Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze

[Igala]

Ależ dorodne twoje królowe! Jak Elfe reaguje na mocne słońce oraz deszcze? Ona jest pachnaca?

[mimoza55]

Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu

Emi,śniegu jeszcze mamy, ale idzie ocieplenie i wszystko zniknie, dobrze bo muszę przyciąć a praktycznie wyciąć winorośl.
Róża Artymis należy do silnych zdrowych odmian, na pewno Tobie się rozrośnie. W czerwcu musiałam ją przesadzić trochę się obawiałam jak to
zniesie bo nastąpiły upały, ale super to zniosła i nawet zakwitła. Róża Elfe i Ilse Krohn Superior , tęż mi się bardzo podobają . Pa

Igala, Róża Elfe rośnie w półcieniu, delikatnie pachnie, ale ten zakątek zdominowany jest przez silnie pachnącą Hanse rugosa .
Kwiat dobrze znosi deszcz, w opisach co do mrozoodporności są podzielone opinie, niestety jest to róża typowo angielka i w naszym klimacie
[ południowa polska] na okres mrozów należy jej ubrać zimowe okrycie.

[mimoza55]

Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu
Dzień mamy o dwie godziny dłuższy od najkrótszego wiec do wiosny coraz bliżej i upragnionego słonka będzie więcej

Mam róże NN rabatowa idealna dobrze powtarza kwitnienie, zdrowa nie mam z nią żadnego problemu , gdybym znała nazwę
to zakupiłabym więcej tych różyczek. Zakwita niepozornie kilkoma kremowymi kwiatkami, pąki żółte, zbiegiem rozwijania paków, kwiatostany zamieniają sie w białe pompony. Nie boi się deszczu. Wysokość 60cm.







Róża rabatowa Amber Quen - róże mam dopiero jeden sezon.

Róża rabatowa Märchenzauber - prawdziwy baśniowy cud. Róża tworzy ładny krzew wysokość 60-80 cm kwiat śliczny wypełniony, dobrze znosi
deszcze i te kolorki białego przełamane pudrowym różem. Dla mnie to idealna róza.



Róża wielkokwiatowa CHOPIN- tej róży raczej nie trzeba prezentować, wszyscy znają tę Polską róże wychodowaną przez Stanisława Żyłę.
Róża lubi być atakowana przez mączniaka, ale jak od wczesnej wiosny zapewni jej sie odpowiednią ilość wody, także w czasie upałów to z
mączniakiem sobie powinna poradzić. Mam ją od 2016r.

[tara]

Wandziu Twoja NN wygląda mi na Marie Antoinette mam ją masz racje ma sporo zalet a stanowisko uwielbia słoneczne. Bardzo mi marudziła ale kiedy poszła na tzw.patelnię idealna.

Elfe u mnie należy do twardych zawodniczek, piękne duże kwiaty, lekko pachnące uwielbiam jej kolor taki seledynowo-kremowy. Mom zdaniem najpiękniejsza jednak jest w chłodniejsze dni wówczas kolor ma bardziej intensywny.

[mimoza55]

Aniu, pozdrawiam i życzę miłe niedzieli
Świeci słonko temperatura na plusie i śnieg topnieje. Aniu, przejrzałam fotki róża NN wcześniej rosła w półcieniu pod osłoną
wielkiego świerka, była bardziej wybujała i nie miała tak wielkich pomponów kwiatowych. Sprawdzałam w szkółkach w których mam
obecnie zamówione róże , czy ją mają na stanie, ale niestety nie mają takiej odmiany, Marie Antoinette. Wiem, nie wszystkie róże
łatwo się ukorzeniają, ale w tym roku poeksperymentuję z tą różą . Dzięki za Identyfikację róży.



Róża Polka.

Hortensja bukietowa Sundae Fraise.

[Emi128]

Wandziu, ale Twój Chopin jest cudny ! Mój jeszcze młodziutki i miał może ze 3 kwiatki, a na Twojego nie mogę się napatrzeć. Ciekawa też ta rabatowa NN. Kolorek taki jak lubię.
Marchenzauber to jedna z moich ulubionych róż- bardzo ładnie się rozrasta, kwitnie obficie i ma piękne, wielkie kwiaty.
Cudne zdjęcia

[mimoza55]

Emi, pozdrawiam
Róża Chopin ani się obejrzysz jak śmignie i będziesz z dumą patrzyła na jego piękne kwiaty.
Różyczkę NN Tara, zidentyfikowała jako róże rabatową Marie Antoinette . Bardzo ładna roża i warta uwagi.

Przyjrzałam się różom w ogrodzie i z żalem stwierdziłam, ze ostatnie mrozy przemroziły pędy Róży Graham Thomas, są czarniutkie
nie mam szczęścia do tej róży, już nie pierwszy raz je spotkał ten los. Pozostałe róże mają zielone pędy, niewyraźnie wyglądają Polki.



Sit wiecznie zielony.

[tara]

Wandziu dla Polki szykuj mocne podpory, to wigorna dziewczynka, u mnie to taki słodki potworek. Polka zakochałam sie jak ja zobaczyłam w ogrodzie u naszej forumki Pszczółki, cudo, należy do zdrowych.

[daysy]

Wandziu, obawiam się, że takich sytuacji po tej zimie może być więcej, róże praktycznie nie były uśpione.
Podobnej zimy też straciłam kilka róż, między innymi pierwszą Graham Thomas. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku wystarczy mocne cięcie.
Przy takich dziwnych zimach szczególnie narażone są róże rosnące w twz. przeciągu lub zastoiskach mrozowych, przynajmniej tak było w moim przypadku.

[mimoza55]

Walentynkowe kolorki. Dużo miłości i radości wszystkim Walentynkom

[Madziagos]

Miło nasycić oczy takimi kolorami
Faktycznie zima niezbyt sprzyjająca dla roślin.
Niby mrozów nie było, a szkody jednak są.
W gruncie rzeczy jak co roku w naszym klimacie.
Do Grahama Thomasa podchodziłam ze trzy razy, wyjątkowo piękna róża.
Niestety, wszystkie szybko skończyły w kompoście, więc sobie dałam spokój.

[mimoza55]

Daysy, Grachamek to takie chucherka , trzeba na niego dmuchać i chuchać, ale trudno nie bedę go rozpieszczać musi dać sobie rade, jak bym tak chciała rozpieszczać wszystkie różyczki to ogród zimowy był usiany samymi chochołami

Aniu, mam trzy Polki do tej pory rosły w cieniu pod świerkami. W trakcie wycinania świerków róże zostały uszkodzone i teraz mają nowe słoneczne stanowisko i mam nadzieję ,że się ładnie rozrosną. O podporach pomyślę.

[mimoza55]

Miło nasycić oczy takimi kolorami
Faktycznie zima niezbyt sprzyjająca dla roślin.
Niby mrozów nie było, a szkody jednak są.
W gruncie rzeczy jak co roku w naszym klimacie.
Do Grahama Thomasa podchodziłam ze trzy razy, wyjątkowo piękna róża.
Niestety, wszystkie szybko skończyły w kompoście, więc sobie dałam spokój.

Zima niby łagodna, ale wystarczył jeden tydzień na minusie, w dzień ostre słońce a w nocy -15 poniżej zera i Grachamka przemroziło, na szczęście
jeden krzaczek ma zielone pędy a ten przemrożone ma od dołu zielone pedy miał wysoki kopczyk ze śniegu więc na pewno odbije. Co do pozostałych
róż okaże się w trakcie cięcia.