i Bajazzo.
Daysy, jak widzisz mam mało miejsca w ogrodzie więc wiecznie cos przesadzam aby coś dosadzić a na rynku jest tyle nowości
Małgorzato, dzięki za uznanie, ze podoba Ci sie mój ogród. Hortensje w większości mam posadzone wzdłuż ogrodzenia.
Mam 15 bukietówek i 6 hortensji ogrodowych. Pod hortensje ziemi kwaśnej nie podsypuje tylko stosuje nawóz do hortensji, jedynie jak sadze
rododendrony czy azalie, wrzosy to kopie dół i wsypuje ziemię torfową . Ziemię w ogrodzie mam dobrą , 50 cm warstwa próchniczna, potem
przechodzi w gliniasto piaszczystą a następnie w piach. Jak kret zrobi kopiec to ziemia jest niemal czarna. Wokoło dużego rododendrona rosną
róze osiem krzaczków i nawet to towarzystwo im pasuje, róze podsiewam nawozem do róż a Rododendron nawozem do roślin kwasolubnych .
Róża pnąca New Dawn , szkoda że praktycznie nie powtarza kwitnienia, jedynie pojedyncze kwiaty gdzie nigdzie na krzaczku.





Proszę o umieszczanie na forum zdjęć o dopuszczalnych regulaminem rozmiarach

§ 3.7 Zdjęcia i grafiki wstawiane do postów powinny być związane wyłącznie z treścią merytoryczną wątku. Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 900x600 zalecamy: 500x375 pix lub 640x480 pix.
Dotychczasowe zbyt duże zdjęcia zostaną zamienione na linki, by jednak uniknąć zalinkowania wątku proszę o dostosowanie się do zaleceń regulaminu i naszych ustaleń.
Szkoda byłoby by wątek tracił na jakości dlatego proszę j.w.
dorotka350

[kuneg]

Dzięki serdeczne za odpowiedź
Tak kombinuję sobie, gdzie ja posadzę różne rośliny na wsi, żeby pogodzić ich wymagania. Tam akurat mam kwaśną, lekką glebę. Myślę, że różanecznikom i hotrensjom będzie odpowiadać. Różom podsypię dolomitu, jak będę sadziła.

A to Ty masz New Dawn! Wiem, że u kogoś widziałam jej fotki. Mam na RODos różę, blado różową, prawie białą. Rośnie w kiepskim miejscu z braku terenu. Już 2 razy ją wykopywałam i oddawałam w lepsze ręce, a ona ciągle chce być u mnie i odrasta. Trochę przypomina właśnie New Dawn. Zabiorę ją na wieś i dam słoneczne miejsce. Dzięki za fotki

[mimoza55]

Aniu, obejrzałam róże Lichtkönigin Lucia i kwiat i liscie ma bardzo podobne do rózy Goldstein, może w realu widząc obydwie róże
dostrzegłabym różnice ale w Internecie nie.
Róża Goldstein jako maleństwo 2014 rok. , nie mam dokładnych dat bo opisy i daty zostały w starym komputerze, który zniszczył,
wirus koń trojański.
Początkowo róże okrywałam na zimę, teraz pnących nie miałabym możliwości okryć, na ich gabaryty, nawet rabatówek nie okrywam ,
jedynie okrywane są róże pienne. Zimy mamy coraz łagodniejsze.

kolejny rok

różyczka w roku 2018r moje zniechęcenie do tej róży rosło nawet zastanawiałam sie nad kupnem innej pnącej róży żółtej.
https://i.postimg.cc/d3sbcXV7/cy-MAG2429-72.jpg

z roku na rok róża nabierała wigoru i pięknie rosnie.
2019R.




Róża bardzo zdrowa, odporna na choroby grzybowe, liście długo utrzymują sie na pędach, wiosną je obrywam. Nigdy nie miałam problemu
z mszycami. W marcu opryskuje wszystkie róże Parafinowym płynem do oprysków a następnie miedzianem.
Kwiat długo sie utrzymuje, samoczyszczący , odporny na deszcze, przekwitłe kwiatostany obcinam aby zawiązała więcej pąków na drugie
kwitnienie . Po drugim kwitnieniu zawiązuje duże owocniki.

[mimoza55]

Małgorzato, widocznie różyczka cię polubiła, to tak jak z moją różyczką. Kupiłam róze New Dawn posadziłam obok Flamamantez
coś jej nie pasuje słabo rośnie od 2014r do tej pory, Pewnej wiosny w kompostowniku ukorzenił sie patyczek rózy , rozpoznałam ze jest to New Dawn
posadziłam ją obok róży Ilse Krohn Superior, jak się potem okazała ten malutki patyczek wyrósł na olbrzyma i zadusza mi Ilse Krohn
https://i.postimg.cc/PrBrBB73/IMG-20220621-192944.jpg
Tej wiosny muszę jej zredukować trochę pędów.


Małgorzato, aby łatwiej byłoby Tobie zidentyfikować róże, wkleję parę zdjęć, na których będą widoczne liście, pąki i kwiaty.

New Dawn kwiat w fazie rozkwitu , listki raczej małe błyszczące.

[mimoza55]

Pozdrawiam












To jest różyczka wychodowana z nasionka , daleka od oryginału


poniżej jest oryginał.

[mimoza55]

Róże pnące, Iceberg biała, Indigoletta, Elfe, Ilse Krohn Superior' , Maritim, That's Jazz, Polka, Multiflora.

Róża pnąca biała Iceberg, posiada kwiaty białe , półpełne, średnicy 8 cm, lekko pachnące, luźno wypełnione-królowa śniegu. W drugiej połowie
lata bywa zaatakowana czarną plamistością , ale sobie z nią radzi bez oprysków. Dobra mrozoodporność. W opisach piszą ,ze dorasta 3-4 m
u mnie raczej krzaczasta.




Róże pnące, Indigoletta, od 6 lat tylko raz zakwitła zadowalająco, w drugim roku zimą, przemarzły jej pędy i od tej pory nie może odbić.
https://i.postimg.cc/3w1vQxNQ/IMAG1978.jpg
https://i.postimg.cc/15ZVXjTz/IMAG4337.jpg

Róże pnące, Elfe, urocza, przecudowna róża , u mnie słabo kwitnie bo ja nie okrywam na zime a róża ma słabą mrozoodporność, wiosną
na pędach widać uszkodzenia mrozowe. jak nie okrywam róż to jutro wezmę włókninę i ją owinę bo zapowiadają mrozy, szkoda mi tej ślicznotki.
Różyczka chyba nie lubi sie fotografować, bo kwiatuszki spuszcza w dół , taka ślicznotka zawstydzona swą uroda.



Róże pnące, Ilse Krohn Superior' kolejna ślicznotka, czy ten kwiat nie jest śliczny? Różyczka rosła sobie sama przy podpórce, dopóki
mi zrobiło sie żal małego ukorzenionego patyczka róży New Dawn i tem malutki patyczek wyrósł na potworka i zdominował swoją współlokatorkę
Ilse Krohn Superior.


Dzisiejszy zachód słońca.

[daysy]

Wandziu, to prawda, że z każdym rokiem przybywa wiele nowych odmian, niestety trzeba by było mieć ogród z gumy żeby zmieścić wszystkie swoje zachcianki w ogrodzie.
Staram się nawet nie wchodzić na strony szkółek, by nie wychodzić ze ściśniętym sercem. U Ciebie jeszcze troszkę miejsca widzę, więc możesz poszaleć ja już niestety nie mam gdzie je wcisnąć, rosną pościskane jak szprotki.
Teraz przygotowuję się do "modernizacji" swoich rabat i jak się znajdzie troszkę miejsca, to może uda się jeszcze coś znaleźć, tymczasem muszę obejść się smakiem.

[mimoza55]

Daysy, masz rację jest teraz tyle nowych odmian, jak zaczęłam zakładać różankę to był bardzo mały wybór, opisy były bardzo
znikome i podkoloryzowane co do odporności róży a róż okrywowych, poza The Fairy, Red Fairy, praktycznie nie było, teraz jest ich taki
duży wybór, nawet na targowiskach, ale niestety jak piszesz nasze ogrody nie są z gumy. Ja też nie mogę już poszaleć bo jestem zależna od
córki i zięcia i tak dają mi wolną rękę, wolę pewne nasadzenia z nimi przedyskutować.

Miałam problem z Hostingiem do przesyłania zdjęć , wklejało mi bardzo duże fotki teraz przeszłam na Fotosik, może będzie lepie.

[dorotka350]

Wando, zajrzyj, proszę na pw

[mimoza55]

Zdjęcia po przeróbce.
Róża rabatowa Gebruder Grimm, pierwsze rozwijające pąki


Żurawka i Czosnek olbrzymi, NN kwiatostan o średnicy 25cm

Róża rabatowa Novalis.

Róża wielkokwiatowa Girandola , w mym ogrodzie jako pienna.

Róża wielkokwiatowa Mister Lincoln o intensywnym zapachu.